Dani Olmo, były młodzieżowy zawodnik FC Barcelony, nigdy nie przestał być w kręgu zainteresowań klubu jako kandydat do hipotetycznego powrotu. W filmie dokumentalnym wyprodukowanym przez DAZN, Dani Olmo wspominał między innymi swoje początki w Blaugranie.
Dani Olmo w wieku zaledwie 16 lat przeniósł się do Chorwacji i tam stawiał swoje pierwsze kroki w profesjonalnym futbolu. Po grze w Dinamo Zagrzeb, Hiszpan przeniósł się do niemieckiego RB Lipsk, z którym niedawno przedłużył kontrakt do 2027 roku, uzgadniając klauzulę odejścia w wysokości 50 milionów euro na wypadek gdyby Barcelona była nim zainteresowana w przyszłości.
W filmie dokumentalnym Come On Football Dani Olmo wypowiedział się na temat swojego pobytu w młodzieżowych sekcjach FC Barcelony.
- Byłem szczęśliwy w Barçy. W czterech z sześciu lat, kiedy tam grałem, byłem najlepszym strzelcem. – mówił Hiszpan.
25-latek przypominał, że grał jako napastnik i skrzydłowy, a także był reprezentantem kraju w drużynach do lat 16 i 17.
- To, czego chciałem, to projekt sportowy i Dinamo mi to dało. Kiedy opuszczasz Barçę nie wszystko jest różowe i w Chorwacji to zrozumiałem. Tam stałem się mężczyzną w każdym znaczeniu tego słowa, zarówno na boisku, jak i poza nim. – wspominał Olmo.
W sierpniu Dani Olmo świętował przedłużenie kontraktu z Lipskiem, a także zdobył trzy gole w meczu o Superpuchar Niemiec przeciwko Bayernowi Monachium, dzięki czemu to drużyna byłego młodzieżowca Barcelony sięgnęła po trofeum. W obecnym sezonie Bundesligi Olmo zdobył dwie bramki i zanotował asystę. W meczu Hiszpanii z Gruzją doznał jednak kontuzji i będzie musiał pauzować w najbliższych meczach.
Komentarze (9)