@swiergol2 jezdzij autem.

@RR To mu kup jakieś fajne.

@Norkusik przeciez nie pali to w sklali roku odklada kupe hajsu,bo nie musi go wydawac na kiepy,to sam niech se kupi.
@swiergol2
A moze zwroc jej uwage,a nie prujesz sie w necie...

@swiergol2 Ostatnio jak czekałem na pociąg i jakąś babeczka odpaliła fajkę, to starsza Pani podeszła do niej i "Tutaj jest zakaz palenia, Pani pójdzie dalej bo mandaty dają, tam dalej sobie palić, szkoda dostać mandatu", raczej mandatu by nie dostała ale fajny sposób niż robienie dymów z rana. Mimo wszystko fakt, mnie też to wkurza.

@swiergol2 Polecam zwrócić kobiecie uwagę na przystanku. Mnie dużo bardziej jak to palenie wkurza jak Łepki po 12-14 lat słuchają głośno muzyki, że wszyscy tej ich "muzyki" muszą słuchać. Ja ostatnio zwróciłem uwagę i zaczęli przez słuchawki słuchać.

@SteuerFreiMoney Myślisz, że nie zwracam uwagi? Zresztą ty chyba nie wiesz co to jest prucie się i zamiast się głupio mądrować to lepiej martw się o siebie.

@RR A może wolę jeździć komunikacją, bo jestem szybciej w pracy i mniej mnie to kosztuje? Jest zakaz palenia na przystankach a nie jazdy komunikacją miejską do pracy.

@chudinhomc @daniel32778 Zwracam też uwagę, ale niektórzy są na tyle bezczelni, że jeszcze wyjadą Ci z tekstem jak ten wyżej, że "się prujesz".

@SteuerFreiMoney oho, pierwszy kopciuch poczuł się urażony. Tak palacze, papierosy śmierdzą, i wy też śmierdzicie jak stara popielniczka.
Poza tym co ci do tego na co on wydaje pieniądze?

@swiergol2 mnie bardziej od palaczy męczyły stare śmierdzące dziady, którym tak naprawdę nic nie zrobisz, ale chwała bogu nie jestem już na studiach, jeżdżę autem i unikam całej tej patologii w komunikacji. Za żadne skarby nie zamieniłbym tramwaj na auto nawet jak jest taniej i szybciej.

@usztafik Chyba, że natrafisz na starego śmierdzącego dziada z fajką :-D Ja u siebie w rozkopanym mieście, z 3 mostami na raz remontowanymi to jechałbym godzinę w jedną i drugą stronę do pracy a tak to mi zajmuje 10 minut ;-)

@swiergol2 ja pier............. chłopy teraz zachowują sie jak ...............

@darek60 Jak? Jeśli według ciebie to jest wyznacznik bycia "prawdziwym facetem" to zatrzymałeś się w rozwoju gdzieś na poziomie kamienia łupanego. Już widzę twoje dzieci, które patrzą z wózka z dumą na tatusia jak na nie dmucha dymem z peta i myślą "woooow ten to jest dopiero facet, może jeszcze splunie obok nas to już w ogóle ogier jakich mało".

@swiergol2 Z tymi rozkopanymi mostami to zabrzmiało jakbyś mieszkał w mojej kochanej Bydgoszczy :D

@CZaras Bingo! :D

@swiergol2 Ah, jednak w budowaniu mostów to nikt nas nie doścignie xd

@Wojtas1080pl A co ma piernik do wiatraka? Jakbym miał w awatarze flagę ONR to byłoby okej? Jacy ludzie są ograniczeni na umyślne.

@usztafik Jak to co, mowa o patologii a z definicji jest to odchył od normy, więc wszystko się zgadza, czego nie rozumiesz? To nie ograniczenie, zwyczajnie z definicji tak wynika

@Wojtas1080pl O, kolejny, co miał słownik w wersji trialowej. Odchylenie nie jest tożsame z patologią.

@swiergol2
Polska kraj prostaka

@swiergol2 ehh ludzie to mają problemy... Do tego brak tolerancji dla palaczy... :)

@swiergol2 Było zwrócić uwage zamiast tutaj płakać

@Wojtas1080pl cytując za SJP PWN; patologia - "nieprawidłowe zjawiska występujące w życiu społecznym"

@l0Messini Po pierwsze to zwróciłem. Po drugie nie płaczę. Po trzecie, jak ci to przeszkadza to się nie udzielaj, bo po to jest La Rambla żebym mógł się podzielić też m.in. takimi rzeczami. Po czwarte, poczytaj sobie swoje wcześniejsze komentarze i może zrozumiesz co to znaczy płakanie i narzekanie. Wylew hipokryzji dosłownie.

@swiergol2 Mam nadzieje, ze ceny papierosow beda w dalszym ciagu szly w gore zeby maksymalnie utrudnic zycie palaczom, ewentualnie uswiadomic im, ze oslabiaja nie tylko swoje zdrowie, ale rowniez portfel.

@JimMorrisonFCB tu nawet nie chodzi o ich zdrowie, tylko o to że całe społeczeństwo musi potem dokładać się do leczenia palaczy. A każdego palacza dopadnie prędzej czy później nadciśnienie, jakiś wylew albo udar albo w najgorszym wypadku rak. Papierosy są wyjątkowo szkodliwe i nie rozumiem jak można np być przeciwnikiem szczepień (bo ktoś się boi o swoje zdrowie) i w tym samym czasie palić.

@VbamboeB Tak jak całe społeczeństwo musi składać się na inne choroby wynikające z nieodpowiedniego trybu życia, ot - taki system, ale po coś jednak płacimy wszyscy te składki.

@swiergol2 Jesteś strasznie przewrażliwiony na swoim punkcie

@l0Messini Cooo?! :D Ciężko to aż skomentować tak głupie to jest :D

@swiergol2 Czasami mam wrażenie że jestem jedynym niepalącym któremu nie przeszkadza dym papierosowy.

@swiergol2 Chciałbym mieć takie problemy.

@Paulinho1912 Tu już nawet nie chodzi o sam ten dym, ale palacze mają możliwość palenia papierosów praktycznie wszędzie i mało jest miejsc z zakazem, ale im i tak mało i palą gdzie chcą. Jak już mają takie ciśnienie na tym, np. przystanku to niech wstanie, pójdzie 2 metry za i pali. Sam rzucałem fajki 2 razy. 2 dlatego, że wróciłem do palenia jak mój dziadek zmarł mi na rękach plując krwią na raka płuc, właśnie od palenia (wiem głupie, że wtedy akurat wróciłem, ale to była dla mnie swego rodzaju trauma i tak odreagowywałem). Z tym, że ja szanowałem to, że inni nie palą i nie paliłem w miejscach z zakazem.

@MesQueUnClub_87 No tak, bo pewnie innych nie mam. Zresztą opisałem sytuację a nie dzielę się tu żadnymi prywatnymi problemami. Cóż za dedukcja.

@swiergol2 Moja dedukcja jest taka, że jak kogoś takie rzeczy denerwują, że posiedzi chwilę za przystanku z palaczem to musi być bardzo zmierzłym człowiekiem z którym ciężko się żyje na co dzień. Spaliny kierowców też musisz wdychać codziennie.

@MesQueUnClub_87 To masz bardzo słabą dedukcję albo całkowity jej brak. Zresztą skąd ty wiesz ile razy ja siedziałem z takimi osobami? Tak się składa, że powtarza się to codziennie.

@MesQueUnClub_87 A co do spalin to też są nałożone pewne normy, których trzeba przestrzegać. Takie same jak zakaz palenia w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Więc coś ci nie wyszło to porównanie.

@swiergol2 Ty bo ci zaraz żyła pęknie na czole. Jak się nie potrafisz odnaleźć to sobie kup domek w Bieszczadach i zajmij się hodowlą kóz. Tam będziesz miał czyste powietrze i nikt ci nie będzie kopcił papierochami.

@MesQueUnClub_87 Żyła pęknie? Widocznie ty jesteś poddenerwowany skoro wyciągasz takie wnioski. Problem w tym, że zdążyłeś już pokazać jak błędnie to robisz. Równie dobrze ja mogę napisać, że jak ci się podoba palenie fajek to zaproś sobie do domu 20 palaczy i sobie wzajemnie dmuchajcie ile chcecie i przy okazji też możecie zająć się uprawą tytoniu.

Jak widać to ty masz problemy z tym żeby się odnaleźć skoro nie rozumiesz prostych przepisów.

@swiergol2 Nie :) to ty jesteś jakiś nadpobudliwy "ledwo człowiek wyszedł z domu, a już wkurzony", normalnie oaza spokoju. Dobrze, że tej kobity nie strzeliłeś w pysk z tego opanowania.

O jakich ty mówisz przepisach człowieku? przecież to jest martwy punkt w kodeksie prawa. Osobiście już nie palę papierosów, ALE jak jeszcze paliłem to prewencja mnie mijała NIEJEDNOKROTNIE gdy sobie smoliłem papieroska na przystanku i żaden nawet nie mrugnął. Funkcjonariusze tego nie respektują, więc myślisz, że palacz będzie to respektował? dla innego człowieka jesteś tylko obcym nieznajomym i on ma generalnie w dupie twoje dobre samopoczucie. Okrutne, lecz prawdziwe.

@MesQueUnClub_87 Aha, czyli jak się człowiek zdenerwuje to według ciebie jest generalnie nadpobudliwy? Ty widzisz co ty w ogóle za głupoty piszesz? Ja piszę o sytuacji, w której palacze nie respektują przepisów a ty o waleniu w pysk. Może to ty jesteś tak nerwowy i nadpobudliwy, że w każdej takiej sytuacji widzisz odzwierciedlenie siebie? Sam pokazujesz, że byłeś (i po tym co piszesz to pewnie jesteś) kimś kto ma innych w dupie. Tak się składa, że ja akurat nie.

Uwielbiam takich "psycholożków" jak ty, co sobie sami dopowiadają. Wyobraziłeś mnie sobie w danej sytuacji, coś sobie tam dopowiedziałeś i w to brniesz i co najlepsze w to wierzysz. Zostawię cię z tym skoro wszystko wiesz.

@MesQueUnClub_87 Jesus Marian jaki wylew bzdur, tu już lepiej nic nie "dedukuj" bo się tylko ośmieszasz.
A co to ma do tego, że policja na to nie zwraca uwagi i reaguje? Wiesz, że poza przepisami i kodeksem prawa jest jeszcze coś takiego jak kultura, a także "rozum i godność człowieka"? Więc jeśli masz IQ chociaż odrobinę powyżej 70, a przy okazji nie jesteś też chamem i burakiem to odejdziesz te parę metrów i nie będziesz ludzi wnerwiał swoim nałogiem. Ale cóż, jak widać nie można za wiele wymagać, ty masz podejście typowego palacza- prostaka, który poza czubkiem swojego nosa i papierosa nie widzi nic innego. Śmieszny i żałosny nałóg.

@RichardWinters Uwaga, rozkładamy czerwony dywan bo przyszedł książę z odsieczą, absolwent szkoły manier co będzie ludziom pisał w internecie ile mają IQ, a wie o nich, uwaga! okrągłe NIC.

Po pierwsze nigdzie nie napisałem, że jak ktoś pali to może z tym papierosem usiąść komuś na kolanach i mu kopcić w ryj, więc co ty mi tu podważasz moją dedukcję, jak sam jej nie masz? :/ właśnie najgorsze to są takie osobniki, że odejdziesz 4 metry na bok, a on powie, że nadal czuje dym. Najlepiej to w ogóle iść na nogach i nie wsiadać do autobusu, żeby nie sprawiać dyskomfortu osobom dla których przecież jesteś, uwaga! egoistą i prostakiem. Oni tacy nie są, dlatego też w głębi duszy myślą sobie, żebyś najlepiej zapierdalał z buta.

Po drugie no to faktycznie, bardzo śmieszne jest to, że ludzie wpadają w nałóg, który prowadzi ich do różnego rodzaju chorób, często śmierci. Ha! Normalnie boki zrywać.

A na koniec jeszcze jedno "kto się wywyższa, zawsze zostanie poniżony", to tak apropos umniejszaniu ludziom pod względem intelektualnym czy w kwestii obycia.

@swiergol2 Aha, czyli ty po prostu społeczniak jesteś, do bólu przepisowy. To zmienia postać rzeczy. Za 20 lat pewnie będziesz stał za firanką z telefonem w ręku i uprzykrzał życie chłopakom, którzy się chcieli po pracy napić piwa, gdzieś na ławce bo jest sztywny przepis, że nie wolno pić w miejscu publicznym.

@MesQueUnClub_87 No no :-D "będzie ludziom pisał w internecie ile mają IQ, a wie o nich, uwaga! okrągłe NIC." I tu się sam podsumowałeś typie, bo od początku robisz dosłownie to samo, nawet ci o tym pisałem, ale nie jesteś zbytnio kumaty. I nikt tu nie pisał, że czuje dym z 4 metrów czy 10, ale o miejscu (strefie) gdzie jest to zakazane. Jesteś taki do przodu to idź i zapal sobie w jakimś klubie albo restauracji gdzie jest zakaz i napisz jak szybko zostałeś wywalony. Przy okazji powiedz im, że są nadpobudliwymi furiatami i społecznikami.

@Norkusik zmień pracę i weź kredyt to będziesz miał fajne;)

@swiergol2 Najedz się fasoli i pierdnij jej w twarz, to może zrozumie przekaz.

@swiergol2 Przede wszystkim to podsumowałem ciebie typie na podstawie tego co piszesz w swoich komentarzach, po kilku tekstach można jasno określić kierunek jakim podążasz, jednak nic nie wspominałem na temat twego IQ i tego akurat nie będę oceniać.

Ale tobie się wydaje, że to jakieś wyzwanie jest? robiłem tak nie raz i w nie jednym klubie, ale ty takiego życia nie znasz i nie poznasz bo do tego trzeba mieć trochę charakteru, a nie być przez cały żywot podporządkowanym pionkiem systemu, który kodeks karny i przepisy (wymyślone przez ludzi, którzy sami ich nie przestrzegają), traktuje jak dekalog. Amen.

P.S. Mam nadzieję, że zwróciłeś uwagę tej Pani z papierosem i nie przemilczałeś sprawy by później wyładować swą frustrację w wirtualnym świecie.

@MesQueUnClub_87 I kolejnym komentarzem potwierdzasz to, co napisałem. Złomuj się dalej. Nikt o tobie nic nie wie, ty wiesz o innych wszystko.

Jedyną osobą, która coś tu wymyśla jesteś cały czas ty. A o twoim IQ ja też nie muszę pisać skoro zapalenie papierosa w restauracji jest dla ciebie "wyzwaniem". Jakbym z jakimś 14-letnim sebkiem pisał. Widać jakie masz priorytety w życiu. Polecam teraz wyzwanie kto powie głośniej "ku***" w miejscu publicznym. To nie ja jestem społecznikiem tylko ty jesteś zwykłym burakiem, który sam pisał, że miał innych w dupie i dlatego nie rozumie tak prostej sprawy. Więcej czasu na ciebie marnować nie będę także bazgraj sobie dalej te dyrdymały i wymyślaj co chcesz.

@Roni_10 Ja mam fajną pracę i fajne autko :) Więc ja załatwiam koledze XD

@ZygmuntTrzeciFaza Hah :-D Jest to jakiś sposób :-D

@swiergol2 Wiem tylko tyle ile mi napiszesz, a pisząc cały czas o skrupulatnym stosowaniu się do przepisów dajesz mi na talerzu jasny obraz tego jakie masz podejście i nie ma w tym nic zmyślonego, więc tak jak napisałem wcześniej "systemowy pionek, który kodeks karny traktuje jak dekalog".

Poza tym i tak oboje wiemy, że odpiszesz, własnego ego nie oszukasz ;)

A buraka to sobie może poszukaj w swoim otoczeniu.

@RR piszę się jezdzij czy jezdz? Chodzij czy chodz?
Pomyślij