@MarioVeB! I bardzo dobrze że są pozamykane sklepy w niedziele

@takisobiektos niby czemu?

@takisobiektos A panstwo niech traci kase...

@takisobiektos
Co jest w tym dobrego?
W upały jak człowiek ma się nawadniać?
Co z fontanny czy kranu WC. Wodę pić?
Szacunek dla Żabek ,że wymyśli coś takiego jak nano Żabki i to 24 h jest otwarte

@Firestone zaraz wyjdą z argumentem, że pracownicy sklepów mają rodziny i chcą spędzać z nimi czas, ale mundurówka i ochrona zdrowia też ma rodziny, a musi pracować w weekendy

@MarioVeB! Nie wiem, normalny człowiek kupił by dzień wcześniej. Potrafiłby się zorganizować, ale nie w Polsce w niedziele to na zakupy na zakupy xd

@La Pulgaa klasyka gatunku. Nie rozumiem jak można bronić tego kretyńskiego przepisu.

@Firestone Mieszkam w Niemczech i sklepy są pozamykane w niedziele i nikt nie narzeka; Trochę organizacji i nie ma problemu

@La Pulgaa
Żeby Orlen zarabiał po to jest ten zakaz
To co na stacji teraz można kupić jeszcze 10 lat temu nikt o tym nie pomyslal

@takisobiektos to nie tylko w Niemczech. Pojedziesz do wielu krajów za granicę i w niedzielę handlu po prostu nie ma i nie ma z tym problemów. I tu nie chodzi o katolicyzm... To kwestia tego, żeby jeden dzień ludzi trzymać od konsumpcjonizmu, ale oczywiście w Polsce ludzie wciąż są tak zachłyśnięci konsumpcjonizmem że kwik dalej trwa bo nie można sobie spodni czy taczek kupić.

@Inko
Czemu wy pier.. o tych zakupach
Są sytuacje ,że trzeba coś kupić w niedzielę
Zresztą wolny rynek
Niech inne sklepy wprowadza coś jak Żabka to wielcy pokrzywdzeni pracownicy sklepów będą płakać za pracą
Bo ich system wyj.. jak przedsiębiorca zobaczy ,że pracownik jest problemem w zyskach to zrobi tak by nie byli potrzebni;]
A wtedy będzie kwik
Jest juz masę kas bezobsługowych
Więc wasze zmartwienia o pracownikach na kasach szybko się rozwiążą

@takisobiektos tu nie chodzi o to żeby robić ogromne zakupy,a raczej o to żeby móc kupić podstawowe produkty,w przypadku gdy czegoś zabraknie.

Nie zliczę sytuacji gdy byłem z dzieciakiem na dworze,i skończyła nam się woda to musieliśmy tyrać z 3 kilometry do domu aby zabrać dodatkowa porcję wody.

(Mieszkam na takim zadupiu że nie było tam żadnych Żabek czy innych sklepów działających w niedzielę).

@takisobiektos to dopiero pocieszenie. Jak nie bede mogl zrobic zakupow, to pomysle ze w niemczech tez tak jest i odrazu glod mi przejdzie.

@takisobiektos
Fascynujące.
W niedzielę sklepy i zakłady usługowe pracowały krócej i tak komu to przeszkadzało.
Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę nie przyniosło żadnych korzyści.

A te twoje Niemcy jakbyś się zainteresował sondują przywrócenie handlu chociaż częściowego
W zależności od landów

@Szklaner To może się nauczysz organizacji? Zakupy w sobotę?

@takisobiektos to sie naucz ze czasem sie pracuje 6 dni w tygodniu, rowniez w sobote?

@MarioVeB! W czym problem, żeby właściciel sam poszedł za kasę i otworzył sklep w niedzielę? U mnie na osiedlu na chwilę obecną są otwarte dwie żabki i jeden sklep spożywczy, gdzie właśnie właściciel stoi na kasie. Nie wiem jak w żabkach, ale pod sklepikiem kolejek nie widzę, więc chyba tylko nieliczni (albo tylko ty) ma sytuację, że TRZEBA coś kupić w niedzielę. Podkreślam słowo TRZEBA (!!!).

@Szklaner Też pracuję 6 dni w tygodniu, a jakoś potrafię zagospodarować sobie czas na większe i mniejsze zakupy.

@Szklaner I pracujesz 24/6?

@MarioVeB! u mnie żabki, InterMarche otwarte, więc nawet odczuwam tego zakazu handlu w niedzielę.

Ale imo powinni usunąć ten przepis i pracodawcy mogliby zatrudniać studentów, którzy chcą coś zarobić, ludzi którzy chcą dorobić i dać wolną rękę swoim pracownikom - jeśli chcą iść do pracy to spoko, ale za podwójną stawkę, jeśli nie to nie ma problemu. A przecież pracodawca ma chyba jakiś profit z tego jak zatrudni taką osobę uczącą się.

Jakiś czas temu było u mnie jeszcze Tesco 24/7, kasy samoobsługowe, wchodziłeś nawet o 3 w nocy (załóżmy, że ktoś sobie na drugiej zmianie robi 12h i nie chce mu się już rano iść do sklepu) i nie było żadnego problemu, ochrona na sklepie, ktoś zawsze ogarniał jak kasa się zacięła albo coś i tyle.

@takisobiektos zaczął się kwik nieorganizowanych, że sklepy zamknięte przez 1 dzień. Większość sklepów teraz otwarta w sobotę do 23. To na prawdę zbyt trudne żeby ogsrnac sobie te mityczne podstawowe produkty na niedzielę, zresztą skoro są podstawowe to chyba codzienne czyli takie które powinno się mieć w domu. Są żabki, są prywaciarze którzy dzięki temu mogą więcej zarobić bo cena często jest 3-4 razy większa. A z drugiej strony zysk w niedzielę nie jest na tyle duży żeby bolało mnie to, że mam sklep zamknięty w porównaniu z każdym innym dniem tygodnia.

@Inko
Na festivalu było jakieś 10 000 osób Na Dworcu pociągami wracało spokojnie 60 -70 osób w różne strony Polski
I tak postałem sobie 10 min w kolejce w Żabce ,ale nie o tym bo każdy był zadowolony że mógł coś kupić do pociągu,a co by było jakby trzeba było zapieprzac na stację benzynową?
Jeszcze automaty też ratowały sytuacje.
Moja sytuacja to taki przykład tylko
Podobnie wyglądało Tydzień temu jak Samolotem wracałem z urlopu w niedzielę ifd.
Wyobraź sobie czy tego chcesz czy nie ludzie robią zakupy w niedzielę bo muszą,a nie za chcą

@takisobiektos ja np za chwilę wychodzę na rower na jakieś 100km na szose. Biorę dwa bidony po 0,7l ale w taką pogodę cisnąc mocniej trzeba się że dwa razy zatrzymać gdzieś żeby uzupełnić wodę bo nie będę robił z siebie cysterny i zabierał sobie przyjemności biorac ze sobą nie wiem 3 litry wody. I można podziękować, że są takie żabki a nie modlić się gdzieś o stacje paliw gdzie za te wodę z drugiej strony zapłacę dwa razy tyle.

@pluszek
Nawet nie wiesz co to jest.
P.s opisałem sytuację więc się odwal typie.Skoro nie masz się czego czepić

@MarioVeB! Ludzie MUSZĄ robić zakupy w niedzielę, bo są nieogarnięci. Ale i dla tych jest ratunek, bo mogą coś kupić w sklepach, które zostały podane powyżej. Więc nadal nie widzę problemu w zakazie handlu w niedzielę.

@La Pulgaa mundurówka, jest zarządzana przez Państwo i inne podmioty. Sklepy przez prywaciarzy, a wiesz co najmniej obchodzi prywaciarza? Jego pracownicy, którzy muszą naganiać caly dzień. Jak do mundurówki idziesz to musisz się liczyć z pracą w weekend. Jak ktoś chce pracować w PSP to np. liczy się z tym, że i 2 dni nie będzie spać, bo będzie taka akcja aby cały czas pracować.

Taka ankieta czy sklepy powinny być otwarte lub nie, powinna być zrobiona wśród osób pracujących w sklepach, bo Ciebie uwno obchodzi czy ktoś chce pracować czy nie, bo sklep i tak ma być otwarty.

@MarioVeB! Ta, ale ktoś musi sklepu pilnować, więc musi być ochroniarz.
Ktos musi go sprzątać. Ktoś musi wykładać towar świeżo z chłodni. Ktoś musi przygotować sklep i ceny na kolejny dzień. Ktoś musi pilnować kas bezobsługowych. Z jednej strony narzekanie, że nikt przy nich nie pomaga, a zeby w niedzielę było otwarte to już nikt nie musi tam stać, byle tylko mieć argument XD
Biedronka 400m2 to nie żabka 20m2...

@NsKi Jak ktoś nie chce pracować w niedziele to niech szuka pracy od poniedziałku do piątku, a nie zatrudnia się wiedząc, że może pracować w niedziele, a później kwik.
Pracownicy kin, restauracji, kręgielni, stacji benzynowych, basenów itp jakoś nie narzekają, że muszą pracować w niedziele, tylko wielce poszkodowani kasjerzy, a przecież nikt ich nie zmusza do pracy tam.

@Untouchable no widzisz, właściciel sam może otworzyć sklep, a na takim zadupiu zwykle jak właściciel chce to otwiera i sam pilnuje, jak chce mieć wolne to zamknięte i tyle. Uroki życia na zadupiu :)

@takisobiektos Akurat teraz nie bredzi. I co z tego, że tak jest w Niemczech? To jakiś nadkraj? A my możemy mieć inaczej. Powinny wtedy być normalnie sklepy otwarte a nie cudowanie.

@capoN Ja tego nie ogarniam też. Akurat tą gałąź zycia trzeba było zamknąć, kiedy stacje paliw, kina, wszystko co piszesz funkcjonuje i ci pracownicy przecież wiedzą na co się piszą. Zwłaszcza że pracują na grafik, a nie pn-pt. Od 10 lat pracuje w gastro, niedziela to zawsze dzień 13-14h pracy z dużym ruchem, bo sporo ludzi ma wolne i chodzą na obiadki itd. I kufa nie narzekam bo sam wybrałem sobie ten zawód,bo wiem że tak to działa, bo mogę pracować poniedziałek, wtorek, czwartek, niedziela, po 14h. Dzień jak każdy inny, ale nie, sklepy zamknięte

@MarioVeB! Ważne, aby te biedne ludzie ze sklepów mogli sobie w niedzielę spędzić czas w restauracji, parku rozrywki, na basenie czy innych atrakcjach gdzie oczywiście nie pracują ludzie i nie muszą mieć wolnego w niedzielę xd
Zakazywanie czegoś drugiemu człowiekowi, to największy debilizm
Ciekaw jestem jaki byłby wynik głosowania takiego referendum

@Kgorecki2500 Nie po prostu mam pogląd jak to wygląda w innym kraju anie tylko w Polsce.

@Chada przecież nikt Ci nie zakazuje robienia zakupów. Masz orlen, żabkę i sklepy osiedlowe. Przecież chodzi tylko o podstawowe produkty.

@takisobiektos @panczo czemu stacje benzynowe, restauracje, giełdy itp podmioty są otwarte ? Przecież tym ludzią też się należy dzień wolny. Czym Ci ludzie się różnią od handlowców? Ja straciłem przez to 50 %obrotu detalicznego

@MarioVeB! Pewnie dlatego, że to jest kretyńskie referendum służące do zwiększenia popracia dla partii władzy. Ja ich kartki nie wezmę.

Nigdy nie rozumiałem przepisu o zakazie handlu w niedzielę, a wielokrotnie mnie dotyczył i irytował.

@takisobiektos Dokładnie tak zrobiłem. W sobotę ruszyłem dupę po zgrzewkę wody i wystarczy mi na weekend, ale ludzie mają problemy xD

@Szklaner Nie pracujesz 24h żeby nie znaleźć godziny i ruszyć dupę na zakupy.

@NsKi "
Taka ankieta czy sklepy powinny być otwarte lub nie, powinna być zrobiona wśród osób pracujących w sklepach, bo Ciebie uwno obchodzi czy ktoś chce pracować czy nie, bo sklep i tak ma być otwarty." zdziwiłbyś się, ile osób chciałoby powrotu pracy w niedzielę w handlu x)

@MarioVeB! Dla mnie z tym biadoleniem o niedziele niehandlowe to jest jakas oderwana od rzeczywistosci sytuacji. Przeciez to trzeba byc nieogarem zyciowym, zeby nie miec nic w lodowce na weekend. Juz nie wspomne ze zyjemy w kraju w ktorym mozesz sobie z przed kompa zamowic zakupy pod drzwi kurierem a dostawy sa nawet realizowane w niedziele.

@creativeopinion
Nie ogarniasz sytuacji wypadkowych jak podróże itd?
Ty się na wszytko przygotowujesz?
Kolejny który nie potrafi pojąć czym są sytuacje wypadkowe

@creativeopinion tak jak pracownicy handlu nie pracuja 24/7 zeby nie mogli isc do roboty w niedziele. Pracowalem w handlu i jakos dramatu nikt tam nie robil

@MarioVeB! Dokładnie, sytuacje wypadkowe to sa sytuacje wypadkowe ktore zdarzaja sie nieregularnie. Wtedy masz do dyspozycji stacje benzynowe albo wychodzisz cos zjesc na miasto. W podrozy masz do dyspozycji hotelowa restauracje lub sniadanie w cenie itp.

@MarioVeB! Przecież największym udziałowcem żabki jest Rydzyk , nie zdziwił bym się że ten zakaz jest trochę pod niego żeby lepiej i łatwiej się zarabiało w niedzielę bo konkurencji brak , jeszcze koledzy po sumie z ambony pokrzyczą że nie wolno a licznik i tak się kręci , główki pracują w pisie.

@MarioVeB! Przecież w niedzielę i święta masz otwartą gastronomię w galeriach. Jedzenie do domu dowożą ci panowie na rowerach lub skuterach. Osiedlowe spożywczaki są otwarte. A na większe zakupy masz pozostałe sześć dni w tygodniu.

@adambądkowski93 Rano nic nie ma otwarte dopiero od 11 ewentualnie

@MarioVeB! No cóż, przykro mi. U mnie Żabki otwierają od 8, 9 i 11, zależy jaki ajent

@Mezocyklon87 Nie masz gdzie kupić wody w niedzielę ? Otwórz własny sklep spożywczy i będziesz już zawsze miał do niej dostęp !
A najlepiej stwórz małą,albo i dużą sieć własnych sklepów strategicznie rozmieszczonych na twoich ulubionych trasach :).

@adambądkowski93 Czy ty czytasz ze zrozumieniem???????
Przecież mówię tu o innych sklepach Sam przecież kupowałem to w Żabce

@creativeopinion Nie wiesz o czym mówisz jadąc gdzieś nie bierzesz zawsze hotelu

@MarioVeB! Przecież napisałeś, że gdyby nie Żabka... ogarnij się!

@panczo mieszkam w Belgii w niedziele sa otwarte ;-) fakt faktem wiekszasc do 12 ale sa niektore do 18 a nasz polski sklep do 20 . GADACIE GLUPOTY JANUSZE !!!!!TA TELEWIZJA PISOWSKA WAM MÓZGI WYPRALA ;-)

@MarioVeB! Jako że znów pojawia się ten temat to dam coś dla rozluźnienia atmosfery
https://zapodaj.net/plik-qsANX3hIpQ

@MarioVeB! 31 lat mieszkam na tym świecie(w tym 10 lat na swoim) i tylko raz mi czegoś zabrakło, i to chodziło o dodatkową czekoladę na polewę do tortu. Dziwnym trafem da się dużo zaplanować, nie kupować jednej wody tylko 2 zgrzewki zwłaszcza gdy jest promocja no ale wiecznie problem z tymi niedzielami.

Gdy są handlowe to widzę taką biedre czy lidla jak swieci pustkami a lokal oświetlony musi być, dodatkowe osoby muszą przyjść i pałętać sie po sklepie bo przecież normalny dzien w pracy :)

Mocne, że robienie zakupów w niedziele nazywane jest brakiem organizacji, ale już podpisywanie umowy na pracę, gdzie masz napisane warunki pracy - kiedy, w jakich dniach będzie się pracowało, a potem płakanie, że się pracuje w niedziele - to już jest męczeństwo.

Jeszcze wyjątkowo ktoś mnie rozbawił z tym, że pytanie o handel w niedziele powinny być kierowane tylko do pracowników kas XDD Ta, tak samo jak pytanie o sprzedaż majątku państwowego powinno być kierowane tylko do przedsiebiorców i ludzi przyczyniających się do zwiększania PKB, no ale nie jest, przykro mi.

Gnije, jak wśród popierających zakaz przewija się obrzydliwa tendencja do wchodzenia w czyjeś buty i narzucanie swojego sposobu życia. Proponuję zakazać handlu przez większą ilość dni. Może i nawet sobotę? Ja potrafię przygotować swoje zakupy nawet na dwa dni wprzód, a wy co? Nadal tak mało organizacji, że przeżyjecie samą niedzielę?

@Szklaner 6 dni w tygodniu tak pracujesz, że nie umiesz znaleźć czasu na zakupy XD? Takie rzeczy piszą dorośli ludzie

@NsKi ale takie markety jak biedronka itd... nigdy nie były otwarte w niedziele nawet jak nie było zakazu.A za POpapraców jakoś galerie handlowe były pootwierane w niedziele i nikt wtedy nie płakał.

@WALDEMAROS1920 Walduś, czy Ty od tego mieszkania w Belgii już polskiego zapomniałeś i nie rozumiesz. Teraz taka moja wypowiedź którą napisałem wcześniej:

"to nie tylko w Niemczech. Pojedziesz do wielu krajów za granicę i w niedzielę handlu po prostu nie ma i nie ma z tym problemów"

"pojedziesz do wielu krajów za granicą", to nie jest to samo Walduś, co "pojedziesz do każdego kraju za granicą" i Twoja Belgia jest tylko JEDNYM z krajów, w którym w niedzielę sklepy są otwarte. Ciągle o tym zakazie piszecie, jakby to PiSowcy kościółkowcom zrobili dobrze, ale, że obowiązuje to w innych krajach absolutnie laickich to już nie łaska wziąć pod uwagę.

@MarioVeB! Łoj, odwodniło by się biedactwo ;-)
Referendum oczywiście kretyńskie.

@panczo Panie, w daleką podróż Pan pojechał... Jaki konsumpcjonizm, kto wymyśla takie cuda? Handel rządzi się swoimi prawami, szczególnie w czasach kiedy pośrednicy zabierają kupę siana, a i też nie. Rzuć okiem na miejscowości turystyczne, w których supermarkety w niedzielę potrafią być otwarte do 21 godziny, oczywiście nie w naszym kraju. Nikt nikogo nie zmusza do pracy w niedzielę, jak chcesz to przyjdziesz, jeśli nie to nie przyjdziesz. Jedno jest pewne, pracownik dostaje za tę niedzielę 2,5 dniówki, a kto nie chce zarobić? Wolne i tak sobie weźmie, bo urwie dzień z urlopu, którego jest 2,5 dnia na miesiąc (nie wiem ile jest w kraju). Wszystko zależy od ilości klientów, bo oczywiście dla kilku sztuk nie będzie nikt sklepu otwierał. Zawsze jednak znajdziesz coś otwarte, bez względu na porę roku, ilość klientów itd. Trzeba pozwolić ludziom decydować o tym, czy chcą pracować czy nie. W naszym kraju wprowadzono zakaz, pod groźbą kary, jeśli się nie mylę, a jeśli się mylę, oczywiście korekta mile widziana. To jest absurd, krajach zachodnich nikt nikogo nie karze. Nie ma w tym tajemnicy, że ten zakaz jest po części też dziełem kościoła, który chciał "zadbać" o nasze życie rodzinne i duchowe. W Polsce świąt jest zatrzęsienie, dni wolnych coraz więcej i pracownikom w to graj, każdy lubi mieć wolne, ja nie jestem wyjątkiem. W ten sposób jednak państwo nie staje się bogatsze, my również. Postawiono wiele rzeczy na głowie, ale to już moja osobista opinia.

@MarioVeB! Wow, nie sądziłem że ty jesteś w stanie przemówić ludzkim głosem.

@MarioVeB! Dokładnie, u mnie nie ma żabki, zabrakło mi pepiwru toaletowego i musiałem palcem wycierać, to jest dopiero ból, ah te niedziele niehandlowe

@takisobiektos W wiekszości UE tak jest tylko u nas w kraju wieczne marudzenie na wszystko

@Prorokk Podpowiem rozwiazanie. Grzecznie idziesz do sasiada pozyczyc rolke. Ale wiem zaraz mi podpiszesz ze mieszkasz sam na wsi i do pierwszego sasiada masz 50 km. Tacy jak Ty to na wszystko znajda problem zamiast rozwiazanie.

@panczo klasyczny argument - "bo w Niemczech też tak jest i nikt nie narzeka" XD

@creativeopinion ano widzisz dla mnie nie jest problemem że w niedziele są sklepy zamknięte, tak kupuje aby wszystkiego starczało. Pamiętam że kiedyś również były sklepy zamknięte w niedzielę zanim je otworzyły i też dobrze było

@majaczek normalnie nie używam takich argumentów, ale autor dyskusji @MarioVeB! jest znanym i cenionym "germanofilem" ... xD

@MarioVeB! Chory przepis. Przecież jak ktoś szuka pracy w sklepie, idzie na rozmowę i mu otwarcie mówią, że praca również w weekendy. Pasuje Ci? to proszę podpisać, nie pasuje Ci? to szukaj pracy w innym sklepie lub całkowicie innej branży. Są ludzie, którzy chcą pracować w weekendy i znam sporo takich osób, więc to jest kolejny raz gdy odbiera się ludziom wybór bo ktoś wie lepiej czego chcą wszyscy ludzie.

@MarioVeB! To nie "szacunek dla żabek, że coś takiego wymyślili", tylko że mają powiązania z Kościołem i pisiorami, którzy umożliwili im obejście durnego prawa, które sami uchwalili.
Reszta się zgadza.

@La Pulgaa albo kucharze i kelnerzy

@NsKi więc jeśli sklepy byłby otwarte w niedzielę, osoba która idzie tam do pracy musiałaby się z tym liczyć i koniec kropka. Zawsze można szukać pracy gdzie indziej.

@MarioVeB! No nie, ale masz setki innych rozwiazan, stacje benzynowe, restauracje, dowoz jedzenia pod nos itp.

@La Pulgaa no ktos musi a ktos nie musi, taka to różnica

@capoN zazwyczaj na kasie ludzie z pasji nie pracują, tylko tacy co nie maja za dużego wyboru, wam sie d... od wygody poprzewracało po prostu. Na zachodzie tez masz markety pozamykane w niedziele to sie lewactwo niech określi, czy dążymy do tej,,europy" czy nie?

@LambiPL a tera ktoś wybiara pracę w markecie bo chce miec wolną niedziele. D... boli czy co? Ja uważam że kto nie musi w niedziele pracować to niech nie pracuje, jak czas pokazał nikt z głodu nie umarł przez zamknięty market w niedzielę. Społeczeństwo jest wygodnickie teraz w .uj i tyle.

@KluivertFCB Skończ pierd*** że na zachodzie markety pozamykane, kuźwa niemcy chyba jedynie mają zamknięte a cała reszta pracuje normalnie, mieszkałem rok w Holandii i jedyne utrudnienie to krótsze godziny pracy w niedziele a pracownicy dostawali 150% stawki w soboty i 200% w niedziele, ale wiadomo, "zachód" pasuje do narracji. Powiedz mi w czym kasjerzy są lepsi od kelnerów, barmanów i kucharzy? Mieszkam w centrum Krk, ja mam w niedziele wszystko otwarte, bo na dworcu zakaz nie obowiązuje, biedronka normalnie otwarta, wszystkie miliard restauracji otwartych, 2 place targowe normalnie funkcjonują ale hipermarket nie może, bo pracownicy mają mieć wolne. Argument inwalida.

@AxelF
W sumie tak tu wszystko czytam i nawet nie wiedziałem,że żabki maja jakos powiazania z Rydzykiem itd

@th@les Panie, a czy ja napisałem, że ja popieram ten pomysł z zakazem handlu ? Napisałem tylko, że w wielu krajach on istnieje i ludzie nie mają z tym problemu, bo gdzieś w sobie już wyrobili tę mentalność, że jeden dzień w tygodniu poświęcają na wyciszenie, odpoczynek, rodzinę, wyjazd za miasto, spacer ... cokolwiek i społeczeństwo po prostu łapie trochę oddech. W mojej wymarzonej sytuacji, społeczeństwo powinno rzeczywiście tak postępować, ale nigdy w zyciu nie powinno to być regulowane zakazem handlu w niedzielę i zmuszaniem ludzi do łapania oddechu i zajmowania się czymś innym niż konsumpcjonizm. Przeciez jak to wyglądało wcześniej? Niedziela, tłoki w galeriach handlowych, TkMaxach itd... mamusia z tatusiem i dwa bąbelki i na zakupy heeeja, mama sukieneczkę, tatuś spodnie, na końcu ciasteczko z kawką w Coście. Nie podoba mi się to i nie podobało mi się to, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy by regulować to ustawami. Natomiast też nie zgadzam się z reakcją części społeczeństwa, że jest to absurdalny, wielki skandal i właściwie zagraża to naszemu życiu i funkcjonowaniu. Nie, nie zagraża, trochę zmusza do organizacji życia i planowania, jest pewną niedogodnością, ale raczej nikt przez to nie umrze, że sobie nowych jeansów nie kupi w niedzielę.

Chciałbym tylko jedną drobną rzecz skorygować w twojej mądrej (bez sarkazmu) wypowiedzi: nie wiem gdzie te 2,5 dniówki widziałeś, osobiście nie słyszałem by takie stawki ktoś komuś płacił za niedzielę, kiedy handel był uwolniony, sam kiedy jeszcze pracowałem w aptece dostawałem dodatkowo okrągłe piękne 0 zł więcej za niedzielę, również inni znajomi z tego biznesu, zarówno pracujący w małych aptekach jak i dużych sieciach.

@KluivertFCB ale co w tym złego że jest wygodnickie? Co w tym złego że chce robić zakupy w niedzielę? Przecież to nie tak że ci ludzie pracują pn-niedziela. Pracują w niedzielę to pewnie mają wolny poniedziałek czy sobotę. Ja ma prawdę doceniam prace takich ludzi, i nie powinno się ich zmuszać do pracy tylko opcjonalnie. Ale patrząc się na swoją prace- nie widzę różnicy między wtorkiem a niedziela. Dzień pracy to dzień pracy i tyle

@Rhaan w Niemczech i UK sa pozamykane, w reszcie krajow nie wiem jak jest ale założyłem że podobnie, skoro 2/2 sie zgadzalo. Ja uważam że jak da się bez otwartego marketu funkcjonować to powinny byc zamknięte. Ew jedna niedziela handlowa w miesiacu i tyle, moge miec swoje zdanie?

@KluivertFCB Tylko Twoje zdanie jest takie że ograniczasz dostęp do sklepu innym... Jak nie chcesz to nie chodź do sklepu w niedziele ale co Cie obchodzi czy ktoś inny pójdzie? Ja w tygodniu praktycznie nie mam czasu na zakupy, za dużo obowiązków na głowie i w takiej sytuacji zostaje mi JEDEN, dosłownie JEDEN dzień na zakupy, dodatkowo w takiej samej sytuacji jest większość osób więc sklepy są oblegane. W większości krajów europejskich handel w niedziele jest ograniczony a nie zabroniony.