@Bogan nie jest to prawda, że grał dobrze, miał dosłownie jeden przebłysk i to wszystko, a "raz na dziesięć lat, to i mucha pierdnie"... Rozsypał się po kontuzji i nie ma co zbierać. Zresztą przed kontuzją też nie był jakimś fenomenem, ot strzelił parę bramek, co dawało nadzieję, że będzie bramkostrzelnym piłkarzem, nic więcej.
@Bogan no i co z tego? Dostał na wyrost, to był idiotyzmy dawać dychę i wysokie zarobki kopaczowi bez kolana, który miał raptem przebłyski. Jakoś nie widziałem, żeby ten cały pilkarski świat miał ochotę zainwestować w ten wielki talent xD Ale to Barcelona, wychowanek będzie zagłaskany na śmierć, nawet jak gra totalne gówno, to mu dadzą milion szans i kontrakt z kosmosu xD
@sumo pośrednio ja, Ty i każdy kibic Barcelony, nawet taki, który raz do roku ogląda mecz, albo np. ma abonament w Spotify, więc to durny argument o tym płaceniu, ziew...
No i dobrze, ale na pierwszy rzut oka widać, że on ma inne podejście. Jego język ciała kiedy siedzi na ławce jest zupełnie inny niż u dwóch poprzedników, to aż bije po oczach. To on jest szefem i nie da sobie wejść na głowę naszym gwiazdom. Mam w dupie brak punktów, chłopcy coś grają, a wyniki w końcu przyjdą. Chcieliście rewolucji, to ją macie. Nikt nie powinien się spodziewać od razu wszystkiego, to wymaga czasu, a to co teraz widać podczas spotkań nastraja optymistycznie.
Jak im to pięknie jebnie xD Panowie chyba się zapominają, ale piłka to w dużej mierze sport lokalny. Można sobie opowiadać bajki o największych, ale taka Valencia, Roma i wiele innych zespołów też mają oddane rzesze fanów. Oni będą wkurwieni widząc pogłębiające się różnice ekonomiczne wynikające z powstania takiego tworu. Ten pomysł w zaproponowanej formule nie ma prawa się sprawdzić. Prawdziwa superliga wymagałaby prawdziwej rewolucji, reformy wszystkich rozgrywek, wprowadzenia rocznych kontraktów, salary cap, wpompowania ogromnych pieniędzy w zespoły z biedniejszych lig i dopuszczenia ich do tych rozgrywek. Ja osobiście kładę lachę na ten pomysł w obecnej formule i nie mam zamiaru oglądać takiego gówna.
Dobrze, w Baya zrobili z niego faceta. Szkoda, że w Barcelonie nie było na to nacisku, może nawet pająk Busi wyglądałby teraz jak sportowiec a nie anemik.
Komentarze
0
@FC4BARCA za 30 nawet bym go pożegnał.
0
@Bogan nie jest to prawda, że grał dobrze, miał dosłownie jeden przebłysk i to wszystko, a "raz na dziesięć lat, to i mucha pierdnie"... Rozsypał się po kontuzji i nie ma co zbierać. Zresztą przed kontuzją też nie był jakimś fenomenem, ot strzelił parę bramek, co dawało nadzieję, że będzie bramkostrzelnym piłkarzem, nic więcej.
0
@Bogan no i co z tego? Dostał na wyrost, to był idiotyzmy dawać dychę i wysokie zarobki kopaczowi bez kolana, który miał raptem przebłyski. Jakoś nie widziałem, żeby ten cały pilkarski świat miał ochotę zainwestować w ten wielki talent xD Ale to Barcelona, wychowanek będzie zagłaskany na śmierć, nawet jak gra totalne gówno, to mu dadzą milion szans i kontrakt z kosmosu xD
0
@sumo pośrednio ja, Ty i każdy kibic Barcelony, nawet taki, który raz do roku ogląda mecz, albo np. ma abonament w Spotify, więc to durny argument o tym płaceniu, ziew...
1
Nie, nie była. Z Barcelony na kopach powinien wylecieć pasożyt Fati.
73
No i dobrze, ale na pierwszy rzut oka widać, że on ma inne podejście. Jego język ciała kiedy siedzi na ławce jest zupełnie inny niż u dwóch poprzedników, to aż bije po oczach. To on jest szefem i nie da sobie wejść na głowę naszym gwiazdom. Mam w dupie brak punktów, chłopcy coś grają, a wyniki w końcu przyjdą. Chcieliście rewolucji, to ją macie. Nikt nie powinien się spodziewać od razu wszystkiego, to wymaga czasu, a to co teraz widać podczas spotkań nastraja optymistycznie.
44
-Panie Suarez lubi pan pizze:
-Si
-Gratulacje...
20
Jak im to pięknie jebnie xD Panowie chyba się zapominają, ale piłka to w dużej mierze sport lokalny. Można sobie opowiadać bajki o największych, ale taka Valencia, Roma i wiele innych zespołów też mają oddane rzesze fanów. Oni będą wkurwieni widząc pogłębiające się różnice ekonomiczne wynikające z powstania takiego tworu. Ten pomysł w zaproponowanej formule nie ma prawa się sprawdzić. Prawdziwa superliga wymagałaby prawdziwej rewolucji, reformy wszystkich rozgrywek, wprowadzenia rocznych kontraktów, salary cap, wpompowania ogromnych pieniędzy w zespoły z biedniejszych lig i dopuszczenia ich do tych rozgrywek. Ja osobiście kładę lachę na ten pomysł w obecnej formule i nie mam zamiaru oglądać takiego gówna.
18
Dobrze, w Baya zrobili z niego faceta. Szkoda, że w Barcelonie nie było na to nacisku, może nawet pająk Busi wyglądałby teraz jak sportowiec a nie anemik.
18
Leo najbardziej kocha pieniążki :)))