Ansu Fati ma kolejny bardzo nieszczęśliwy sezon, a dziś nie może nawet trenować. Jak podaje Gerard Romero, napastnik nie pracuje z zespołem ze względu na gorączkę.
Wszystko wskazuje na to, że Fati znów nie znajdzie się na liście powołanych. Pozostali piłkarze są do dyspozycji Hansiego Flicka, na czele z Andreasem Christensenem, który ma już pozwolenie na grę. O 13:00 odbędzie się przedmeczowa konferencja prasowa niemieckiego szkoleniowca.
AKTUALIZACJA
13:44 Hansi Flick wyznał na konferencji prasowej, że Christensen znowu ma problemy zdrowotne: "Andreas doznał kontuzji na sesji treningowej. Był dla nas opcją na jutro, ale ma uraz i musimy poczekać, na ile jest poważny. Mamy nadzieję, że nie tak bardzo, ale musiał przedwcześnie zakończyć zajęcia". Trener nie powiedział więcej, natomiast dziennikarze donoszą, że Duńczyk ma nawrót dolegliwości mięśnia płaszczkowatego i nie będzie do dyspozycji w jutrzejszym spotkaniu.
13:58 Javi Miguel z ASa informuje, że doszło do nawrotu kontuzji, a Christensen będzie poza grą przez 3-4 tygodnie.
Komentarze (91)
Sorry, ale dla mnie on jest do sprzedania natychmiastowego jeśli przyjdzie do nas Tah.
Gdyby się nie łamał to na spokojnie byłby przed Araujo patrząc na to jak mu idzie po kontuzji.
Szkoda że się go nie pozbyliśmy zimą, jeśli zagra w tym sezonie 3-5 meczy to będzie sukces