@RosjaninBut cena adekwatna do osiągnięć i wieku zawodnika. Wolę zapłacić 45 mln funtów za Gabriela niż 50 mln euro za 34 letniego Lewego.
@Adamski69 klubu nie stać na jakieś niesamowite transfery w stylu Raphinii. Trzeba zdać sobie sprawę, że Barca musi szukać okazji rynkowych i zawodników bez kontraktu. Fajnie jakby Salaha czy Gnabriego udało się zaklepac za rok, za darmo.
Potencjał ma, tylko co nam po jego potencjale jak go pokazuje raz na 10 spotkań. Wolę gościa z mniejszym potencjałem na Nico, który jest stabilniejszy i do tego za ułamek pensji Holendra.
@Dynak ja tam nie lubię jak ktoś jest nieprofesjonalny, a Pol to niestety przykład takiego futbolowej maskotki, bo jego braki w wiedzy są porażające. Nie wiem jak ktoś taki mógł zrobić taką karierę.
Ludzie są niemożliwi, jeszcze miesiąc temu graliśmy w ataku 3 zawodników Barcelony B, a im się nie podoba wypożyczenie 2 szybkich skrzydłowych z Premier League za grosze. Przecież to oczywiste, że Aubameyang nie zostanie na przyszły sezon, nie wiadomo jak z Traore, ale jak chłopaki obniżają pensje o 3,5 razy (Gabonczyk) i 10 razy (Hiszpan) bo chcą tutaj grać, to właśnie takich zawodników nam potrzeba.
Nie potrzebujemy z kolei zawodników jak Roberto, który w sierpniu mówił, że zaraz za Pique obniży wynagrodzenie i dalej bierze rynkowo 5x za dużo w stosunku do swoich umiejętności. Nie potrzebujemy Umtitiego, nie potrzebujemy Dembele, nie z takimi wymaganiami.
Trzeba szanować piłkarzy, którzy dalej romantycznie podchodzą do futbolu i chcą tutaj coś dać od siebie.
Jeżeli uda się zarejestrować Aube i jakimś cudem Dembele zostanie, to liczę, że w zależności od dyspozycji będzie na niego stawiał i wtedy chociaż przez te pół roku mamy serio mocny atak. Po sezonie odejdzie 4 graczy z wypożyczeń plus Dembele, będą nowi sponsorzy, będzie większy limit wynagrodzeń. Wtedy zacznie się prawdziwe okienko.
Zaczęły sie ferie i mamy wysyp dziwacznych wpisów krytykujących grę zespołu. Barcelona gra o niego lepiej niż chociażby w ostatnim sezonie Valverde czy Setiena. Wystarczy spojrzeć na ilość stwarzanych sytuacji przez nas i przez naszych rywali.
To krótkie porównanie powinno niektórym pomóc zrozumieć, że obecna ilość punktów w lidze nijak się ma do jakości naszej gry: ( https://imgupload.io/image/4vg7M )
W tym zestawianiu widać wyraźnie, że Barcelona teraz pozwala na dużo mniej, stwarza dużo więcej. Problemem jest koncentracja i trochę szczęścia. Nawet dzisiaj w "normalnym" meczu, Pedri strzela 2 gole w pierwszej połowie, wpada wolny Messiego i mamy luźne 4-0. Takich spotkań w tym sezonie już było bardzo dużo.
Jeżeli przeanalizujemy sytuacje, w których my nie strzelamy, a w których strzelają nasi rywale to dojdziemy do wniosku, że najczęściej nie jest to wina drużyny tylko błędów indywidualnych, zarówno nas (obrońców i napastników) jak i sędziów (stracone punkty z Sevilla - brak karnego na Messim, stracone punkty z Valencią, błąd w kryciu Griezmanna przy rożnym, stracone punkty z Eibarem, niestrzelony karny Martina i strata Araujo, stracone punkty z z Atletico, wyjście ter Stegena, stracone punkty z Realem i Getafe - sprokurowane bezsensowne karne przez Lengleta i de Jonga, stracone punkty z Caditz - fatalny aut - przykłady można mnożyć)
Biorąc pod uwagę fakt, że nie było praktycznie przygotowań do sezonu, mega napięty terminarz, wymieniony trzon drużyny (odejście 4 podstawowych zawodników z zeszłego sezonu), liczbę i zakres kontuzji (obecnie 4 podstawowych zawodników z meczu z Villarrealem ma wielomiesięczne urazy), zmianę systemu gry, sytuacje z odejściem Messiego uważam, że tragedii nie ma.
80% komentarzy na dole to stek bzdur. Semedo doskonale kasował Guedesa, kiedy ten był jeszcze na murawie, wygrywa z łatwością pojedynki biegowe, zarówno w ataku jak i obronie. Wyeliminował niemal do końca błędy w ustawieniu i kryciu.
Jedyne czego mu brakuje to zaufania od kolegów i większego wsparcia po swojej stronie. On tam jest zupełnie SAM. Jak próbuje zrobić ruch na długą piłkę krzyżową, to nikt mu jej nie daje, wraca więc do obrony, bo 70% akcji Barcy jest grana lewą flanką, gdzie gra Alba, Coutinho, Arthur, Dembele i Suarez. Po prawej stronie czasem się pojawi Messi i Rakitic do przegrania piłki na drugą stronę.
Jak Dembele grał po prawej stronie, albo wchodził Vidal to od razu Semedo miał z kim poklepać i rodziły się z tego bramki, jak chociażby ta Messiego po asyście Vidala.
Problemem Semedo, jak i Vidala, Malcoma, Lengleta czy wcześniej Turana, Munira, Paco, Denisa czy Gomesa jest to, że partnerzy na boisku zwyczajnie z nimi nie grają. Mając na boku Semedo w ruchu nikt mu nie da piłki, a nawet jak da i on zdoła dograć w pole karne, to wszyscy są w środku pola, łącznie z Suarezem.
Podsumowując, ja jestem wielkim zwolennikiem jego talentu, formy i stylu gry, ale dopóki nie poczuje zaufania kolegów i trenera będzie się bać zagrać na maxa, bo zaraz pójdzie w odstawkę. wybiera zoachowawczą grę, tak jak zresztą połowo ostatnich nabytków Barcy. Nawet Coutinho już mniej uderza i drybluje tlyko gra po obwodzie. W miejsce Arthura mógłby zagrać każdy zawodnik z La Ligi i tez by naklepał 120 podań jakby mu Busquets i Pique ciągle podawali. Brakuje przebojowości, jak tylko Dembele i Coutinho grali swoje to były z tego wymierne korzyści. Podejść, przedryblować, uderzyć z dystansu, a nie klepanie bez sensu. Potem się dziwią, że tracą łatwo gole, jak nie mają koncentracji sami się usypiając swoim stylem i zwalnianiem gry. Ile razy się prosi aż o kontrę po głębokim przechwycie, ale Rakitic czy Busi zaraz kółeczko i do ter Stegena i od nowa w koło Macieju.
Messi nie odbył żadnego treningu, przeleciał wiele kilometrów i spędził długie godziny w samolocie. Do tego dużo emocji związanych z narodzinami 2 dziecka. To wszystko złożyło się na tą, bardzo słuszną decyzję. Może inaczej byśmy mówili po porażce, ale wynik broni trenera i jego decyzję.
Tak, Konfederaci, wkład których wchodzą Narodowcy będą chcieli oddawać komukolwiek nasze Terytorium xD do tego jeszcze jak mają się te postulaty zrealizować? W Parlamencie Europejskim? W Strasburgu? Większej głupoty nigdy nie słyszałem. Ośrodek monitorowania sam powinien się zgłosić do prokuratury.
Komentarze
0
@HighestInTheRoom spytaj się asystenta google: czym jest Tokio drift. Będziesz miał odpowiedź.
0
@RosjaninBut cena adekwatna do osiągnięć i wieku zawodnika. Wolę zapłacić 45 mln funtów za Gabriela niż 50 mln euro za 34 letniego Lewego.
@Adamski69 klubu nie stać na jakieś niesamowite transfery w stylu Raphinii. Trzeba zdać sobie sprawę, że Barca musi szukać okazji rynkowych i zawodników bez kontraktu. Fajnie jakby Salaha czy Gnabriego udało się zaklepac za rok, za darmo.
2
Spośród tych wszystkich nazwisk łączonych z Barca to bym chciał tylko Di Marie, Azpiliquete oraz Bernardo Silvę być może jeszcze Koulibaly.
Zainteresowałbym się z kolei Gabrielem Jesusem.
9
Potencjał ma, tylko co nam po jego potencjale jak go pokazuje raz na 10 spotkań. Wolę gościa z mniejszym potencjałem na Nico, który jest stabilniejszy i do tego za ułamek pensji Holendra.
0
@Dynak ja tam nie lubię jak ktoś jest nieprofesjonalny, a Pol to niestety przykład takiego futbolowej maskotki, bo jego braki w wiedzy są porażające. Nie wiem jak ktoś taki mógł zrobić taką karierę.
108
Ludzie są niemożliwi, jeszcze miesiąc temu graliśmy w ataku 3 zawodników Barcelony B, a im się nie podoba wypożyczenie 2 szybkich skrzydłowych z Premier League za grosze. Przecież to oczywiste, że Aubameyang nie zostanie na przyszły sezon, nie wiadomo jak z Traore, ale jak chłopaki obniżają pensje o 3,5 razy (Gabonczyk) i 10 razy (Hiszpan) bo chcą tutaj grać, to właśnie takich zawodników nam potrzeba.
Nie potrzebujemy z kolei zawodników jak Roberto, który w sierpniu mówił, że zaraz za Pique obniży wynagrodzenie i dalej bierze rynkowo 5x za dużo w stosunku do swoich umiejętności. Nie potrzebujemy Umtitiego, nie potrzebujemy Dembele, nie z takimi wymaganiami.
Trzeba szanować piłkarzy, którzy dalej romantycznie podchodzą do futbolu i chcą tutaj coś dać od siebie.
Jeżeli uda się zarejestrować Aube i jakimś cudem Dembele zostanie, to liczę, że w zależności od dyspozycji będzie na niego stawiał i wtedy chociaż przez te pół roku mamy serio mocny atak. Po sezonie odejdzie 4 graczy z wypożyczeń plus Dembele, będą nowi sponsorzy, będzie większy limit wynagrodzeń. Wtedy zacznie się prawdziwe okienko.
106
Zaczęły sie ferie i mamy wysyp dziwacznych wpisów krytykujących grę zespołu. Barcelona gra o niego lepiej niż chociażby w ostatnim sezonie Valverde czy Setiena. Wystarczy spojrzeć na ilość stwarzanych sytuacji przez nas i przez naszych rywali.
To krótkie porównanie powinno niektórym pomóc zrozumieć, że obecna ilość punktów w lidze nijak się ma do jakości naszej gry: ( https://imgupload.io/image/4vg7M )
W tym zestawianiu widać wyraźnie, że Barcelona teraz pozwala na dużo mniej, stwarza dużo więcej. Problemem jest koncentracja i trochę szczęścia. Nawet dzisiaj w "normalnym" meczu, Pedri strzela 2 gole w pierwszej połowie, wpada wolny Messiego i mamy luźne 4-0. Takich spotkań w tym sezonie już było bardzo dużo.
Jeżeli przeanalizujemy sytuacje, w których my nie strzelamy, a w których strzelają nasi rywale to dojdziemy do wniosku, że najczęściej nie jest to wina drużyny tylko błędów indywidualnych, zarówno nas (obrońców i napastników) jak i sędziów (stracone punkty z Sevilla - brak karnego na Messim, stracone punkty z Valencią, błąd w kryciu Griezmanna przy rożnym, stracone punkty z Eibarem, niestrzelony karny Martina i strata Araujo, stracone punkty z z Atletico, wyjście ter Stegena, stracone punkty z Realem i Getafe - sprokurowane bezsensowne karne przez Lengleta i de Jonga, stracone punkty z Caditz - fatalny aut - przykłady można mnożyć)
Biorąc pod uwagę fakt, że nie było praktycznie przygotowań do sezonu, mega napięty terminarz, wymieniony trzon drużyny (odejście 4 podstawowych zawodników z zeszłego sezonu), liczbę i zakres kontuzji (obecnie 4 podstawowych zawodników z meczu z Villarrealem ma wielomiesięczne urazy), zmianę systemu gry, sytuacje z odejściem Messiego uważam, że tragedii nie ma.
103
80% komentarzy na dole to stek bzdur. Semedo doskonale kasował Guedesa, kiedy ten był jeszcze na murawie, wygrywa z łatwością pojedynki biegowe, zarówno w ataku jak i obronie. Wyeliminował niemal do końca błędy w ustawieniu i kryciu.
Jedyne czego mu brakuje to zaufania od kolegów i większego wsparcia po swojej stronie. On tam jest zupełnie SAM. Jak próbuje zrobić ruch na długą piłkę krzyżową, to nikt mu jej nie daje, wraca więc do obrony, bo 70% akcji Barcy jest grana lewą flanką, gdzie gra Alba, Coutinho, Arthur, Dembele i Suarez. Po prawej stronie czasem się pojawi Messi i Rakitic do przegrania piłki na drugą stronę.
Jak Dembele grał po prawej stronie, albo wchodził Vidal to od razu Semedo miał z kim poklepać i rodziły się z tego bramki, jak chociażby ta Messiego po asyście Vidala.
Problemem Semedo, jak i Vidala, Malcoma, Lengleta czy wcześniej Turana, Munira, Paco, Denisa czy Gomesa jest to, że partnerzy na boisku zwyczajnie z nimi nie grają. Mając na boku Semedo w ruchu nikt mu nie da piłki, a nawet jak da i on zdoła dograć w pole karne, to wszyscy są w środku pola, łącznie z Suarezem.
Podsumowując, ja jestem wielkim zwolennikiem jego talentu, formy i stylu gry, ale dopóki nie poczuje zaufania kolegów i trenera będzie się bać zagrać na maxa, bo zaraz pójdzie w odstawkę. wybiera zoachowawczą grę, tak jak zresztą połowo ostatnich nabytków Barcy. Nawet Coutinho już mniej uderza i drybluje tlyko gra po obwodzie. W miejsce Arthura mógłby zagrać każdy zawodnik z La Ligi i tez by naklepał 120 podań jakby mu Busquets i Pique ciągle podawali. Brakuje przebojowości, jak tylko Dembele i Coutinho grali swoje to były z tego wymierne korzyści. Podejść, przedryblować, uderzyć z dystansu, a nie klepanie bez sensu. Potem się dziwią, że tracą łatwo gole, jak nie mają koncentracji sami się usypiając swoim stylem i zwalnianiem gry. Ile razy się prosi aż o kontrę po głębokim przechwycie, ale Rakitic czy Busi zaraz kółeczko i do ter Stegena i od nowa w koło Macieju.
102
Messi nie odbył żadnego treningu, przeleciał wiele kilometrów i spędził długie godziny w samolocie. Do tego dużo emocji związanych z narodzinami 2 dziecka. To wszystko złożyło się na tą, bardzo słuszną decyzję. Może inaczej byśmy mówili po porażce, ale wynik broni trenera i jego decyzję.
87
Tak, Konfederaci, wkład których wchodzą Narodowcy będą chcieli oddawać komukolwiek nasze Terytorium xD do tego jeszcze jak mają się te postulaty zrealizować? W Parlamencie Europejskim? W Strasburgu? Większej głupoty nigdy nie słyszałem. Ośrodek monitorowania sam powinien się zgłosić do prokuratury.