Przyjaciel Claudio Bravo zdradza powody słabszej formy bramkarza

Łukasz Lewtak

17 czerwca 2016, 19:11

Sport

18 komentarzy

W wywiadzie opublikowanym w chilijskim Las Últimas Noticias pierwszy trener i bliski przyjaciel Claudio Bravo Julio Rodríguez zdradził, jakie mogą być powody słabszej formy bramkarza Barçy w ostatnich meczach.

Claudio Bravo gra bardzo nieregularnie w Copa América. Jego błędy w meczu z Panamą ściągnęły na niego falę krytyki. Zdaniem Rodrígueza sztab szkoleniowy Chile stosuje niewłaściwe metody treningowe. Ponadto pierwszy trener Bravo w zespole Colo Colo wskazuje na problemy osobiste bramkarza. – Claudio był bardzo zaniepokojony stanem zdrowia swojej córki, która miała problemy. Być może przez to stracił wyczucie na boisku – zdradził Rodríguez.

Na kilka dni przed rozpoczęciem Copa América sytuacja rodzinna Bravo była na tyle poważna, że kapitan Chile rozważał zrezygnowanie z gry w turnieju. – Powiedział mi, że nie przyjedzie. Widziałem, że jest w złym stanie. To była poważna sprawa, ani przeziębienie, ani grypa. Nie jest w stu procentach przygotowany, nie cieszy się tymi dniami i treningami tak, jak powinien. Jest nieco przygnębiony – wyjaśnił Rodríguez, który obwinił także trenerów bramkarzy w reprezentacji Chile. – Nie mają takich umiejętności jak w Barcelonie, ponieważ z tego, co wiem, nigdy nie wybrali się do Europy, aby uczyć się od najlepszych. Nie znają Claudio, nie wiedzą, do jakiej pracy jest przyzwyczajony.

Rodríguez ujawnił, że Bravo prosił o zmianę trenerów bramkarzy w reprezentacji, Aleksa Whiteleya i José Ovalle, i zatrudnienie właśnie jego. – Prosił mnie, ale mi dobrze było w Colo Colo. To drużyna mojego życia – zaznaczył.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

A wiadomo co dokładnie stało się córce?
konto usunięte

Widzicie Rodzina Najważniejsza , a pieniądze to nie wszystko, za kase zdrowia nie kupisz . Szacun dla Brawo oby w jego rodzinie sie wszystko poukładło , oby Córa była zdrowa !

Sądzę, że to Copa America zaważy nad tym... kto będzie podstawowym bramkarzem Barcy na 16/17

To zawsze smutne, gdy trzeba kibicom przypominać, że piłkarz to człowiek, może mieć rodzinę i problemy, jak wszyscy ludzie.

Claudio to dojrzały i mądry facet, cenię go za jego spokój i profesjonalizm, pamiętam wywiad, w którym tłumaczył, że nie trzyma w domu żadnych trofeów, bo chce, żeby dzieci widziały w nim normalnego człowieka, ojca, a nie gwiazdę z telewizji.

W reprezentacji odgrywa kluczową rolę, warto przypomnieć, że mówimy o zespole, który wygrał Copa America w zeszłym roku, a i tak zmieniono mu szkoleniowca i bynajmniej nie zadecydowały o tym kwestie sportowe.
Zachowanie kibiców jest po prostu niesprawiedliwe, dużo wsparcia Claudio.
konto usunięte

Najżałośniejsze to jest to, że hejterzy Claudio wykorzystali ten jego moment słabości do święcenia małego osobistego tryumfu sypiąc wpisami w stylu "gdyby to był Ter Stegen to już byłby zdrowo jechany".

"Przyjaciel Claudio Bravo zdradza powody słabszej formy bramkarza" to co z ciebie za przyjaciel skoro wyjawiasz problemy o których nie mówi sam Claudio pismakom z garść pesos?

Słyszałam o problemach zdrowotnych córki Bravo jeszcze jak grał w sezonie ligowym w Barcelonie. Czytałam informację że z tego powodu może właśnie zrezygnować z udziału w CA i zdziwiłam się, że nikt tutaj o tym nawet nie wspomniał, dlatego też nie miałam wyrzutów o jego słabą dyspozycję, chociaż było przykro jak wpuszczał "szmaty" takie jak z Valencią. Bardzo lubię Claudio i mam nadzieję że wkrótce skończą się jego problemy rodzinne. Jak go nie okradają to choroba dziecka...

Colo Colo :D