- Strona główna
- La Rambla
La Rambla
Witaj na La Rambla
Witamy na La Rambla, gdzie dyskusje toczą się całą dobę! La Rambla to dział stworzony specjalnie dla zarejestrowanych Użytkowników FCBarca.com. Zapraszamy do rejestracji oraz dyskusji nie tylko o Barcelonie i nie tylko o piłce nożnej. W tym dziale obowiązuje regulamin serwisu FCBarca.com, który znajdziecie tutaj.
La Rambla
Online: 4212 Culés
Gorące dyskusje

PizzerMan
9
Hejka! Jak Wam mija dzień?Jesteśmy w okresie rozliczania PIT-ów i można tam całkowicie bez... » Czytaj dalej
27 odpowiedzi

Luciano99
68
Barcelona nie może jeszcze przedłużyć umowy Inigo Martineza ze względu na FFP, tymczasem... » Czytaj dalej
14 odpowiedzi

Popitek12
7
Mojemu koledze odpisała... » Czytaj dalej
19 odpowiedzi
Media
Sonda
Co dalej z przyszłością Frenkiego de Jonga w Barcelonie?
Komunikat
Polecający
Ładowanie...
Historia komentarza
Ładowanie...
Online: 4212 Culés
1
Co sądzicie o tzw. "pępkowym"?
Dla mnie osobiście sytuacja, w której kobieta rodzi dziecko w szpitalu, a w tym czasie jej mąż/partner idzie chlać z kumplami zamiast ją wspierać jest patologiczna.
126
@Stagiryta A kto powiedział, że "pępkowe" odbywa się w tym samym czasie co poród żony?
112
@Stagiryta mogę się mylić, ale wydaje mi się, że to impreza z założenia po narodzinach, a nie w trakcie
Komentarz usunięty przez użytkownika
86
@Stagiryta czyli jak partnerka rodzi o 3 w nocy to pierwsze co robisz to dzwonisz po kolegów czy idą chlać? xD
28
@Stagiryta Przecież pępkowe nie jest w momencie porodu xddd
83
@Joe_Pesci Chlejesz z ginekologiem na sali porodowej.
1
@MesQueUnClub_87 @mateusz1989VeB @Joe_Pesci @kamilop
To może doprecyzuję: tradycyjnie była to "impreza" zaraz po narodzinach, czyli jak kobieta leży w połogu. Jak "oblewasz" dziecko z kumplami np. po iluś tam miesiącach to już nie jest to pępkowe, przynajmniej według definicji, którą tu przyjąłem
4
@Stagiryta samce alfa się oburzyły :)
Mam 4 miesięcznego wariata, wiem ile potrzebuje opieki i uwagi i nie wyobrażam sobie urządzać inny czy to w dzień narodzin, tydzień czy nawet miesiąc po
4
@LambiPL i z tą co rodzi i jak urodzi to iz dzieckiem.
5
@Stagiryta Ale nikt tego nie obchodzi w ten sposób.
20
@Stagiryta odjechałes grubo z tym pytaniem jakbys nieslubnym synem muranskiego był
23
@LioMessi10 A co jest nie tak w odprawieniu małego święta miesiąc po? ochłoń.
23
@MesQueUnClub_87 Niektórzy to wiesz chcą być świętsi od papieża xD
1
@MesQueUnClub_87
No właśnie obchodzą, m.in. ludzie z mojego otoczenia - zresztą nawet jak se w necie wpiszesz "pępkowe" to Ci wyskakują definicje, że była to impreza tradycyjnie po narodzinach - "po" rozumiem jako niedługi czas, a nie np. rok
3
@Stagiryta Myślę, że umyj pępek
6
@LioMessi10 Spoko ty nie musisz, ale jak wszystko zaplanujesz z partnerką, ogarniesz opiekę dla dziecka, to nie widzę problemu by zorganizować pępkowe czy jakąś mini imprezkę.
3
@Stagiryta no ale co kogo obchodzi jakaś definicja w necie? Ją wymyślił taki człowiek jak ty czy ja, więc możesz ją olać i wymyślić sobie inną
0
@MesQueUnClub_87 jest ciepło, ale nie czuję żebym musiał ochłonąć.
7
@Stagiryta
Masz dzieci ? Jeśli tak to jak u Ciebie to wyglądało ?
Bo ja pępkowe miałem przy pierwszym i najlogiczniej zrobić to wtedy jak żona jest w szpitalu bo wtedy i ona i dziecko jest pod opieką .
Przy drugim już nie było jak, bo musiałem się małym zajmować, a szkoda :)
Żona u mnie dostała push prezent (taka moda) wiec w sumie każdy chyba zadowolony ;)
4
@Stagiryta To dziwne otoczenie masz ziomek bo byłem na wielu pępkowych i jest to organizowane z zachowaniem rozsądku w odpowiednim odstępie czasu. A definicje w necie to wiesz...xD
3
@Stagiryta Samo "po" mówi, że może to być tak na prawdę każdy dzień i nigdzie nie jest napisane, że facet z kumplami ma czekać z flaszką i odliczać jak na Sylwestra kiedy kobieta urodzi i otworzyć ją w momencie pierwszego płaczu. Odleciałeś stary nieźle :D
0
@kamilop a pewnie masz rację :) wyraziłem tylko swoje zdanie, ktoś równie dobrze może sobie nie wyobrażać takiej imprezy nie zrobić :)
1
@Stagiryta widać że nie wiesz kiedy pępkowe jest.
1
@cold_play
Ale ja nie piszę o czymkolwiek, tylko o dość konkretnie zdefiniowanym zjawisku - jak sobie zdefiniujesz pępkowe np. jako czerwone krzesło, to masz takie prawo, tylko, że to nijak się do ma do mojego pytania
@swiergol2 No ale jak mówisz, że pójdziesz na spacer po meczu, to chyba masz na myśli stosunkowo krótki czas, a nie np. 2 lata?
@david89
Sam nie mam, ale bliska osoba z mojego otoczenia tak miała - ciężko przechodziła ciążę, skończyło się cesarką, po której dość długo dochodziła do siebie, jeszcze doszły do tego hormony, emocje, fizyczne wykończenie, etc. A jej mąż sobie poszedł na pępkowe i przez pół Polski matka tej dziewczyny musiała do niej jechać, bo ta se sama nawet po butelkę wody nie dała rady schylić (wiadomo po cesarce), nie mówiąc już o wsparciu mentalnym. Co ciekawe, nie miała pretensji do męża, no bo dziecko trza oblać xD Dla mnie to właśnie jest patologiczne, trzeba się żoną zająć, zapewnić jej jakieś wsparcie, a nie iść pić z kumplami.
Sam też lubię poimprezować, no ale wszystko musi mieć czas i miejsce.
0
@tbas
tbas już wydał wyrok xD
8
@Stagiryta Wygląda jakbyś na przykładzie jakiegoś patologicznego przypadku, chciał wszystkim innym przyklepać to samo. Normalna impreza jakich wiele, nie szukaj problemu tam, gdzie go nie ma.
7
@Stagiryta żona jest w szpitalu, odwiedziny są dajmy na to od 12 do 20 ( tak było u nas w szpitalu kiedy żona urodziła) wychodzisz od żony o 20 powiedzmy trzeciego dnia po porodzie idziesz z kolegami na dwa piwerka albo dwie whisky z colą, kończysz o 24 wracasz do domu. Rano wstajesz ogarniasz się powoli i na 12 szruuu do żony i do małego. Czego nie rozumiesz?
4
@Stagiryta zazwyczaj kobieta po porodzie, jest zmęczona i odpoczywa, a bombla zabierają położne. Normalnie opijasz syna nstp dnia/wieczora i tyle. Maja wypis to po nich jedziesz. Mi się syn w covidzie rodził, więc i tak nie mogłem wejść i go zobaczyć...
2
@Stagiryta Nie widzisz jak absurdalne jest to porównanie? :D Mogę powiedzieć również, że po obiedzie wypiję kawę i jednocześnie, że po urodzinach zapiszę się na kurs hiszpańskiego. Czy jeśli urodziłem się o godzinie 5:55 to najlepiej o 6:00 mam się zapisać już na ten kurs? Czy mogę to zrobić, np. 2 dni później?
5
@Stagiryta Ja trochę poczekałem, aż mój synek odrośnie. W maju skończył 18 lat, chlejemy dzień w dzień do odcinki.
2
@Stagiryta za zdrowie dzieciaka wypić trzeba, i tyle.
2
@Stagiryta A jak chcesz ją wspierać? Nawet jakbyś chciał przy niej być to kto cię wpuści na oddział? Tam jest taka specjalna sala odwiedzin do której przychodzą kobiety z dzieckiem albo bez, jeśli takie są zalecenia i nic więcej. Poza tym jedyne czego potrzebują tam kobiety to spokoju a nie gości. No chyba, że na telefonie non stop chcesz siedzieć, ale to też męczące. Nie rozumiem co w tym patologicznego?
2
@Stagiryta
I wydaje mi się że to jest Twój problem, że nie miałeś takiej sytuacji, a próbujesz sie wczuć. To tak jak Ksiądz naucza ludzi jak żyć. Wiadomo stara się itd, ale to się nigdy nie uda, bo to niestety 2 światy.
Co do Twojej bliskiej znajomej. Rozumiem że jej mąż miał jakiś gruby melanż. Bo w przeciwnym razie przecież pępkowe jest wieczorem, wiec na 2 dzień mąż mógłby być spokojnie w szpitalu. U mnie tak było. Nikt nie miał do nikogo pretensji bo i o co ?
Troche na siłę szukasz problemu tam gdzie go nie ma :)
3
@Stagiryta Urodziny to też "konkretnie zdefiniowane zjawisko" i nie można ich obchodzić np. dzień po nich, prawda? Nigdy nie byłeś na imprezie na urodzinach kolegi w weekend, gdy w rzeczywistości powinieneś balować w piątek czy poniedziałek? :D
1
@Stagiryta tyle że to nie odbywa się w tym samym czasie chłopie. Wiadomo że trzeba być przy kobiecie - późnie przychodzi czas na refleksje ;P
1
@Stagiryta Dziwnyś.
1
@Stagiryta Świat nie kończy się na kumplach, pępkowe to nie tylko chlanie, 3x świętowałem. pytanie od czapy. lepiej w czasie połogu wyjść i kulturalnie uczcić wydarzenie raz niż co tydzień potem zalewać robaka kiedy jesteś potrzebny w domu.
2
@Stagiryta patologiczne jest twoje nieznanie tego słowa
0
@Stagiryta nie musisz od razu chlać. Celebrowac można.
0
@Stagiryta Niech każdy obchodzi pępkowe jak chce, a Tobie to nic do tego. Wtykać nos w cudze sprawy jest dużo gorsze.
0
@Qlewer znam ludzi co obchodzili pępkowe dokładnie tak jak opisane w pytaniu, więc nie dziwi mnie ono (to pytanie)
0
@Fake69 jakie położne zabierają dziecko? xD co?
@maroon byłem z żoną na oddziale przez 3 dni po powodzie prawie cały czas.
0
@Stagiryta
W Katowicach są obecnie banery reklamowe na którym znajduje się pytanie „gdzie te dzieci”, a poniżej przedstawiono modele rodzin za 2020 r., 1980, 1950.
O ile w 1950 przeciętna rodzina liczyła 4 dzieci, to już w 1980 tylko troje, a obecnie 1,5.
Powyższe pokazuje, że o ile ta tendencja się utrzyma to już za 10-20 lat to Polska stanie się krajem zdanym na „ZATRACENIE”. Bo kto utrzyma starszych gdy nie będzie młodych do pracy. I nie zmieni tego fakt, że automatyzacja i robotyka przemysłu zmniejszy zapotrzebowanie na silę roboczą. A w biurach kto będzie pracował? Kto będzie budował domy etc?
Pępkowe, 500+ i inne programy pomocowe są jak najbardziej wskazane, są potrzebą chwili lecz należy je sukcesywnie poprawiać, optymalizować rozwiązania.
Przecież tylko niewielka część rodzin przeznacza otrzymane wsparcia na wódę. Dlatego Twoja opinia jest po prostu niewłaściwa.
Obecna opozycja permanentnie krytykuje te programy lecz w swej głupocie widząc to co się może stać z Polską właśnie za 10-20 lat zamiast współpracować z obecną władzą to tylko jątrzy.
A co gorsza członkowie i zwolennicy POKO (niejednokrotnie bardzo zamożni) narzekają, krytykują ale bez krępacji sięgają po pieniążki z tych programów.
I jeszcze jedno dla przypomnienia wszystkim młodym. W latach 30 ubiegłego wieku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości standardowa polska rodzina liczyła od 4-7 dzieci, a były i liczniejsze (ponad dziesięć). Była bieda ale te rodziny jakoś przetrwały, a co najważniejsze w tych rodzinach w większości panowała po prostu miłość, czego niestety brakuje obecnym. Dzieci się kochały, wzajemnie sobie pomagały. A teraz rodzice nie umieją odpowiednio kształtować charakterów dzieci, zaspakajają ich wszelkie zachcianki. I co gorsza niejednokrotnie nie uczą ich szacunku do starszych i innych w ogóle.
Najlepiej widać to w środkach komunikacji gdy dzieci pchają się przed staruszkami na siedzenia, młodzież nie ustępuje dorosłym i starszym miejsca etc.
1
@Bykunn No to być może zależy od szpitala. U nas w ogóle nie było wstępu, była tylko sala odwiedzin. Zresztą na oddziale żona nie leżała sama, więc to zrozumiałe że nie wpuszczają obcych do sal gdzie kobiety leżą w różnym stanie, do tego karmią dzieci. A tam gdzie byłeś to była sala ogólna czy żona miała swój pokój?
0
@Bykunn normalnie, nie wiem skąd ten szok? po porodzie zabierają dziecko, przynoszą tylko na karmienie, a matce dają odpocząć. Co w tym dziwnego? Nie każdy rodził, tam gdzie Twoja żona... ;)
0
@Stagiryta
Pepkowe kolego jest po porodzie kiedy kobieta odpoczywa i do tego jej chłop nie jest potrzebny
0
@maroon dwuosobowy. No tylko że to był pokój w którym mogłem być 24/7 normalnie na NFZ :D na oddziale, chodziłem z Małą na badania jak żona chciała poleżeć.
@Fake69 chyba Cię mocno głowa boli xD to jest niezgodne z prawem i zasadami opieki okołoporodowej. Jak ktoś się na ten relikt PRL godzi tzn że nie ma pojęcia o swoich prawach.
0
@Fake69 przy pobieraniu krwi, badaniach, szczepieniach czy ważeniu żona też nie była?
1
@Bykunn No to widocznie już zależy od szpitala. U nas nikt poza "pacjentami" nie mial wstępu na oddział.
0
@maroon widocznie tak. Mam doświadczenie tylko z tego jednego miejsca więc nie wiem jak jest w większości. Znając nasz system to raczej sądzę że tak jak opisaleś
0
@LioMessi10 A ja zaprosiłem kumpli. Mały ma teraz 10-miesięcy i teraz ja z nim zostaję, a żona wychodzi sobie wieczorem na spotkanie z koleżankami. Kwestia ustalenia sobie tego z partnerką.