A jak można reagować na kolejny wysryw Patryka Jakiego, tudzież innego pisowskiego dżentelman, który przeżywa historyczne zdrady sprzed kilkudziesięciu lat, gada bzdury o tolerancji w Polsce i pluje się powtarzając w kółko i kółko te same "zarzuty". Dobrze, że tym razem nie po angielsku.
@cybo Młodzież ma siły żeby więcej trenować, szanse na przeciążenie takiego Fatiego czy Pedriego są znacznie, znacznie mniejsze niż Messiego. A przed nami, obok siebie, dwa cięzkie spotkania. Dembele pewnie poszedł za kare.
De Jong dziś wyjątkowo niewidoczny. Griezmann mógłby być nieco poirytowany, kilka razy ewidentnie nie dostał podania które otrzymać powinien. Szkoda. Oczywiście słaba połowa, jedynie momentami czuć to nad czym niby pracuje Setien, przez większość czasu w głowach jeszcze taktyka Valverde. Ter Stegen fenomenalny.
Całkowicie normalna sytuacja po meczu. Kto nigdy nie bluzgał po przegranej i nie wykłócał się z kolegą niech pierwszy rzuci kamieniem. Współczuje dziennikarzom, że nie mają ciekawszych tematów.
Zróbmy eksperyment. Leo nie pojedzie na następne Copa America. Zobaczymy czy Abicalestes wyjdą z grupy, Martino zachowa pracę a Higuain znowu zostanie bohaterem.
Czy do was ciołki dociera, że Lucho nie zignorował rywala! 3 dni temu 120 minut z SEVILLĄ. Za 3 dni rewanż SPH a potem 3 mecze Ligowe z Málagą, Atletico, Bilbao i jeszcze przerwą reprezentacyjna a mamy 2 ważnych zawodników kontuzjowanych!!! Rozumiem że jesteście Cyborgami ale nie każdy ma tyle siły ile wy, a Lucho chyba jednak troszeczke więcej trenował i grał w piłkę i ZNA możliwości i ograniczenia SWOICH zawodników. Przypomnieć, że tylko dzięki rotacjom mamy 4 trofea, tryplet i Barce na kolejnych kartach historii. A na CN zdarzały się cuda.
Wyniku wczorajszego oczywiście szkoda, jest bardzo dużo rzeczy które wymagają natychmiastowej poprawy i poważnego przemyślenia. Ale nie zamierzam wypisywać głupot o zwolnieniu Valverde, tragicznym sezonie i końcu marzeń bo to pieprzenie bez sensu. Serio, teraz co porażka (nawet z takim rywalem) będziecie płakać i zawodzić mimo, że parę godzin przed meczem wszyscy byli zachwyceni bo zagraliśmy serie świetnych spotkań?
Prowadzimy w Lidze, wszystko zależy od nas, wychodzimy z grupy w LM i mamy naprawdę konkretny skład gdzie nawet jeśli nie wszyscy grają na wymaganym poziomie to jednak nie ma padaki jak u kolegów z Madrytu. Nie jestem wielkim fanem Valverde a od czytania jego wypowiedzi mam ochotę przywalić z rozpędu głową w ścianę, ale kurde, statystyki przemawiają zdecydowanie na jego korzyść i póki co świetnie układa zespół w tym sezonie prowadząc w każdych rozgrywkach.A w temacie La Liga to mamy chyba najciekawsze rozdanie od lat a my jesteśmy najbardziej bramkostrzelną drużyną i drugą pod względem najmniejszej liczby porażek. Ja jestem zadowolony.
Oczywiście w trakcie przerwy w szatni musi dojść do przegrupowania. Z Dembele powinien pogadać jakiś specjalista, skoro trener nie umie do niego dotrzeć a najlepiej po prostu czołowi piłkarze z drużyny. Nie mam zastrzeżeń co do Messiego jako kapitana i mam nadzieje, że spróbują ogarnąć chłopaka. Trochę nam mimo wszystko już w tym sezonie dał, ale potrzebujemy go w pełni formy. Malcom musi otrzymywać szansę, może nie od razu 90 minut, ale po 20-30 w większości najbliższych meczów żeby złapał rytm meczowy a przede wszystkim zaczął się ogrywać z Suarezem, Messim czy Couthinho jak wróci. Trzeba też zdecydowanie częściej stawiać na Vidala który jakościowo jest moim zdaniem piłkarzem gorszym od Arthura czy Rakiticia, ale on tak nadrabia walecznością i sercem, że to jest po prostu szok! Kolejny dowód na to, że w piłce liczy się przede wszystkim twój zapał i to co masz w sercu, nadrobisz tym każde techniczne nie dociągnięcia.
Rakiticia uwielbiam i uważam, że to nasz drugi najlepszy transfer od 2014. Mimo to prawda jest taka, że gość leci drugi sezon grając praktycznie w każdym meczu w klubie i reprezentacji, na dodatek tu i tu ma bardzo niewdzięczną i pracochłonną robotę która wymaga od niego masy sil. Valverde musi w końcu dostrzec, że może spokojnie postawić na Vidala i dać nawet z 3 mecze pod rząd Ivanowi po prostu odpocząć. Potem nabierze sił, głodu gry i znowu będzie kluczowym punktem naszej układanki.
Komentarze
20
@FC1899Barca Zacznijmy od tego, że *naprawdę.
A jak można reagować na kolejny wysryw Patryka Jakiego, tudzież innego pisowskiego dżentelman, który przeżywa historyczne zdrady sprzed kilkudziesięciu lat, gada bzdury o tolerancji w Polsce i pluje się powtarzając w kółko i kółko te same "zarzuty". Dobrze, że tym razem nie po angielsku.
0
@cybo Młodzież ma siły żeby więcej trenować, szanse na przeciążenie takiego Fatiego czy Pedriego są znacznie, znacznie mniejsze niż Messiego. A przed nami, obok siebie, dwa cięzkie spotkania. Dembele pewnie poszedł za kare.
1
@usztafik Może czas zacząć dawać odpowiedni przykład a potem oczekiwać szacunku :)
7
@Adriano99 ZNAK :D
3
De Jong dziś wyjątkowo niewidoczny. Griezmann mógłby być nieco poirytowany, kilka razy ewidentnie nie dostał podania które otrzymać powinien. Szkoda.
Oczywiście słaba połowa, jedynie momentami czuć to nad czym niby pracuje Setien, przez większość czasu w głowach jeszcze taktyka Valverde. Ter Stegen fenomenalny.
128
Całkowicie normalna sytuacja po meczu. Kto nigdy nie bluzgał po przegranej i nie wykłócał się z kolegą niech pierwszy rzuci kamieniem. Współczuje dziennikarzom, że nie mają ciekawszych tematów.
61
Zróbmy eksperyment. Leo nie pojedzie na następne Copa America. Zobaczymy czy Abicalestes wyjdą z grupy, Martino zachowa pracę a Higuain znowu zostanie bohaterem.
54
Czy do was ciołki dociera, że Lucho nie zignorował rywala! 3 dni temu 120 minut z SEVILLĄ. Za 3 dni rewanż SPH a potem 3 mecze Ligowe z Málagą, Atletico, Bilbao i jeszcze przerwą reprezentacyjna a mamy 2 ważnych zawodników kontuzjowanych!!! Rozumiem że jesteście Cyborgami ale nie każdy ma tyle siły ile wy, a Lucho chyba jednak troszeczke więcej trenował i grał w piłkę i ZNA możliwości i ograniczenia SWOICH zawodników. Przypomnieć, że tylko dzięki rotacjom mamy 4 trofea, tryplet i Barce na kolejnych kartach historii. A na CN zdarzały się cuda.
43
Boateng po jednym treningu wygryzł ze składu Suareza i Messiego.
Mi to wygląda na transfer dekady ;)
42
Wyniku wczorajszego oczywiście szkoda, jest bardzo dużo rzeczy które wymagają natychmiastowej poprawy i poważnego przemyślenia. Ale nie zamierzam wypisywać głupot o zwolnieniu Valverde, tragicznym sezonie i końcu marzeń bo to pieprzenie bez sensu. Serio, teraz co porażka (nawet z takim rywalem) będziecie płakać i zawodzić mimo, że parę godzin przed meczem wszyscy byli zachwyceni bo zagraliśmy serie świetnych spotkań?
Prowadzimy w Lidze, wszystko zależy od nas, wychodzimy z grupy w LM i mamy naprawdę konkretny skład gdzie nawet jeśli nie wszyscy grają na wymaganym poziomie to jednak nie ma padaki jak u kolegów z Madrytu. Nie jestem wielkim fanem Valverde a od czytania jego wypowiedzi mam ochotę przywalić z rozpędu głową w ścianę, ale kurde, statystyki przemawiają zdecydowanie na jego korzyść i póki co świetnie układa zespół w tym sezonie prowadząc w każdych rozgrywkach.A w temacie La Liga to mamy chyba najciekawsze rozdanie od lat a my jesteśmy najbardziej bramkostrzelną drużyną i drugą pod względem najmniejszej liczby porażek. Ja jestem zadowolony.
Oczywiście w trakcie przerwy w szatni musi dojść do przegrupowania. Z Dembele powinien pogadać jakiś specjalista, skoro trener nie umie do niego dotrzeć a najlepiej po prostu czołowi piłkarze z drużyny. Nie mam zastrzeżeń co do Messiego jako kapitana i mam nadzieje, że spróbują ogarnąć chłopaka. Trochę nam mimo wszystko już w tym sezonie dał, ale potrzebujemy go w pełni formy. Malcom musi otrzymywać szansę, może nie od razu 90 minut, ale po 20-30 w większości najbliższych meczów żeby złapał rytm meczowy a przede wszystkim zaczął się ogrywać z Suarezem, Messim czy Couthinho jak wróci. Trzeba też zdecydowanie częściej stawiać na Vidala który jakościowo jest moim zdaniem piłkarzem gorszym od Arthura czy Rakiticia, ale on tak nadrabia walecznością i sercem, że to jest po prostu szok! Kolejny dowód na to, że w piłce liczy się przede wszystkim twój zapał i to co masz w sercu, nadrobisz tym każde techniczne nie dociągnięcia.
Rakiticia uwielbiam i uważam, że to nasz drugi najlepszy transfer od 2014. Mimo to prawda jest taka, że gość leci drugi sezon grając praktycznie w każdym meczu w klubie i reprezentacji, na dodatek tu i tu ma bardzo niewdzięczną i pracochłonną robotę która wymaga od niego masy sil. Valverde musi w końcu dostrzec, że może spokojnie postawić na Vidala i dać nawet z 3 mecze pod rząd Ivanowi po prostu odpocząć. Potem nabierze sił, głodu gry i znowu będzie kluczowym punktem naszej układanki.