Przypominamy zasady, którymi kierujemy się podczas wystawiania ocen, zawarte w regulaminie oceniania zawodników. Pamiętajcie, że jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości lub uwagi związane z artykułem i zamierzacie zadać pytanie w komentarzu, zajrzyjcie uprzednio do działu FAQ – bardzo możliwe, że znajdziecie tam gotową odpowiedź. Życzymy owocnego zapoznawania się z tekstem oraz zachęcamy do pozostawiania komentarzy.
Oceniający: Piotr Guziński
Komentarze (16)
Ferran nota 6,5
Labamba chyba nie lubi zawodnika meczu XD
WFT, zresztą redakcja nie lepsza 7? serio? to co musiałby zrobić aby mieć 7,5-8?
napastniak rozlicajmy z efektów a te w pewnie wygranym meczu były wymierne
to samo Ferran choć tu już 7,5 ale przy 2 bramkach można byłoby się pokusić o 8
A poza tym Ferran zawodnikiem meczu wg redakcji i kibiców, piekło zamarzło, Rambla ma zbiorowy zawał.
Torre nie notował żadnych otwierających podań i gdyby nie bramka, to byłby jednym z najsłabszych zawodników. Mógł zawalić nawet trzy bramki i to pewne wykończenie po dobrym wyjściu w wolną strefę podnosi jego ocenę. Chimeryczny i grający asekuracyjnie, ale pokazujący, że ma inny profil niż Gavi czy Pedri. Trzeba czekać na więcej, może być z niego pożytek i z tego występu głębszych wniosków bym nie wyciągał.
Bellerin obecnie jest dla mnie dużym rozczarowaniem. W defensywie dawno nie widziałem tak zagubionego zawodnika, co chwilę proste błędy, trudności z poprawnym ustawieniem, czytaniem gry, kryciem. Wygląda w tym aspekcie strasznie słabo, a w ofensywie niewiele lepiej. Alonso też ma problemy w obronie - niepewne wybicia i interwencje, odpuszczanie krycia. Dzieje się to kolejny raz, możliwe, że obaj odejdą z Barcelony po tym sezonie.
@ViscaBarca123 W jaki sposób był zamieszany w oba stracone gole, skoro jego interwencję utrudniał Pique przy sytuacji z karnym? Widziałem wczoraj powtórkę i gdyby Geri nie wyszedł ze swojej strefy, a w zasadzie pozycji, na której stał, to jestem w stanie stwierdzić, że Alonso by wybił to na aut lub rzut rożny.
E. Oczywiście chodzi mi tutaj o Alonso. I zgadzam się natomiast, że był zamieszany w pierwszą bramkę, bo tu nie ma co dyskutować nawet.