- Strona główna
- La Rambla
La Rambla
Witaj na La Rambla
Witamy na La Rambla, gdzie dyskusje toczą się całą dobę! La Rambla to dział stworzony specjalnie dla zarejestrowanych Użytkowników FCBarca.com. Zapraszamy do rejestracji oraz dyskusji nie tylko o Barcelonie i nie tylko o piłce nożnej. W tym dziale obowiązuje regulamin serwisu FCBarca.com, który znajdziecie tutaj.
La Rambla
Online: 1636 Culés
Gorące dyskusje

tristan87
26
Nareszcie. Długo na to... » Czytaj dalej
21 odpowiedzi

barcanawieki
41
Co to ma być xdFederacja RFEF ukarała Barçę grzywną 600 €, ponieważ członek personelu... » Czytaj dalej
26 odpowiedzi

Kitek1640
0
Mentzen właśnie wrzucił zdjęcie na instagrama z petru. Coś czuję, że wiele ludzi go teraz... » Czytaj dalej
18 odpowiedzi
Media
Barça w social media
Sonda
Kto Twoim zdaniem powinien dostać szansę pod nieobecność Gaviego?
Komunikat
Polecający
Ładowanie...
Historia komentarza
Ładowanie...
Online: 1636 Culés
sponsorowany
Trzykrotny zakład bez ryzyka do 100, 200 i 300 zł - wygrana lub zwrot z opcją wypłaty i dodatkowo 30 zł freebet.
18+. Fortuna to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. Graj odpowiedzialnie.
81
"Boiska, trzepaki, ulica już nie kształtują piłkarskich talentów. Dziś są akademie, kluby dziecięce, szkolne i z tym musimy się pogodzić i w takiej rzeczywistość musimy się odnaleźć. Tamte zapomniane już "areny" uczyły charakteru, cwaniactwa, odporności na ból i cierpienie. A dziś nie możemy obrażać się na rzeczywistość. Jest, jak jest." ~Zbigniew Boniek
Ciężko się nie zgodzić :)
6
@NorbiTBOB Kto raz zrobił wślizg na orliku w spodenkach i bez laikry za dzieciaka, ten wie że orlik też uczy odporności na ból i cierpienie ;V
1
@Rysiu Przypomniałem sobie ten ból /:
20
@Rysiu Co Ty wiesz dzieciaku, jak wychowałeś się na orliku. Jak byś przynosił kilogramy piachu w kieszeniach i butach, oraz poździerane całe ciało po każdym wyjściu na boisko to mógłbyś pogadać. Taki wielki "bul" bo na orliku zrobił wślizg. Pff...
24
@MigcampistaCesc Wie co to ból ten kto miał okazje wywalić się grając na betonowej ulicy.
1
@ProMILs O, widzę mój rocznik. Również graliśmy na ulicach, bądź betonowym boisku :) Większość spotkań kończyła się obdarciami na kolanach i rękach. Zaczynało się po szkole, a kończyło się dopiero aż piłka zlewała się z ciemnością :D
0
@ProMILs Spoko ,takiego tez doświadczylem :D
0
@wyga16fcb Masz rację.Teraz też grają tylko że w fife..pozdro.
0
@Rysiu Chłopie, wślizg na orliku przy betonowych czy zwykłych kamienistych boiskach to żadne doświadczenie, ja nie jestem co prawda starej daty bo '97, ale wychowałem sie na starym boisku pod kościołem gdzie były w niektórych miejscach betonowe fundamenty starego budynku i na osiedlowych trzepakach, krew na nogach i łokciach nie robiła na nikim wrażenia problem pojawiał się jak rano trzeba było wstać ze swiezymi strupami do szkoły, potem tak poubijany przez całe lato sie chodziło i nieraz rany sie nie goiły dopóki nie spadł śnieg, co Ty wmawiasz o bólu od wslizgu na orliku :)
1
@Rysiu "Na Orliku za dzieciaka" hehe :D A mi sie wciaz wydaje, ze Orlik to calkiem nowy wynalazek i kojarzy z czyms luksusowym :)
Ja mialem do dyspozycji albo boisko betonowe, ale bywalo czesto zajete przez starszych, to wtedy szlo sie kopac na zwir. Bramki ustawialo z plecakow i jazda.
A i wslizgi sie robilo na tym czarnym piachu, niekiedy i parady bramkarskie na betonie :D
Rocznik 85' pozdrawia ;)
0
@Dojt 91' tez pamieta wslizgi na zuzlowym boisku. :)
0
@Dojt Lub boiska szkolne gdzie linie Pola karnego lub linie boczne wyznaczały krawężniki. Wspomnień czar :D
0
@wyga16fcb No kraweznik, a jak :D
A pole karne u nas wyznaczala duza kaluza, tylko do niej bramkarz mogl lapac pilke :D :D
0
@wyga16fcb Kurczę dystansu człowieku 0.o Ja orlik miałem do dyspozycji gdzieś od 13 roku życia, fakt wcześnie-Ale w piłkę grałem regularnie od 8, i też grałem na betonie, piasku, a moim ulubionym boiskiem było z kolegami w lesie. "bul" bo na orliku zrobił wślizg-To za to gram w seniorach a jestem typowym kiwaczkiem i to na dodatek lekkim, i nie raz nie dwa miałem ciężkie kontuzje(jeszcze w juniorach się otwartego złamanai ręki dorobiłem)- i nie, nie jestem szklany, po prostu często obrywałem po nogach. Ale nie, pan spec się urodził 9 lat wcześniej i on przeżył to czego nikt inny nie przeżył.
1
@tediko U mnie na osiedlu jeszcze było spoko, bo graliśmy na piaskowym boisku do siatki, ale jak jeździłem grać do kuzyna, który mieszkał obok szkoły, przy której było betonowe boisko to krew tam się lała strumieniami. Do dziś to kolana i łokcie mam całe w bliznach :D