Stało się to, co było nieuniknione. Kilkadziesiąt godzin po wygraniu Ligi Mistrzów Real Madryt oficjalnie ogłosił przybycie Kyliana Mbappe. Francuz podpisał kontrakt z Los Blancos na pięć lat.
"Real Madryt C.F. i Kylian Mbappé osiągnęli porozumienie, na mocy którego będzie on zawodnikiem Realu Madryt przez kolejne pięć sezonów" - czytamy w krótkim i zwięzłym komunikacie Realu Madryt. Napastnik ma zostać zaprezentowany dopiero po zakończeniu mistrzostw Europy.
Sam Mbappe przywitał się z klubem w mediach społecznościowych następująco: "Marzenie się spełniło. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że mogę być częścią klubu moich marzeń - Realu Madryt. Nie da się wytłumaczyć, jak szczęśliwy i podekscytowany czuję się w tej chwili. Nie mogę się doczekać, aby was zobaczyć, Madridistas, i dziękuję za niesamowite wsparcie. Hala Madrid!".
Komentarze (261)
Szybko poszło...
PS: proszę nie pisać mi że nie wiadomo jaki będzie w Realu - ludzie co śledzą jego poczynania czy środowiskowe opinie są jednoznaczne - to koniec zfochowanej gwiazdeczki z wielkim ego - teraz przychodzi piłkarz z jeszcze większą chęcią wygrywania wszystkiego niż Bellingham. Ja zacieram ręce bo w PSG się marnował, a zawsze tak było że mocny Real to mocna Barcelona i liczę że nas to też zmotywuje do ciężkiej pracy.
Czekamy teraz na pierwsze niesnaski w walce o "władzę" między nim, a ich wiecznie pokrzywdzonym, jedynym czarnoskórym zawodnikiem.
Będzie ciężko z nimi walczyć ale nie ma co się załamywać.
Swoją drogą paka pajaców, prowokatorów, symulantów i chamów rośnie, jeszcze by Ramosa ściągnęli z powrotem…
A mimo to - Barcelona często wychowankami + kilka gwiazd potrafi im stawiać czoła.
Barcelona zawsze była źle zarządzana. Sprawy Linekera, Maradony, Laudrupa, Ronaldo, Ronaldinho, Messiego, Suereza, Villi, Eto'o - z każdym pożegnano się źle, nie godnie klubu lub po prostu niewłaściwie. Do tego wtopy transferowe za ogromną kasę: Ibra, Couthinho, Dembele, Neymar - choć każdy z innych powodów.
A mimo to Barca potrafi być w elicie La Liga (a nie stoczyć się jak Valencia o Deportivo nie wspominając) i w Lidze Mistrzów - i to co sezon.
Możecie narzekać na trenerów, piłkarzy, sztab szkoleniowy - ale to jest jedyne co w Barcelonie się udaje - reszta to jest jakaś kpina i poważnie uważam, że na fcbarca.com bym znalazł kilka osób które by lepiej poprowadzili ten klub niż Laporta, Gaspart, Rosell o Barto nie wspominając.
Ja nie mówię że Xavi był idealnym trenerem (choć ja osobiście do niego nic mam) ale mówienie komuś "jesteś nam potrzebny" by za tydzień go wywalić?
Messiego wystawiliśmy ostatniego dnia? kto w ogóle po czymś takim chcę prowadzić jakieś biznesy z Laportą?
Piłka to gra wciąż 11 na 11 w większości.
Statystycznie w sezonie będzie im łatwiej, bo szersza ławka o taką gwiazdę to więcej przekonujacych zwycieztw, a z drugiej i w tym sezonie wygrali 12 punktami bodaj. Więc w sumie to rybka.
Na jednym wzgórzu nie ma miejsca dla dwóch tygrysów.
Czekam na pierwszą rundę Jude vs Kylian.
.
no ale jednak Modrica i Kroosa to nikt nie zastąpi, ciekawe czy Brytol Jude będzie miał drugi sezon dobry bo w pierwszym od stycznia słabizna
Real zbudował młoda pake która jest ambitna i chce dorównać wyczynom starej gwardii , a wy to porównujecie do ery galaticos gdzie w ogóle to inaczej wyglądało. Możecie się tak pocieszać, ale według mnie Perez zbudował maszynę która za rok - dwa lata jak zatrybi będzie nie do zatrzymania. Niestety takie są fakty
Messi-Mbappe-Neymar
Z tyłu Veratti
Nie wspominam o innych
I co było
Nic nie wygrali :)
Tam Kroosa trzeba zastąpić
Nadal śmieszą mnie śmietankowe rycerzyki, logujace się tutaj żeby sobie połechtac niedowartościowane ego kibica tego obrzydliwego klubu xD
Liczyć pozostaje że coś tam nie zagra. Ale to mało "Realne"
Najgorsze jest to że nie mamy kompletnie jak odpowiedzieć.
Naszą jedyną szansą żeby z nimi rywalizować jest rozwój obecnej kadry bo mamy naprawdę duży potencjał kadrowy razem z talentami ze szkółki ale to już zależy od Flicka i jego sztabu czy będą potrafili rozwinąć młodych czego do tej pory Xavi nie robił