FC Barcelona pokonała wczoraj Atlético Madryt 1:0 po bramce João Félixa. Xavi na pomeczowej konferencji prasowej był pytany o występ Portugalczyka, grę pomocników, a także kontuzjowanych zawodników.
[Ricard Torquemada, Catalunya Radio] Dlaczego poszło tak gładko, przede wszystkim w pierwszej połowie?
Ponieważ zawodnicy zrobili krok naprzód. We wtorek pokonaliśmy Porto i to było dobre. Są momenty w sezonie, kiedy nie jesteś w najlepszej formie. A dzisiaj byliśmy znakomici. Dobrze graliśmy piłką, piłkarze dobrze rozumieli się w środku, dobrze naciskaliśmy po stracie. Odkryliśmy naszą grę na nowo. Jestem bardzo szczęśliwy. Mecz był bardzo kompletny i mam nadzieję, że znajdziemy spójność, aby zawsze grać tego typu mecze.
[Marta Ramón, RAC1] Jakie znaczenie ma dzisiejsze spotkanie w kontekście odzyskania formy i aspirowania do tytułu?
Chcemy wierzyć, że to był ważny tydzień, właśnie wróciliśmy z rywalizacji w Lidze Mistrzów i zagraliśmy świetny mecz przeciwko bezpośredniemu rywalowi do wygrania ligi. Myślę, że zabrakło tylko skuteczności, bo mogliśmy strzelić więcej goli. Zawodnicy w środku pola nie grali ze sobą od dłuższego czasu, ale myślę, że znaleźli właściwy bieg. João był bardzo zmotywowany, Robert pracuje dla drużyny... Krótko mówiąc, drużyna bardzo mi się podobała i mam dziś bardzo dobre odczucia.
[Adria Albets, Cadena SER] Wiele mówiło się przed meczem o João Felixie... Mówisz, że był bardzo zmotywowany... Jak go oceniasz i co sądzisz o celebracji?
Nie widziałem celebracji, ale ten gol to kolejny raz, kiedy robi różnicę dla zespołu. Widziałem, że pracował, odbierał piłki... bardzo dobrze był ustawiony, dobrze rozumie się na skrzydle z João Cancelo... Bardzo się cieszę z jego powodu. Zawsze mówiłem, że João jest z nami szczęśliwy i zaangażowany. Powiedziałem mu, aby był spokojny, bo czasem ta "ekstramotywacja" sprawia, że przekraczasz granicę. Uważam, że rozegrał bardzo inteligentny mecz.
[Helena Condis, Cadena COPE] Czy klub powinien postarać się o transfer João Félixa, po zobaczeniu jego ostatnich występów i tego jak bardzo jest zmotywowany, żeby tu być?
To bardziej pytanie do zarządu, ale jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Pracuje bardzo dobrze, daje nam dobre występy, jest niezwykłym chłopcem, żartownisiem. Jestem zachwycony, że mam go w zespole.
[Alfredo Martínez, Onda Cero] To być może najbardziej kompletny mecz twojej drużyny, również jeśli chodzi o liczbę dobrych minut... Jak wyjaśnisz to, że twój zespół lepiej radzi sobie w skomplikowanych meczach? Real Madryt, Atlético, Porto...
Uważam, że zawodnik musi wykonać krok naprzód; również my jako sztab, ja jako trener... i mieć odwagę. Uważam, że ten zespół miał osobowość, graliśmy dziś bardzo dobrze. Atlético naciskało na nas szczególnie w drugiej połowie, ale potrafiliśmy wychodzić z tego wysokiego pressingu, mieliśmy "pauzę"... Tak, zobaczyliśmy być może nasz najlepszy mecz w sezonie... powiedziałbym, że kompletny. To znak, że drużyna rośnie w wielkich momentach. To bardzo pozytywny znak i musimy to robić w każdym meczu. Musimy grać tak zawsze.
[Josep Capel, Radio Nacional] Jakie znaczenie miała wygrana z Porto i awans w kontekście kroku naprzód zespołu, o którym mówisz?
Jestem pewien, że pomogło nam to, że tak ważne rozgrywki, jak Liga Mistrzów, są na dalszym planie. Ale myślę, że dzisiaj zrobiliśmy kolejny krok naprzód. Zagraliśmy bardzo dobrze w pojedynkach przeciwko drużynie z dużą duszą, jaką jest Atlético. W mojej opinii o meczu wynik jest niski.
[Alejandro Segura, Radio Marca] Czy zaskoczyła cię niższa frekwencja na trybunach podczas dzisiejszego meczu?
Pewnie terminarz, pogoda… To też ma znaczenie. Ci, którzy przyszli, byli wspaniali i wyjdą szczęśliwi. Potrzebujemy ich w następną niedzielę przeciwko bezpośredniemu rywalowi, którym, zaskakująco, jest Girona.
[Laura Brugues, TV3] W wielu meczach musieliście wracać po stracie bramki, a dzisiaj zdobyliście ją pierwsi…
To zawsze jest pozytywne, traciliśmy bramkę jako pierwsi i trudno było nam wrócić. Jedynym negatywnym aspektem dzisiejszego meczu to brak skuteczności. Reszta była bardzo dobra. Mieliśmy kilka dobrych indywidualnych występów i wszystko poszło dobrze.
[Albert Hernández, TVE] Gdy Atlético naciskało, wyłoniła się postać Iñakiego Peñi. Domyślam się, że to napełnia go pewnością siebie... Czy mógłbyś ujawnić więcej szczegółów na temat tego, co dzieje się z Ter Stegenem?
Marc czuje dyskomfort w plecach. Zobaczymy w tym tygodniu, jak to wygląda. Cokolwiek będziemy mieli do ogłoszenia, to ogłosimy. Ma dolegliwości, które mu nie odpuszczają. Zobaczymy, co zadecydujemy. O Iñakim mogę powiedzieć ci to, co mówiłem w ostatnich dniach: Jest przykładem. Koniec końców gra się tak, jak się trenuje. A gdy trenujesz tak dobrze i zawsze jesteś na najwyższym poziomie, nawet nie grając, to prezentujesz takie występy. To normalne w futbolu, nie ma sekretów. Zawsze trenował na dziesiątkę i dziś zagrał na dziesiątkę i również ostatnio zagrał na dziesiątkę. Dziś znów nas uratował, dwie niesamowite interwencje.
[Jordi Blanco, ESPN] Mówiłeś, że brakowało wam skuteczności. Czy chcesz przez to powiedzieć, że czekasz na przyjście Vitora Roque w styczniu?
Odnosiłem się do tego, że nasi piłkarze byli bardziej skuteczni. Pamiętam bardzo klarowne szanse, co jest pozytywną rzeczą. Myślę, że mogliśmy zamknąć mecz dużo wcześniej. Zobaczymy co z Vitorem Roque. Mam nadzieję, że będzie mógł przyjść w styczniu.
[Alex Pintanel, Relevo] Czy uważasz, że kontrola w środku pola miała kluczowe znaczenie w dzisiejszym meczu?
Tak, to było kluczowe, ale także ci zawodnicy z tyłu. To prawda, że w pierwszej połowie nie naciskali nas zbytnio. Ale gracze środka pola i João dobrze się ze sobą zgrali. Pomocnicy nadają drużynie wiele osobowości.
[Albert Nadal, ARA] Co się stało z Iñigo Martínezem, który miał zagrać od pierwszej minuty?
Iñigo ma dolegliwości w mięśniu dwugłowym uda. Jutro przejdzie badania. Mamy nadzieję, że to będzie drobnostka. Odczuł dyskomfort na rozgrzewce.
[Pol Ballus, The Athletic] Jak oceniasz dzisiejszy występ Julesa Koundé na prawej obronie?
Jules był bardzo dobry. Będzie zmieniał pozycje w zależności o meczu. Również Andreas i Iñigo. W zależności od przeciwnika będziemy się dobrze przygotowywać. Jestem zadowolony z postawy obrony.
[Marc Fuste, Chiringuito] Mówiłeś, że nie widziałeś celebracji João. Jakie masz zdanie na temat takich cieszynek?
Trzeba go o to zapytać. Ma potrzebę udowodnienia swojej wartości i stąd ta reakcja, musimy wykorzystać jego potrzebę pokazania swojego futbolu. To pozytywne, że jest zbuntowany, szczęśliwy i robi różnicę przeciwko swojej byłej drużynie.
[Nacho Jimenez, Mas Que Pelotas] Jak oceniasz grę wszystkich skrzydłowych w defensywie?
To jeden z kluczowych aspektów dobrego meczu zespołu, ponieważ wszyscy pracują, pressują, odbierają piłki. Bardzo ważna jest praca całej drużyny. Każdy zawodnik wie, co ma robić.
[Adria Ragas, El 10 del Barca] Co zmieniło się w linii pomocy drużyny w porównaniu z innymi spotkaniami?
Zagrali dwa, trzy spotkania razem. Muszą rozumieć siebie nawzajem, zmiany pozycji, to normalne. Dzisiaj pomocnicy zagrali kompletne spotkanie.
Komentarze (9)
.