Partidazo Ousmane'a Dembélé w liczbach

Nie bede jechal po Dembele bo ma talent i wrocil do formy, jednak WC pokazalo ze np do wielkiego Mbappe ma jeszcze daleka droge, o ile to osiagnie. Byc moze jest to koncentracja, ciezka praca czy poswiecenie. Czasem zwykle odnosi sie wrazenie ze jego wklad to 50proc., a czasem 70 a jak dojdzie do 95 to ludzie sie jaraja oczywiscie. Nalezy jednak sie jednak przypatrzyc jego nierownosci oraz statystykach w meczach... brakuje mu jeszcze do tego okreslenia 'jednego z najlepszych'.
Ps. Jestem tylko ciekaw jak to sie zakonczy w 2024 kiedy Dembus zakonczy powiedzmy w jeszcze lepszej formie, a do jego drzwi zapukaja zespoly jak MU czy PSG z x3 pensja...

Myślę, że to był jeden z lepszych meczów w jego wykonaniu. Morda się cieszyła widząc to co wyprawia na boisku. Absolutny Top jeżeli chodzi o wczorajszy występ.
Życzę jemu i nam wszystkim żeby to było powtarzalne cały czas :)

Nic dodać nic ująć - chciało by się wyciągnąć z archiwum kilka nicków, które jechały po mnie gdy pisałem jeszcze w drugiej połowie 2021 roku, że Dembele małymi krokami wraca i będzie starał się być liderem Barcelony.
Mało ludzi docenia Dembele bo patrzy przez pryzmat wydanych pieniędzy, a nie pracy jaką musiał wykonać aby wrócić na szczyt po piekielnie poważnych kontuzjach. Brak regularnej gry przez ponad 3 lata, presja i multum różnych historii które przeszedł sprawiły, że dzisiaj w pewnych momentach na boisku jest jak maszyna bez układu nerwowego. To jest jego pierwszy sezon w Barcelonie bez kontuzji - Xavi mówi że przez jego 12 lat gry w Barcelonie nie widział takiego skrzydłowego, Raphinia jak trafił do Barcelony wysłal mi smsa że w Premier League takiego kozaka nie widział.
Tak zostawię tutaj bardzo stary fragment wypowiedzi Xaviego na temat Dembele z początku jego przygody trenerskiej w Barcelonie - to pokazuje też ile czasu i na jak wielu płaszczyznach piłkarze po kontuzjach potrzebują pracować aby wrócić na odpowiednie tory (dotyczy to również takich piłkarzy jak Fati czy Torres). Ja nadal wierzę, że Dembele z czasem będzie jeszcze dużo lepszy i nie poznaliśmy jeszcze jego najlepszej wersji.
https://twitter.com/FCBarcelona/status/1457703140476719104

Zauroczony byłem grą Dembele. Były momenty że kopara opadała. Wielki mecz który pokazał olbrzymią jakość zawodnika.

Facet robi różnicę na boisku dobrze go mieć w drużynie. Ja bym Fatiego opchnął póki jest coś wart. Nie jest niezbędny w drużynie, jak dla nic nadzwyczajnego nie pokazuje.

Od bycie wygwizdywanym do owacji na stojąco. Sporo ma tu jeszcze do udowodnienia :)

Kilku z Was porównało kariery Dembele i Salaha, wszak obaj w swoich klubach grają od sezonu 2017/2018 oraz na tych samych pozycjach. Myślę, że po wczorajszym meczu takie porównanie jest na miejscu dlatego dla przypomnienia kilka faktów, a mianowicie:
Dembele ur. 15.maja 1997 r. kupiony do Barcelony za kwotę od 120-160 mln euro. Do chwili obecnej rozegrał w barwach Barcelony 177 meczy, strzelając 40 bramek (średnia 0,23 bramki/mecz). Z uwagi na kontuzje opuścił 102 mecze, przy czyn po powrocie po ostatniej kontuzji, tj. w dniu 5 I.2022 r. rozegrał dla Barcelony 59 meczy strzelając 10 bramek w tym w poprzednim sezonie rozegrał 32 mecze strzelając 2 bramki, a już w obecnym sezonie rozegrawszy 27 meczy strzelił 8 goli. Można rzecz znaczny postęp. I co istotniejsze Dembele pomimo, że w poprzednim sezonie nie grał przez do stycznia został królem strzelców La Ligi.
Salah ur. 15. Czerwca 1992 r. został kupiony przez Liverpool za kwotę 39 mln funtów (ok. 50 mln euro). Do dzisiaj rozegrał w obecnym jego klubie 282 mecze strzelając 173 bramki (średnia na mecz 0,61 gola). I co najważniejsze od sezonu 2017/2018 przez bez mała 6 sezonów opuścił jedynie 3 mecze !!!
Mając powyższe na uwadze trudno porównywać tych piłkarzy, zwłaszcza, że u naszego piłkarza występują częste wahania formy czego nie ma u Egipcjanina, który przez wszystkie lata gry w Liverpoolu grał równo na wysokim poziomie.
Bezspornym jest, że Barcelona kupując Dembele kupiła piłkarza, który wyróżniał się na tle ligi niemieckiej. Nie zmienia to jednak tego, że kwota jego zakupu była harrendalna i myślę, że Bartomeu zrobił przekręt (podobnie jak przy transferze Coutinho) lecz należy stwierdzić, że Francuz jest jeszcze młodym piłkarzem (5 lat młodszym od Salaha) i o ile będzie dobrze prowadzony, a i sam będzie się dobrze prowadził to o ile zostanie u nas na dłużej (kontrakt ma do czerwca 2024 r.) to klub może mieć jeszcze wiele z niego pociechy.
I jeszcze jedno. Można zadać pytanie jeśli nie Dembele to kto za niego. Klubu nie stać na kupienia „dużego grajka”, a obecnie Francuz nie ma za dużej konkurencji na skrzydłach. No bo kto Fati? Raphinha? Ferran? . Dlatego uważam, że musimy się cieszyć, że Dembuś jest z nami, niezależnie od tego dlaczego został w Barcelonie.

Majac go na prawej w takiej formie dobrze to wyglada. Lewy na 9tce, a po lewej kupic jakiegos kozaka z dryblingiem co umie mijac obroncow" do przodu" Pozbyc sie szrotu w tej kolejnosci ferran raphinha fati i bedzie mozna walczyc w LM

Gdyby Dembele grał tak w każdym spotkaniu to spokojnie może walczyć o Złotą Piłkę. Przypominał momentami połączenie Messiego z Ronaldinho.

Gdyby grał tak regularnie byłoby świetnie.Niestety taki występ zalicza raz na jakiś czas.

Odpalił w końcu :]

Chłopie graj tak dalej jak wczoraj to będziesz kozakiem! Zauważyłem, ze Demeble zaczął grać bardziej odpowiedzialniej. Mniej traci piłek i wraca do obrony.

Chętnie poczytam opinie tych ciągle narzekających na Dembele...

Mosqito wczoraj pozamiatal. Przy lepszej postawie kolegow w polu karnym mialby do tego jeszcze z dwie asysty. Taka wersja Dembele to top skrzydlowych na swiecie. Miejmy nadzieje ze zobaczymy go tak grajacego coraz czesciej.

Takiego Dembele potrzebujemy. Wczoraj to nie miał chyba złego zagrania, nic na siłę, i schował swój egoizm. Oby tak dalej.

Może to dlatego, że wczoraj było tam tylko 3C i trzeba było biegać, żeby nie zmarznąć :)

Fakt, jest faktem, że przeciwnik taki, jak RSS, czyli grający otwarty futbol, z wysoko ustawioną linią obrony jest idealny pod Dembele.
Przy drużynach grających autobus często się meczy i deprymuje

Dla mnie to wciąż jeździec bez głowy. Świetny ze słabymi, bardzo dobry z przeciętnymi i zdecydowanie przeciętny z zespołami klasowymi. Biega, robi zamieszanie, ale w kluczowych momentach zbyt często przetrzymuje piłkę. Ilość błędnych decyzji w jego wykonaniu jest zatrważająca.

Dembele to takie połączenie Neymara i Grosiciekiego.

Bembele chyba przed meczem rzucą kostką jak w starych rogach planszowych i w zależności od tego co mu wypadnie to tak zagra