Poranny przegląd prasy FCBarca.com

Ola

13 kwietnia 2016, 07:54

106 komentarzy

Zapraszamy do krótkiego przeglądu dzisiejszych wydań hiszpańskiej prasy. O czym piszą Mundo Deportivo, Sport, Marca i AS? Przekonacie się poniżej.

Mundo Deportivo pisze o „pierwszym finale” Barçy. Z Suárezem w składzie i once de gala Katalończycy powalczą o półfinał Ligi Mistrzów na Vicente Calderón. Messi jest optymistą pomimo dwóch ligowych potknięć w ostatnim czasie. „Ciągle wierzymy”, napisał wczoraj Argentyńczyk. Przed tym meczem Simeone powiedział: „być zawodnikiem Atléti oznacza nie uznawać niczego za przegrane”. Z kolei Lucho zapewnił, iż odpowiedź jego drużyny sprosta temu meczowi. Ponadto czytamy, że Cristiano dokonał remontady hat-trickiem. „Portugalczyk sam sobie poradził z położeniem nieofensywnego rywala”, czytamy. Widzimy również zapowiedź dzisiejszego meczu Benfiki z Bayernem („Bayern broni minimalnej zaliczki”), a także znajdziemy informację o spotkaniu koszykarzy Barçy z Lokomotiwem Kubań („Barça pewna zwycięstwa w Rosji”).

Sport nazywa dzisiejsze spotkanie Atlético z Barceloną „matką wszystkich bitew”. Na górnym pasku umieszczono wzmiankę o wczorajszym meczu Realu Madryt z Wolfsburgiem: „Cristiano odrabia straty ze względu na niestawienie się rywala”.

Marca postawiła dziś na dwustronną okładkę. Z jednej strony mamy Cristiano Ronaldo i napis: „jaki jesteś wielki!”. Dziennik określił wczorajszy mecz Realu „remontadą, która przechodzi do legendy”. „Bernabéu huczało”, „Real dał z siebie wszystko”, czytamy. Marca pisze, że Cristiano „rozdeptał rywala hat-trickiem”, a Królewscy zagrają w szóstym półfinale Ligi Mistrzów z rzędu. Z drugiej strony widzimy zapowiedź meczu Atlético z Barçą – „50 000 wierzących przeciwko mistrzowi”. „Atlético liczy na Calderón przeciwko Barcelonie, która ma wszystko”, czytamy. Ponadto widzimy, że City awansowało do półfinału Ligi Mistrzów, a hiszpańskie piłkarki zakwalifikowały się na Euro.

Dwustronną okładkę ma dziś także AS, który cytuje popularną przyśpiewkę: „jak mam cię nie kochać!”. „Cristiano zasługiwał na magiczny wieczór, on daje wszystko dla tego herbu”, powiedział po meczu Realu z Wolfsburgiem Sergio Ramos. Z kolei Zidane przyznał: „Cristiano jest najlepszy na świecie, to wyjątkowy zawodnik”. Sam zainteresowany wyjawił natomiast, co doradził mu Keylor przed rzutem wolnym: „Keylor powiedział mi, żebym podbiegł do piłki powoli i że wtedy trafię”. Ponadto czytamy, że Manchester City Pellegriniego po raz pierwszy awansował do półfinału Ligi Mistrzów, a w dzisiejszym meczu z Benficą mają zagrać Thiago i Bernat. Xabi Alonso rozpocznie na ławce. Na temat spotkania Barçy z Atlético przeczytamy: „Simeone obstaje przy grupie, a Barça przy swoich postaciach”.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Alba nadal w formie
konto usunięte

Ronaldo bez swych partnerow I wspanialego Naldo nic by nie dokonal. Oczywiscie szacun za trzy bramki I kosmiczna gre bez pilki ale bez jaj. Czy to Ronaldo sobie sam podal przy pierwszym golu I strzelil z 3 metrow? Czy to Ronaldo sam sobie dosrodkowal z roznego na glowe? No I ten wolny... To byla szczesliwa proba I tyle. Pilka nie przeleciala ani nad murem, ani pod, ani obok. Los chcial, ze Naldo zlozyl sie jak scyzoryk I pilka przeszla. Rzucilo mi sie w oczy, iz Cris chyba nie wykonal udanie ani jednej proby dryblingu. Odegrania tez kulaly a kilka razy nie mogl nawet przytrzymac pilki I zabierali mu jak dziecku lizaka.
Facet ma szczescie, ze dostaje takie pilki od kolegow, choc tak jak mowilem, jego gra bez pilki,timing I przewidywanie podan to kosmos.
Nadmuchiwanie balonika trwa nadal. Real nie zagral rewelacyjnie. Zagrali jak z Granada u siebie. Zasypali ich gradem wrzutek az wpadlo. Rowniez Wolfsburg zagral wcale nie tak tragicznie. Mieli swoje okazje, w obronie swietnie sie ustawiali ale zawiodla jakosc, szczegolnie obroncow. Jesli Naldo jest sercem ich defensywy to lepiej niech kupia dobry rozrusznik.
Tak jak przewidywalem, 2-0 do przerwy ale spodziewalem sie takze 2-0 w drugiej polowie.
Tak czy siak kupon wszedl, dublet Ronaldo I 0-0 do przerwy w meczu Arabow.

z wielkim smutkiem muszę to przyznać ale Cris wykrzesał z siebie iskrę aby po raz kolejny przepchnąć Real dalej, jest liderem jakiego Real potrzebował i zrobił to co do niego należało, trzeba mu to oddać, pokazał klasę a teraz widzę połowa komentarzy że Wolfsburg 8 drużyna Bundesligi a w pierwszym meczu jacy to oni nie są zajebiści i że Real pożegnał się z LM. to jak to w końcu jest hmm ?zakompleksieni i nieobiektywni forumowicze, nic dodać nic ująć

No dobra, dokonali remontady i to jest fakt. Zagrali fajnie i awans jak najbardziej im się należał. Ale określać ten mecz mianem legendarnej remontady?

Remontada z Wolfsburgiem, ktora stanie sie legendą... Czy tylko dla mnie jest to smiesznie zalosne? Legendarne to sa juz te "cieple kulki"... :-)

Wczoraj tak szczerze Ronaldo zdobywał fartowne bramki

Ronaldo nie robi tego dla hernu, tylko dla własnego ego. TO widać przy celebracjach bramek. Messi po strzeleniu gola szuka zawodnika asystującego, żeby podziękować, natomiast CR napina się jak kogut i czeka, aż wszyscy podejdą i mu podziękują... A tak poa tym to podoba mi się okłądka Sportu ;)

A po co to pisać że strzela ogorkom? Barca Juventus city Bayern też grali z ogórka i i jakoś Messi Suarez Neymar Moratta mandzukic aguero lewy Mueller tyle nie nastrElali. Też cr7 nienawidzę ale trzeba oddać królowi co królewskie

A Ci dalej że Ronaldo jest najlepszy na świecie :D

Real upadł bardzo nisko skoro wielkim zwycięstwem nazywają wygraną z 8 drużyną Bundesligi. Wielkie zwycięstwo to by było przykładowo dla Bilbao. Natomiast dla klubu o takim formacie i renomie jak Real wygrana z Wolfsburgiem powinna być zwykłą formalnością. Już sama porażka w pierwszym meczu to dla nich hańba. Niedługo pewnie po wygranej z Malmo będą pisać o wielkim zwycięstwie fantastycznego Realu, ale zaraz... chyba już to robili. :D

Ronaldo + Naldo = 3:0 dla Realu ;)

Nie ma to jak walnąć jakieś szmacianki przed zesranymi Wilkami i jest się królem... Boże mam nadzieję, że Leo dziś zrobi taki kosmos i nakryje czapką tego tulipana.

Ja tu widze tylko umniejszanie zwyciestwa Realu ale prawda jest taka ze oni wczoraj byli kosmicznie zmotywowani i wilk ostatecznie zamienil sie w zajaca. Niby fartowne te bramki ale jednak trzeba bylo strzelic, podac, wykonczyc. Zrobil to Ronaldo i brawa dla niego. Pisza wszyscy ze Wolfsburg nie wyszedl na mecz ale dla mnie to wygladalo tak jakby jednak Real parł i po prostu faktycznie chciał bardziej tego zwyciestwa.
Zobaczymy co bedzie w nastepnej rundzie. Obysmy sie martwili jakiego rywala wylosuje Barca a nie Real.

Dzisiaj Barca pierwsza musi strzelić gola,bo będzie ciężko jak nie pójdą od razu do ataku
konto usunięte

Ronaldo się obudził, to i Leo musi. Bez Messiego grającego na maksa awans będzie prawie niemożliwy.

patrze na program a tam nsport puszcza mecz... Benfica Bayern OMG. Taki mecz a oni takie dziadostwo wybrali tylko dlatego bo tam gra Lewy :/

Już wczoraj pisałem, że portugalski dandys stał się mężem opatrznościowym Królewskich i wprowadził ich do półfinału. Jakie by bramki nie były, to jednak stanął na wysokości zadania i niemal własnoręcznie odrobił straty. Warto go wyróżnić za niebywałą determinację, wolę walki i nieustępliwość. Naprawdę, po murawie Santiago Bernabeu biegał nieustraszony gladiator, który dowodził wyzwoleńczym zrywem.

Inna kwestia, to postawa Wolfsburga. W widoczny sposób zapłacili frycowe. Zjadła ich trema 1/4 LM i przede wszystkim godny podziwu kocioł na trybunach, jaki urządzili kibice Realu. Szczerze powiedziawszy, to nuworysz na takim etapie odstaje psychicznie od doświadczonych rywali. Widać to gołym okiem, kiedy przychodzi mu się zmierzyć z przeciwnikiem na ich rozszalałym do granic możliwości terytorium.

I jeszcze kwestia czołobitności wobec madrytczyków. Zasłużyli na awans do kolejnej fazy, ale wstrzymałbym się z hiperbolizowaniem ich wyczynu. Z łatwiejszą drużyną, stawianą na straconej pozycji, wygrali ledwie jedną bramką. Wczorajszy wieczór chyba zaburza niektórym optykę. A co gdyby odwrócić wyniki i to w pierwszym meczu Los Blancos wygraliby 3-0, aby teraz przegrać dwoma trafieniami? Czy byłaby taka euforia w ich obozie i czy byłaby uzasadniona? Czynnik emocjonalny często przyćmiewa zdrowy rozsądek.

Nie ważne jak bardzo można nie lubić CRa, jeśli po wczorajszym meczu się go nie docenia to trzeba być albo głupim albo ślepym.
konto usunięte

I odrobił Real stratę, co wcale nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia. Jednak rywal był jaki był i pamiętajmy o tym. Gole 1 i 3 bezpośrednio obciążają konto obrony Wolfsburga. Gol z wolnego (wydumanego?), co kuriozalne, pokazał, że Ronaldo stałe fragmenty wykonuje fatalnie, a obrońców Wolfsburga przerasta zrozumienie idei muru. I tak przeciętny Real głównie dzięki losowaniom awansował do 1/2, nie grając z topowymi rywalami, a odpadł znacznie lepszy Juve i dziś wyleci kolejny lepszy zespół od Realu, czyli Barca lub Atleti. Co do PSG, pan Blanc poniżej pewnego poziomu nie spada, ale też nie potrafi się wznieść ponad 1/4 finału. Chyba czas dojrzał do zmiany na stanowisku trenerskim ponieważ jeśli odpada się z City, a nie Atletico, to co ma sobie pomyśleć kibic? Drepczą Paryżanie w miejscu i perspektyw korzystnych zmian nie widać. Miał być krok do przodu, a wyszło jak zawsze. Tym razem Blanc nie wybroni się tym, że rywalem byli kosmici z Kataloni. A propos tych ostatnich, to aż trudno sobie wyobrazić jakie konsekwencje mogłoby mieć odpadnięcie po dzisiejszym meczu. Bez cienia wątpliwości ma Barca więcej talentu, błysku i magii, ale nie można wejść w mecz człapiąco. Jeśli nie zobaczymy dziś Barcy z drugiej połowy 1 meczu, będzie bardzo ciężko. Uspokaja mnie to, że ten skład osobowy pokpiwa sprawę gdy jest spory zapas, ale gdy są postawieni pod ścianą, pokazują swoją najlepszą stronę. Tylko czy mają siły i czy im się chce? Czekamy nerwowych 12 godzin na rostrzygnięcie.

Pierwsza i trzecia bramka to większą zasługa obrony Wilkow niż samego kapitana grzmota

Z tego co tu przeczytałem to wychodzi na to, ze jest tak i tak no i nie można robić następującej rzeczy:

1. Cieszyć się z awansu, bo wygląda to tak jakbyś wygrał LM a tak naprawdę pokonałeś ósmą. Drużynę Bundesligi (żadnego zdobywcy pucharu Niemiec, je*AC zasługi).

2. Cristiano nadal trafia przeciwko ogórkom (w 1/4 chyba takich nie ma ale co tam :P)-chyba wasz klub to ogórki (2.04.2016 pamiętacie, czy juz zapomnieliscie?)

3. Marcelo powinien dostać kartkę za faul na Bruno Henrique który został przez niego objechany i sam próbował mu przeszkodzić a w efekcie dostał w czambo i to nie chcącym, wiec ma za swoje.

4. Real zawsze ale to zawsze, bez wyjątków dostaje słabego rywala, wiec jeśli wziąć pod uwagę ze dzisiaj awansuje Barca i Baya to Real trafi na City, które przeszło PSG po wyrównanej grze i nie ma znaczenia ze jest aktualnym mistrzem Anglii. To patałachy i tak i tak :D.

Dzięki, jest 10:20 ale usmiałem się, wiec to dobrze rozpoczęty dzionek, powodzenia w walce z Atleti :)

Szkoda że Wolfsburg nie był w stanie stawić żadnego oporu, po prostu nie ta klasa i to było widać :)
konto usunięte

W kurza mnie pisanie o tym że ktoś jest sezonowcem. Nie można oceniać tak Kogoś po wpisach na temat Realu. Ja jestem pewnie akurat jednym z nielicznych tu piszących, który Barcelonę widział na żywo już w 1988 roku. Oczywiście byłem wtedy wielkim fanem Lecha ale też kibicowałem Barcie. Widziałem Cruyffa, Zubiego w bramce, Eusebio, Bakero, Beguristaina i kopiącego się wtedy w czoło Valverde. Widziałem olbrzymią ilość meczy Barcy od tego czasu, na żywo również. Nie jestem sezonowcem a kochającym od dziecka ten klub jej wiernym kibicem!!!
konto usunięte

Dzisiaj jest LM to i granie będzie inne. Barca zagra 100 razy lepiej niż na Anoeta, bo gorzej zagrać się już nie da :) Będą pewnie trudne momenty, ale liczę na szybką bramkę dla Barcy która uspokoi ten mecz.

Dla tych co maja kompleksy, że Real przeszedł do półfinału

http://img.sadistic.pl/pics/ce8edeeb949d.jpg

Wolfsburg przegrał na własne życzenie za dużo błędów popełnili i tracili przy tym gole. nie wykorzystywali tez swoich akcji, Real natomiast tak więc zasłużenie wygrali

Legendara remontada z 8 drużyną w tabeli w Bundeslidze.
konto usunięte

Nie lubię Ronaldo, nie kibicuje mu no bo jak bym mógł skoro Kocham Messiego? Ale wczoraj pokazał klasę i nie ważne jak strzelał i komu strzelał. W tym właśnie momencie wziął na siebie całą odpowiedzialność i wygrał. Szanuje Go jak każdego dobrego piłkarza. A dzisiaj proszę Cie Leo, odpowiedz Swoją cudowną grą i daj nam kolejny raz wielką radość!!
Niestety z nasza gra pewnie juz dzis pozegnamy sie z lm. Nawet moze i lepiej, bo nie znioslbym takiej kompromitacji znow jak ostatnio na camp nou z realem juz na etapie polfinalu

„Portugalczyk sam sobie poradził z położeniem nieofensywnego rywala” - akurat wszystkie te bramki to zasługa błędów w obronie i jego kolegów, którzy asystowali i 'wywalczyli' ten rzut wolny...

No to znamy pierwszą półfinałową parę, bo przecież UEFA nie da grać Realowi z nami/Atletico czy Bayernem. I rzeczywiście - remontada z z potężnym Wolfsburgiem już jest legendą :D

Dwa gole Ronaldo to istne szczęście.
Co do wolnego: cały sezon wali kosmos a tym razem dziura w murze .
konto usunięte

„Cristiano odrabia straty ze względu na niestawienie się rywala”. I to jest najbardziej obiektywne podsumowanie tego meczu .VFL po zejsciu Draxlera nie miało wswoich szeregach zawodnika zdolnego wygrywać pojedynki 1 na1 (no może oprócz Arnolda) ,czy nawet w ogóle próbować podjąc indywidualną akcję .Po za tym motorycznie wyraznie przegrywali ,a myslałem ze przede wszystkim pod tym wzgledem przeciwstawią się Realowi.,ze to bedzie ich najwieksza broń.Niestety wygladało to tak jakby Real wyszedł uzbrojony w kałachy a Wolfsburg na gołe ręce..

Jezu sezon temu mało co nie odpadli z Schalke a wczoraj z Wolfsburgiem. Mogliby grać o LM w Bundeslidze. :P

Nudziły mnie ostatnio mecze z City, Ale tym razem dobrze było by znów trafić na obywateli.

Marca w koncu rozwiazala zagadke, dlaczego Ronaldo tak czesto "ciagnie"... do Maroka ;) Slowa i charakterystyczne mimika twarzy genialnie oddaja wszystko :D

Ps. Swietna okladka Sportu :)

Jakby wczoraj carvasral dostal za kontuzje draxlera źółta na poczatku którą powinien dostac i julian by nie zszedł tak szybko a bruno nie dosta kontuzji( chyba marcelo go w jabłko adama pukną) co za to tez zółtą bym dal. To napewno dzis takie sraczki by nie mieli. Ale trudno.

Brawa dla Realu i Ronaldo, ale cieszą się jakby po przegranym meczu z drużyną pokroju Bayernu 6-0, wygrali 11-0, a wszystkie gole strzelił Kim Dżong Ronaldo..

Jeżeli ktoś nie wierzył w awans Realu był głupcem. To było oczywiste tak samo jak nasza remontada z Milanem.

Hahaha, no i nie sprawdzają się nasze słowa? ;p

Po wielkim meczu znowu Ceerka najlepsza na świecie, zaraz będzie w historii. Zidane już zaczął, teraz czas na resztę. I tak jest do momentu przyjścia rywala z górnej półki, potem wszystko wróci do normy ;)

Mam jedynie nadzieję, że Barca obudzi się i zacznie grać swoję grę, dzisiejszej porażki nie zniosę wrrrr!!

Mam nadzieję ze Leo dziś zagra na takim zaangażowaniu jak Ronaldo bo ostatnie mecze wyglądały w jego wykonaniu jak za końcówki Martino

Taaaaaak! Real rozdeptal wielkiego giganta! 8 miejsce w prestizowej bundeslidze to nie przypadek. Ponadto Wolfsburg toczy dzielna walke o gorszy bilans wyjazdow z sama Sevilla! Hurraaa! Udajemy wielki klub, ale cieszmy sie z przejscia o maly wlos z klubem, ktory przez nastepne lata nie powacha LM. Genialne.

Przecenilem cie Madrycie. Myslalem, ze przejdziecie z wynikiem 8-0 w dwumeczu.