W dwóch meczach, w których Barca miała udowodnić swoją prawdziwą siłę, pokazaliśmy się z najlepszej strony. Poza zdecydowanym progresem poszczególnych zawodników należy zaobserwować siłę mentalną nowo-budowanej drużyny. Pierwszy raz od długiego czasu mam wrażenie, że widzę naprawdę zgrany zespół, zmierzający w konkretnym kierunku.
Strasznie to słabe, całe zamieszanie, pompowanie balonika. Po co, dla kogo? Interes już zrobił niezależnie od tego czy przyjedzie czy nie. Przyjdzie-sukces sportowy, zostanie-finansowy. Po co ta telenowela i granie na emocjach. Chcesz grać dla nas, świetnie, nie chcesz, dziękujemy.
W dwóch meczach, w których Barca miała udowodnić swoją prawdziwą siłę, pokazaliśmy się z najlepszej strony. Poza zdecydowanym progresem poszczególnych zawodników należy zaobserwować siłę mentalną nowo-budowanej drużyny. Pierwszy raz od długiego czasu mam wrażenie, że widzę naprawdę zgrany zespół, zmierzający w konkretnym kierunku.
Ciężko się czyta takie wiadomości. Odczucia mam podobne do tych, gdy Puyol kończył karierę. Nie chcę się porywać na patetyczne wywody, bo do większości z osób tu obecnych i tak to nie trafi, ale nie o tym. To, czego należy żałować, to fakt, że przemiany przez jakie obecnie przechodzi Barca nie nastąpią dopiero za jakieś dwa sezony, bo jestem przekonany, że Generał ciągle jest w stanie zaoferować bardzo wiele Tej Drużynie. Pięknie byłoby w pełni wykorzystać jego potencjał piłkarski i pozwolić zakończyć karierę w domu.
Tak na dobrą sprawę Xavi osiągnął już wiek emerytalny, a to, że nie zawiesił butów na kołku, świadczy wyłącznie o jego wielkiej sportowej ambicji. Tak sportowej.
Już od jakiegoś czasu Luis Enrique oswaja mnie z tym przekleństwem, przekleństwem oglądania piłki nożnej bez idealnego dyrygenta. Faceta, który musiał przybić pieczątkę w każdej sytuacji kombinacyjnej Barcy. Jestem jednak wdzięczny, że mogłem oglądać tak fenomenalnego zawodnika w koszulce mojego Klubu.
Komentarze
6
Rodzi się nadzieja.
W dwóch meczach, w których Barca miała udowodnić swoją prawdziwą siłę, pokazaliśmy się z najlepszej strony. Poza zdecydowanym progresem poszczególnych zawodników należy zaobserwować siłę mentalną nowo-budowanej drużyny. Pierwszy raz od długiego czasu mam wrażenie, że widzę naprawdę zgrany zespół, zmierzający w konkretnym kierunku.
0
Strasznie to słabe, całe zamieszanie, pompowanie balonika. Po co, dla kogo? Interes już zrobił niezależnie od tego czy przyjedzie czy nie. Przyjdzie-sukces sportowy, zostanie-finansowy. Po co ta telenowela i granie na emocjach. Chcesz grać dla nas, świetnie, nie chcesz, dziękujemy.
9
Eto'o wiedziałby co na to powiedzieć.
2
Najlepszą odpowiedzią będzie wygrane Gran Derbi.
1
Nie wiem co kolega bierze, ale proponuję brać pół.
13
Navas
Carvajal, Ramos, Varan, Marcelo
Kroos, Casemiro, Modric, Isco
Ronaldo, Benzema.
Takim składem jutro zagra Madryt. Ten sam skład poczuje jutro gorycz porażki.
9
Eto'o wiedziałby co na to powiedzieć.
6
Rodzi się nadzieja.
W dwóch meczach, w których Barca miała udowodnić swoją prawdziwą siłę, pokazaliśmy się z najlepszej strony. Poza zdecydowanym progresem poszczególnych zawodników należy zaobserwować siłę mentalną nowo-budowanej drużyny. Pierwszy raz od długiego czasu mam wrażenie, że widzę naprawdę zgrany zespół, zmierzający w konkretnym kierunku.
3
Ciężko się czyta takie wiadomości. Odczucia mam podobne do tych, gdy Puyol kończył karierę. Nie chcę się porywać na patetyczne wywody, bo do większości z osób tu obecnych i tak to nie trafi, ale nie o tym. To, czego należy żałować, to fakt, że przemiany przez jakie obecnie przechodzi Barca nie nastąpią dopiero za jakieś dwa sezony, bo jestem przekonany, że Generał ciągle jest w stanie zaoferować bardzo wiele Tej Drużynie. Pięknie byłoby w pełni wykorzystać jego potencjał piłkarski i pozwolić zakończyć karierę w domu.
Tak na dobrą sprawę Xavi osiągnął już wiek emerytalny, a to, że nie zawiesił butów na kołku, świadczy wyłącznie o jego wielkiej sportowej ambicji. Tak sportowej.
Już od jakiegoś czasu Luis Enrique oswaja mnie z tym przekleństwem, przekleństwem oglądania piłki nożnej bez idealnego dyrygenta. Faceta, który musiał przybić pieczątkę w każdej sytuacji kombinacyjnej Barcy. Jestem jednak wdzięczny, że mogłem oglądać tak fenomenalnego zawodnika w koszulce mojego Klubu.
2
Najlepszą odpowiedzią będzie wygrane Gran Derbi.