Przypominamy zasady, którymi kierujemy się podczas wystawiania ocen, zawarte w regulaminie oceniania zawodników. Pamiętajcie, że jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości lub uwagi związane z artykułem i zamierzacie zadać pytanie w komentarzu, zajrzyjcie uprzednio do działu FAQ – bardzo możliwe, że znajdziecie tam gotową odpowiedź. Życzymy owocnego zapoznawania się z tekstem oraz zachęcamy do pozostawiania komentarzy.
Oceniający: Marcin @Peciak, Karol Chowański (ocena arbitra)
Ocena arbitra: José Maria Sánchez Martínez – 3,0
Komitet sędziowski: Murcja (Comité de Árbitros Murciano)
Sędzia RFEF: od 2005, sędzia w Primera División: od 2015, ur. 3.10.1983 w Lorce, Murcja
Mecz poprowadził doświadczony sędzia Sánchez Martínez. Niestety w LaLidze doświadczenie arbitrów nie przekłada się na jakość ich pracy – w niedzielę mieliśmy na to kolejny dowód.
Pierwszym zgrzytem występu ekipy sędziowskiej był brak przewinienia Correi na Casadó w 3. minucie gry. Ostre wejście Cubarsíego przy linii bocznej (5.) również zostało zignorowane. Po upływie ośmiu minut niepotrzebnie przerwano grę po spalonym Valencii, goście mieli piłkę. W 20. minucie nastąpił błąd arbitra z Murcji, który przeoczył faul na Balde. Thierry Correia celowo doprowadził do upadku Katalończyka, który został później zmieniony przez uraz w tym starciu. Za kopnięcie Yamala (27.) Jesús Vázquez powinien według mnie dostać żółtą kartkę, zaś ukaranie w ten sposób Pepelu po faulu na Lewandowskim wydaje mi się reakcją przesadną. Pod koniec pierwszej połowy (45.) niezrozumiałą kartkę zobaczył Cubarsí.
Na otwarcie drugiej odsłony sędzia główny podjął słuszny wybór o rzucie karnym dla gości. Dwie kolejne dobre decyzje zobaczyliśmy po drugiej stronie boiska: brak karnego w „szesnastce” Barçy i odgwizdanie ręki Iñigo Martíneza po jego walce z Mirem. Prawidłowo oceniam brak drugiego upomnienia Cubarsíego w 57. minucie, lecz taktyczny charakter przewinienia pozwalał sędziemu na podjęcie w tej sytuacji każdej decyzji. Zgadzam się z ukaraniem Christensena (69.), natomiast w 73. minucie Dani Gómez został jakby oszczędzony przez arbitra po sfaulowaniu Casadó. Uwadze Sáncheza Martíneza uszło odepchnięcie pomocnika Barçy przez Guerrę (79.), za to zasłużoną kartkę obejrzał Koundé po staranowaniu Correi. Sama końcówka przebiegła bez zakłóceń.
Kryteria ocen José Marii Sáncheza Martíneza były w trakcie wieczoru dezorientujące dla obu drużyn. Relatywnie lepsza postawa sędziego po przerwie nie skreśla dla mnie faktu, że w pierwszej połowie pomylił się przy wielu okazjach. Portal Archivo VAR wymienił błędy prowadzącego mecz Valencia-Barca, lecz ocenił je dość łagodnie.
Ocena arbitra w serwisie Archivo VAR: 5,0
Ocena trenera: Hansi Flick 7.0
Oficjalny debiut nowego szkoleniowca zakończył się skromnym, lecz niezwykle cennym zwycięstwem. Pierwsze, na co należy zwrócić uwagę, to zmiana oblicza drużyny w drugiej połowie oraz doskonałe reagowanie na formę zawodników podstawowej jedenastki i potrzebne, trafne korekty z ławki rezerwowych. Tego nam często bardzo brakowało w poprzednim sezonie ligowym. Nie bał się posłać do boju młodych wychowanków i to na tak newralgiczne pozycje w środku pola. Z miłą chęcią też powitaliśmy odmianę w napomnieniach na ławce trenerskiej, przywykliśmy już, że to nasz szkoleniowiec kończy mecz z żółtą kartką i ma ciągłe pretensje (często słuszne) do arbitrów. Flick emanował spokojem i to jego adwersarz musiał być tonowany przez sędziów. Drużyna kończyła mecz z wieloma okazjami i wysokim współczynnikiem xG. Do poprawy koncentracja przy stałych fragmentach gry oraz lepsze wchodzenie w mecz.
Komentarze (27)
Ziobro zaskoczenia. Już dawno mówiłem, że Balde to jeździec bez głowy. Oby jak najszybciej klub sprowadził kogoś na jego pozycję.
Przy ocenie arbitra piszecie, że słusznie nie dał drugiej żółtej kartki, a przy ocenie Cubarsiego, że powinien wylecieć.
W latach ubiegłych wymienialiście minuty, w których były dobre bądź słabe zagrania. Była pełna profeska, a teraz? "Młody nie pękł" i w zasadzie koniec opisu meczu. Yamal - kilka akcji, kilka strzałów, kilka dryblingów. Co to za opis?
Poza tym ocena pracy arbitra ewidentnie robiona przez laika. Przerwa na wodę, więc +5 minut to będzie standard póki trwają upały. Niektóre z wymienionych przez Was sytuacji było stykowych i dawało to arbitrowi miejsce na interpretacje.
Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu wejdziecie w rytm, redaktorzy, tak jak nasi piłkarze.
>0 udanych zagrań i pożytku
>ocena 3