Sport: Puma nie ufa FC Barcelonie

Przemek Walczak

27 lutego 2024, 16:15

Sport

12 komentarzy

Fot. Getty Images

W ostatnich miesiącach kilkukrotnie informowaliśmy o napięciach w relacji FC Barcelony z Nike, oraz zainteresowaniu ze strony Pumy, która według doniesień medialnych miała być gotowa na rozbicie banku dla Barçy. Jak donosi dziennik Sport, przedstawiciele niemieckiej firmy podejrzewają, że Barcelona używa zainteresowania Pumy do podbicia oferty Nike.

FC Barcelona podpisała kontrakt z Nike do 2026 roku, z możliwością jego przedłużenia o dwa lata. Amerykańska firma płaci Katalończykom minimum 105 milionów euro rocznie, a kwota ta może wzrosnąć nawet o kolejne 50 milionów, przy spełnieniu pewnych zmiennych. To mniej, niż od Adidasa dostaje Real Madryt, który według doniesień medialnych otrzymuje 120 milionów euro podstawy rocznej, oraz rozmaite bonusy. Puma miała oferować nawet 200 milionów euro. Dodatkową kością niezgody pomiędzy Nike i Barceloną jest Barça Licensing&Merchandising (BLM), które Barça planowała sprzedać w ramach jednej ze słynnych dźwigni finansowych. 

Według katalońskiego Sportu pomiędzy Pumą a Barceloną pojawiły się pierwsze pęknięcia, ponieważ niemiecka firma uważa, że Barça nie robi nic w kierunku prawnego zakończenia umowy z Nike. Przedstawiciele firmy rozumieją, że nie jest to prosta sprawa, ale wymagają konkretnych działań i oferują swoją pomoc w zajęciu się formalnościami. Puma ma uważać, że zarząd Barcelony zamierza ich wykorzystać do wynegocjowania korzystniejszych warunków z Nike, a nowa umowa z amerykańskim gigantem byłaby dla Barcelony następną "dźwignią finansową".

Warto zwrócić uwagę na zachowania obu firm, dotyczące sponsoringu. Nike powoli tnie koszty i oddaje pole swoim największym przeciwnikom. Dobrym przykładem jest zakończenie wieloletniej współpracy z Tigerem Woodsem. Zupełnie inną strategię obrała Puma, która po objęciu patronatem Manchesteru City ma apetyt na jeszcze więcej. Niezależnie od tego, czy Barcelona przejdzie pod skrzydła niemieckiej firmy, czy wykorzysta Pumę do uzyskania lepszej oferty od Nike, klub wyjdzie z tej sytuacji z lepszą umową sponsoringową, co powinno cieszyć każdego sympatyka Blaugrany.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

no i fajnie, niech dalej sponsorują drużyny osadników z zachodniego brzegu.

Niech się pie....ą. To inna firma New , Under Armour , Reebok , Lululemon , Kappa , Umbro itd.

Tutaj by się przydał mem z Jaworowicz "Pani my nie wiedzioł co podpisujemy. Doli to my podpisali".
Oni po pijaku te umowy podpisuje czy po prostu są niepełnosprawni umysłowo?

Nie no nie wierzmy że grając o taką stawkę Barcelona szukała tak amatorskich chwytów, które ZAWSZE się mszczą. Firmy sportowe ze sobą rywalizują, ale też współpracują bo stawki nie do przekroczenia są czymś świętym. Nie trzeba daleko szukac przykładów klubów, z którymi pojechano jak %%%% - RC Lens wróciło na kolanach otrzymując złodziejską stawkę, ale ile klubów musiało wiązać się z markami jak Macron, które właściwie były symbolem "kary". Trzymajmy się wersji że dziennikarz odpłynął bo jeśli takie coś by było prawdą to znowu będzie nas czekało podpisywanie nowych umów odzieżowych na rok lub dwa lata, a Nike potrafi niezwykle agresywnie działać.

Dzień dobry, ja w sprawie Pumy