Jestem za stary, żeby płakać (pewnie dopiero na pogrzebie zacznę ryczeć), ale jest mi w *** smutno i czuję się nieswojo.
Między trzecim, a ósmym rokiem życia Babcia praktycznie mnie wychowywała, ponieważ rodzice bardzo dużo wtedy pracowali. Babcia przychodziła do nas codziennie i siedziała ze mną od rana do wieczora.
A jeszcze wczoraj wieczorem myślałem o tym, żeby ją odwiedzić na dniach. Ja pi****le.
Z jednej strony wiedziałem, że ten dzień w końcu nadejdzie i byłem w pewien sposób na to "przygotowany" mentalnie. Z drugiej strony jednak to boli jak cholera, bo to zawsze jest takie niespodziewane.
Moi rodzice mają aktualnie 62 lata (tata) oraz 61 lat (mama). Zamierzam cieszyć się każdym dniem spędzonym z nimi.
Nie minęły dwa lata jak pisałem, że zmarła moja babcia, a już muszę chować ojca. Mój tata zmarł dzisiaj. Miał 63 lata. Wygrał walkę z nowotworem, a pokonał go udar.
Słowa, które lekarz powiedział: "Pan X nie żyje, zmarł dzisiaj rano" były dla mnie jak uderzenie obuchem w łeb. W jednym momencie poczułem dziwne "wibracje" przechodzące przez całe ciało oraz uderzenie gorąca.
Gdy zmarła moja babcia napisałem, że będę się cieszyć każdym dniem spędzonym z mamą i tatą. Teraz została mi tylko mama. Ja pier**le.
Komentarze
0
Mam nadzieję, że wrócimy do tego co było za poprzednich rządów Tuska. Podwyżki były małe, ale ludzi stać było na wszystko.
0
@TR3YWAY Lewemu od*ebało po pół roku w Barcelonie. Poleciał na wakacje do Kataru rok temu i nadal nie wrócił.
0
@DonCarletto Najśmieszniejsze zawsze było to, że ludzie w to wierzyli i robili przed kowalem różne kombinacje XD
1
@fart Ówczesne 285mln jest równo warte dzisiejszemu miliardowi. Co nie zmienia faktu, że zrobił deal życia.
1
@Kessie Zapodaj coś z Zakopanego :)
190
Niemiec płakał jak sprzedawał.
160
Skąd wiadomo co ona przegląda ? Jak wejdzie na pornhaba to też o tym napiszą ?
108
Dzisiaj w nocy zmarła moja Babcia. Miała 95 lat.
Jestem za stary, żeby płakać (pewnie dopiero na pogrzebie zacznę ryczeć),
ale jest mi w *** smutno i czuję się nieswojo.
Między trzecim, a ósmym rokiem życia Babcia praktycznie mnie wychowywała, ponieważ rodzice bardzo dużo wtedy pracowali. Babcia przychodziła do nas codziennie i siedziała ze mną od rana do wieczora.
A jeszcze wczoraj wieczorem myślałem o tym, żeby ją odwiedzić na dniach.
Ja pi****le.
Z jednej strony wiedziałem, że ten dzień w końcu nadejdzie i byłem w pewien sposób na to "przygotowany" mentalnie. Z drugiej strony jednak to boli jak cholera, bo to zawsze jest takie niespodziewane.
Moi rodzice mają aktualnie 62 lata (tata) oraz 61 lat (mama). Zamierzam cieszyć się każdym dniem spędzonym z nimi.
Musiałem się wygadać.
87
Nie minęły dwa lata jak pisałem, że zmarła moja babcia, a już muszę chować ojca. Mój tata zmarł dzisiaj. Miał 63 lata. Wygrał walkę z nowotworem, a pokonał go udar.
Słowa, które lekarz powiedział: "Pan X nie żyje, zmarł dzisiaj rano" były dla mnie jak uderzenie obuchem w łeb. W jednym momencie poczułem dziwne "wibracje" przechodzące przez całe ciało oraz uderzenie gorąca.
Gdy zmarła moja babcia napisałem, że będę się cieszyć każdym dniem spędzonym z mamą i tatą. Teraz została mi tylko mama. Ja pier**le.
84
@sendesara XD