Panie, 1v1 w fortnajcie musiał dograć. Są rzeczy ważne i ważniejsze.

3 minuty jak na Dembusia to i tak dobrze

Ktoś musiał być tym pierwszym.

O jedno czerwone światło za dużo :)

Dla przykładu dostał. Ale jak już przeczytałem 8:33 to mówię,że na stówę musieli się ustawić na 8:00.

@D10SLEO zdarzało się ze dluzej go nie było.

Czy w Katalonii nie wiedzą czym jest "kwadrans akademicki"?

Mialem kiedyś takiego zjeb@nego szefa w pracy, że nawet jak się ktoś minutę spóznil, to dawal nagany. Barco, nie idzcie ta droga ;-)

No i zaczyna się

@MrCental ja mam tak w pracy że jak się spóźnię nawet minutę odliczają mi 30 minut pracy

Pewnie Xavi z Laportą wymyślili, że jak będą dawać 50k euro za każde spóźnienie, to rocznie powinno się zebrać z 5 mln...dzięki temu przedłużą kontrakt na obecnych warunkach, a obniżkę jego pensji odbiorą w karach ;)

transfer zaczyna się spłacać xD

Jak mocno ucierpi jego budżet?

Zdziwil bym się gdyby to nie on był pierwszym z karą za spóźnienie, podoba mi się dyscyplina Ksawiego

Tylko 3 minuty, zmienia się na lepsze.

Może i pierwsza ale na pewno nie ostatnia :D

wracał do auta po torbę i stąd spóźnienie

Cały Dembus. Ale beka

@D10SLEO nigdy ci sie nie zdarzylo spoznic i to jeszcze 3 minuty przestan "dzbanie"

ojoj co za dramat. Cale 3 minuty. Bardziej niz fakt spoznienia interesuje tutaj przyczyna: Moze mial gume, moze wypadek po drodze i utrudnienia itp.
News z cyklu :Szukanie afery i karmienie troli, aby tylko sie przypierniczyc o byle co.

No i się zaczęło XD

Skąd oni niby wiedzą takie rzeczy, kto jest kretem?

Agent Dembele lubi to.

I tak z niego nic nie będzie... to chociaż dobrze, że w drodze na trening kontuzji nie złapał ...

buahahahhahahahahahhahaha :)))))

Jaki to jest The Bill

A ja tu widzę sukces ! Ze wgl przyjechał na trening

@Rewolucja123 A kto jak nie on :)

Pique, Riki i Dembele oni mają przewalone co by nie zrobili to będzie szydera, karanie za 3min spóźnienia jest bez sensu chyba że jest notoryczne, w mieście takim jak Barcelona nie jest łatwo jeździć w godzinach porannych

@Herbert pewnie nie wiedzą tylko jakiś dziennikarz sobie to wymyślił jak masę innych rzeczy

@karci0 jeszcze bym dodal Roberto bo "jest cienki" i Umtiti bo "jest posozytem".

@reloaded u mnie spóźnione 1-3 minuty odliczają 15
Od 4 minut już jest pół godziny
Aczkolwiek miałem kiedyś gościa na zmianie, był super ziomuś ale jak mieliśmy dniówki to koniec potrafił zaspać na 6 i pojawiać się dopiero przed 12
No więc go z oczywistych względów po kilku takich spóźnieniach podziękowali za współpracę

prawda jest taka, że jak dojazd zajmuje godzinę, to można wyjeżdżać 1,5 godziny przed. Jak mus to mus. Mnie się podoba ta konsekwencja, bo może z takich drobiazgów przenosi się faktycznie na kluczowe kwestie etapami. Na poczucie, że w następnym meczu nie wyjdzie, jak odpuści kluczowy powrót do obrony.
I dobrze że dotyczy to wszystkich. Xavi Dembusia chwalił, ale też nie ma oporów by go zganić.

@karci0 Dlatego zwykle bawi mnie takie podniecanie się tymi bzdetami. Inni pismacy podają slowo w słowo, co powiedział Xavi na zamkniętym treningu, też hicior. ;)

Wyepac na zbity pysk. Koniec niepowaznych graczy w zespole.

@Destroyer_of_Worlds też o tym pomyślałem. Może Dembele w ten sposób okazuje wsparcie i solidarność z klubem w ciężkiej sytuacji finansowej...

@reloaded To lepiej spóźnić się 29 min, po co robić za friko

@karci0 Wszystkim nie jest łatwo jeździć, ale jakoś nikt inny się nie spóźnił ;)

Poltorej godziny przed czasem i tylko 3 minuty spoznienia nie na sam trening XD smieszne to i jeszcze kara finansowa za to to juz beka.

Chyba Ps5 mu się zawiesiło

@reloaded
Oczywiście zależy od pracy.
Ja pracowalem tam na stanowisku sprzedazowym, wiec i tak nie mialo znaczenia czy zaczynalem 7.58 czy 8.10. Zresztą dziewczyny z ksiegowosci podobnie. Od przyjscia 5min pozniej swiat sie nie zawali. A jak sie zostawalo po 1-2 h dluzej, to i tak nikt nie zauwazal ;-)
Inna sprawa jak ktos pracuje np na zmiany albo na rozklady, wtedy wiadomo. Jak przyjdzie pozniej, to sie mozna spodziewac wszystkiego.

Ch.. z tym spóźnieniem ważne że na trening przyjechał

@bady48 z całym szacunkiem ale chyba Ty nie wiesz :D to jest zasada, że studenci uznają że nie ma zajęć, jeśli wykładowca spóźni się 15 min. Nie na odwrót :D

@AxelF tym bardziej, że ci ludzie jadą do pracy, a nie na spotkanie z kumplami. Biorąc pod uwagę ile czasu dziennie poświęcają na swoje obowiązki, przyjechanie 10min przed czasem nie jest wielkim wyrzeczeniem.

Zasady Pepa na propsie

@reloaded też tak miałem, zmieniłem robotę i teraz mogę przychodzić o której chce, płacą mi za efekty nie za punktualność.
A prezio, który to wprowadził został wyp.....

@karci0 ale jakoś wszyscy dotarli na czas!

@reloaded W takim razie jeśli szef chce być sprawiedliwy, to jeśli przyszedłbyś minutę przed rozpoczęciem, to powinien ci zaliczać tak jak byś zaczynał 30 minut wcześniej. :)

“Synku nie mozesz zasejwowac?”