Poranny przegląd prasy FCBarca.com

Dariusz Maruszczak

28 lutego 2019, 06:57

87 komentarzy

Zapraszamy do krótkiego przeglądu dzisiejszych wydań hiszpańskiej prasy. O czym piszą Mundo Deportivo, Sport, L'Esportiu, Marca i AS? Przekonacie się poniżej.

„Zabójczy finał” – Mundo Deportivo informuje, że Barça wystąpi w szóstym z rzędu finale Pucharu Króla po wygranej na Bernabéu dzięki skuteczności i bez dobrej gry. Dublet Luisa Suáreza, w tym gol z rzutu karnego w stylu Panenki, a także samobój Raphaëla Varane’a bardzo zraniły Real. Dziś drugi półfinał, w którym Valencia zmierzy się z Betisem. Dziennik podaje również, że Sandro Rosell został tymczasowo zwolniony z więzienia po prawie dwóch latach odsiadki. „Jestem bardzo szczęśliwy” - powiedział po wyjściu z aresztu były prezydent FC Barcelony, który obejrzał El Clásico w hotelu i dziś wróci do stolicy Katalonii.

„Władcy Bernabéu” – Sport pisze o kolejnym upokorzeniu Realu Madryt i szóstym z rzędu awansie Barcelony do finału Pucharu Króla po wysokiej wygranej z Los Blancos na ich stadionie. Dziennik informuje też, że Sandro Rosell został warunkowo zwolniony po 643 dniach w więzieniu. Valencia i Betis będą dziś walczyć o awans do finału Pucharu Króla.

„Niszczycielska” - według L’Esportiu Barcelona była bardziej pragmatyczna i efektywna niż efektowna i wysoko pokonała Real, dzięki czemu awansowała do finału Pucharu Króla po raz szósty z rzędu. Dziennik donosi, że Sandro Rosell wychodzi na wolność bez kaucji w ramach tymczasowego zwolnienia. Wniosek o to był wielokrotnie odrzucany, ale Rosell złożył już zeznanie. Valencia i Betis będą dziś walczyć na Mestalla o miejsce w finale Pucharu Króla. W piłce wodnej Barceloneta przegrała z Brescią (8:14) i straciła na rzecz Włochów drugie miejsce w Lidze Mistrzów. Lekkoatletka Maria Vicente potwierdziła, że wystartuje w halowych mistrzostwach Europy, żeby zdobyć doświadczenie.

„Różnica między marnowaniem i niemarnowaniem” – pisze Marca, przedstawiając na okładce Viniciusa i Luisa Suáreza. Real dominował, jednak to Barcelona była bardziej skuteczna i awansowała do finału Pucharu Króla. Vinicius prowadził grę, ale w ataku brakowało wykończenia akcji. Luis Suárez rozstrzygnął losy meczu w stylu prawdziwego killera. Barça będzie chciała sięgnąć po piąty Puchar Króla z rzędu. „Serce i głowa w poszukiwaniu chwały” – Valencia i Betis walczą o wszystko i mają historyczną szansę na awans do finału Copa del Rey. „Odgwizdałem rzut karny na Casemiro, ponieważ widziałem jedenastkę” – powiedział sędzia Iglesias Villanueva w wywiadzie dla Radio Marca. Rosell uzyskał zwolnienie warunkowe po dwóch latach w więzieniu. Rozpoczyna się Puchar Króla w futsalu. W piłce nożnej kobiet Hiszpanki pokonały mistrzynie Europy Rosjanki po dublecie Jenni Hermoso.

„Vinicius gra, Suárez zabija” – AS informuje, że Barcelona oddała dwa strzały na bramkę i zdobyła trzy gole. Piłkarze Realu domagali się odgwizdania dwóch rzutów karnych i spalonego przy drugim golu Blaugrany. Dziennik pisze również, że Messi był niewidoczny, a Barça po raz szósty z rzędu zagra w finale Pucharu Króla. Po meczu głos zabrali obaj trenerzy. Santiago Solari: „w futbolu liczą się gole i zdecydowanie, jakie mieli rywale”. Ernesto Valverde: „brakowało nam pomysłu na grę w ataku, musimy się poprawić”. AS donosi, że kibice Valencii przygotowali 21 tysięcy kartoników i 30 tysięcy flag na dzisiejsze spotkanie z Betisem. Marcelino ma postawić na Gonçalo Guedesa, Kevina Gameiro i Rodrigo Moreno. Betis przyjedzie na Mestalla w pełnym składzie, a Quique Setien powiedział, że to z pewnością najważniejszy mecz w jego karierze. Według Bilda Lucas Hernández doszedł już do porozumienia z Bayernem. Na samym dole okładki: Carlos Sainz osiągnął najlepszy czas podczas przygotowań do sezonu Formuły 1.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Z Lyonem fajnie graliśmy ale zabrakło wykończenia i było narzekanie. Wczoraj wykończenie strzałów elegancko więc dalej narzekanie..

@lj89: No tak już jest nawed jak zdobędzie Barca tryplet to i tak będzie narzekanie bo zawsze coś się nie podoba... Dla mnie liczy się tylko końcowy efekt nie ważne w jakim stylu ważne że z tytułem

@lj89: Z jednej strony macie rację a z drugiej nie do końca. Barca przyzwyczaiła na do pięknej gry z wymianą mnóstwa podań. Poza efektywnością kibice oczekują efektowności.
« Powrót do wszystkich komentarzy