Oceny za pierwsze starcie z Athletic Club w Pucharze Króla

Ściah

22 stycznia 2016, 10:35

76 komentarzy

Athletic Club

ATH

Herb Athletic Club

1:2

Herb Athletic Club

FC Barcelona

FCB

  • Aritz Aduriz 89'
  • 18' Munir El Haddadi 
  • 24' Neymar Jr 

Przypominamy zasady, którymi kierujemy się podczas wystawiania ocen, zawarte w regulaminie oceniania zawodników. Pamiętajcie, że jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości lub uwagi związane z artykułem i zamierzacie zadać pytanie w komentarzu, zajrzyjcie uprzednio do działu FAQ – bardzo możliwe, że znajdziecie tam gotową odpowiedź. Życzymy owocnego zapoznawania się z tekstem oraz zachęcamy do pozostawiania komentarzy.

Oceniający: Szumi, Ściah

Drodzy Czytelnicy! W związku z brakiem dostępności na portalach statystycznych oficjalnych statystyk z tego meczu, dzisiejsze oceny są ich pozbawione. Mamy jednocześnie nadzieję, że bardziej szczegółowe opisy zrekompensują Wam brak "cyferek". Za utrudnienia przepraszamy.

  • Gol
  • Asysta
  • Gol sam.
  • Ocena redakcji
  • Ocena czytelników

Marc-André ter Stegen

90

  • 7.5
  • 7.5

Zaskakująco chimeryczny w grze nogami. Choć słynie z niebywałej precyzji swoich podań i wyrzutów, co zresztą pokazał również w tym meczu (40., 51. oraz 82. minuta), to miał też kilka kiepskich wybić na aut, a także wprost do rywala (40., 72. oraz 77. minuta). Dodatkowo jego jedno wyjście na przedpole w 17. minucie nie nosiło w sobie znamion tak dużej pewności siebie, jak choćby to z 89. minuty. Ogólnie w tych aspektach mieliśmy do czynienia z dyspozycją sinusoidalną Niemca. Na szczęście na linii zaprezentował się wyśmienicie. Zaliczył kilka dobrych parad (31., 82. oraz 90 minuta), jednak absolutnie kapitalne było instynktowne przeniesienie nad poprzeczkę strzału Sabina po rzucie rożnym z 81. minuty - wielka klasa podobna do tej z meczu w Leverkusen. Przy straconym golu zupełnie bez szans. Bardzo dobrze z plusem.

Daniel Alves

90

  • 4
  • 4.5

Piłkarz walczący. Stoczył wiele pojedynków z Baskami na swojej prawej stronie i ogólnie wychodził z nich obronną ręką. Należy mu się zwłaszcza pochwała za interwencje z 7., 47. oraz 81. minuty. Niestety, kiedy miał podejmować decyzje w wyprowadzaniu piłki, to widzieliśmy zupełnie innego gracza - niepewnego (40. minuta), niedokładnego (63. minuta) i niestety raz zupełnie bezmyślnego (89. minuta). To właśnie ta sytuacja, kiedy podał piłkę wprost pod nogi San Jose obniża mu znacząco notę końcową. Składową jest również mocno przeciętna gra Brazylijczyka w ofensywie. Nie wspomagał wystarczająco partnerów, ograniczając się jedynie do nieudanego uderzenia z dystansu. Najsłabsze ogniwo w zespole.

Zawodnik meczu wg Czytelników FCBarca.com

Gerard Piqué

90

  • 9
  • 7.5

Ostoja. Utrzymał koncentrację przez całe spotkanie, popełniając tylko jeden poważniejszy błąd w 47. minucie, kiedy to kiepsko się ustawił i nie zdołał przeciąć dogrania do Susaety. Poza tym kapitalny w swojej pewności zagrań. Odnotowaliśmy aż sześć wzorowych interwencji Gerarda (24., 28., 37., 45., 65. oraz 83. minuta), co w przypadku obrońców Barcelony nie zdarza się często. Wspaniale współpracował z Mascherano. W wyprowadzaniu piłki pokazał dużą odpowiedzialność i precyzję. Kiedy było trzeba spokojnie rozgrywał krótkimi podaniami, ale nie bał się również przerzutów. Najlepsze było jednak to, że jego pełna koncentracja pozwalała mu podejmować odpowiednie decyzje i nie bać się choćby wybicia piłki w trybuny, kiedy tylko sytuacja tego wymagała. Gdyby tylko grał tak za każdym razem... Wspólnie z Busquetsem na równi oceniamy jego wkład w zwycięstwo i dzielimy tytuły po równo.

Javier Mascherano

90

  • 8.5
  • 7

W pełni dostosował się do poziomu Pique. To niesamowite jak w przypadku solidnej dyspozycji całego bloku defensywnego, potrafią się uwidocznić jego zalety (ustawianie się, czytanie gry, bezkompromisowość i przywódcza dominacja). Był trochę mniej zaangażowany od Gerarda w bezpośrednie interwencje, ale jemu też wyliczyliśmy pięć ważnych zagrań (26., 30., 47., 75. oraz 83. minuta). Zwłaszcza szybki odbiór i błyskawiczne dogranie do Busquetsa, który wypuścił w bój Munira mogło zrobić wrażenie. Minus za bardzo niepoprawne ustawienie się w 64. minucie, co Argentyńczykowi zdarza się bardzo rzadko - tym razem zaspał i tylko pozytywna dla Barcelony interpretacja słabego tego wieczoru arbitra liniowego uchroniła ter Stegena przed sytuacją sam na sam. O "wycięcie" Aduriza i żółtą kartkę trudno mieć pretensje - ważne, że zawodnik nie przeszedł, zgodnie z podstawową zasadą obrońcy. W wyprowadzeniu piłki Jefecito utrzymał bardzo dobry poziom. Brawo.

Sergi Roberto

74

  • 6.5
  • 6

Ten chłopak to fenomen. Oczywiście od razu było widać, że lewa strona zupełnie mu nie leży, jednak miał w sobie na tyle odpowiedzialności, dyscypliny taktycznej i inteligencji boiskowej, że zminimalizował możliwość popełnienia przez siebie błędów. Pomimo tego, że grał bardzo zachowawczo w ofensywie i bardzo rzadko można było go znaleźć pod polem karnym Herrerina (przez co nota nie może być zbyt wysoka), to nawet wtedy potrafił błysnąć dobrym podaniem na za linię obrony do Neymara w 32. minucie. W defensywie bardzo solidny. Dobre interwencje w 7., 23. oraz 52. minucie tylko to potwierdzają.

Zawodnik meczu wg Redakcji FCBarca.com

Sergio Busquets

90

  • 9
  • 7

Rozpoczął trochę nerwowo i wydawał się być zaskoczony dominacją Basków w środku pola. W 23. minucie nie wyszło mu nawet podanie sztuczką techniczną z przełożeniem, co jest jego zagraniem firmowym. Na szczęście kilka minut później wszystko w grze Sergio zaskoczyło i mogliśmy oglądać kolejny koncert z maestro w roli głównej. Razem z Pique i Mascherano stanowił kapitalny mur w środku pola, którego piłkarze z Bilbao w żaden sposób nie potrafili naruszyć. Z pomocą musiał im przyjść dopiero Alves. Nasz wychowanek zanotował, podobnie jak wspomniana dwójka stoperów, wiele udanych interwencji w defensywie (34., 41., 62., 73., 77. oraz 93. minuta). Co jednak wyróżnia go najbardziej, to połączenie jakości w obronie z kreatywnością. To właśnie on w 47. minucie podał idealnie do Munira, którego obowiązkiem było pozytywne wykończenie akcji - to zagranie powinno stać się asystą. W takich meczach w pełni uwidacznia się klasa Sergio. Skoro kibice wybrali Pique jako swojego Zawodnika Meczu, to my wybieramy Sergio, tak żeby obaj byli docenieni.

Ivan Rakitić

90

  • Asysta
  • 6.5
  • 7

Ostatnie trzy mecze Ivan rozegrał na ocenę minimum bardzo dobrą. Teraz było gorzej, ale tylko trochę. Owszem, nie można mu odmówić klasycznej dla niego dyscypliny w środku pola i asekuracji partnerów, jednak konkretów nie było w tym meczu zbyt wiele (jedynie przechwyty w 41. oraz 69. minucie). Na plus na pewno świetna asysta przy golu Munira - dogranie wymierzone na centymetry. Poza tym warto zaznaczyć podanie krzyżowe do Neymara z pierwszej połowy, po którym sędzia niesłusznie odgwizdał spalonego - nie ma ono wpływu na ocenę, ale uwypukla kreatywność Chorwata. Ocena Rakiticia nie może być zbyt wysoka ze względu na jego kiepskie zachowania w przynajmniej dwóch dobrze zapowiadających się akcjach (49. oraz 68. minuta) - niedokładne lub nieprzemyślanie podania, które Baskowie z łatwością przejęli. Mimo wszystko dobrze z plusem.

Andrés Iniesta

90

  • 7
  • 7

Najlepszy zawodnik przednich formacji, choć akurat w tym meczu poprzeczka nie była najwyżej zawieszona. Andres świadomy swojej odpowiedzialności w tym spotkaniu, przez pełne 90 minut był pod grą, co oczywiście musiało kończyć się niekiedy stratami (34. oraz 44. minuta). Najbardziej boli jednak fatalny kiks z 32. minuty przy próbie oddania strzału po podaniu Neymara. To była idealna sytuacja, po której powinien paść gol - skończyło się, jak się skończyło i obniża to ocenę końcową Iniesty. W ofensywie warto jeszcze odnotować dobre zagrania naszego kapitana - podanie z 37. oraz akcję z 70. minuty. Specjalne wyróżnienie artystyczne za wyjście z opresji sprzed własnego pola karnego - trzech miniętych Basków na dużym ryzyku - najważniejsze, że skutecznie i pięknie zarazem. W defensywie plus za interwencję z 63. minuty.

Munir El Haddadi

80

  • Gol
  • 6
  • 6.5

Casus spotkania z Espanyolem z delikatnym progresem. Na wstępie jednak warto zaznaczyć, że widać w tym chłopaku pewien potencjał, ale tylko na pozycji typowej "9". Munira trzeba koniecznie pochwalić za sposób wykończenia akcji bramkowej. Nie była to prosta sytuacja, wręcz przeciwnie. Ostro bita piłka, którą nasz wychowanek musiał atakować wślizgiem, to jeden z najtrudniejszych typów wykończeń stosowanych przez snajperów - tym razem z konieczności. Później gra Munira dzieli się na dwa aspekty: umiejetność wychodzenia na pozycje i zachowywanie się w dogodnych sytuacjach. Ten podział widać najlepiej przy okazji sytuacji z 45. oraz 47. minuty. W jednym i drugim przypadku Hiszpan świetnie urwał się obrońcom, jednak później zastosował najgorsze z możliwych rozwiązań, prezentując słabą próbę przelobowania Herrerina i w dość kompromitujący sposób przegrywając pojedynek biegowy z Leukem. Poza tym nie odnotowujemy żadnych większych zasług czy błędów Munira.

Arda Turan

66

  • 7
  • 6.5

Tym razem jego umiejętność przytrzymania piłki, zastawienia i się i przede wszystkim chłodna głowa, okazały się nieodzowne. W świetnym stylu brał na siebie ciężar gry, w odpowiednich momentach blokując futbolówkę i prowokując faule rywali. Jednocześnie nie zapominał o uruchomieniu swojego arsenału ofensywnego, kiedy to najpierw w 18. minucie wypuścił w bój Rakiticia, skupiając na sobie uwagę aż trzech defensorów ze stoperem Laporte na czele (0:1), a później posyłając idealną długą piłkę do Munira w 45. minucie, którą niestety młody zmarnował. Jedyny minus za niedokładne podanie w grze w trójkącie w 2. minucie, które dało szansę Baskom na wyprowadzenie ataku. Wydaje się być stworzony do trudnych spotkań.

Neymar Jr

90

  • Gol
  • 6.5
  • 6.5

W pierwszej połowie bardzo użyteczny. Mając świadomość spoczywającej na nim odpowiedzialności od samego początku wziął na siebie ciężar gry, pokazując dobre akcje (3. minuta), strzały (15. minuta) oraz kluczowe podania. Powinien mieć asystę na koncie, jednak we wspomnianej sytuacji z 32. minuty, po jego świetnym zagraniu Iniesta fatalnie skiksował. Po przerwie prezentował się dużo słabiej i mogliśmy zaobserwować w jego poczynaniach pewnego rodzaju dychotomię. Z jednej strony prowokował Basków niektórymi zagraniami, a z drugiej mając na uwadze możliwość ostrego reważu z ich strony, unikał efektywniejszych prób, które prezentował w pierwszej połowie. Po prostu zniknął z radaru i pojawiał się, kiedy dostawał kuksańca lub przekładał futbolówkę, drocząc się z rywalami. Mimo wszystko brawa za wykorzystanie łańcucha błędów Basków w 25. minucie. Ten gol był prezentem, ale Neymar znajdował się na czas w odpowiednim miejscu. Brawo.

Rezerwowi

Aleix Vidal

24

  • 5.5
  • 6

Powoli stabilizuje się nam obraz Aleixa w Barcelonie. Jest uniwersalny, szybki i co najważniejsze bardzo przydatny w ofensywie. Baskowie mieli problem z zatrzymaniem jego szarż, czego przykładem może być sytuacja z 67. minuty - świetne odegranie do Munira i próba wyjścia "na klepkę" ostro zatrzymana przez Etxeitę. Z drugiej strony możemy zaobserwować braki naszego letniego nabytku w defensywie. O ile nieźle zachował się w 88. minucie w starciu z Laporte, prowokując jego faul, to już nieupilnowanie Sabina przy pamiętnej główce z 81. minuty po rzucie rożnym nie stawia dyspozycji obronnej Vidala w najlepszym świetle - nota w dół. Powinien sukcesywnie poprawiać się w tym aspekcie.

Adriano Correia

16

  • 5
  • 5

Jego wejście idealnie obrazuje sytuacja z 80. minuty, kiedy to próbując wybić piłkę z dala od pola karnego, uderzył ją nieczysto - futbolówka powędrowała w trybuny na wysokości pola karnego Barcelony. Poza tym nie odnotowaliśmy żadnego wartego odnotowania zagrania Brazylijczyka. Nota wyjściowa.

Sandro Ramirez

10

  • 4.5
  • 5

Czyżby to był pożegnalny mecz Sandro w barwach Blaugrany? Ciężko cokolwiek napisać o krótkim występie młodego napastnika. Nie brał udziału w zbyt wielu akcjach ze względu na przewagę Athleticu w końcówce meczu, jednak w jednej sytuacji zachował się źle. Chodzi konkretnie o 82. minutę i zmarnowanie doskonałego wyrzutu ter Stegena. Sandro dobrze przyjął piłkę, ale później zbyt optymistycznie wycenił swoje walory szybkościowe, łatwo przegrywając pojedynek z Lekuem. Szkoda, bo Neymar po drugiej stronie był świetnie ustawiony - trzeba było najpierw popatrzeć, ale ta cecha wyróżnia najepszych.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Dani Alves ocena 4,5
Bardzo nierówny mecz Daniego. Przesunięty często do drugiej linii i tam wspierający pomocników w rozgrywaniu. Zaliczył kilka dobrych napędzających klepek z Ardą i Ivanem, kilka razy dogrywał na przedpole przeciwnika. Arda cały czas zajmował prawe skrzydło, dodatkowo wspierany przez Ivana nie za bardzo dając Alvesowi możliwość wejścia w tą strefę. Przerzuty podobnie jak cała gra – nierówne - świetny przerzut do Munira w 21’, w 28 niezłe rozrzucenie na drugą stronę, w 32’ zły przerzut ale bez straty, w 40’ znów niezły, w 42’ dobry pomysł z przerzutem do Neya ale bramkarz był szybszy, w 46’ niedokładny bez straty itd. W obronie uważny i praktycznie nie popełniający błędów – przechwyty i odbiory w 7’, 20’, 42’, 49’, 49’, 52’, 63’, 71’. Zaliczy trzy strzały z dystansu – dwa zablokowane (po jednym Ney dobija interweniuje bramkarz) i jeden niecelny. W obronie kilka dobrych i świetnych interwencji: w 47 wślizgiem blokuje strzał z 7 metrów ratując zapewne drużynę od utraty bramki po lewej stronie pola karnego (sytuacja sam na sam), w 80 kolejny udany wślizg przy wejściu Lekue.
Na minusy zasługuje głównie niepotrzebny w kilku przypadkach drybling i niedokładne podania, które dawały szanse na akcje dla przeciwnika. Jeśli straty były spowodowane próbami kreacji na połowie przeciwnika to nie byłoby takiego dużego problemu, ale Dani kilka razy na własnej połowie zagrywał niedokładnie. Straty po złych podaniach: 7’, 9’, 37’, 51’, 63’, w 26’ strata w środkowej strefie a kontrę powstrzymuje Iniesta, 40’ złe wybicie do tyłu – naprawia sam swój błąd ale takie sytuacje nie powinny się wydarzyć, w 88’ dobrze się ustawia przechwytując wrzutkę, jednak popełnia fatalny w skutkach błąd podając wprost do San Jose, niedokładność w rozegraniu poskutkowała utratą bramki co zdecydowanie obniża mu ocenę.
konto usunięte

W przypadku Marca nota byłaby wyższa, gdyby te jego niecelne podania ograniczały się tylko do wybić na aut - nie ma wtedy jakiegoś większego problemu. Niestety miał trzy piłki zagrane wprost do rywali, co napędzało groźne ataki. I ponownie gdyby raz mu się zdarzył taki błąd, to aż tak nie wpłynęłoby to na ocenę, ale trzy razy? Dużo za dużo jak na bramkarza takiej klasy.

Alvesowi cały mecz się zbierało za te popisy :D
konto usunięte

W opisie Neymara jest słowo "dychtomię" a powinno być "dychotomię".
P.S. Czy tylko ja nie widzę statystyk graczy? :(

Co to za jakas nagonka na Marka Andrzeja? Widzicie u niego tylko to co zepsuł a w tym meczu gdyby nie on - zwycięsko z Bilbao by Barca nie wyjechala.. kozła ofiarnego szukacie? Nie w tej drużynie

Już się zaczyna u niektórych pisanie że Ter Stegen jest lepszy/na tym samym poziomie co Bravo?
;D ;D ;D

"Po przerwie prezentował się dużo słabiej i mogliśmy zaobserwować w jego poczynaniach pewnego rodzaju dychtomię." Cytat z oceny Neymara. Jest tu błąd z cechą o nazwie dychotomia.

Chyba jednak oglądałem inne spotkanie. Sergio Busquets obojętnie jakby nie zagrał to i tak jest wg waszej opinii zawsze jednym z najlepszych jak nie najlepszym zawodnikiem na boisku. Barca w drugiej połowie a zwłaszcza pod koniec meczu praktycznie nie istniała a wy mu dajecie notę 9 ? Za co się pytam ? W tym meczu oprócz bramkarza można jedynie pochwalić obrońców, zwłaszcza środkowych i nikogo więcej.
konto usunięte

Jak dla mnie Andres przynajmniej ósemeczka, naprawdę facet dyrygował w środku pola, na skrzydle, a i dryblingiem potrafił ośmieszyć rywala w taki sposób, że ten powinien bić mu brawo. Po prostu genialna forma w ostatnich miesiącach, nasz kapitan naprawdę czaruje. Co dalej... właściwie reszta ocen swoje miejsce znalazła i nie można się specjalnie przyczepić. Chyba jedyne co można byłoby jeszcze zmienić, to ocena Neymara o te pół mniej, jak dla mnie jeden z przeciętnych meczów Brazylijczyka, całkiem niewidoczny w drugiej połowie, och wait... Aduriz ściągnął z niego pelerynę niewidkę własnym butem ;> Jednak gol to gol i można za ten fakt dodać tę połówkę. Reszta się chyba zgadza. Cieszę się, że Alvesa oceniono słusznie i sprawiedliwie. Myślę, że jak pogra Vidal z Malagą, to Daniemu nie zaszkodzi.
konto usunięte

A ja się tym razem nie zgodzę z ocenami. Po pierwsze oceny są w miarę stałe. Co to znaczy? Że o ile czasami musimy wziąć poprawkę co do róznych czynnikow, o tyle oceniamy zawodników w ten sam sposob. Zatem, jezeli zawodnik x dostaje ocenę bardzo dobrą, to zagral bardzo dobrze bez wzgledu na poziom przeciwnika itp. Idąc dalej, jesli Neymar za mecz z Realem dostal (dokladnie nie pamietam) 9, to analogicznie musialby zaprezentowac sie podobnie w meczu z Bilbao by uzyskac taka sama ocene. Wniosek? Ocena Rakiticia troche za wysoka, zagral dobrze w pierwszej polowie, ale w drugiej utracil kontrole nad przebiegiem spotkania. Identyczna sytuacja jest z Iniesta, a dostali takie same oceny, jak w innych, duzo lepszych spotkaniach gdzie rywal rowniez stawial opor. Stegen w mojej ocenie zbyt niska ocena. Neymar ciut za wysoka, jedynie zgodze sie co do Pique i Masche.

Jak dla mnie Arda nie zasłużył na 7, jego gra na stojąco mnie nie przekonuje. Minut z Arda powinni się zamienić ocenami wg. Mnie.

Jak dla mnie ocena dla Gerarda Pique zawyżona a i Sergio Busquets tez myślę ze zasłużył na 8 :)

ter stegen 7,5 ? dalej nie czytam :)
konto usunięte

Ter Stegen ma kapitalny refleks. Tego nie da sie wytrenowac z tym trzeba sie urodzic.

Co do ocen bez wiekszych uwag. Pique, Busi i Ter. Moze Munirowi dalbym te 0.5 wiecej za to ,że czesto sie wracal i walczył w obronie
Co do Alvesa powiem tylko tyle..to obrazuje chyba reakcje kazdego::

https://www.facebook.com/VivaFCBarcelona1/videos/1227053950656618/?video_source=pages_finch_main_video
konto usunięte

10 daję redakcji, bo już od kilku spotkań dzień-dwa po meczu są już oceny :)
konto usunięte

Ja bym chciał zeby Busi czasami próbował strzałów z ok 30m ;-)
Jak by strzelił pare goli to ba bank byl by zawsze w XI roku czy ligi ;-)
Niestety, pseudospecjalisci nie patrzą na wywiazywanie sie z zadan taktycznych które spełnia chyba najlepiej na świecie tylko na gole...

CHyba oglądałem inne spotkanie. Wysokie noty dla Turana, Iniesty czy Neymara dziwią, bo to Bilbao dominowało, a Barca stworzyła bardzo mało akcji bramkowych.

Ja mam malutki zarzut do stoperów za sytuację bramkową. Mimo wszystko mogli trochę bardziej się postarać o zabezpieczenie przedpola, bo błędy w wyprowadzaniu takiej piłki - jak widać - mogą się zdarzyć. Masche się tutaj szczególnie zapomniał, został mocno z tyłu. Gdyby szybciej pobiegł do przodu, to Pique mógłby podejść bliżej do Aduriza i być może bramki by nie było... Z jednej strony doskonale rozumiem ich zachowanie (zmęczenie, a sytuacja powinna być już przecież opanowana), z drugiej troszkę szkoda, że nie przyłożyli się jeszcze bardziej, koronując swoje świetne występy. Błąd oczywiście trudno określić jako taki na obniżenie noty (jeśli już, to najwyżej o ,5).

Pique wysoko, znakomity mecz w jego wykonaniu.

Nie wiem jak Wy ale ja za każdym razem jak Ter Stegen ma piłkę przy nodze obawiam się że coś wywinie. Niepotrzebnie ją przetrzymuje i czeka do ostatniej chwili. Tylko kwestia czasu kiedy w ważnym meczu, z silnym przeciwnikiem przegnie i stracimy bramkę w kretyński sposób.

Busi - o tym Panu wszystko bylo napisane, nie mam co sie trudzic i wymyślać nowych epitetów na jego temat. "Człowiek z mapą meczu" - tyle w temacie.
konto usunięte

Jak dla mnie to Neymar mimo potrójnego krycia i tak zachował sie świetnie :-)
Nie wymagam od niego w takim meczu Hat-Tricka ;-)

Kurcze dawno nie było tak by najlepszymi zawodnikami meczu byli piłkarze stricte defensywni (Pique, Masche, Busi). Świadczy to chyba że to nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Zwłaszcza że poza dwiema bramkami, jakiś konkretnych sytuacji bramkowych nie stworzyliśmy.
Widać że brak 2 z 3 z naszego genialnego tercetu zrobiło swoje, do tego mecz wyjazdowy z solidnym rywalem.
Oby jak najmniej kontuzji czy zawieszeń dla MSN bo wtedy nasza ofensywa nie wygląda za dobrze.

Zgadzam się z ocenami napewno Pique najlepszy z Busim