Iñaki Peña rozwiewa wątpliwości?

Mateusz Doniec

4 grudnia 2023, 15:00

Sofascore

18 komentarzy

Fot. Getty Images

Barça wygrała z Atlético Madryt 1:0, ale mimo znaczącej poprawy w grze, spore zasługi w tym zwycięstwie, podobnie jak w spotkaniu z Porto, ma bramkarz  - Iñaki Peña. 24-latek wykorzystuje absencję Marca-André ter Stegena jak na razie w najlepszy możliwy sposób. Czy wychowanek zdążył już jednak rozwiać wątpliwości co do swojej osoby?

Kiedy dowiedzieliśmy się, że kontuzja pleców Marca-André ter Stegena jest jednak poważna, przez co nie zagra w meczu z Porto, kibiców  Barçy oblał zimny pot na myśl o tym, że w tych kluczowych spotkaniach bronić będzie musiał Iñaki Peña, który do tej pory rozegrał w pierwszym zespole tylko pięć meczów. Te obawy były jak najbardziej uzasadnione, bo jak pisaliśmy, liczby oraz sama gra Iñakiego nie napawały optymizmem. Jednak w meczach z Porto i Atlético wychowanek pokazał swoją wartość.

Po niepewnym występie w meczu z Rayo, w którym jednak trudno winić go za straconą bramkę, nadszedł czas na prawdziwy i być może spóźniony egzamin dojrzałości dla 24-letniego rezerwowego bramkarza w meczach z Porto i Atlético. I należy przyznać, że ten egzamin został zdany na piątkę. W spotkaniu z Porto zanotował 4 interwencje, w tym jedną znakomitą po strzale Alana Vareli. Do tego 51 kontaktów z piłką, 33/40 celnych podań (83%) i jedno piąstkowanie. Ocena Sofascore: 7,5.

Natomiast w meczu z Atlético odnotował już dwie kluczowe interwencje: pierwszą kapitalną po bardzo dobrym strzale Memphisa z rzutu wolnego, a drugą w samej końcówce po strzale Correi. Do tego 26 kontaktów z piłką i 17/19 celnych podań (89%). Ocena Sofascore: 7,4.

twitter.com/LaLigaExtra/status/1731433678444650801

Należy podkreślić, że w obu tych spotkaniach Barça wygrała różnicą tylko jednej bramki, a zatem interwencje Peñi były kluczowe dla awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów oraz do zwycięstwa w bardzo ważnym meczu z Los Colchoneros. Bardzo wymowna była też reakcja zawodników Barçy, którzy po paradzie po strzale z wolnego Memphisa podbiegli od razu do Iñakiego z gratulacjami.

Dowiadujemy się z mediów, że Marc-André ter Stegen może z powodu kontuzji pleców opuścić pozostałe mecze w 2023 roku. Iñaki może zatem zagrać jeszcze z Gironą, Valencią i Almeríą w LaLidze oraz z Antwerpią w Lidze Mistrzów. Jeśli będzie się w nich spisywał tak, jak do tej pory, może szybko zakończyć dyskusję o braku dobrego zmiennika Ter Stegena.

"Jest przykładem. Koniec końców gra się tak, jak się trenuje. A gdy trenujesz tak dobrze i zawsze jesteś na najwyższym poziomie, nawet nie grając, to prezentujesz takie występy. To normalne w futbolu, nie ma sekretów. Zawsze trenował na dziesiątkę i dziś zagrał na dziesiątkę i również ostatnio zagrał na dziesiątkę" - powiedział o Iñakim Xavi Hernández na konferencji prasowej po meczu z Atlético. Oby tak dalej!

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
konto usunięte

Nie rozwiewa, to jest liga nizej niz Mats

@Serducho jak mnie smucą tacy ludzie. Myślałeś że na ławce będzie siedziała taka sama liga, jak jeden z najlepszych bramkarzy świata? boshe...

@tgrzeb nie smuc sie, glowa do gory. Chlop prawde napisal ale taka jest pozycja bramkarza ze nie da sie miec dwoch topowych gk w druzynie. Iniaki choc klase nizej ma tetaz szanse. Na treningach pewnie zapierdala to mu teraz owocuje.
« Powrót do wszystkich komentarzy