Sandro Rosell niedawno udzielił pierwszego telewizyjnego wywiadu, w którym opowiedział o pobycie w więzieniu oraz późniejszym oczyszczeniu go z zarzutów. Już jutro w katalońskiej telewizji TV3 będzie miała premiera dokumentu na ten temat, a niektóre jego fragmenty poznaliśmy już dzisiaj.
W dokumencie pokazane zostaną niemal dwa lata spędzone przez byłego prezydenta Barcelony w więzieniu, dochodzenie policyjne oraz rozprawa sądowa. – Z kieszeni płaszcza wystaje koperta z pieniędzmi, wkurzam się i mówię: „hej, tych pieniędzy tu nie było”. I tak rozpoczyna się ten koszmar 645 dni – opowiada Rosell. Z kolei jego wspólnik Joan Basoli, który również przebywał z nim w więzieniu, zapewnia, że sędzia Lamela prowadząca sprawę „zawsze była zimna i zdystansowana”. Rosell określa ją jako “nieludzką”.
W dokumencie pojawia się także wypowiedź prawnika Rosella Pau Molinsa: „Sandro powiedział mi, że był niewinny i że nie zaakceptuje nigdy przyznania się do winy”. Z kolei jeden z sędziów Elpidio José Silva uważa, że proces był zupełnie nieprawidłowy. Oprócz niego przedstawione zostaną punkty widzenia innego emerytowanego sędziego oraz ojca Paulino, więziennego duchownego, który wiele znaczył dla Rosella.
Obecny prezydent Barcelony Josep Maria Bartomeu podzielił się na Twitterze linkiem do zapowiedzi filmu, pisząc: „jutro będziemy uważnie oglądać historię wielkiej niesprawiedliwości”.
Komentarze (3)