Głupio stracone punkty i przerwana passa zwycięstw w LaLidze

Mateusz Doniec

21 lutego 2021, 12:47

567 komentarzy

Fot. Getty Images

FC Barcelona

FCB

Herb FC Barcelona

1:1

Herb FC Barcelona

Cádiz CF

CAD

  • Lionel Messi 32' (k.)
  • 89' (k.) Alejandro Fernandez 
  • FC Barcelona zremisowała z Cádizem 1:1 po bramkach Leo Messiego oraz Alexa Fernándeza
  • Goście przerwali serię siedmiu ligowych zwycięstw z rzędu Blaugrany
  • Katalończycy nie wykorzystali potknięcia Atlético

Po kolejnej kompromitacji w Lidze Mistrzów drużyna Barcelony szukała pocieszenia w ligowym starciu z Cádizem na Camp Nou. Wobec słabszej dyspozycji Atlético w ostatnich meczach i utraty punktów przez podopiecznych Cholo Simeone, ligowy triumf znów pojawił się w zasięgu. Ponadto nikłe szanse na powodzenie zarówno w Copa del Rey, jak i w Champions League sprawiły, że zespół Blaugrany chciał poszukać jeszcze swoich szans na mistrzostwo Hiszpanii. Na spotkanie z Cádizem Ronald Koeman zdecydował się powtórzyć jedenastkę z poprzedniego meczu Ligi Mistrzów.

Barcelona od samego początku narzuciła swój styl gry, spychając graczy Cádizu do głębokiej defensywy. Każda próba kontrataku gości była duszona w zarodku. Barca mimo przewagi nie potrafiła w tych pierwszych minutach zagrozić bramce Ledesmy. Raziła w oczy niedokładność przed samym polem karnym. Dopiero w 16. minucie Jordi Alba oddał strzał na bramkę. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego piłka trafiła do ustawionego przed polem karnym lewego obrońcy Barcelony, który przyjął futbolówkę i uderzył minimalnie obok słupka. Już chwilę później w znakomitej sytuacji znalazł się Messi. Busquets przejął piłkę w głębi pola i podał prostopadle do wybiegającego kapitana zespołu, Argentyńczyk chciał sprytnie wrzucić piłkę do bramki, ale został zablokowany. W 22. minucie zawodnicy Blaugrany wyprowadzili bardzo groźny atak. Pedri ładnie rozegrał z Messim, 33-latek popędził z piłką w kierunku bramki i podał na lewe skrzydło do Griezmanna. Francuz przyjął piłkę i uderzył, lecz obrońca zdążył podejść i zablokować strzał. Chwilę później ładnie na skrzydle pokazał się Dest. Zagrał po ziemi w pole karne, a tam piłkę przepuścił De Jong. Dopadł do niej Messi i uderzył prawą nogą, jednak bramkarz bez problemu obronił.

Napór Barcelony nie ustępował, lecz piłka nie chciała wpaść do siatki. W 29. minucie Messi próbował zaskoczyć bramkarza strzałem z dystansu, ale Ledesma znów był dobrze ustawiony i obronił. W 31. minucie po zamieszaniu przed polem karnym do piłki dopadł Pedri. Został jednak wycięty przez obrońców gości na linii pola karnego. Sędzia przyznał rzut karny, do którego podszedł Leo Messi. Argentyńczyk bardzo spokojnie uderzył piłkę z jedenastu metrów, myląc całkowicie Ledesmę. Cádiz niemal od razu mógł odpowiedzieć. Z prawego skrzydła dośrodkował Salvi, a w polu karnym do piłki dopadł Sobrino. Hiszpan uderzył nieporadnie kolanem i piłka poleciała obok bramki Ter Stegena. W 39. minucie Messi podał do Griezmanna, który z kolei wypatrzył w polu karnym De Jonga. Holender świetnie przyjął piłkę i wpakował ją do siatki, jednak sędzia odgwizdał w tej akcji spalonego. Na chwilę przed końcem pierwszej połowy Duma Katalonii za sprawą Pedriego mogła podwyższyć prowadzenie, jednak sędzia znów anulował bramkę. Do przerwy Barcelona dominowała, ale prowadziła skromnie 1:0.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Barcelona rzadko opuszczała połowę gości, starając się rozmontować szczelnie ustawioną obronę. Podopieczni Koemana mieli sporo problemów z rozerwaniem defensywy Cádizu i oddaniem strzału z dogodnej pozycji. W końcu w 60. minucie Sergio Busquets w swoim stylu przerzucił piłkę nad obrońcami gości do Leo Messiego. Kapitan Barçy wystawił piłkę do Griezmanna, ale Ledesma dopadł do futbolówki, rzucając się pod nogi Francuza. Chwilę później Dembélé znakomicie ruszył z piłką. Minął praktycznie wszystkich obrońców Cádizu, zamarkował strzał prawą nogą i próbował uderzyć lewą, ale tym razem defensorzy gości zdążyli zablokować strzał Francuza. W 63. minucie Lenglet świetnie wypatrzył biegnącego lewym skrzydłem Albę. Hiszpan wrzucił miękko w pole karne, a do piłki niespodziewanie najwyżej wyskoczył Messi. Argentyńczyk uderzył głową zdecydowanie za słabo. Barcelona wykorzystywała coraz więcej przestrzeni. Znów urwał się Dembélé, minął obrońcę i uderzył prawą nogą. Piłka minęła jednak dalszy słupek bramki Ledesmy.

Wydawało się, że Barca była coraz bliżej podwyższenia prowadzenia. Widać było, że zawodnicy Cádizu są już zmęczeni i zostawiali coraz więcej miejsca. W 73. minucie na małej przestrzeni pograli Pjanić, De Jong i Pedri. Ten ostatni świetnie rzucił piłkę do Messiego, który uderzył jednak wysoko ponad poprzeczką. Kilka minut później Argentyńczyk po raz kolejny chciał zaskoczyć bramkarza z dystansu, ale piłka minęła słupek o kilka metrów. W 84. minucie Messi wbiegł w pole karne, zagrał na klepkę z Braithwaite'em, jednak zabrakło miejsca do oddania strzału na bramkę. Minutę później znów ruszył Messi. Podał do biegnącego prawym skrzydłem Minguezy, który wstrzymał akcję i podał przed pole karne do Puiga. Hiszpan uderzył technicznie z miejsca, ale minimalnie niecelnie. W 88. minucie niepozornie zaatakował Cádiz. Jeden z graczy gości wrzucił piłkę z lewego skrzydła. Lenglet starając się wybić futbolówkę kopnął w nogę napastnika gości, a sędzia odgwizdał rzut karny, do którego podszedł Alex Ferandez i pewnie go wykorzystał. Do końca meczu Barcelona starała się jeszcze uratować wynik. Desperackie próby ataków nie przyniosły efektów. Ostatecznie Barcelona zremisowała z Cádizem 1:1.

FC Barcelona: Ter Stegen – Dest (min. 80, Mingueza), Piqué, Lenglet, Alba – De Jong, Busquets (min. 65, Pjanić), Pedri (min. 74, Trincão) – Dembélé (min. 80, Puig), Messi, Griezmann (min. 65, Braithwaite).

Cádiz CF: Ledesma – Carcelen, Mauro, Fali, Espino – Salvi (min. 63, Alejo), Garrido (min. 58. Mari), Perea (min. 76, Jonsson), Jairo (min. 58, Alex Fernández) – Negredo (min. 59, Lozano), Sobrino.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Bartomeu za transfer griezmanna powinien nosic kajdany teraz

Madrze stracone punkty i pewna wypowiedz trenera na konferencji pomeczowej. Jest nadzieja

Jak ta wielka kiedyś drużyna upadła że nawet nie ma człowiek ochoty oglądania ich meczów, gdzie kiedyś czekałem na każde ich spotkanie,teraz nie mam ochoty oglądać ich meczów tylko sprawdzam wyniki wizytą na camp nou była dla mnie czymś niezwykłym w moim życiu. Teraz tylko patrze jak ta drużyna upadła .Przykre ale tak źle grającej Barcelony nie oglądałem 25 lat .Dno dno dno i pół metra mułu
Komentarz usunięty przez użytkownika

Bez transferów tak gra będzie wyglądała... nie oczekujmy cudów.
Miejmy nadzieję, że Barcelona latem podniesie się.

Widząc taki sam skład PSG na dzisiejszy mecz jak z Barca i porażkę sam wniosek się nasuwa :) dodając do tego dzisiejszy Nasz wynik.. Tutaj potrzeba tornada żeby to wszystko jakoś wróciło do normalności.. Pique, Alba, Messi, Busi nie będą grali do śmierci. Musza się pogodzić, że ich czas powoli dobiega końca

Ocena Frenkusia do jakiś błąd na stronie czy co?

Btw Monaco pokazuje jak grać z PSG ale Barca nie potrafi i nie chce tak biegać :)

Pique,Langlet,Busquets....Ta trójka nie może występować razem na boisku.
Trzech słabych to dwóch za dużo

Niestety brakuje tej wiary i mentalności o ktorej mowi Laporta. Umiejętności są, siły raczej też ale oni są psychicznie rozjechani.
Co do samej gry to musimy otworzyć lewe skrzydło. Jeśli Alba się mało podłącza to my nie mamy lewej strony dlatego każdy wie że trzeba się skupić na naszej prawej stronie i zagęścić środek.
Obronę trzeba zbudować wokół Desta i Araujo, na lewa spróbować gaye ściągnąć a co do LŚO to nie wiem...może jakoś spróbować odbudować Lengleta lub Umtitego...przecież do cholery potrafili dobrze grać - szczególnie Sam

Nie oglądałem meczu, ale widzę że wiele nie straciłem.

Przestałem oglądać mecze tych sabotażystów po 3 latach ośmieszania się i widzę, że dobrze na tym wychodzę:) przynajmniej człowiek nie ma po każdym meczu zepsutego wieczoru.

Ja trochę inaczej, dzisiaj czytałem artykuł, ze problemu Liverpoolu w tym sezonie zaczęły się od kontuzji Van Dijk.
Kurczę ile w tym jest racji, możesz mieć Messiego, Ronaldo, Salah itd. bez dobrego obrońcy nie masz żadnych szans. 100% racji, jak my mamy ruszyć z takim sobotażystą Lenglet?

Na dzień dzisiejszy wyglada to tak , ze jako zespół nie mamy lewego płuca , prawego oka i serca pracującego w równym rytmie. Na barkach już jest taki ciężar ze się nogi uginają , a najpewniejsza rzeczą jaka została nam na dzisiaj to wiara w to , ze będzie jeszcze lepiej ,jakoś normalnie. Trzymajmy kciuki i pamietajmy ze zawsze może być gorzej.. może być gorzej ? Ahhhh

Ostatnio Camp Nou dla nas to trudny teren.

to wina wszystkich pilkarzy Barcy - ta nieporadność mnie totalnie oslabia -to wstyd dla klubu

Jest wiele detali, ktore nie dzialaja. Ale majac okazje trzeba je wykorzystac. Mimo, ze Dembele wiele poprawil w ofensywie to dalej jest kiepsko. Strzela duzo i niecelnie. Griezmann biega w kolko i nikt go nie dostrzega. Albo pudluje „setki”. Do tego dochodzi slaby Dest i slaby dzis Pedri. Pjanic w drugiej polowie to kpina z kibicow. Mozna by jeszcze wiele napisac. Ale wystarczy.

Niech się kończy już ten sezon, i niech przyjdzie Laporta i od nowego sezonu nowy trener może być Xavi zawsze to jakieś wsparcie dla drużyny i pozbyć się starej gwardii bo jest masakra jakaś.

Sprzedać dembele albo moze borusia pojdzie na wymiane za hochlanda...

Prezent od Atletico. Tragedia. Przy 1-0 nie dobić takiego przeciwnika jak Cadiz to żenada. Fatalna skuteczność i głupie zachowanie Lengleta. Coś mi się zdaje że tak na serio to o jakiekolwiek tytuły będzie Barcelona na poważnie walczyć od przyszłego sezonu.

Głowa w tej drużynie nie działa , ale gdy nogi nie niosą to nawet najlepszy mental nie pomoże. Pytanie dlaczego wciąż kuleje przygotowanie fizyczne drużyny, trener i sztab tego nie zmienili , bo nie chodzi tylko o starych wyjadaczy, ale także młodszych zawodników. Średnia wieku drużyny obniżona wbrew pozorom znacznie, a przygotowanie fizyczne w kluczowym momencie znowu leży.

Dno dno i pół metra mułu ....

Czm w ocenach meczowych pedri dostał tak wysoką notę? Racja wywalczył rzut karny ALE nawrt busquets zagrał lepiej często robił passy i rozciągał grę a pedri (moim zdaniem był niewidoczny) jak cała Druzyna

Wiem że nie powinno się tak pisać ale,szkoda ze zamiast Fatiego, kontuzji nie miał np grizz,a zamiast problemów zdrowotnych araujo.to....wiadomo.

Gdydy taki błąd popełnił Araujo czy Mingueza, nie miałbym takiego żalu - byłaby to lekcja na przyszłość. Ale Lenglet? Masz chłopie swoje lata, powinieneś wiedzieć, że zza pleców może wyskoczyć szybszy napastnik. Dramat.

Ta drużyna nie ma charakteru. Jest zbieraniną miłych chłopców, którzy wychodzą sobie co kilka dni pokopać w piłkę. Żaden z nich nie zrobi nic ponad minimum, do rywala zawsze podbiegną po kolei, żeby przypadkiem nie być nie fair i nie kazać mu walczyć naraz z dwoma rywalami. Każdy coś tam niby wie, czym ma się zajmować na boisku, ale specjalnie sobie tym głowy nie zaprząta, bo liczy się futbol i dobra zabawa.

I oczywiscie kto winny straconej bramki? lenglet. nikt inny .

W środę(i nie tylko) obowiazkowo !!!
Moriba Puig de jong(za de jonga w 60 zajechany przez rudego pedri)
Trinkal Messi dembele(konrad w 60 lub on od początku)
Obrona to czekać na araujo trzeba,teraz ktokolwiek bedzie to wiadomo....

Dno i jeszcze raz dno.. dlaczego nie widzimy moriby tylko busquetsa który jest cieniem samego siebie od dawna i z dnia na dzień gra większy piach. Posłanie prostopadłej piłki nie jest warte trzymania go na murawie

Największym dramatem klubu jest stawianie na trenerów bez jakości i znaczących sukcesów. Barcelona nie aspiruje do 5-6miejsca w lidze aby zatrudniać tego typu fachowców. Z drugiej strony po takim zarządzaniu klubem i średnich trenerach oczekujemy pięknej gry. Piłkarska przeszłość w Barcelonie nie gwarantuje sukcesu, nie każdy może być Guardiola szczególnie jeśli to nie jest pierwszy klub który trenuje bez sukcesu. Dramat jakie decyzję w ostatnich latach były podejmowane. Najlepszym przykładem jest dziadek Suarez który fizycznie ma już dawno najlepsze lata za sobą, rozgrywa bardzo dobry sezon przy dobrym trenerze z wizją.

Kolejny mecz, nieważne czy wygrany czy przegrany lub zremisowany... a niby ta cała „rewolucja” trwa wciąż z Busim w składzie ..

Ale wstyd. Ludzie dobrze pisali ze Lągle gra czyli branka dla Cadiz. Niech się ten sezon kończy. Może w nastepnym
konto usunięte

Za takie pieniadze, wyjsc na boisko z takim nastawieniem jak oni dzisiaj wyszli, w momencie kiedy Atletico przegrywa i wszyscy licza na skrocenie dystanstu, jak im wstyd nie ma, mi jako kibicowi Barcelony napluli dzis w ryj

Od jesieni 2015 należało rozpocząć przebudowę zespołu, od zastąpienia Alby, Pique, Roberto, Busquetsa, Rakitica, Suareza piłkarzami, którym chodziłoby o coś więcej niż wymienionym czyli tylko o kasę. Zrobiono coś przeciwnego. Podpisano z nimi nowe kontrakty, gwarantujące im wielomilionowe dochody za zasługi a nie za grę. Wystarczyło być kolegą Lionela. Z rekomendacji Messiego klub strzelił sobie w kolano, ponieważ już wtedy było widać, że zasłużeni gracze nie znajdą motywacji do ciężkiej pracy na treningach, niezbędnej do rywalizacji z silnymi europejskimi klubami. Oni już wszystko wygrali i zarobili takie pieniądze, że nie mieli w planie się zbytnio przemęczać. Ich kosmiczne kontrakty uniemożliwiały sprowadzenie wartościowych zmienników, a chybione transfery -Lenglet, Umtitti, Gomes, Coutinho, Dembele, Paulinho - przelały czarę goryczy. Obecnie można już zrobić tylko jedno: zaorać ten klub, który pozwolił na to, żeby większość piłkarzy nie szanowała kibiców.

I jak zwykle po kolejnej kompromitacji nasz kapitan zapada się pod ziemie. Czy on kiedyś wypowiedział się bezpośrednio po porażce? Potrzebujemy prezydenta, zmian wykładzie i przede wszystkim kapitana z jajami.

Upss. Tym razem slimacze tempo, święte krowy i gra w poprzek nie wystarczyły! Posiadanie też nie nie pomogło! O jeju! Znowu Messi nie miał z kim grać... Stąd ten jego permanentny grymas na twarzy...

Jeszcze się okaże że liga przegrana przez cadiz

Przecież Valverde czy Setien to już byliby zjedzeni daaaawno temu po tym co wyczynia koeman xDD

długo jeszcze będziecie bronic tego nieudacznika koemana, i święte krowy, których trzeba bylo się pozbyć już dwa lata temu?

Co za dziady. Taki wynik z takim rywalem to dramat.

"Głupio stracone punkty i przerwana passa zwycięstw w LaLidze" - to o Atletico?
konto usunięte

Nawet rozumiem, czemu wystawiono ten sam skład co na PSG. Ale po dzisiejszej kompromitacji, w środę chcę zobaczyć inny skład. Nawet niech wybiegnie Barcelona J, ale reszta musi odpocząć i zastanowić się nad swoim miejscem. Czas na eksperymenty ze składem i z ustawieniem. Messi do meczu rewanżowego z Sewillą nie powinien nawet siedzieć na trybunach. Przeżyję w niedzielę 0:8 kiedy zagrają juniorzy, ale przynajmniej zaliczą występ w pierwszym zespole.

przez najblizsze lata to barcelona nic nie wygra niedlugp bedziemy sredniakiem niema kasy na transfery taka jest prawda nikt tu nie przyjdzie niema pomyslu na gre tylko klepanie ta pilka az sie to juz znudzilo taka gra

Po co mi to wszystko? Dlaczego się denerwuje przegraną, odejściem Messiego (lub nie), dlaczego cały czas jak frajer wierzę, ze wygramy cokolwiek w tym sezonie? to są rzeczy na które nie mam żadnego wpływu. Chciałbym mieć wyj.bane po prostu. Mogło być 6 pkt różnicy jest 8. Jest się czym przejmować? Ciężko przejść z tym do porządku dziennego niestety. Dramat

Właściwie co można powiedzieć po takim meczu, prowadzicie, kontrolujecie wszystko i nagle karny i przegrywacie ligę?

Zgadza się, no jesteśmy dziadami no, niech Pan zapyta Lengleta, niech Pan zapyta tych innych naszych k...a chłopaków co k...a zrobili. Co k...a jak jedziemy żeby podać... Nie, Panie, nie chce mi się, bo jestem tak zdenerwowany, że po prostu mnie ROZSADZA i nie mogę powstrzymać emocji, ale takie k...a zagrania, jakie my prezentujemy, to się nie mieści w pale, że...my...k...a.... I ta liga nam się nie należała po tym, co dzisiaj tutaj było. I brawo dla Cadizu.

Cadiz zasłużenie zremisował czy to wy straciliście?

Zasłużenie, zasłużenie, proszę Pana, bo my nie potrafimy grać w piłkę. No zasłużenie, nam się nie należy drugie miejsce, my jesteśmy beznadziejni k...a i tylko tyle mam do powiedzenia. Dziękuję bardzo.

Jak można zaprzepaścić punkty gdy atletico zaczyna przegrywać jeszcze na własnym stadionie naprawdę masakra

Eee niedzielni kibice a czego wy sie spodziewacie. W zarządzie burdel jak na wiejskiej. W kadrze polowa ludzi z przypadku. Leo nie wygrywa meczy od kilku lat, to nie jest CR7. I tak w lidze niezle wygladaja. Niech przyjdzie nowy presydent. Poustawia to co jest zjepane od 3 sezonów i wtedy narzekajcie. Bramki traca bo obrońcom sie nogi Trzesa . Z przodu nie ma kim
Grac. Chyba tylko na papierze kadra nie jest najgorsza. Boisko jednak weryfikuje.
Ronald i tak
Jako tako to uklada. Kazdy pyta czemu SB gra co mecz? Tak trudno to zrozumieć ze zgodzil
Sie na obniżkę pensji pod warunkiem
Gry w kazdym meczu? Tak jak polowa innych zawodników ba których tak
Narzekacie.

Szczere to się cieszę ze Messi odejdzie, marnują się tylko jego ostatnie lata kariery, ta kadra i klub w tym momencie, marnują takiego zawodnika, ciężko to pisać ale mam szczera nadzieje ze Messi pójdzie do city, rozegra potężnie dobre 2/3 sezony, wygra wszystko i zakończy karierę bo na to właśnie zasłużył

Terminacja kontraktu Langleta natychmiast!! Chyba nigdy nie mielismy takiej tykajacej bomby w obronie. Nawet pewien Ukrainiec z czasow Guardioli to przy nim to ostoja druzyny. Oleguer? hmmmm, mial to szczescie ze zawsze byl Puyol obok.....

Żenada rozp...lić tą patologie do zera.

Żałosne kur.a mac

stracone są dwa punkty a nie trzy

Wstyd wstyd wstyd!

I tak mają dużo szczęścia, że utrzymują się tak wysoko w tabeli. La Liga raczej znowu nie dla nich, a kto wie czy w dwóch kolejnych latach dadzą radę wygrać skoro czeka ich taka przebudowa tym bardziej, że Lio odchodzi

Recepta jak spierd... sobie niedzielę -zobaczyć mecz Barçy z Cadizem

Sporo pracy czeka Laportę (jeśli wygra).
Pierwsza sprawa - trener. Jeśli mamy wrócić na szczyt, to trzeba uzbroić się w cierpliwość i dać szansę Xaviemu.
Druga sprawa - sprzedaż. Trzeba będzie dużo stracić żeby pozbyć się Neto, Alby, Lengleta, Umtitiego, Firpo, Pjanica, Busiego, Filipka, Griza i "bramkostrzelnej 9" (nie napisałem nazwiska, bo to obraza dla takiego klubu, że 9 nosi na plecach takie indywiduum), zakładam też, że odejdzie Messi, jeśli nie, to musi bezwzględnie podporządkować się nowemu trenerowi.
Trzecia sprawa - transfery.
Może wystarczy kasy na zakontraktowanie takich graczy jak; Garcia, Gaya, Winjaldum, Depay i moje marzenie Haaland.
Wtedy wyjściówka;
Marc (z opaską kapitańską)
Dest, Araujo, Garcia, Gaya
Puig, Winjaldum, Pedri
Dembele, Haaland, Ansu
w odwodzie - Tenas, Roberto, Pikej, Mingueza, Balde, FdJ, Moriba, Orellana, Depay, Collado, Trincao i Konrad, W międyczasie może wyskoczy któryś z młodzików, tak jak Ansu czy Araujo.
Może w dwa, trzy lata z Xavim na ławce znowu drżałyby nogi całej Europie.

Cały czas myślałem że niżej upaść nie można, z tymi ludźmi nie ma nadzieji ,są posmiewiskiem całego świata, za takie miliony chodzą po boisku i kopią się po czole

Lenglet! Co? Ty k*rwo no! Wszyscy francuzi niech wypi*rdalaja z tego klubu. Zenada. Oni wiedza jak czlowiekowi zjebac cala niedziele

O rany. Ale szczęście, że nie dałem rady oglądać. Pedri dobrze zagrał ? Messi niewidoczny ?