Pech nie opuszcza Andreasa Christensena. Duńczyk doznał kontuzji podczas dzisiejszego treningu, co potwierdziła FC Barcelona w oficjalnym komunikacie.
Kataloński klub ogłosił, że Christensen ma uraz mięśnia płaszczkowatego w prawej nodze. Doszło zatem do nawrotu kontuzji, którą stoper niedawno wyleczył. Raptem kilka dni temu 28-latek wreszcie otrzymał pozwolenie na grę, a już zmaga się z kolejnymi problemami zdrowotnymi. Taka sytuacja ma miejsce po raz drugi w tym sezonie.
Barcelona przedstawiła przypuszczalny czas absencji Christensena. Zawodnik nie będzie do dyspozycji trenera przez około cztery tygodnie. To oznacza, że Duńczyk teoretycznie mógłby wrócić do gry na rewanż półfinału Pucharu Króla - Barça 2 kwietnia zagra z Atlético na Metropolitano.
Komentarze (24)