Marca: Barcelona nie sprowadzi w lecie prawego obrońcy

Dariusz Maruszczak

31 marca 2023, 16:45

Marca, Sport

13 komentarzy

Fot. Getty Images

  • Jednym z głównych celów transferowych Barcelony na lato wydawało się pozyskanie prawego obrońcy, ale dziennik Marca uważa, że Barça nie sprowadzi żadnego gracza na tę pozycję
  • Pavard i Foyth są zbyt drodzy, a nie ma zbyt wiele innych opcji na rynku
  • Barcelona będzie pokrywać luki piłkarzami obecnej kadry

Jak podaje Marca, z Blaugraną byli łączeni m.in. Benjamin Pavard i Juan Foyth, ale klub nie rozważa obecnie kupowania tych piłkarzy. Powodem jest przede wszystkim ich wysoka cena. W dodatku w przypadku Foytha pojawiło się zdaniem Sportu zainteresowanie Realu Madryt. Villarreal nie zamierza jednak negocjować sprzedaży Argentyńczyka i odsyła do jego klauzuli odejścia, która opiewa na 54 miliony euro. Ta cena powinna okazać się zbyt wysoka nie tylko dla Barcelony, ale i dla Los Blancos. Ponadto Foyth jest uważany w Dumie Katalonii za gracza zbyt podobnego do Julesa Koundé w zakresie posiadania bardziej defensywnego profilu. Z kolei kontrakt Pavarda wygasa już za rok, ale Bayern tanio go nie sprzeda, a i sam zawodnik ostatnio przyznał, że jego zamiarem jest pozostanie w klubie.

W tych okolicznościach Marca informuje, że Barcelona nie sprowadzi nikogo na prawą obronę. Klub twierdzi, że to, co ma w kadrze, wystarczy na pokrycie tej pozycji. Przez większość sezonu dobrze sprawdzali się na niej Jules Koundé i okazjonalnie Ronald Araujo, przyczyniając się do solidnej postawy Blaugrany w defensywie w krajowych rozgrywkach. Inna sprawa, że przy przesunięciu jednego z nich na flankę drużyna traci stopera, co w skali sezonu może być problematyczne. Rozwiązaniem byłoby w opinii dyrekcji sportowej pozyskanie Iñigo Martíneza jako dodatkowego stopera. Pytanie brzmi, czy Koundé dostosuje się do okoliczności i gry na prawej stronie obrony.

Nieco bardziej ofensywną opcją zdaniem Marki byłby w razie czego Sergi Roberto. Repertuar Hiszpana jest ograniczony, ale musiałby wystarczyć, gdy będą mecze mniej wymagające w zakresie gry defensywnej. Zobaczymy, jakie będzie wejście do zespołu Juliana Araujo, który stopniowo aklimatyzuje się w Barcelonie. Trudno zakładać, żeby miał zaliczyć tak dynamiczny progres jak Alejandro Balde, ale może stanowić kolejną opcję na wypadek problemów.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Koundé na prawej obronie to utrata wybitnego środkowego obrońcy. Jules ponadto jest średni w grze ofensywnej, ogranicza to możliwości.

'Przez większość sezonu dobrze sprawdzali się na niej Jules Koundé' - widac roznice Kounde z prawej i Kounde ze srodka. Na prawej juz popelnil sporo bufonow takich jak inni, co zostali tu pojechani ostro. Na srodku gral pewniej, z wieksza iloscia interwencji i przechwytow. Ale widac ze klub nie ma kasy i tyle. Trudno.

Byłem przeciwnikiem transferu Julesa Kounde - środkowego obrońcy, bo wydawał mi się zbyt elektryczny w Sevilli w meczach z mocnymi rywalami. Jestem fanem Julesa Kounde - prawego obrońcy :)

Kiedyś już mieliśmy doskonałego francuskiego bocznego obrońcę, który lepiej bronił niż atakował (Abidal) i działało to super. Mieliśmy też już gościa, któremu po przyjściu do Barcy zmieniono pozycję i który "mękolił" jak mu się tam źle gra (Mascherano)... po czym grał tam wiele lat i wygrał wszystko co tylko można wygrać, a odchodząc jako legenda i tak... mówił, że to nie jego pozycja :) Oby Jules wygrał z Barcą co najmniej tyle samo tytułów, co tamta dwójka.

Tak jak myślałem. To jest też kolejny argument za sprowadzeniem Inigo Martineza, bo po prostu do gry na prawej będą zapewne oddelegowani naprzemiennie Kounde i Araujo, więc trzeba jeszcze jednego "poważnego" obrońcy do gry na środku, bo jak na razie mamy takich trzech: Araujo, Kounde i Christensen i każdy czasem wypada z gry z powodu kontuzji. Marcos Alonso to jedynie opcja awaryjna, a Eric Garcia jest tak słaby, że w hierarchii jest chyba nawet za plecami Alonso.
konto usunięte

Kounde dobrze prezentuje się na prawej obronie tylko gorzej będzie jak złapie kontuzje (czego mu nie życzę)

Żul dobrze spisuje się na prawej obronie, jest tez Araujo na spotkania z realem, a na początku grał tam tez Balde i w późniejszym momencie aklimatyzowal się na tamtej stronie, wiec wybór jest. Ściągnąć mocnego prawego obrońcę zeby Kounde suedzial na ławce jest moim zdaniem głupie. Potrzebujemy na już kogoś za busquetsa i na lewe skrzydło, tylko nominalnego lewoskrzydłowego a nie zawodnika typu ferran ze jest od wszystkiego a jest do niczego, a koniec końców lepiej wychodzi mu gra po prawej stronie gdzie jest Dembele i Raphinia

dziwi brak wspomnienia o Cancelo w artykule.

Ileś razy wcześniej już pisałem, że ta pozycja jest bardziej odległa w kontekście priorytetów kadrowych wzmocnień oraz z uwzględnieniem faktu, że Barca nie ma za dużo kasy, a nazwiska, które będą dostępne będą raczej drogie... Nadal uważam, że jedyną szansą obsadzenia tej pozycji będzie Joao Cancelo jeśli tylko pojawi się możliwość wypożyczenia go, a Barca jakimś cudem zmieści jego kontrakt w swoim budżecie...

No prawda jest taka, że nie ma żadnych podstaw aby posadzić Christensena i wystawiać tam Kounde na ŚO, a też trzymanie jednego z nich na ławce to bezsens.

Myślę że Araujo Kounde wystarcza póki co