@verdant to już inny aspekt. Tego też nie zrozumiem, czemu w cywilizowanym świecie nie stworzy się możliwie jak najlepszej opieki dla kobiet w okresie ciąży a także czemu nie ma edukacji. W Polsce na zerowym poziomie to praktycznie jest. Zanim się czegoś zakaże, to się najpierw powinno coś innego zapewnić. Natomiast zakaz aborcji ma chronić po prostu płody przed decyzją drugiego człowieka i to akurat rozumiem. Dlatego kompromis był dobry, bo zakładał, że kobieta w 3 skrajnych przypadkach powinna decydować o sobie, a w pozostałych przypadkach musi się liczyć z odpowiedzialnością i konsekwencją zajścia w ciążę. Inną kwestią jest to, że często pozostawiona jest sama sobie i tego nie rozumiem. Tak, jak mówię. Świat staje się co raz dziwniejszy i o ile wiele patologii wyeliminowaliśmy i obiektywnie tak dobrze jak jest w dzisiejszych czasach, to nie było nigdy przedtem. Natomiast w konsekwencji narodzil się problem, że ludzie nie cieszą się z tego, że są w ciąży (albo ich partnerki są). Kiedyś też tak bywało, ale BYWAŁO. Dzisiaj to jest niekiedy tragedia życiowa;)
@AxelF natura taka już jest. Zauważ, że natura zabija 100% ludzi :) lepiej niż Hitler hehe @YeastMoss do obu Was to pytanie. Kiedy kończy się "płod" a zaczyna "człowiek". 12 tydzień, 9 miesiąc, 5 miesiąc? Kiedy i czemu akurat ten konkretny moment?
@anxted mimo wszystko, z jakiegoś powodu premiujemy kobiety w ciąży, dajemy przywileja, etc. To jest wyjątkowy stan, bo kiełkuje w niej nowe życie. To nie jest coś normalnego, tylko innego. A zadam Ci jeszcze inne pytanie. Kiedy kończy się ten moment, że płód staje się człowiekiem. Kiedy to się dzieje wg Ciebie?
@anxted w dalszym ciągu to Ty nie rozumiesz o czym ja w ogóle pisze. Ja poruszam problem samego terminu "aborcja jest czymś dobrym" oraz problemu społecznego jaki się wytworzył. Ja nikomu nic nie chce nakazywać, bo nic nie mogę zrobić z tym. To, że uważam iż samobójstwo jest złe, to nie znaczy że chce nakazać komuś, że ma żyć. Wg mnie życie jest bardzo ważne, ale każdy o swoim życiu decyduje. Warto jako społeczeństwo dawać jednak pewne "wskazówki", że czegoś nie warto po prostu robić i że tak być nie powinno. Natomiast ja nikogo nie potępiam. Dziwie się jednak danemu postępowaniu. To tak. Natomiast nie potępiam. Nie rozumiem też ataku na mnie, ponieważ jestem zwolennikiem kompromisu, który był. Było to po prostu dobre i jedynie rozsądne. To co trzeba było zrobić, to zaostrzyć kary za złamanie tego kompromisu a także wspomóc leczenie i opiekę kobiet, zwłaszcza w okresie plenarnym. Tego nie zrobiono
Redakcjo. Zlitujcie się nad nami i wprowadźcie możliwość sortowania komentarzy (1h,6h,12h,24h,48h - lub opcja, że sami sobie wybieramy liczbę ostatnich godzin). Naprawdę męczące jest teraz przeglądanie la Rambli w porównaniu do tego, co było przy poprzedniej wersji :) Nie wiem czy jest to dużo roboty, ale przypuszczam, że nie na tyle, by wymagało to miesiąca, czy roku :)
@Janas11224 Autentycznie uważam, że powinno się zmienić zasady przyznawania praw wyborczych.. Jakiś egzamin powinien być z podstawowej wiedzy ekonomicznej, prawnej, czy coś...nie wiem. Cokolwiek. Ludzie decydują o czymś tak istotnym jak władza w Państwie, nie mając totalnie pojęcia o gospodarce, ekonomii, podatkach, prawie międzynarodowym, etc. No, ale aBoRcJa, EuTaNaZjA, mOjE cIaŁo MoJa SpRaWa.
My tu gadu gadu, a klątwa Ramseya wciąż żywa. Dzisiaj hattrick Aarona a kilka godzin później, bo o 22:32, lokalnego czasu, zmarła nadzieja kibiców Realu Madryt na jakikolwiek sukces ich drużyny w tym sezonie :D
Nieprawdopodobne jest to, że jest tutaj tyle zwolenników zakazu handlu w niedzielę. Przecież to jeden z bardziej absurdalnych przepisów. Dochodzi do absurdalnej sytuacji, że pracodawca chce, pracownik chce, klient chce, ale nie można, bo rząd zakazuje.
Byłem w Sztokholmie (jak i w wielu innych zagranicznych miastach) i w niedzielę normalnie sklepy są otwarte. Krócej przeważnie, ale są otwarte. Przepis o wolnej niedzieli służy chyba tylko temu, by "dzień święty święcić". No bo po co innego? Nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia. Pracodawca nie otworzy sklepu, jeśli mu się to nie będzie opłacało, pracownik nie będzie pracował, jeśli nie chce (roboty jest od cholery w dzisiejszych czasach), klient nie pójdzie do sklepu w niedzielę, jeśli nie będzie miał takiej ochoty. Jest to oczywiste i niektórzy tego pojąć nie mogą. Pracowałem w handlu i pracowałem w niedzielę. Nie rozumiałem jednej rzeczy - czemu pracodawca otworzył sklep, skoro nie ma dużo ludzi. W życiu jednak nie przyszło mi do głowy, by można było zakazać mi przyjść do pracy w jakikolwiek dzień xD
Myślenie wyjęte żywcem z lat 60 ubiegłego stulecia wciąż żywe w tym narodzie.
Tak samo absurdalne by było, jakby nakazać pracę w danym dniu. Macie pracować i koniec kropka.
Pomijając, że taki przepis wprost uderza w równowagę. Osoby pracujące w kinach, restauracjach, stacjach benzynowych, czy innych parkach rozrywki z automatu w rozumieniu rządu i szerokopojętego ludu stali się "ludźmi drugiej kategorii".
@DaPi Partie ultralewicowe, komunistyczne. Komunizm jest najgroźniejszym ustrojem, dlatego takie partie jak PiS (ultrasocjalizm, etatyzm, zamordyzm) czy Lewica/Razem (wychwalanie komunizmu, ultrasocjalizm) są największym zagrożeniem. Dopiero w następnej kolejności skrajny nacjonalizm. Historia pokazała już jakie ruchy są niebezpieczne.
Komentarze
0
@verdant to już inny aspekt. Tego też nie zrozumiem, czemu w cywilizowanym świecie nie stworzy się możliwie jak najlepszej opieki dla kobiet w okresie ciąży a także czemu nie ma edukacji. W Polsce na zerowym poziomie to praktycznie jest.
Zanim się czegoś zakaże, to się najpierw powinno coś innego zapewnić.
Natomiast zakaz aborcji ma chronić po prostu płody przed decyzją drugiego człowieka i to akurat rozumiem. Dlatego kompromis był dobry, bo zakładał, że kobieta w 3 skrajnych przypadkach powinna decydować o sobie, a w pozostałych przypadkach musi się liczyć z odpowiedzialnością i konsekwencją zajścia w ciążę.
Inną kwestią jest to, że często pozostawiona jest sama sobie i tego nie rozumiem.
Tak, jak mówię. Świat staje się co raz dziwniejszy i o ile wiele patologii wyeliminowaliśmy i obiektywnie tak dobrze jak jest w dzisiejszych czasach, to nie było nigdy przedtem.
Natomiast w konsekwencji narodzil się problem, że ludzie nie cieszą się z tego, że są w ciąży (albo ich partnerki są). Kiedyś też tak bywało, ale BYWAŁO. Dzisiaj to jest niekiedy tragedia życiowa;)
0
@AxelF natura taka już jest. Zauważ, że natura zabija 100% ludzi :) lepiej niż Hitler hehe
@YeastMoss do obu Was to pytanie. Kiedy kończy się "płod" a zaczyna "człowiek". 12 tydzień, 9 miesiąc, 5 miesiąc? Kiedy i czemu akurat ten konkretny moment?
0
@anxted mimo wszystko, z jakiegoś powodu premiujemy kobiety w ciąży, dajemy przywileja, etc. To jest wyjątkowy stan, bo kiełkuje w niej nowe życie. To nie jest coś normalnego, tylko innego.
A zadam Ci jeszcze inne pytanie.
Kiedy kończy się ten moment, że płód staje się człowiekiem.
Kiedy to się dzieje wg Ciebie?
0
@anxted w dalszym ciągu to Ty nie rozumiesz o czym ja w ogóle pisze.
Ja poruszam problem samego terminu "aborcja jest czymś dobrym" oraz problemu społecznego jaki się wytworzył. Ja nikomu nic nie chce nakazywać, bo nic nie mogę zrobić z tym. To, że uważam iż samobójstwo jest złe, to nie znaczy że chce nakazać komuś, że ma żyć. Wg mnie życie jest bardzo ważne, ale każdy o swoim życiu decyduje. Warto jako społeczeństwo dawać jednak pewne "wskazówki", że czegoś nie warto po prostu robić i że tak być nie powinno.
Natomiast ja nikogo nie potępiam. Dziwie się jednak danemu postępowaniu. To tak. Natomiast nie potępiam.
Nie rozumiem też ataku na mnie, ponieważ jestem zwolennikiem kompromisu, który był. Było to po prostu dobre i jedynie rozsądne. To co trzeba było zrobić, to zaostrzyć kary za złamanie tego kompromisu a także wspomóc leczenie i opiekę kobiet, zwłaszcza w okresie plenarnym. Tego nie zrobiono
0
@Hellrider wyraźnie nie chodzi o takie przypadki, tylko o całkowicie legalną aborcję.
146
Redakcjo. Zlitujcie się nad nami i wprowadźcie możliwość sortowania komentarzy (1h,6h,12h,24h,48h - lub opcja, że sami sobie wybieramy liczbę ostatnich godzin). Naprawdę męczące jest teraz przeglądanie la Rambli w porównaniu do tego, co było przy poprzedniej wersji :)
Nie wiem czy jest to dużo roboty, ale przypuszczam, że nie na tyle, by wymagało to miesiąca, czy roku :)
122
@Janas11224 Autentycznie uważam, że powinno się zmienić zasady przyznawania praw wyborczych..
Jakiś egzamin powinien być z podstawowej wiedzy ekonomicznej, prawnej, czy coś...nie wiem. Cokolwiek.
Ludzie decydują o czymś tak istotnym jak władza w Państwie, nie mając totalnie pojęcia o gospodarce, ekonomii, podatkach, prawie międzynarodowym, etc.
No, ale aBoRcJa, EuTaNaZjA, mOjE cIaŁo MoJa SpRaWa.
118
My tu gadu gadu, a klątwa Ramseya wciąż żywa. Dzisiaj hattrick Aarona a kilka godzin później, bo o 22:32, lokalnego czasu, zmarła nadzieja kibiców Realu Madryt na jakikolwiek sukces ich drużyny w tym sezonie :D
115
Nieprawdopodobne jest to, że jest tutaj tyle zwolenników zakazu handlu w niedzielę.
Przecież to jeden z bardziej absurdalnych przepisów.
Dochodzi do absurdalnej sytuacji, że pracodawca chce, pracownik chce, klient chce, ale nie można, bo rząd zakazuje.
Byłem w Sztokholmie (jak i w wielu innych zagranicznych miastach) i w niedzielę normalnie sklepy są otwarte. Krócej przeważnie, ale są otwarte.
Przepis o wolnej niedzieli służy chyba tylko temu, by "dzień święty święcić". No bo po co innego?
Nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia.
Pracodawca nie otworzy sklepu, jeśli mu się to nie będzie opłacało, pracownik nie będzie pracował, jeśli nie chce (roboty jest od cholery w dzisiejszych czasach), klient nie pójdzie do sklepu w niedzielę, jeśli nie będzie miał takiej ochoty.
Jest to oczywiste i niektórzy tego pojąć nie mogą.
Pracowałem w handlu i pracowałem w niedzielę. Nie rozumiałem jednej rzeczy - czemu pracodawca otworzył sklep, skoro nie ma dużo ludzi. W życiu jednak nie przyszło mi do głowy, by można było zakazać mi przyjść do pracy w jakikolwiek dzień xD
Myślenie wyjęte żywcem z lat 60 ubiegłego stulecia wciąż żywe w tym narodzie.
Tak samo absurdalne by było, jakby nakazać pracę w danym dniu. Macie pracować i koniec kropka.
Pomijając, że taki przepis wprost uderza w równowagę. Osoby pracujące w kinach, restauracjach, stacjach benzynowych, czy innych parkach rozrywki z automatu w rozumieniu rządu i szerokopojętego ludu stali się "ludźmi drugiej kategorii".
Absurd.
@Kgorecki2500 @Azacca @tobiasson92 @patry295 @NaFazieHitman @barcelonaLM @Janiama @Bykunn @macio_944 @Nano22
112
@DaPi Partie ultralewicowe, komunistyczne.
Komunizm jest najgroźniejszym ustrojem, dlatego takie partie jak PiS (ultrasocjalizm, etatyzm, zamordyzm) czy Lewica/Razem (wychwalanie komunizmu, ultrasocjalizm) są największym zagrożeniem.
Dopiero w następnej kolejności skrajny nacjonalizm.
Historia pokazała już jakie ruchy są niebezpieczne.