We wczorajszych derbach Madrytu Javier Chicharito Hernández zdobył w 88. minucie gola, który dał Realowi awans do półfinału Ligi Mistrzów. Meksykanin bardzo ekspresyjnie okazał swoją radość tuż po zdobyciu bramki, co nie spodobało się byłemu zawodnikowi Barçy Thierry’emu Henry’emu. Francuz nie omieszkał posłać parę cierpkich słów w kierunku napastnika Los Blancos.
Henry jest obecnie komentatorem stacji Sky Sports, a także pojawia się we francuskiej telewizji, gdzie dokonuje analiz spotkań. Titi postanowił skrytykować Javiera Hernándeza, który „cieszył się z bramki tak, jakby zdobył mistrzostwo świata”. – Chicharito pobiegł sam celebrować gola, a powinien podziękować Cristiano Ronaldo, który asystował przy jego trafieniu. Jak dla mnie ten gol należy do Ronaldo, ponieważ wiedział, że Hernández znajdował się na lepszej pozycji. Ronaldo był piłkarzem, który odmienił ten mecz – powiedział Henry.
– Szczerze mówiąc, on praktycznie nie gra. Dostał swoją szansę tej nocy, lecz nie sądzę, aby ponownie zagrał od początku. Miał sytuację z prawej nogi, potem z lewej… Musi podziękować za bramkę Ronaldo – zakończył Henry, który wyraźnie nie jest fanem piłkarskich umiejętności Hernándeza.
Komentarze (173)