Czyli jednak nie uda się bez uruchomienia obu dźwigni (rozdzielonych potem na 4). Lipa trochę, ale można było się tego spodziewać...

Ten zarząd to jest hit , trzy dźwignie miały wystarczyć w zupełności . Jednak nie starczą. Teraz uruchomienie czwartej dźwigni i jednak jeszcze może braknąć xD

Do tych bardziej obeznanych. Jeśli będzie problem jest możliwość zarejestrowania nie wszystkich tak aby został powiedzmy jeden gracz tylko niezarejestrowany? Czy to jest jakiś pakiet ?

@ShawnC trzecia dźwignia została podzielona na dwie części dlatego wyszło ich cztery

@ShawnC oooo mamy na Rambli eksperta od finansów. Rozumiem, że lepiej byś to zrobił ;) Wyślij im swoje CV, może Ciebie przyjmą.

@ShawnC To są te same "dźwignie" tylko rozbite na etapy z mniejszymi procentami xD

@sokot , nie jestem specem w tej kwestii, ale wydaje mi się, że mogą kogoś nie rejestrować, ale wiąże się to z karami i odszkodowaniami jakie będzie musiał wypłacić klub na rzecz zawodnika, który ma obowiązujący kontrakt z klubem, a nie będzie mógł grać... Rejestracja wszystkich to uniknięcie bezsensownych wydatków...

@ShawnC To Tebas to jest hit. Laporta robi wszystko jak należy.

Kabaret i tyle.

klubem zarządzają nadal nieudolni ludzie xD wielkie zapewnienia a teraz będzie walka pewnie do soboty z rejestracją ale co tam więcej transferów róbmy xD

@Cabaz nie , to nie ja się wypowiadałem że trzecia dźwignia w zupełności wystarczy a teraz nie wiadomo czy czwarta starczy xd

@ShawnC to kwestia interpretacji LaLigi,nie zaliczyli im części pieniędzy z dźwigni.

@lukkobe zgadza się, tylko warunek jest taki, że zawodnik musi pozwać klub do La Ligi. W tamtym roku Collado nie został zarejestrowany i obyło się bez kar dlatego, że nas nie zgłosił.

@Darkin no ale podobno nie zaliczyli im procentów z Barca studios ...

A ktoś się orientuje czy to chodzi o zakaz rejestracji wszystkich nowych nabytków czy część już w teorii można zarejestrować ale zarząd stara się wszystkich za jednym razem?

@ShawnC trzecia i czwarta to jest to samo, w co Ty brniesz xD

@ShawnC nie zostały zaliczone 150 mln jakie Barcelona włożyła w spółkę założoną wraz z Sixth Street do rozporządzania tymi 25% praw telewizyjnych. Łącznie było to 667 mln, 150 włożyła Barcelona pozostałe fundusz. La Liga nie potraktowała tych 150 mln jako "nowe środki"

@cules100pro tak czy tak z tym zarządem jest ciężko , wielce lipa i nie wyjdziemy z tego przez długi czas a robimy zakupy za 200 mln .
Potem trzeba zaoszczędzić na kontraktach i będziemy przycinac hajs aktualnym piłkarzom a zamiast dać szansę Balde to ściągniemy wrak Alonso , który będzie miał pewnie 5 razy wyższą od niego pensje.
Potem wypożyczymy Nico a może uda się ściągnąć Bernardo Silvę xd

@cules100pro ok to już rozumiem .

@ShawnC o ile opcji z Balde i Alonso nie kumam to Silva i Nico to przepaść i taki zawodnik jak Bernardo by się przydał.

Najpierw było że starczy na pewno 3 dźwignia. Wczoraj z tego co pamiętam bylo pisane ze jak uruchomią 4 dźwignię to braknie ok 13 mln? A dzisiaj już 30-40?

@ShawnC Hitem to są twoje komentarze chłopie xd

Wiecie co? Jestem z zawodu architektem i tak czytam odnośnie tych dźwigni finansowych, że są rozbieżności między interpretacjami zarządu Barcy, a interpretacjami LaLiga i tak dochodzę do wniosku, że "dogadanie się" w tej kwestii niczym nie różni od uzyskania pozwolenia na budowę w przypadku skomplikowanej dokumentacji projektowej, gdzie chcemy "wydrzeć" jak najwięcej przywilejów dla klienta i balansujemy na pograniczu interpretacji. Oczywiście chcemy wiedzieć czy to przejdzie dlatego umawiamy się z naczelnikiem wydziału, który wydaje pozwolenie by przedstawić mu naszą wizję załatwienia sprawy (czytaj. przedstawiciele Barcy konsultują się z decydentami LaLiga), przedstawiamy naszą wizję, naczelnik patrzy jak ciele w malowane wrota, bo sprawa brzmi na trudną ale sensowną i realną do przepchnięcia i mówi nam "wydaje się, że tak będzie OK, ale najpierw proszę złożyć dokumentację" (czytaj. złożyć wszelkie klubowe kalkulacje finansowe z wizją rejestracji graczy). Wtedy składamy to co mamy złożyć, organ interpretujący widząc komplet dokumentów widzi, że to nie tak jak sobie wyobrażał, a poziom trudności zaopiniowania jest tak trudny, że zasięga on pomocy specjalistów, którzy też to muszą przemielić i mimo, że na spotkaniu nasz wizja wydawała się OK i tak zostało nam powiedziane to musimy poprawić dokumentacje (czytaj. dołożyć jeszcze więcej kasy poprzez np. sprzedaż aktywów). Potem dokumentacja znowu trafia do organu wydającego zgodę i mamy ponownie telefon - "jest już prawie dobrze, ale jeszcze trzeba ze dwie rzeczy poprawić, bo wcześniej nam umknęły" (czytaj. potrzebujemy jeszcze więcej kasy, a że nie możemy już nic sprzedać to obniżamy pensje graczy)... Kiedy to wszystko jest już poprawione to następuje wydanie pozwolenia na budowę (czytaj. zarejestrowanie graczy) i wszyscy odetchnęli z ulgą mimo, że wcześniej kosztowało to dużo komplikacji i nerwów...
Dlatego nie rozumiem wpisów z cyklu "że powinni kogoś zatrudnić i od razu wiedzieć", bo w takich instytucjach to tak po prostu nie działa... Tutaj proces "docierania się" w interpretacjach przy tak skomplikowanych sprawach kreatywnej księgowości zawsze ileś czasu trwa i nie jest on kwestią do załatwienia do "A do Z" w trakcie jednego, godzinnego spotkania...

Jeśli kluby La ligi w tym roku, nie licząc realu,atletico i bilbao, muszą robić wygibasy i zliczać każde € by się zmieścić w limitach, to z tą ligą jest coś po prostu nie tak.
Tebas marzy o konkurencyjności ligi, a sam kłody pod nią podkłada i jeszcze zdziwiony, że topowi zawodnicy musieli opuszczać ligę.

@cules100pro , dlatego sądzę, że gdyby brak rejestracji spotkał lepszego gracza niż Collado, a przy obecnej kadrze Barcy to już chyba wszyscy są markowymi to nie obyło by się bez zgłoszenia tego... :/ Poza tym jak byłaby to rysa na tle klubu, który buduje mega pakę i nie może kogoś zarejestrować...

@lukkobe to co napisałeś wyjąłeś mi z ust - podobnie sobie kalkuluję (działam w Twojej branży) - tylko jedna jest dla mnie niewiadoma - czy do takich spotkań z "Naczelnikiem" przed złożeniem dokumentów dochodzi - czy może w FCB jest tak, że składają te dokumenty bez wstępnych rozmów i wszystko odbywa się drogą oficjalną. Kluczem w tym wszystkim jest rozmowa stron zainteresowanych a w naszej (tzn. klubu) sytuacji nie wiem czy są inicjowane takie spotkania przez "Architekta" tj FCB.

Panie Laporta gdzie ci legendarni sponsorzy, których miał Pan przyprowadzić?
Jeszcze się nie urodzili?
Ponoć jest 400mln kibiców Barcy na świecie, zbierz Pan po 1euro, będzie na rejestrację, Bernardo i na podwyżkę dla FdJ wystarczy ;)

Nie rozumiem ludzi piszących tutaj. Przecież wiadomo było od razu, że wszystkie akcje związane z "dźwigniami finansowymi" i rejestrowaniem nowych zawodników w obrębie wymagających limitów płacowych będzie skomplikowane. Jesteście kibicami, tzn. macie kibicować i cieszyć się ze zwycięstw swojej drużyny. Nie musicie nawet palcem kiwnąć w całej tej sprawie. Polecam zamknąć oczy i widzimy się w sobotę.

@Czeski_ja , jestem na 100% przekonany, że dochodzi do takich spotkań, bo to trudne tematy i jeszcze trudniejsze interpretacje... Każda ze stron potrzebuje zapoznania się z aktami, czasu na interpretację, druga strona jak pozna interpretację musi wszystko na nowo przekalkulować, a po drodze jak zawsze pojawią się jakieś niedopatrzenia, które muszą być skorygowane... Nie wiem czy takie spotkania są oficjalne czy też nie ale muszą mieć miejsce, bo Laporta zdaje sobie sprawę z ryzyka zostania z ręką w nocniku gdyby wszystko zostawił na ostatnią chwilę... No i oczywiście jak to z życiu bywa żeby Barca nie była gloryfikowana to zawsze musi pojawić się jakiś interpretacyjny "dupochron", który Barcy trochę skomplikuje sprawę, a jednostce interpretującej pozwoli spokojniej spać i odpierać ewentualne zarzuty innych osób/jednostek chcących całej sprawie zaszkodzić...

@lukkobe Jest jeszcze nieformalna droga polegająca na tym, że urzędnik celowo robi pod górkę żeby dostać w łapę, wtedy stanie się bardziej ugodowy i wyda pozwolenie, dlatego Barcelonie może brakować tych 30-40mln bo trzeba posmarować Tebasa i jego popleczników.

@Elvisek , to może mieć "znamiona przestępstwa" jak w przypadku kontraktu De Jonga... ;)

To jest już masakra. Temat wynagrodzeń jest od dłuższego czasu znany. Dlaczego nie rozmawiali z piłkarzami wcześniej o tym? Tylko uruchomili 3 dźwignie, kupili drogich graczy a teraz siadają rozmawiać. Niestety w tym momencie pozycja negocjacyjna nasza jest dużo gorsza, niż gdyby to robili np na wiosnę. Wszyscy wiedzą, a w tym agenci, że jesteśmy pod ścianą. Akcja z nielegalnością tych umów wygląda bardziej na zagrywkę negocjacyjną, bo co? Laporta jest 1,5 roku w klubie i w sumie to teraz się zorientował że z tymi umowami jest coś nie tak? Nie wygląda to dobrze

@Cabaz nie przyjmą go, takich jak on przyjmowali za czasów Barto. Przyszedl Laporta, teraz nie jest tak łatwo :)

@lukkobe dobrze to porównałeś do swojej branży, z tym że gdyby poszli do Tebasa i powiedzieli "mamy tyle i tyle, z dźwigni dostaniemy tyle, do tego kupujemy Lewy, Raphina, Kounde, Chris, Kessie itd" to byłby dramat. Trzeba pamiętać, że Tebas należy do białych. Pierwsze puściłby parę z ust do prasy kogo chcemy kupić. I wtedy transferów po cichu byśmy nie zrobili i np. za takiego Raphinie trzeba by było zapłacić 20mln więcej. W tym przypadku takie spotkanie to delikatna sprawa. Chyba żeby się obyło beż nazwisk, wszakże mamy RODO :)

@mati14 , nie wiem jak wyglądały te spotkania, kiedy się zaczęły i czy zaczęły się na tyle wcześnie, że operowano wówczas samymi kwotami na transfery czy też już kwotami z konkretnymi nazwiskami, bo np rozmawiano o tym na początku lipca i wszystko było już bardziej transparentne... O ile możemy się tutaj jedynie domyślać to schemat działania jest wszędzie taki sam, że zawsze jest to docieranie się dwóch stron rozciągnięte w czasie, a nie szybka decyzja... A inna sprawa to nie wierzę, że były to spotkania Tebas vs Laporta tylko ich wysłanników, którzy później przekazywali swoim zwierzchnikom wyniki rozmów...

@lukkobe oczywiście, normalna sprawa. Masz racje, nie da się zamknąć takich spraw gdzie wchodzą w grę grube miliony na jednym spotkaniu. Docieranie trwa. Tylko tak jak mówisz, możemy się tylko domyślać, czy takie spotkania były i czy była chęć do rozmów ze strony ligi czyt. Tebasa.

@Finansista_89 przecież od początku kadencji Laporty ten stara się i ogranicza pensję.
Jednak to nie jest takie proste więc musi trwać.
Nowe nabytki zaś są klubowi potrzebne aby rozruszać klub marketingowo (co się udało bo temat Barcelony trafił na tapet jakiś czas temu i ciągle istnieje w mediach) jak i sportowo (co również wygląda na spełniony cel widząc jaką jakość prezentują nowe nabytki).
Po takich transferach to chyba trzeba być kibicem Realu aby narzekać. Przecież to może być jedne z najlepszych okienek w historii.

@Murazor Kibicem Realu albo po prostu Polakiem xD

@ShawnC a jak przyjdzie B.Silva to 5 i 6 dźwignia może być mało ;)

Które chyba nie zagra w sobotę...

@ShawnC
Bo nikt nie odszedł kolego
Wystarczy ze De Jong odejdzie i już po temacie

@PanAgenda2030
O Ty napewno byś się nadawał
W biznesie nic nadzwyczajnego ze coś robi się w ostatniej chwili

Ponoć Laporcie musieli ostatnio biuro przebudować, zeby te wszystkie dzwignie się zmiescily.