O sobie

  • Zainteresowania Brak informacji
  • Ulubiony zawodnik Brak informacji
  • Ulubione zespoły Brak informacji
  • Barcelonie kibicuję od Brak informacji

Statystyki

  • Dni w serwisie 3536
  • Liczba komentarzy 2368
  • Polecenia 5238

Komentarze

0

Fati ma odejść, Felix ma przyjść...
Kto tym wszystkim zarządza? Gdzie logika?

Dziwić się, że jesteśmy w miejscu, w którym jesteśmy. Same patalachy... Jak nie Barto i jego klika, to Lapcio i jego klika.

Taki sam cyrk jak w polskim rządzie. Już wiadomo, dlaczego Katalończyków nazywają Polakami. Wspólne, to znaczy niczyje i tak się zarządza.

Daj Bóg, żeby Barcelonę przejął jakiś prywatny inwestor z głową na karku, albo żeby banda "tępych" jak polscy wyborcy socjos, wybrała takiego prezesa na poziomie Floro w Realu...

0

Lewy Gwiazdor odleciał już dawno. O ile początek ostatniego sezonu miał bardzo dobry, wyborny wręcz. To od ok listopada 2022, chłop kompletne spadł z piedestału.

Lider, kapitan, najlepsza 9tka na świecie... A od pół roku chłopa nie ma, ani w kadrze, ani w Barcelonie. Od czerwonej kartki, od afery premiowej, schował głowę w piasek i jeszcze nie wrócił. Zobaczymy jak w tym sezonie. Jeśli nie wróci, to niestety będzie to ogromny krok do końca kariery na najwyższym poziomie.

Strasznie mnie irytuje w ostatnim czasie. Nie tylko na boisku, ale poza nim. Odleciał do gwiazd. Oby wrócił, bo potrzebują go Polacy i koledzy klubowi.

3

Ehh, szkoda "Czibo". Niech wraca jak najszybciej. Potrzebujemy rywalizacji z Realem w lidze, żeby jak najlepiej zaprezentować się w Europie. Jedni napędzają drugich. Zdrowa rywalizacja przynosi same korzyści.

3

Fati, to klasyczny przykład "młodocianego odlotu". W młodym wieku zrobił "show", które potwierdziło jego ogromny potencjał. Chwycił Boga za kostki. Buum medialny, buum kontraktowy - nowa umowa i ogromne zarobki, żeby później zniknąć przez kontuzję.

Ja rozumiem, że kontuzji nikt nie planuje, że po poważnym urazie mogą być komplikacje i wydłużony powrót do formy. Błąd popełnił klub i otoczenie piłkarza. Dostał wysoki, gwiazdorski kontrakt, nr 10 na plecach i nic dziwnego, że chce udowodnić swoją wartość. Przez wcześniejsze windowanie jego "akcji", teraz czuje się poniżany i niedoceniany, co tworzy toksyczną atmosferę.

Prawda jest taka, że wciąż ma dopiero 20 lat i całą karierę przed sobą i potrzebuje czasu.

Klub musi uważać na Yamala, żeby znów nie było takiej toksycznej atmosfery. Dawać szansę, ale powoli. Niech stopniowo udowadnia swoją wartość, równolegle poświęcając się na treningach. Dopiero po odpowiednim czasie można w pełni na niego postawić. Żeby uchronić jego zdrowie, fizyczne i psychiczne (chłopak jeszcze dojrzewa, to wciąż nastolatek, podatny na kontuzję i medialny szum), oraz żeby uchronić klub przed całą toksyczną otoczką. Zaoferować adekwatny jak dla nastolatka kontrakt, powoli wprowadzać do drużyny i zabezpieczyć się klauzulą. Takie talenty naprawdę mądrze trzeba prowadzić, z dwóch stron, klubu i otoczenie piłkarza. Pieniądze i status przyjdą z czasem. Trzeba uważać, żeby tego nie zepsuć.

2

Nie! Nie! Nie! 3 razy nie!
Nie po to odbijany się od dna, żeby teraz na nie wracać. Choćby miał przyjść i grać "za darmo", to nie! Medialnie nas "spompuje", ale pod względem sportowym i etyki pracy całego, młodego zespołu, stracimy wszystko co tworzyliśmy przez ostatnie 2 lata.

Zahavi z ojczulkiem, niech załatwią MoNeyowi jakiś klub w Arabii, czy innym Newcastle. My potrzebujemy sportowców-piłkarzy przez wielkie "P". Gwiazdy niech zostaną na nocnym niebie, przy arabskim półksiężycu.

Zobacz wszystkie

82

Dlatego tak naciskał na transfer do Barcy po odejściu Neymara. Gdyby wtedy do nas nie trafił, Barca mogłaby kupić kogoś innego, tym samym zamykając drzwi przed Dembele.
Nie oszukujmy się, ale "pociąg" do Barcelony nie trafia się często.

78

Takie rzeczy tylko w Barcelonie. Każdy inny kibic skakalby z radości, bo do drużyny dojdzie jeden z najlepszych zawodników w lidze, uniwersalny, do pomocy i ataku, piłkarz kompletny, dobry technicznie, nadający się do gry na małej przestrzeni, ambitny, doświadczony, waleczny, potrafiący wykończyć akcję, strzelić z daleka, wytrzymały...

Nie wiem o co Wam chodzi ludzie, taki ktoś jest potrzebny Barcelonie, gość do środka pola, z powodzeniem może grać na każdej pozycji w ataku, uniwersalny, twardy. Moim zdaniem ktoś taki jest potrzebny jak mało kto. Strzela, asystuje, broni, walczy za dwóch, w spotkaniach o dominację w środku pola jest idealny. Iniesta nigdy nie będzie doskakiwal do przeciwnika, tak jak on. Poza tym, do dlaczego zawsze Barcelonę mają kopać po nogach, ktoś taki jest potrzebny, samym wyglądem budzi respekt wśród rywali.

Piłkarz światowej klasy. Mówicie, "goraca głowa", bo rzucił butem i dostał czerwoną kartkę w meczu z realem. A ilu z Was wie, że to była jego pierwsza czerwona kartka w AtM? Daje z siebie 300% w każdym meczu. Otoczyć takiego piłkarza technikami typu Messi, Ney, Suarez czy Iniesta, do tego Masche i mamy mieszankę wybuchową. Taki twardziel jest potrzebny, bo sam Masche to za mało na ostro grające zespoły. Su, Turan, Rakitic, Busi, Pique, Masche i już nie mamy samych chloptasiow składzie, oni sie nie dadzą tak łatwo przepchac, przewrócić.

Transfer na pewno lepszy niż Pogba. Turan już udowodnił swoją wartość, a przed tamtym jeszcze dluuuga droga to tych 100 mln, o które wołają.
Arda, zapraszamy i życzymy powodzenia!

66

Aż strach pomyśleć, co gra najlepszy piłkarz na świecie, skoro Messi jest 2 ...

52

Musisz się oglądać za realem?
Każdy sukces Barcelony porównujesz do realu?

Jak można porównać 3 tryplety do 4 LM? Przecież to 9 tytułów do 4? I Ty masz jeszcze wątpliwości, co ma większą wartość? real pokazał, że żeby wygrać LM, można prawie przegrać z Legia i zagrać kupę w fazie grupowej LM, a wystarczy się spiąć na 7 meczy fazy pucharowej. Tryplet, wygrywasz formą przez cały sezon.

Nie daj się wciągnąć, w ten medialny bełkot, że sezon z liga i pucharem krajowym jest mniej warty od LM. G ###o prawda. LM jest po prostu bardziej medialna, bo to oglądają wszyscy, jak MŚ. Poza tym, tej LM towarzyszy dodatkowa otoczka, trzeciej z rzędu, a to juz jest coś historycznego.

51

Patrzę co tu piszecie i ręce opadają. Wy jesteście kibicami?! Wy oglądacie futbol?!

Ludzie, dopóki piłka jest w grze to wszystko jest możliwe.

Legia vs real, 3-3, przed meczem któryś z Was powiedziałby, że jest możliwy taki wynik?

5 bramek Lewandowskiego w 10 minut, któryś z Was uwierzylby w to przed meczem?

W come back Liverpoolu w finale 2005 roku uwierzylby ktoś z Was?

No właśnie, Milan wygrywał 3-0 i był pewny, że już ma puchar. Podobnie może być z PSG, że już są w kolejnej rundzie. G prawda, to jest futbol!



Mnie piłka nauczyła tego, że WSZYSTKO jest możliwe, dopóki piłka w grze! Tylko trzeba mieć, charakter, wierzyć, walczyć, iść po swoje. Jak w szatni mamy takich grajkow, jacy z Was kibice, to naprawdę szkoda gadać. Ale myślę, że Suarez, Messi i całą resztą, zagrają na 300% i będą walczyć, bo mają 90 minut i coś do udowodnienia !

Media

Sonda

Kto Twoim zdaniem powinien dostać szansę pod nieobecność Gaviego?