- Strona główna
- La Rambla
La Rambla
Witaj na La Rambla
Witamy na La Rambla, gdzie dyskusje toczą się całą dobę! La Rambla to dział stworzony specjalnie dla zarejestrowanych Użytkowników FCBarca.com. Zapraszamy do rejestracji oraz dyskusji nie tylko o Barcelonie i nie tylko o piłce nożnej. W tym dziale obowiązuje regulamin serwisu FCBarca.com, który znajdziecie tutaj.
La Rambla
Online: 996 Culés
Gorące dyskusje

Lionel_Messi10
15
Czy Bellingham jest najlepszy na świecie?Aitor Roybal (Real Betis): "Dopóki Messi wciąż gra,... » Czytaj dalej
49 odpowiedzi

arasz1819
17
Czemu wy oglądacie to pato-gówno? To serio takie... » Czytaj dalej
28 odpowiedzi

PatrychoO
15
Co, w Martineza znowu piłka przypadkiem trafiła? Ten to ma dopiero farta... » Czytaj dalej
36 odpowiedzi
Media
Barça w social media
Sonda
Kto Twoim zdaniem powinien dostać szansę pod nieobecność Gaviego?
Komunikat
Polecający
Ładowanie...
Historia komentarza
Ładowanie...
Online: 996 Culés
sponsorowany
500 zł bez ryzyka + 50 zł freebet w apce + 20 zł freebet na LALIGA. SPRAWDŹ!
18+. Fuksiarz.pl to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. Graj odpowiedzialnie.
1
Obejrzałbym Zhanga z Wilderem.
1
@Pawlak1992 Zanim Zhang doczeka się Usyka, pewnie stoczy coś jeszcze, pytanie, czy z kimś z topu, ryzykując tak jak JJ.
0
@Kibic1998 Może wziąć Joshuę na przetarcie. :D
On jest jeszcze bardziej rozbity od Joyce'a.
0
@Pawlak1992 Joshua rozbity nie jest, zawsze miał niepewną szczęke.
Ale obaj mają nie po drodze, dlatego do tej walki raczej nie dojdzie.
Pamiętam, jak kilka lat temu ZZ palił sie do walki z AJ, jako rewanż za czasy amatorskie, wtedy każdy się z niego śmiał, że Antek by go zamordował. Teraz też postawiłbym na Joshue, ale Chińczyka nie można już z nikim skreślać.
0
@Pawlak1992 Nie no bardziej rozbity od Joyce'a to na pewno nie jest. Ale stracił to co miał kiedyś, boksuje bardzo zachowawczo
0
@Pawlak1992 Zhang w tym momencie najbardziej ze wszystkich w TOP 10 zasługuje na titleshota.
0
@Kibic1998 Nie chodzi mi o jego szczękę, tylko o psychikę. No bo chyba mi nie powiesz, że Joshua nie jest rozbity psychicznie. Kiedyś potrafił toczyć wojnę z Kliczką czy Powietkinem, a teraz nawet na takiego Franklina boi się ruszyć odważniej. Albo Helenius. Wilder zdemolował go w pierwszej rundzie, a Joshua męczył się z nim aż do 7 rundy. Dawny AJ załatwiłby Heleniusa i Franklina maksymalnie w trzeciej rundzie.