Nie miał zbyt wiele do zrobienia w ostatnim meczu, ale świetna interwencja w 35’, która uratowała Barcelonę od straty bramki, podnosi mu ocenę. Do tego dochodzą wyłapane dośrodkowania w 28’ i 47’ i wypiąstkowane dogranie z 38’. Cieszy kolejne czyste konto Niemca.

Dobry występ, jego zrywy do przodu zdobywały wiele terenu, pchały akcje do przodu i je napędzały. Już w 2’ przerwał akcję, a w 10’ uderzał na bramkę. W 13’ pociągnął atak do przodu, a w 20’ umiejętnie przyspieszył akcję podaniem. Do tego w 34’ był blisko tego, by dać Barcelonie prowadzenie. W drugiej połowie mniej aktywny – w 58’ za mocno dogrywał, a w 72’ udanie zagrał do Lewandowskiego. Odnotować można dobre zrozumienie z Yamalem.

Mało widoczny, nie angażował się w zbyt wiele pojedynków, a jego podania nie przyspieszały zbyt często akcji, podobnie jak jego wyjścia nie zdobywały terenu i nie przesuwały akcji do przodu. W 2’ zaliczył wybicie, a w 63’ został dość prosto ograny. Ocena poniżej wyjściowej.

Holender tym razem wystąpił w roli środkowego obrońcy, który często przesuwał akcje do przodu i brał udział w kreacji. Zaczął od wybicia w 2’, a chwilę później przechwycił wolną piłkę, a w 24’ udanie dogrywał górą do Roberta. W 37’ popisał się dobrym odbiorem, w eleganckim stylu odbierając futbolówkę, a w 50’ posłał dobre dogranie w szesnastkę do Pedriego. W 62’ czy 37’ podobne zagrania mu nie wychodziły, ale sam eksperyment z tak ustawionym Frenkiem można ocenić pozytywnie i możemy mieć nadzieję, że takich dograń będzie coraz więcej. Na ocenę jednak rzutuje poważny błąd w 25’, kiedy nie opanował piłki i sfaulował na żółtą kartkę.

Niespotykana w tym wieku dojrzałość i boiskowa inteligencja Yamala ponownie były dla Barcelony bardzo ważne. Już w 4’ zszedł do środka i rozpoczął drybling, a w 6’ wszedł w pole karne, jednak sędzia nie odgwizdał rzutu karnego. Chwilę później przeprowadził dobrą akcję na jeden kontakt z Kounde, a dwie minuty później świetnie dograł do Pedriego. Z kolei w 29’ był blisko gola, a w 17’, 40’ czy 53’ wygrywał pojedynki. W 46’ pokusił się o dobry strzał z dystansu, w 59’ zaliczył przechwyt, a w 75’ udanie dośrodkowywał. Oczywiście nie wszystkie jego decyzje były dobre (np. 47’, 18’ czy 23’), ale był jednym z najlepszych zawodników na murawie, zaprezentował konkrety i odwagę, a także powinien zakończył pojedynek z kończącym podaniem na koncie.

Aktywny i uczestniczący w grze. Zaczął od uderzenia zza pola karnego w 10’, w 12’ wybijał piłkę, a w 45’ ją odebrał. W 51’ jego strzał z piątego metra został zablokowany, a w 71’ w dobrym stylu zatrzymał atak Cadiz. Często dobrze ustawiony i skupiony w defensywie, wiele progresywnych podań i dograł w kierunku Balde czy Lamine Yamala. Solidne zawody Oriola.

Cały czas zaangażowany w grę, wymieniający wiele podań, często łamiący zagraniami linie, solidnie bijący stałe fragmenty i z bardzo ważną asystą. Do tego, co najważniejsze, widzieliśmy jego dobre zgranie i zrozumienie z Pedrim. Już w 15’ udanie dograł z rzutu wolnego, a w 49’ wszedł w pole karne i odegrał do Roberta. Kolejne dobre dogranie zanotował w 54’, a w 63’ i 66’ wywalczył rzuty wolne blisko szesnastki. Na sam koniec popisał się świetną asystą. Czekamy na więcej.

Przeciętny występ. Jego ofensywne zapędy w większości przypadków okazywały się nieudane i brakowało w nich większego zdecydowania. Zaczął od straty w 5’, a w 14’ ruszył do przodu i wywalczył rzut wolny. Chwilę później założył siatkę, ale został szybko powstrzymany, a w 39’ łatwo przegrał starcie w ataku. Do tego słabe dogrania w pole karne w 44’, 45’ czy 54’. Udaną akcją popisał się tylko w 48’. Dodatkowo wspomnieć trzeba o poważnym błędzie w 35’, po którym Cadiz miało stuprocentową okazję, a Balde uratował ter Stegen.

Nie był to najlepszy występ. Zaczął spotkanie od dośrodkowania w 4’, które zostało zablokowane, kilka razy napędził akcje Barcelony (np. 20’), a w 14’ dobrze zachował się pod pressingiem. Z kolei w 54’ był blisko bramki głową, jednak piłka trafiła w poprzeczkę. Co najwyżej solidnie.

Bardzo dobry występ zakończony ważnym golem. Już w 4’ dogrywał między liniami do Gaviego, a kilka sekund później umiejętnie rozciągnął akcję i próbował górą dograć do Lewandowskiego. Do tego w 28’ zablokował dośrodkowanie wślizgiem, a w 34’ popisał się świetnym dograniem w pole karne. Chwilę po tym błysnął po bocznej linii, utrzymując się pod naciskiem rywala, a w 78’ udanie zagrał do Ansu. W 80’ napędził kolejną akcję, a w 81’ ponownie próbował dogrania nad głowami obrońców. Dobry występ, w którym angażował się w kreację i zapewnił płynność akcji, zakończył wykończeniem ataku wślizgiem w 83’. Zawodnik Meczu.

 Słaby występ. W 8’ za mocno podawał, w 24’ jego strzał głową nie zagroził bramce, w 29’ zaliczył złe przyjęcie, a w 37’ prosto zepsuł akcję. W 46’ jego dośrodkowanie zostało zablokowane, a w 49’ przegrał pojedynek. Do tego w 58’ trafił z rzutu wolnego w mur, a w 81’ i 92’ słabo dośrodkowywał. Na plus asysta głową w 94’ i ściągnięcie obrońców przy trafieniu Pedriego.

Zaczął od słabego dośrodkowania w 72’, a w 80’ oddał dobry strzał zza pola karnego. Wiele ruchu, ale mało konkretów. Ocena wyjściowa.

Jego wejście wniosło przede wszystkim dynamikę i więcej ruchu z przodu. W 84’ zwiódł obrońcę strzałem, ale jego późniejszy strzał był słaby, a w 88’ mocno uderzał zza pola karnego. W 89’ wykończył akcję, jednak sędzia odgwizdał spalonego – warto pochwalić za wyjście na pozycję i wcześniej przytomne podanie do Ferrana.

Na plus zatrzymanie akcji wślizgiem w 96’. Nota wyjściowa.

Bez oceny.

Wszedł na boisko i szybko wpisał się na listę strzelców pewnie wykańczając akcję w 94’.