La Rambla

Witaj na La Rambla
Witamy na La Rambla, gdzie dyskusje toczą się całą dobę! La Rambla to dział stworzony specjalnie dla zarejestrowanych Użytkowników FCBarca.com. Zapraszamy do rejestracji oraz dyskusji nie tylko o Barcelonie i nie tylko o piłce nożnej. W tym dziale obowiązuje regulamin serwisu FCBarca.com, który znajdziecie tutaj.

La Rambla

Online: 396 Culés

konto usunięte

10

Nie jestem ani za PO ani za PiS, ale powiem Wam jedno. Pracuje w szpitalu 10 lat w aptece. Przez 5 pierwszych lat za rządów PO nie dostałem ani złotówki podwyżki. Za PiS w 5 lat dostałem 4 podwyżki na ponad 600zl netto.

Komentarz usunięty przez użytkownika

91

@masq A jedzonko w sklepie też podrożało :) Życie jest droższe, nie zauważyłeś?

97

@masq Które następnie straciłeś na produktach o podwyższonej cenie, to jest tzw. złudzenie optyczne. Jeśli dostaniesz jeszcze trzykrotnie podwyżkę, a w tym czasie trzykrotnie zdrożeje również chleb i wszystko inne to Twój standard życia się nie zmieni.

59

@masq To jest tylko sztucznie podniesiony standard życia. PiS głupi nie jest bo wie, że w pierwszej kolejności ludzie patrzą na pensje, a na wydatki nie bardzo. Wzrost płac minimalnych i rozdawnictwo spowodowały, że wszystkie ceny wystrzeliły w górę. Kilka lat temu, za 100zł wychodziłeś z biedronki jak król, teraz za 100zł zrobisz zakupy dla żony i dziecka na max 2 dni, także najważniejszym wyznacznikiem jest nie ile zarabiasz, ale ile możesz z tego odłożyć...

9

@masq A nie zauważyłeś że torbę z zakupami za 100 Ziko jakoś lżej się nosi? I to nie ma nic wspólnego ze wzrostem siły mięśni :P

10

@Zoker To ja podam inny przykład z mojego otoczenia w pracy. Mam dwóch znajomych, którzy mają trójkę dzieci - dwójka w wieku przedszkolnym i jedno szkolne. Wszyscy wokół śmieją się, że im zabierają po to by dać. Ok, wszystko jest jasne. Tylko jak wytłumaczyć fakt, że oni sami przyznają, że odkąd wprowadzili pińcet to będąc zarobkowo w klasie średniej są w stanie te 1500zł co miesiąc odkładać na oddzielne konto i robić sobie wyczesane wakacje dla całej rodziny normalnie żyjąc jak dotychczas?

konto usunięte

9

@Zoker podrożało, ale i tak generalnie na więcej jestem w stanie sobie pozwolić. Więcej jestem w stanie odłożyć.

66

@Geble Biorąc pod uwagę, że nie pobieram żadnych świadczeń i jestem tylko fundatorem tych wypasionych nagród to wspaniała wiadomość jak dla mnie.

5

@MesQueUnClub_87 Rozumiem Twój punkt doskonale, po prostu chciałem pokazać, że nie jest to w 100% jak przedstawia to większość ludzi, nawet tutaj jakoby ludzie są idiotami, bo dają sobie wciskać swoje wcześniej pobrane pieniądze. No jak widać nie zawsze tak to działa.

konto usunięte

7

@Geble tak samo ludzie wyśmiewają te tarcze dla firm, a znam 4 osoby, które jeszcze zyskały na tej pandemii zamiast stracić.

23

Chcecie powiedzieć geniusze, że za czasów PO nic w ogóle nie podrożało? Tylko za PiS magicznie drożeje? Benzyna, papierosy, już nie mówiąc o produktach na których nie nakładana jest akcyza? Taka właśnie różnica. Za PO drożało, ale nie podnosili pensji. Za PiS drożeje, ale przed tym idzie podwyższenie pensji. Tylko prawdziwy dyletant zaprzecza temu, że rzeczywiście PiS daje trochę ludziom i żyje się lepiej wielu Polakom. Za PO wszystko co mogli rozdysponować pchali do swoich kieszeni, podwyżki emerytur o kilka groszy czy o złotówkę, jak w wypadku mojej śp. babci, to przecież śmianie się w twarz. Za PiS jednak więcej to trafia do ludzi. A ceny rosły i będą rosnąć i to nie zasługa "PiS". To jaką byście mieli minę zarabiając w euro i dostając takie ceny jak mają Niemcy na półkach, żeby obsłużyć rozrośnięty socjal. Ja nie jestem beneficjentem ŻADNYCH programów społecznych PiS więc jestem zupełnie bezstronny i jakoś nie zauważyłem, że w przeciągu dajmy na to dwóch lat standardowa lista zakupów u mnie się zmniejszyła czy ceny drastycznie podskoczyły do góry. Nie będę się szczypał o kilka złotych bo to dla mnie śmieszna, nieodczuwalna kwota. Ale jak ktoś chce walczyć o 4-5 złote w przeciągu jednych zakupów na przestrzeni lat to gratulacje. Cytując "najlepszego" prezydenta wszech czasów: "weźcie kredyt, zmieńcie pracę".

0

@MesQueUnClub_87 A Pan jak wyjedzie za granicę na wakacje to co za takie małe pieniądze sobie kupi.Wszystkie towary sprowadzane za granicy dopiero by kosztowały ,prawda.

7

@masq Wszystko podrożało, i będzie tak cały czas. Za czasów PO rosły ceny jak i za czasów PiSu. Jak wygra Bosak, Hołownia czy KK to też ceny będą rosły, zmienią się tylko świnie przy korycie.

1

@masq To prawda, sam dostałem 20 patyków łącznie z tarczy, a gdyby nie wirus to zarobiłbym przez ten czas 3 razy mniej. Sęk w tym że te zapożyczone przez PiS pieniążki trzeba powoli spłacać i dlatego z roku na rok ceny wszystkiego będą coraz to większe

9

@Arkadio90 zróbmy wszystko żeby Trzaskowski lub Hołownia tego nie wygrali. Dla mnie ta strona polityczną jest skreślona na zawsze.

7

@masq Pamiętajmy, że PO rządziła w dużej mierze za czasu wielkiego kryzysu gospodarczego, dlatego były pozamrażane pensje w budżetówce. PIS od początku w tym aspekcie ma łatwiej bo była wielka hossa na rynku, ale teraz się okaże jak wyjdziemy na tym rozdawnictwie.

0

@dasouzar11
Ja nie wybieram się na wybory. Nie ma kandydata na którego mógłbym zagłosować z czystym sercem. Wybieranie mniejszego zła mnie nie interesuje.

0

@urbipl Możesz jeszcze raz napisać co chciałeś powiedzieć?, tylko w bardziej przejrzysty sposób bo ciężko rozszyfrować sens tej wypowiedzi.

1

@MesQueUnClub_87 Jak pensje masz małą to wakacje za granicą będą droższe bo tam ceny też rosną. Dajmy na to jak wyjdzie ps5 to cena będzie podobna wszędzie na świecie. Ile to będzie procent Twojej wypłaty .Chodzi o to że jesteśmy uzależnieni od gospodarki światowej i jeśli tu mało zarobisz to będzie Cię na mniej stać.

1

@Arkadio90 warto się wybrać na pierwszą turę chociażby. Nie wiem może na tego Żółtka.

0

@urbipl No ja akurat jestem zwolennikiem polskich krajobrazów.

Powiem Ci jak Sony oficjalnie poda cenę. Ile by to nie było to takie urządzenie kupuje się raz na 10 lat.

3

@masq dostałeś podwyżkę bo lepiej i wydajniej pracujesz , czy jako przekupstwo żebyś głosował na pis

0

@MesQueUnClub_87 No ok.ja też śmigam po Polsce. Ale inne sprzęty rtv ,agd nie wspominając już o paliwie które jak podskoczy to wszystko idzie w górę.

5

Tak bardzo podrożało? Nie sądzę, za chleb płacę dalej 1,50zł w lidlu, może kiedyś płaciłem 1,25.
Płaca minimalna w 2010: 1317zł
Płaca minimalna w 2019: 2250

W 2010 można było kupić 308 litrów paliwa za pensje.
W 2019 można było kupić 481 litrów paliwa za pensje.

Wszyscy tak bardzo patrzą, że wchodzą podatki cukrowe itp. Że drożeje trochę mięso, ale nikt nie patrzy, że za te WYŻSZE pensje ktoś może o wiele więcej paliwa kupić.

0

@urbipl No ja rozumiem, że to wszystko musi iść równomiernie w górę z tym co się dzieje za granicą, by zachować równowagę, ale to nie znaczy, że standard życia jest lepszy bo wszystko drogie jest ja uj.

0

@MesQueUnClub_87 Ceny są normalne tylko wypłaty małe a nie na odwrót. Nie uciekniemy przed światem. Dlatego dziwią mnie drwiny jak się ludzią podnosi pensję.

0

@chosenone
Dziwnym trafem jak rządzi PIS to hossa, jak PO kryzys. Zmienił się rząd z PO na PIS i przyszła pani Koniunktura, zapukała w drzwi i spytała czy może wejść?

konto usunięte

0

@masq To, co mówisz oczywiście jest prawdą. Pytanie tylko, ile warty będzie Twój pieniądz, gdy wzrostowy cykl gospodarczy się zakończy (lub już zakończył), a drukarka Mateusza będzie dalej pracowała.

8

@draxidox A masz porównanie składu i gramatury tego chleba, żeby ocenić że nie wcale nie podrożał? To popularna praktyka, a najlepszym przykładem są butelki napojów typu coca-cola, które zostały zmniejszone o ok. 200 ml na przestrzeni lat.

1

@Robertinho wiem, odczuwam to bo kupuje pepsi. Rok temu kupowałem zgrzewkę pepsi za 11zł 4x2l na promocji, a teraz jak jest promocja to jest 11zł za 4x1,75l.
To prawda, ceny drożeją, ale patrząc na to ile się dorobiłem na przestrzeni lat stwierdzam, że krzywa wzrostu mojego wynagrodzenia idzie wyżej niż krzywa wzrostu cen.
Gdzie podałem prosty przykład z benzyną oraz siłą nabywczą złotego teraz i kiedyś.
Jak się porównujemy do zachodu to patrzy się ile Niemiec np. za euro może kupić litrów benzyny a ile Polak za zł.
Bardzo łatwo zobaczyć jakie były kiedyś w 2010 ceny paliwa, pensja i jak jest teraz.

konto usunięte

0

@Robertinho tym bardziej ze lidl ma zawsze tańszy chleb, bo sami sobie go pieką wiec sporo czynników z końcowej ceny odchodzi. W takim osiedlowym sklepie do którego piekarnia dowozi codziennie pieczywo to taki bochenek chleba będzie kosztował 2.5zl, w tamtym roku było 2.3zl.

6

@draxidox Zgadzam się, że siła nabywcza statystycznego Polaka wzrosła na przestrzeni lat, ale zauważ jeden bardzo ważny fakt. Przez ostatnie lata ten wzrost wynikał w pewien sposób naturalnie, spójnie z rozwojem gospodarczym kraju. Ale w sytuacji, w której zaczynamy tym sterować sztucznie tj. bardzo mocne podwyżki płacy minimalnej, automatycznie podnosi to koszt wszystkiego, co zwiększa inflacje i w konsekwencji nie zwiększa siły nabywczej. Gdyby drukowanie pieniędzy i rozdawanie ich ludziom zwiększało majętność to wszyscy robiliby to już od dawna.

@DaPi Jasne, dlatego zapytałem o bezpośrednie porównanie cen tego samego produktu, bo zestawianie ceny chleba w Lidlu za 2 zł nijak ma się do bochenka chleba na zakwasie z lokalnej piekarni wytwarzanego 25h (zachowując procesy naturalnej fermentacji) za 12 zł za sztukę.

konto usunięte

2

@cata_luna Ze względu na całą siatkę powiązań gospodarczych między państawmi oraz tych międzybranżowych koniunktura to zjawisko globalne a nie lokalne i nie ważne czy byłby to rząd Pisu, PO czy kogolwiek innego. Niezaprzeczalnie okres rządów Pisu przyada na zdecydowanie lepszy okres (wyłączając ostatnie kilka miesięcy), jednak to nie zasułga naszego rządu lecz ogólnopojętej gospodarki światowej, która zaczęła wychodzić z kryzysu z 2008.

0

@masq Tymczasem Szumowski oszukał rezydentów, a za Tarczą 4.0 wprowadzamy karę więzienia za błędy medyczne. Także popytaj innych w szpitalu jak się bawią ;)

0

@masq Powiem Ci tak kolego. 10 lat temu przyszedł kryzys, być może dużo osób tego nie pamięta. Mimo wszystko jako raczkującej gospodarce, udało nam się go mocno nie odczuć, ale odczuli inni, co spowodowało, że kryzys później też nas dotknął. Świat jest jak organizm, wszystkie narządy muszą współpracować, jeśli wysiądzie jeden narząd z czasem inne też będą gorzej działać. Tak było z Polską. Można powiedzieć, że wychodziliśmy z kryzysu na ostatnie 2 lata kadencji PO, ale prawdziwa koniunktura przypadła na rządy PISu i co ciekawego było ona niespodziewanie wysoka w skali świata. Kryzys nadchodził, a wirus tylko go spotęgował. Ceny idą w górę, idą też zarobki, ale to złudne. Polski rząd przez ostanie 5 lat nie poczynił żadnych inwestycji, mogących pomóc przetrwać nam te trudne czasy. Mało tego, rozdawał sobie i wszystkim ostatnie pieniądze. Dziś NBP drukuje pieniądze, a to wiąże się z inflacją. Tak naprawdę odczujesz bolesne skutki kryzysu, jak PISu nie bedzie już przy władzy, a nowa partia będzie sprzątać brudy kolejne 10 lat, aż Polacy zapomną o błędach obecnego rządu i znowu ich wybiorą. W skrócie...PIS niszczy reszta sprząta.

0

@YeastMoss i to takie złe? Lekarz to zawód, a każdy zawód niesie za sobą odpowiedzialność. Jak kierowca popełni błąd i zabije człowieka też idzie do więzienia. Czemu lekarz popełniający błąd prowadzący do śmierci pacjenta miałby tego uniknąć?

konto usunięte

2

@ClassicRock no patrz jakie biedne te PO. Jak oni rzadza to zawsze jest kryzys ale jak juz PIS dochodzi do wladzy to nagle jest koniunktura - masz tu link odnosnie investowania w Polsce - to pewnie tez nie jest zasluga PISu https://polandin.com/48078795/poland-third-best-country-to-invest-in-ceo-magazine

1

@Zoker na pewno nie podrożało na tyle, żeby te 600 netto zeżreć na inflacji, nie panikujcie.
Po za tym inflacja jako taka dla gospodarki jest zawsze mile widziana, inaczej niż deflacja, chodzi tylko o to, żeby nie była za wysoka. W Polsce w ostatnich latach biorąc pod uwagę wzrost PKB mieściła się w normalnych granicach.

0

@masq I tą podwyżkę dostałeś pracując w Aptece. Tylko co ma PIS do tego?

1

@Stanio87 Tak jest bardzo złe, ale trzeba patrzeć na to szerzej niż minister Ziobro.
Wszystkie kraje o najlepiej rozwiniętych systemach ochrony zdrowia odchodzą od penalizacji lekarzy za nieumyślne błędy. Są to np. Kraje Skandynawskie oraz Kanada.
Dlaczego? Tego typu błędy popełniane przez lekarzy nie mają wiele wspólnego z kierowcą ciężarówki przejeżdżającym na czerwonym świetle. To zwykle sytuacje, w których trzeba podjąć decyzję, ale żaden z dostępnych wyborów nie jest optymalny.
Typowe przykłady:
- ciąża w bliźnie po cięciu cesarskim - jeśli lekarz nie zrobi nic, być może umrze matka z dzieckiem, jeśli przerwie ciążę, dziecko może nie przeżyć (szczególnie we wczesnej ciąży, a przypominam, że według dużej części forum i chyba wszystkich polityków PiSu jest to morderstwo)
- operacja kardiochirurgiczna u chorego z dużymi zwężeniami tętnic wieńcowych - nie podejmie się leczenia - pacjent zapewne dostanie niedługo zawału i umrze, ale jest również niemałe ryzyko śmierci na stole operacyjnym
- różnego rodzaju zabiegi paliatywne - np. niedrożność jelit w przebiegu nowotworu - duże ryzyko śmierci w szpitalu (np. z powodu wzmożonej krzepliwości krwi spowodowanej nowotworem i w efekcie zatorowości płucnej), ale udany zabieg znacząco zmniejszy cierpienie chorego; plastyka tętnic płucnych w przebiegu nadciśnienia płucnego - kilkuprocentowe ryzyko śmierci na stole, ale bardzo poprawia jakość życia
itd. itp.
Dodam, że śmierć pacjenta/pacjentów w wyżej wymienionych przypadkach bardzo mało zależy od umiejętności lekarza. Więcej - najlepsi chirurdzy podejmujący się najtrudniejszych przypadków mają o wiele większą śmiertelność niż mniej doświadczeni operujący przypadki łatwiejsze.
Warto podkreślić, że podobne sytuacje nie są rzadkie, na przeciętnym oddziale zdarzają się pewnie kilka razy w miesiącu.

Jakie są konsekwencje karania lekarzy za takie błędy?
Po pierwsze nie będą się oni podejmować trudnych, ryzykownych zabiegów. Będą preferować podejście jak najbezpieczniejsze dla nich, ponieważ żadna korzyść dla pojedynczego pacjenta nie jest warta pójścia do więzienia.
Po drugie nie będą zgłaszać powikłań i błędów (wynikających np. z nieznanych efektów leków albo niedoskonałości metody/sprzętu) ze strachu przed nieproporcjonalnymi konsekwencjami, przez co inni lekarze nie będą się o nich dowiadywać i będą narażeni na zrobienie tego samego.
Długofalowy efekt - jeszcze więcej lekarzy wybierze emigrację, jeszcze mniej będzie podejmować się trudnych, operacyjnych specjalizacji.

We wszystkich sytuacjach tracą zarówno pacjenci i lekarze.
Mam nadzieję, że rozjaśniłem sytuację.

1

@masq
Co ma PiS do podwyżek w aptece? Państwowe są czy jak?

0

@draxidox
z tym paliwem faktycznie jest trochę lepiej jak było ale dalej nas dzielą lata świetlne od zachodu:
w UK czy Niemczech za 1h pracy za najniższą stawkę kupisz min 5l ropy.
w Polszy za tyle samo pracy kupisz 1,5-2l

0

@masq kolego to ja Ci też odpiszę. Żaden z rozmówców nie zauważył, że w 2014 - 2016 w Polsce panowała DEFLACJA! A obecny wysoki poziom inflacji spada, według najnowszych danych GUS jest już poniżej 4% i będzie spadał i znowu grozi nam deflacja. Pierdoły o tym, że ceny wzrosły to lekki absurd, bo analizując wykresy inflacji, ceny lekko urosły od 2014, ale za czasów PO rosły cały czas i to w większym tempie niż teraz. Więc rosnąca pensja to przeciwwaga dla inflacji i skoro przez 8 lat rządów PO kolega jej nie dostał, to znaczy że przez ten okres stracił, a dzisiaj może nie wygrał życia, ale na pewno ma 600 więcej.

1

@Penguin007 przy cenie 5zł za litr paliwa co i tak patrząc na obecne ceny, dajmy student zarabiający najniższą czyli 17 na rękę kupi ponad 3 litry.

0

@ferdas_rawa Spadek inflacji w obecnej sytuacji nie jest akurat zaskoczeniem. Gospodarka tak dostała w kość, że trudno żeby nie miało to wpływu. Bardziej rzetelnym wskaźnikiem do oceny jest to co działo się przed COVID-19.

1

@Robertinho yhm... i przez 2 lata była deflacja. 2014-2016. Zwracam tylko uwagę na to, że w przypadku inflacji brak podwyżek to strata! Więc gadanie że 600 zł za pisu jest zjadane przez inflację to śmieszny argument, to co powiedzieć o braku podwyżek za czasów PO i większej inflacji (średnio wyższa niż za PIS)???

0

@Valverde_In @draxidox Płaca minimalna
2006 r. - 899,1 zł
2007 r. - 936 zł
2013 r. - 1600 zł
2014 r. - 1680 zł

Przeciętne wynagrodzenie
2006 r. - 2477,23 zł
2007. - 2691,03 zł
2013 r. - 3650,06 zł
2014 r. (II kwartał), dane GUS - 3739,97 zł

0

@Bagsik88 na średnią pensję nie ma co patrzeć bo jak zestawimy 8 osoby które zarabiają po tysiąc złoty i jedna która zarabia 10 milionów to średnio wszyscy są milionerem

0

@RadekACCA Strona TVP jako źródło - X kurna D

konto usunięte

0

@SelloutCrowd gdzie podalem strone TVP jako zrodlo ? jesli Tobie sie to nie podoba moge podac z innych stron.Pozdro

0

@RadekACCA Wejdź w ciasteczka byniu, strona ktorą podałes jest pod TVP :)

konto usunięte

0

@SelloutCrowd wrzucilem co bylo pod reka , zreszta tego jest pelno w necie i nie tylko z TVP

0

@draxidox Jasne tylko chodzi o fakt, że to się zwiększało.


Tylko istotne to, że było porównać największą wartość za PO do obecnej za PiS-u, a nie to co pasowało do teorii.

I jeszcze jedno....zobacz o ile wartość płacy minimalnej zmieniła się od początków rządów za PO, a ile za PiS.

0

@draxidox Student jak student, ale studentem się jest chwile, a podatki płaci się całe życie.

17 brutto / 11 netto tyle dostaniesz za pracę w Polszy.

Czyli za najniższą krajową w Mc Donald's nie zjesz nawet zestawu burger, frytki i picie, a na jeden seans kinowy bez ( popcornu i coli ) będziesz musiał pracować 2,5h. Rewelacja. Nic lepszego. Na zachodzie na takie przyjemności pracuje się z reguły do 1 roboczo godziny.

Weźmy pod lupę w Polsce rodzinę 2 + 2. Idą do kina na film, tam ogarniają dzieciom jakieś przekąski, muszą za to zapłacić w granicach 100-130zł minimum. 2 Godziny bardzo podstawowej rozrywki jaką jest kino dla całej rodziny często dla niektórych oznaczają więcej niż 1 dzień pracy...

« Powrót do wszystkich komentarzy

Media

Sonda

W który meczu zadebiutuje Wojciech Szczęsny?