@IAmLegend To znaczy jakich?

@IAmLegend jak wyjdzie ujemny to państwo zabiera dziecko!

@sintesox Znam przypadek jak typek wychowywał przez 8 lat - jak się później okazało - nie swoje dziecko. Nie wytrzymał i się powiesił. Mogło do tego nie dojść.

@jeyx77x o ile dziecko po urodzeniu ma powyżej 1.5 promila

@jeyx77x Zostaje z matką i "prawdziwym" ojcem.

@IAmLegend to jest potencjał na gorące dyskusje :D

@hayek, brak zgody któregoś z rodziców jest chyba jednoznaczny

@FCB_dimiC Prawnie na pewno nie.

@IAmLegend Nie rozwiązałoby, a stworzyłoby

@IAmLegend nie jest to głupie...ale wiele Karyn mogłoby nawet nie wiedzieć kogo wskazać na ten test....

@IAmLegend rok temu w drugi dzień świat ogarnialem pijanego gościa który powiedział że dziś po 18 latach dowiedział się xe wychowywał nie swoją córkę
Niesamowite jaka k***** trzeba być żeby ukrywać to tyle czasu i powiedziec to jeszcze w święta

@JimMorrisonFCB, no tak, ale mając świadomość, że Twoja druga połówka tego nie chce jak byś do tego podszedł? Oczyście zazwyczaj większość par nie myśli o tym żeby robić jakiekolwiek testy, ale jeśli ktoś ma wątpliwości, a druga połówka nie zezwala sprawdzić takich rzeczy to ciężko o tym inaczej myśleć

@IAmLegend Już słyszę ten pisk Julek twitterowych

@Antimadridista_WR Jakie problemy by stworzyło? Zwiększyłoby ilość rozwodów?
Analogicznie rzecz biorąc, nie "nie łapmy przestępców, bo to zwiększy ilość więźniów".

@FCB_dimiC no temat nie jest łatwy...bo gdy nie jest to odgórny nakaz powiedzmy jak tu kolega zaproponował to:
1) poprosisz kobietę o test: powie że jej nie ufasz=kolejne konflikty etc.
2) nie poprosisz o test: brak pewności co do sytuacji i głupie myśli w głowie.
mowa oczywiście o sytuacji jak ktoś faktycznie nie jest pewny 100%.

@FCB_dimiC No dobra, druga strona nie wyraza zgody na test i co dalej? Z prawnego punktu widzenia nadal jestes odpowiedzialny za to dziecko nawet gdybys nie chcial go wychowywac.

@FCB_dimiC Obecnie wiele ludzi nie robi takich testów , bo "co sobie druga osoba pomyśli, jak poproszę". Gdyby było to przymusowe - nie byłoby takich obaw.
A zmniejszyłoby to pewnie jeszcze odsetek zdrad ;)

@JimMorrisonFCB, nie wiem Panie, nigdy nie znalazłem się w takiej sytuacji i mam nadzieję, że się w niej nie znajdę. Nie wiem co bym zrobił w takiej sytuacji, ale uważam, że jeśli obie połowy są ze sobą szczere to nie powinno być systuacji, że któraś się nie zgadza na test. W przypadku w którym ktoś się nie zgadza i robi drugiej osobie wyrzuty sumienia, że to brak zaufania i tak dalej to dla mnie sytuacja jest jasna. Drugą sprawą jest to, że jeśli ktoś nie ma wątpliwości to nawet nie myśli o takim teście, ale to już trzeba być szczęśliwym z drugą osobą i nie mieć co do niej ani jednej myśli, że kiedyś mogła zdradzić ;)

@FCB_dimiC No wiadomo, ale mowimy tutaj o patologicznych przypadkach, ktore dobrze by bylo jakos uregulowac.

@IAmLegend nie w tym kraju i nie przy obecnym "klimacie politycznym".
Kiedyś widziałem wyniki badań mówiące o około 25 procentach dzieci wychowywanych przez nie swoich ojców.

@IAmLegend Ale po co to niby?

@IAmLegend Dobry pomysł.

@maroon Po to, żeby nie wychowywać bękartów.

@koksik2700 Ja osobiście jeśli miałbym jakiekolwiek podejrzenia w tym temacie albo dopuszczał w ogóle taką możliwość to raczej bym takiego związku nie przedłużał.

@IAmLegend Świetny pomysł, zwłaszcza w dzisiejszych czasach i dzisiejszym środowisku prawnym. Ale podejrzewam, że gdyby ktoś chciał to przeforsować to byłby ogromny kwik w mediach.

@IAmLegend To powinny być obowiązkowe przy każdych narodzinach. Jeśli komuś by to przeszkadzało, to zapewne miałby coś do ukrycia.

@IAmLegend Sprawdź sobie co się dzieje jak nie jesteś ojcem a tylko mężem matki, a test to tylko malutki krok jeśli nie chciał byś dziecka wychowywać/łożyć na niego.

I najważniejsze SN ...' Sąd zawsze musi badać, czy dobro dziecka w tym wypadku będzie zachowane, a także rozważyć, czy zaprzeczenie ojcostwa leży w jego interesie "....

Pozdrawiam, i wybacz że zepsułem zabawę.

@Gall No ale co? No właśnie zapytałem, czy sądzicie, czy takie zmiany w przepisach byłyby uzasadnione. Wg mnie tak, nawet biorąc pod uwagę "dobro dziecka". To jak ojciec dowie się po kilku latach, że nie jest ojcem i się powiesi, to na mój gust, dziecko też na tym ucierpi ;)

@IAmLegend naród jest strasznie zakłamany, tak więc jak już wyżej napisali koledzy, w internecie byłby ogromny wylew takich ludzi bez kręgosłupa moralnego i wartości, typu "a po co mi taki test, to na pewno jest Twoje dziecko" mimo że taka roksana wie jaka jest prawda..

@Gall wg. Obecnego prawa masz oczywiście rację ale pytanie było o zasadność zmian. A poza tym, chyba co innego znaczy "łożyć na dziecko" a co innego poświęcić 18-20 lat życia a potem dowiedzieć się, że to nawet nie twoje dziecko.

@IAmLegend każdy mający trochę rozumu mężczyzna w obecnych czasach robi testy na ojcostwo, a małżeństwa tylko i wyłącznie z intercyzą, choć no najlepiej nie brać w ogóle wtedy żadnych problemów nie ma :P

https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_GJOBY2sVBsMgOzN2FU3G9v5uBVMg28oj.jpg

złoto xD

@FCB_dimiC nie jest

@IAmLegend
Takie "problemy" tylko w patologicznych rodzinach.

@IAmLegend Ale to że test nie wiele zmienia ot to, za tym by test coś dawał trzeba by jeszcze zmienić przepisy, wybierasz skrajny przypadek i na nim opierasz osądy i podajesz przykłady ja się w takie zabawy nie bawię może ktoś się skusi.

@Mads w pierwszym poście było o przymusowym teście, test daje świadomość, świadomośc czegoś nie zmienia prawa.

@IAmLegend
Ale jest też ciemna strona tego pomysłu dla faceta i dziecka. Oddajesz swoje szczegółowe bio-dane firmie, która bada próbki. Z tego jest już taki biznes, że nikt nie wierzy w klauzule, że laboratoria niszczą dane na swoich serwerach.

A ponieważ świat idzie w kierunku centralizmu korporacyjnego, to dane dziecka mogą zaważyć na jego dalszym życiu. Zresztą "zła przyszłość" tak szybko nas dogania, że na życiu ojca też.

Takie dane są już przedmiotem kradzieży. Rok temu doszło do głośnego włamania na serwery i kradzież bio-danych w Wielkiej Brytanii.

@IAmLegend Nie wiem, jak jest dziś, ale w takiej Francji czy Niemczech jest zakazane dochodzenie do prawdy w kwestii pokrewieństwa i grożą za to kary więzienia, bo prawo ma być robione pod kobiety. Facet może tam taki test zrobić, ale tylko i wyłącznie za zgodą kobiety. Dlatego próbki DNA wysyłają za granicę, gdzie wystarczy zapłacić i masz wynik. Polskie Towarzystwo Genetyki Człowieka apelowało do Adama Bodnara, aby zrobić to samo w Polsce, że musi być zgoda kobiety oraz odbywać się pod nadzorem sądu, czyli żeby ojcu jak najbardziej utrudnić dochodzenie do prawdy.

@IAmLegend gdy przyjdzie moment to chyba sam poproszę o taki test.
Lepiej się przez tydzień pokłócić niż przez 15 lat wychowywać nie swoje dziecko :)

@william_wallace nawet nie wiedziałem że tam tak mają. Jeżeli faktycznie to prawda to, jest to po prostu żenujące

@IAmLegend przysporzyło by tylko problemów, bezsens a po drugie to ojciec to nie ten co się spuścił tylko wychował i kochał, proste

@IAmLegend U Ciebie było akurat za drastycznie, bo gość nie wytrzymał i się zabił, ale u mnie też nie było za wesoło, bo facet dowiedział się po 6 latach i popadł w alkoholizm. Jak widziałem to dziecko to zastanawiałem się do kogo jest podobne, bo nie było nawet w 1% podobne do matki, a co dopiero do ojca. Pokochał to dziecko jak swoje.

@IAmLegend Widać, że nie zrozumiałeś. To nie rozwiązałoby żadnego problemu, bo go nie ma jeszcze. Za to stworzyłoby problem, który trzeba byłoby rozwiązać. To co napisałeś o przestępcach nie ma nic wspólnego z tym i pokazuje, że nie bardzo rozumiesz.

@Linghunter88 Tak własnie mówią Kobiety ktore dają na lewo i prawo ;) Ojciec to własnie ten który zrobił ;) Co innego wziąć kobiete z dzieckiem i mieć świadomosc ze to nie twoje dziecko, a czym innym jest myśl ze wychowujesz swoje biologiczne dziecko, a pozniej okazuje się ze jednak kobieta która Kochasz Cię zdradziła. Gdybys wiedział od samego poczatku ze to nie twoje dziecko, wtedy mozesz sam podjąć decyzje, albo wybaczasz i żyjesz dalej jak wcześniej (dla mnie chora opcja) Albo mozesz zostawić taką "osobe" i ułożyć sobie zycie z kimś kto bedzie Cię szanował i bedzie wobec Ciebie uczciwy ;) Tutaj nie jest problemem samo dziecko, tylko bardziej Kobieta, dzieci nie przynoszą Bociany ;) Co innego jest adoptować wspólnie a co innego jak za twoimi plecami panienka daje komuś innemu :)

@Linghunter88 ciekawe czy byś był zadowolony jakbyś całe życie wychowywał cudze bombelki :D to chyba najgorsze upokorzenie dla mężczyzny jakie tylko może być, no ale jak chcesz tracić zasoby na nieswoje dziecko no to spoko, tacy też muszą być :P

@kaamil1910
Pal licho zdradę. To jest nieważne. Istotną sprawą jest to, że dzięki takiej kobiecie możesz zachorować na AIDS. A to już jest śmiertelny problem.

@kaamil1910 aż się zalogowałem, żeby dać Ci plusa. Idealnie wyjasniony temat. ;)

@IAmLegend to niebezpieczny pomysł. Jeszcze by się ujawniła przy okazji mroczna prawda o kobietach jakby 94 % przypadków to był sąsiad lub listonosz

@FCB_dimiC
@JimMorrisonFCB
A to nie jest tak, że jak pójdziesz do sądu to druga połówka musi się zgodzić na test DNA?
Sytuacja 1 Zostaję wskazany jako potencjalny ojciec dziecka, nie zgadzam się na test więc z automatu nim zostaję.

Sytuacja 2 Moja była rodzi dziecko i podejrzewam że jestem ojcem i chce nim być, wystarczy przed sądem udowodnić że przez jakiś czas spotykałem się z matką dziecka (jakieś zdjęcia lub coś innego) i sąd wyda nakaz wykonania testu.

Sytuacja 3 Moja żona rodzi dziecko i jako małżonek automatycznie jestem ojcem, ale przez jakiś czas (nie pamietam dokładnie ale chyba miesiąc) mogę zakwestionować ojcostwo, i jeśli żona nie zgodzi się test wtedy wpisują ojciec nieznany

@IAmLegend dobry pomysł, zważywszy na dziwne sytuacje....

https://www.blasty.pl/upload/images/large/2017/07/kiedy-nawet-pies-wie-ze-powinienes_2017-07-05_16-46-49.jpg

https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2020/02/YdNsrg8BTwskG0wu.jpg

@IAmLegend Kiedyś w stanach, w celach badawczych przeprowadzili masowe testy na ojcostwo, wyniki były tak niepokojące że je utajnili na ileś lat.
Przybliżone wyniki
Pierwsze dziecko- w 98% ojcem jest ten wskazany
Drugie dziecko- 93%
Trzecie dziecko już tylko 50%
Czyli statystycznie. Mamy 2 rodziny z trojgiem dzieci, statystycznie jedno urodzone jako trzecie dziecko nie jest potomkiem wskazanego ojca.

Dodam tylko że te badania były chyba w latach 60tych lub 70tych i testowali ojcostwo tylko na podstawie grupy krwi, więc wyniki i tak są zaniżone

@tom9001 Słyszałem właśnie raz ktoś przedstawiał podobne wyniki, że kilka procent mężczyzn wychowuje nieswoje dziecko, w przypadku kiedy było jedno. Co do kobiet to ktoś kiedyś fajnie powiedział, że w 100% nie możesz być jej pewny...

@tom9001 w tamtych latach nie było aplikacji randkowych, internetu itp. więc dostęp do potencjalnych samców wysokiej jakości był ograniczony, teraz szerząca się hipergamia zbiera żniwa, i myślę, że spokojnie teraz te procenty wyglądają znacznie inaczej :p pierwsze dziecko dałbym 60-70%, 2 i 3 poniżej 50% :D dlatego tak kobiety bardzo się boją testów DNA i wmawiają, że brak zaufania i granie na poczuciu winy, że jak w ogóle mogłem pomyśleć o tym, że to nie moje dziecko :3

@ranger3120 Najlepiej zrobić właśnie po kryjomu, bez jej wiedzy i mieć święty spokój. Ufam, ale sprawdzam.

@IAmLegend Kto za to będzie płacił? Rozumiem, że świeżo upieczeni rodzice bo ja jako podatnik już mam dość sponsorowania bąbelków.

@IAmLegend W Turcji mógłby mieć za taki numer zasądzone od kobiety odszkodowanie.

@IAmLegend Jestem na nie, bo nie lubię przymusów. Ale jakąś akcje w stylu robimy test i chwalimy się w Internecie wynikiem jestem sobie w stanie wyobrazić. Gdyby takie coś chwyciło masowo to by przy okazji wyłapano by matki-kłamczuchy.

@IAmLegend albo wygenerowało tysiące xD kiedyś czytałem że co 5 dziecko nie jest wychowywane przez biologicznego ojca.

@IAmLegend Niestety często ze strony prawa nie ma znaczenia czy jesteś biologicznym ojcem. Znane są przypadki, gdzie facet dowodził w testach, że nie jest biologicznym ojcem, a sąd i tak kazał mu płacić alimenty, bo "ktoś musi to dziecko utrzymywać". Znam też osobiście przypadek, gdzie ojciec zostawił rodzinę, ale matka nie walczyła o odebranie mu praw do dziecka, ten się zmenelił i po latach wrócił, domagając się, żeby córka go utrzymywała. I sąd też tak nakazał, więc ogólnie lipa.

@ranger3120 znalazłbym dużo więcej rzeczy które byłyby większym upokorzeniem dla faceta ale co kto lubi