Oficjalnie: Gerard Piqué kończy karierę!

Mateusz Doniec

3 listopada 2022, 18:56

@3gerardpique

402 komentarze

Fot. Getty Images

Obrońca FC Barcelony Gerard Piqué opublikował na Twitterze nagranie, w którym żegna się z FC Barceloną i ogłasza koniec piłkarskiej kariery! Sobotni mecz z Almeríą będzie jego ostatnim na Camp Nou. Sique Rodríguez z Cadena SER informuje, że 35-latek zrzeka się należnego mu wynagrodzenia za pozostały czas trwania umowy.

Treść komunikatu:

Gerard Piqué:

Cules, jestem Gerard,

Od tygodni, miesięcy dużo ludzi o mnie mówi. Do tej pory nic nie powiedziałem. Ale teraz chcę, abym to ja mówił o sobie.

Jak wielu z was jestem od zawsze za Barceloną. Urodziłem się w bardzo piłkarskiej rodzinie… i bardzo culé. Od małego nie chciałem być piłkarzem. Chciałem być piłkarzem Barçy. Ostatnio sporo myślałem o tym dziecku. O czym mógł myśleć tamten mały Gerard, gdyby powiedziano mu, że wszystkie jego marzenia się spełnią. Że dotrze do pierwszego zespołu Barçy. Że wygra wszystkie możliwe puchary. Że będzie mistrzem Europy… i świata. Że będzie grał obok najlepszych piłkarzy w historii. Że będzie jednym z kapitanów. Że nawiąże przyjaźnie na zawsze.

25 lat temu trafiłem do Barçy. Odszedłem… i wróciłem. Futbol dał mi wszystko. Barça dała mi wszystko. Wy, culés, daliście mi wszystko.

Teraz, gdy te marzenia z dzieciństwa zostały już spełnione, chcę wam powiedzieć, że zdecydowałem, że to moment, aby zamknąć ten cykl.

Zawsze mówiłem, że po Barcelonie nie będzie już żadnej innej drużyny. I tak będzie. W tę sobotę rozegram ostatni mecz na Camp Nou. Stanę się jednym culé z wielu. Będę wspierał zespół. I przekaże moją miłość do Barçy moim synom tak, jak zrobiła to ze mną moja rodzina.

I już mnie znacie… prędzej czy później… wrócę.

Widzimy się na Camp Nou.

Visca el Barça, zawsze.

twitter.com/3gerardpique/status/1588223512917184512

Aktualizacja

19:06 Sique Rodríguez (Cadena SER): Piqué rezygnuje z pozostałej części swojego kontraktu. Nie zagra już przeciwko Espanyolowi ani nie pojedzie na mistrzostwa świata. Wczorajsza kolacja była jego pożegnaniem. Nawiasem mówiąc, pod koniec filmiku mówi: „Wrócę”... i patrzy na lożę honorową. Nic nie jest przypadkowe.

20:05 Marca: Głównym zapalnikiem do podjęcia takiej decyzji przez Gerarda Piqué był mecz z Interem Mediolan na Camp Nou, po którym spadła na niego spora fala krytyki. Jako pierwszy o decyzji 35-latka dowiedział się Joan Laporta w ubiegłym tygodniu. Prezydent zgodził się i chciał zwołać pożegnalną wspólną konferencję prasową, lecz Piqué odmówił. Wolał poinformować o tym poprzez nagranie w mediach społecznościowych. Katalończyk zrzekł się należnej mu pensji za pozostałe 1,5 roku kontraktu. Otrzyma pieniędze tylko za te kilka miesięcy bieżącego sezonu.

20:10 Helena Condis (Cadena COPE): Piqué był mocno dotknięty problemami sportowymi i medialnymi, których doświadczył w ostatnich tygodniach. Czuje się zraniony przez Joana Laportę, chociaż nie chce publicznie o tym mówić. Odchodzi na emeryturę, ponieważ Barça jest tym, co go wypełnia.

20:25 Relevo: Zarówno klub, jak i szatnia nie znały wcześniej decyzji Piqué. Gerard chciał trzymać ją w tajemnicy, aby nigdzie nie wypłynęła. Wiele osób z klubu jest w szoku, ale rozumie tę decyzję.

20:30 Sport: Nikt z zarządu FC Barcelony nie spodziewał się pożegnania Piqué już dzisiaj, ponieważ prowadzone już były negocjacje i zaplanowano też rozmowy na najbliższe tygodnie. Katalończyk postanowił odpowiedzieć jednak poprzez filmik.

21:00 Carrusel Deportivo: Joan Laporta nie wiedział o decyzji Piqué. Znał ją tylko jeden kolega z szatni. Obrońca zrzeka się wynagrodzenia za pozostałe 1,5 roku umowy, ale nie tego, co zalega mu klub.

21:04 FC Barcelona: "Barça zawsze będzie twoim domem, będziemy za tobą tęsknić".

twitter.com/FCBarcelona_cat/status/1588259977403273218

21:10 Sique Rodríguez na Twitchu u Gerarda Romero: Według źródeł klubowych Gerard Piqué ma zamiar zrzec się około 30 milionów euro. Rezygnuje z pensji z ostanie półtora roku umowy. Strony będą negocjować jeszcze kwotę, jaką Barcelona zalega obrońcy.

21:12 Alfredo Martínez: Gerard Piqué zrzeka się około 40 milionów euro. Zgarnie natomiast kwotę, jaką w swoim czasie odroczył. Klub był świadomy sytuacji, a okoliczności zostały ostatecznie przyspieszone.

21:30 Joan Laporta:

Już od jakiegoś czasu rozważaliśmy wspólnie koniec kariery Gerarda Piqué. Ostatnio ta refleksja się nasiliła. Zdecydowaliśmy, że ostateczną decyzję oddamy w ręce Piqué. Podjął decyzję, którą szanujemy i podzielamy. Zawsze będzie wzorem barcelonismo. Gerard jako zawodnik zdobył wszystko. Uważam, że to ten typ zawodnika, który jest częścią tego herbu ze względu na wszystkie sukcesy, jakie osiągnął, a także na barcelonismo, które zawsze okazywał. Od 25 lat jest związany z klubem, to culé od małego. To był wielki zaszczyt mieć go jako zawodnika Barçy. Zrobimy to, co będzie chciał Gerard, bo uważam, że to decyzja, którą przemyślał, a jest ona trudna do podjęcia. Klub jest do jego dyspozycji, aby zorganizować wszelkie ceremonie, jakie towarzyszą zazwyczaj końcowi kariery postaci tak znaczącej dla barcelonismo. Teraz zaczyna się klarować porozumienie co do rozwiązania umowy i muszę przyznać, że jest wielka gotowość ze strony zawodnika, aby pomóc klubowi. Gerard doskonale rozumie sytuacją związaną z finansowym fair play. Budżet na wynagrodzenia wymaga uregulowania. Gerard o tym wie i jest w pełni gotowy, aby pomóc w tym klubowi.

22:55 Relevo: Dzisiejsze ogłoszenie końca kariery przez Gerarda Piqué było zaskoczeniem dla wszystkich, ale nie dla Joana Laporty. 35-latek spotkał się w tej sprawie z prezydentem 27 października, dzień po porażce z Bayernem. Piqué zawsze utrzymywał dobre relacje z Laportą i chciał poinformować go o tym jako pierwszego. Na wczorajszej kolacji zespołu temat wcale nie został poruszony.

Piątek 10:17 Toni Juanmarti (Relevo): Mecz Barçy z Interem mocno zaważył na decyzji Piqué. Również gwizdy na  Camp Nou w ostatnich tygodniach. Inni izolują się od wszystkiego w gorszych momentach, ale Gerard chciał „zbierać” każdą krytykę otrzymaną w ostatnich miesiącach. Czytał i słuchał więcej, niż zalecało jego środowisko.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Śmieszy mnie to Pique zrzeka się kasy za ostatnie 1,5 roku kontraktu . Jak się zrzeka przecież to normalne odchodzi od pracodawcy to nie ma kasy . Totakja bym miał umowę chciał odejść kazał szefowi sobie zapłacić hahaha

@Mroziu Dokładnie to samo było z Aguero, wzbudził tym wielki szacunek na stronie a ja się wykłócałem z użytkownikami :)

@Mroziu On może sobie siedzieć i kase dostawać, albo mogą rozwiązać z nim kontakt ale kasa i tak mu się należy,

@Mroziu Mógł po "umtitowemu" przesiedzieć ten czas na trybunach, a jeszcze gorzej grać jakieś ogony i zawalać bramki...

@Mroziu gościu co ty brałeś dziś ? On sam zrywa kontrakt czyli idzie klubowi na rękę a mógłby siedzieć na dupie i liczyć kasę. Ma gościu dla mnie za karierę i za to co teraz zrobił dozgonny szacunek i wszystkich cules

@fotohobby No tak,ale wtedy nie mógłby ogłosić zakończenia kariery

@Janas11224 No ale tu właśnie oto chodzi w jakim momencie to zrobił. Koncxy nie trzeba mu płacić a mógł na spokojnie przesiedzieć te 2 lata na trybunie biorąc kasę i nikt by mu nie mógł nic zarzucić.

Mógł ogłosić koniec kariery jeden dzień przed ostatnim meczem na kontrakcie. Ale tego nie zrobił i chwała mu za to. Poczuł widocznie że już czas na "zjazd do bazy" i to robi a nie ciągnie żeby pobierać kasę. Można tylko się zastanowić czy może nie za późno ale z drugiej strony to w ostatnim sezonie jak był zdrowy był naszym najlepszym obrońca (a przynajmniej wszyscy mówią że rozegrał bardzo dobry sezon).

@xavi890 co ty brałeś mógłbym się zapytać. Jak możesz dostać wypłatę za okres w którym cię nie ma ??? On się zrzeka sam dla siebie . On nie idzie klubowi na rękę tylko ma ochotę skończyć z graniem z codziennym przychodzeniem na treningi . Mógłby siedzieć oczywiście ale wiąże się to z tym że codziennie ma być dostępny a widocznie ma dość i dlatego klub nie jest mu nic winny za przyszłe 1,5 roku kontraktu .
« Powrót do wszystkich komentarzy