Widziałem wczorajszy mecz na żywo, mega robte w pressingu chlopaki wykonali, bylo widać te gryzienie trawy. Szok, ze Ferran zostal bohaterem spotkania, przy tej 2 bramce jak widziałem to przyjecie pilki i tak do boku sie ustawil, to machnąłem ręką, że nic z tego nie będzie, a tu tak mi zamknął japę. Cudowne widowisko, stadion tez zrobił robote, aczkolwiek spodziewałem sie nieco wiecej po tej żółtej ścianie. Po golach BVB byli najbardziej aktywni i okolo 5/10min jak na nas nacisli w 2 polowie. Tak to tylko niewielka część trybuny cały mecz prowadziła doping=)