O sobie
- Zainteresowania Lubię włoską muzykę i komiksy z Kapitanem Żbikiem
- Ulubiony zawodnik Chyba nigdy nie miałem
- Ulubione zespoły Hmmm... na jakiej stronie jesteśmy?
- Barcelonie kibicuję od pewnego czasu
Statystyki
- Dni w serwisie 1129
- Liczba komentarzy 331
- Polecenia 2795
Komentarze
2
@Rastafarnianin ja też, nie widziałem gdzie to idzie :))
1
@Rejn to dość zabawne, że piszesz o konstruktywnej krytyce, w momencie w którym non stop czynisz jakieś średnio udane wycieczki osobiste.
No ale w każdym razie Cię wykorzystam i przy okazji odniosę do szerszego problemu. Tak, masz rację - można powiedzieć, że ja tu jestem górą. I kiedy tu trafiałem, to czytałem o tym, że jesteśmy "nieobiektywni", bo piejemy z zachwytu nad Lewym. Teraz z kolei jesteśmy "nieobiektywni", bo zacytowaliśmy w dosłowny sposób krytyczne słowa o nim.
Zawsze bawi mnie, że "nieobiektywność" w oczach takich osób jak Ty w praktyce sprowadza się do "nie zgadzam się z ich zdaniem". I zapewniam Cię, że nasz jedyny "problem" z Lewym jest taki, jak sam napisałeś - gra tragicznie. Jak zacznie znowu grać świetnie, to będziemy go chwalić, a wtedy wylezą ludzie z "drugiej strony" i zaczną pisać, że go chwalimy, bo coś nam obiecał ;))
P.S. Jesteśmy też na tyle "nieobiektywni", że regularnie prowadzimy własną klasyfikację statystyczną w tym sezonie, gdzie Lewy wygrywa z miażdżącą przewagą. Możesz przekazać Lewemu, że jak następnym razem nie stanie do wspólnego zdjęcia, to odejmiemy mu z pięć punktów. https://www.fcbarca.com/114306-bramki-asysty-asysty-drugiego-stopnia-fc-barcelona-w-statystykach-mecze-z-rayo-i-porto.html
1
@tristan87 tak, tak to funkcjonuje. jak kliki nie będą się zgadzać, to nie będziesz miał nas gdzie raczyć swoimi komentarzami, bo nikt tej strony nie będzie charytatywnie utrzymywał. szok, nie?
2
@Rejn na górze "każą", wypłacamy premie za każdą krytykę Lewandowskiego. A Ty prowadzisz tę krucjatę obronną za darmo?
23
Świetna informacja, a ten mini-presezon w Brazylii powinien mu pomóc nabrać rytmu. Niby gol z najbliższej odległości, ale zrobił wszystko to, czego będziemy od niego oczekiwać - wyszedł na pozycję, zwiódł obrońcę, poszedł pazernie na piłkę.
97
Słuchajcie, rozumiemy, że części z Was ten temat nie interesuje, ale wtedy jest banalnie proste rozwiązanie - wystarczy akurat tych newsów nie czytać, nikt się nie obrazi. Przyjmujemy do wiadomości opinie części z Was, ale jednak pozostaniemy przy informowaniu, gdy najlepszy wychowanek i piłkarz Barcelony w historii zrobi coś godnego poinformowania.
63
Osobiście bym się nie załamywał - skoro siedział na ławce, nie zabrali go od razu do szpitala, czy nawet do szatni, to może nie jest tak źle. Choćby uraz Balde w końcówce sezonu miał podobną mechanikę, pierwsze prognozy były złe, a ostatecznie wrócił szybko i fizycznie po kontuzji nie ma śladu. To młody chłopak, jak nic tam nie poszło, to może skończy się na strachu.
Wydawania diagnozy przez Javiego Miguela pół godziny po urazie nie chce mi się komentować.
59
Brawo, panie Gundogan. Lider na boisku, lider w szatni.
Naturalną reakcją sportowca na porażkę powinno być zwykłe, ludzkie wkurzenie i chęć rewanżu, najlepiej od razu. Potem mogą przyjść chłodne refleksje, że było nieźle, że nie wszystko stracone, itp... ale od razu w szatni muszą być emocje. Może on będzie to w stanie wydobyć z reszty.
55
Dzień dobry! :)
50
No to co, sprawdzamy listę obecności!