Oficjalnie: Gerard Piqué kończy karierę!

Mateusz Doniec

3 listopada 2022, 18:56

@3gerardpique

402 komentarze

Fot. Getty Images

Obrońca FC Barcelony Gerard Piqué opublikował na Twitterze nagranie, w którym żegna się z FC Barceloną i ogłasza koniec piłkarskiej kariery! Sobotni mecz z Almeríą będzie jego ostatnim na Camp Nou. Sique Rodríguez z Cadena SER informuje, że 35-latek zrzeka się należnego mu wynagrodzenia za pozostały czas trwania umowy.

Treść komunikatu:

Gerard Piqué:

Cules, jestem Gerard,

Od tygodni, miesięcy dużo ludzi o mnie mówi. Do tej pory nic nie powiedziałem. Ale teraz chcę, abym to ja mówił o sobie.

Jak wielu z was jestem od zawsze za Barceloną. Urodziłem się w bardzo piłkarskiej rodzinie… i bardzo culé. Od małego nie chciałem być piłkarzem. Chciałem być piłkarzem Barçy. Ostatnio sporo myślałem o tym dziecku. O czym mógł myśleć tamten mały Gerard, gdyby powiedziano mu, że wszystkie jego marzenia się spełnią. Że dotrze do pierwszego zespołu Barçy. Że wygra wszystkie możliwe puchary. Że będzie mistrzem Europy… i świata. Że będzie grał obok najlepszych piłkarzy w historii. Że będzie jednym z kapitanów. Że nawiąże przyjaźnie na zawsze.

25 lat temu trafiłem do Barçy. Odszedłem… i wróciłem. Futbol dał mi wszystko. Barça dała mi wszystko. Wy, culés, daliście mi wszystko.

Teraz, gdy te marzenia z dzieciństwa zostały już spełnione, chcę wam powiedzieć, że zdecydowałem, że to moment, aby zamknąć ten cykl.

Zawsze mówiłem, że po Barcelonie nie będzie już żadnej innej drużyny. I tak będzie. W tę sobotę rozegram ostatni mecz na Camp Nou. Stanę się jednym culé z wielu. Będę wspierał zespół. I przekaże moją miłość do Barçy moim synom tak, jak zrobiła to ze mną moja rodzina.

I już mnie znacie… prędzej czy później… wrócę.

Widzimy się na Camp Nou.

Visca el Barça, zawsze.

twitter.com/3gerardpique/status/1588223512917184512

Aktualizacja

19:06 Sique Rodríguez (Cadena SER): Piqué rezygnuje z pozostałej części swojego kontraktu. Nie zagra już przeciwko Espanyolowi ani nie pojedzie na mistrzostwa świata. Wczorajsza kolacja była jego pożegnaniem. Nawiasem mówiąc, pod koniec filmiku mówi: „Wrócę”... i patrzy na lożę honorową. Nic nie jest przypadkowe.

20:05 Marca: Głównym zapalnikiem do podjęcia takiej decyzji przez Gerarda Piqué był mecz z Interem Mediolan na Camp Nou, po którym spadła na niego spora fala krytyki. Jako pierwszy o decyzji 35-latka dowiedział się Joan Laporta w ubiegłym tygodniu. Prezydent zgodził się i chciał zwołać pożegnalną wspólną konferencję prasową, lecz Piqué odmówił. Wolał poinformować o tym poprzez nagranie w mediach społecznościowych. Katalończyk zrzekł się należnej mu pensji za pozostałe 1,5 roku kontraktu. Otrzyma pieniędze tylko za te kilka miesięcy bieżącego sezonu.

20:10 Helena Condis (Cadena COPE): Piqué był mocno dotknięty problemami sportowymi i medialnymi, których doświadczył w ostatnich tygodniach. Czuje się zraniony przez Joana Laportę, chociaż nie chce publicznie o tym mówić. Odchodzi na emeryturę, ponieważ Barça jest tym, co go wypełnia.

20:25 Relevo: Zarówno klub, jak i szatnia nie znały wcześniej decyzji Piqué. Gerard chciał trzymać ją w tajemnicy, aby nigdzie nie wypłynęła. Wiele osób z klubu jest w szoku, ale rozumie tę decyzję.

20:30 Sport: Nikt z zarządu FC Barcelony nie spodziewał się pożegnania Piqué już dzisiaj, ponieważ prowadzone już były negocjacje i zaplanowano też rozmowy na najbliższe tygodnie. Katalończyk postanowił odpowiedzieć jednak poprzez filmik.

21:00 Carrusel Deportivo: Joan Laporta nie wiedział o decyzji Piqué. Znał ją tylko jeden kolega z szatni. Obrońca zrzeka się wynagrodzenia za pozostałe 1,5 roku umowy, ale nie tego, co zalega mu klub.

21:04 FC Barcelona: "Barça zawsze będzie twoim domem, będziemy za tobą tęsknić".

twitter.com/FCBarcelona_cat/status/1588259977403273218

21:10 Sique Rodríguez na Twitchu u Gerarda Romero: Według źródeł klubowych Gerard Piqué ma zamiar zrzec się około 30 milionów euro. Rezygnuje z pensji z ostanie półtora roku umowy. Strony będą negocjować jeszcze kwotę, jaką Barcelona zalega obrońcy.

21:12 Alfredo Martínez: Gerard Piqué zrzeka się około 40 milionów euro. Zgarnie natomiast kwotę, jaką w swoim czasie odroczył. Klub był świadomy sytuacji, a okoliczności zostały ostatecznie przyspieszone.

21:30 Joan Laporta:

Już od jakiegoś czasu rozważaliśmy wspólnie koniec kariery Gerarda Piqué. Ostatnio ta refleksja się nasiliła. Zdecydowaliśmy, że ostateczną decyzję oddamy w ręce Piqué. Podjął decyzję, którą szanujemy i podzielamy. Zawsze będzie wzorem barcelonismo. Gerard jako zawodnik zdobył wszystko. Uważam, że to ten typ zawodnika, który jest częścią tego herbu ze względu na wszystkie sukcesy, jakie osiągnął, a także na barcelonismo, które zawsze okazywał. Od 25 lat jest związany z klubem, to culé od małego. To był wielki zaszczyt mieć go jako zawodnika Barçy. Zrobimy to, co będzie chciał Gerard, bo uważam, że to decyzja, którą przemyślał, a jest ona trudna do podjęcia. Klub jest do jego dyspozycji, aby zorganizować wszelkie ceremonie, jakie towarzyszą zazwyczaj końcowi kariery postaci tak znaczącej dla barcelonismo. Teraz zaczyna się klarować porozumienie co do rozwiązania umowy i muszę przyznać, że jest wielka gotowość ze strony zawodnika, aby pomóc klubowi. Gerard doskonale rozumie sytuacją związaną z finansowym fair play. Budżet na wynagrodzenia wymaga uregulowania. Gerard o tym wie i jest w pełni gotowy, aby pomóc w tym klubowi.

22:55 Relevo: Dzisiejsze ogłoszenie końca kariery przez Gerarda Piqué było zaskoczeniem dla wszystkich, ale nie dla Joana Laporty. 35-latek spotkał się w tej sprawie z prezydentem 27 października, dzień po porażce z Bayernem. Piqué zawsze utrzymywał dobre relacje z Laportą i chciał poinformować go o tym jako pierwszego. Na wczorajszej kolacji zespołu temat wcale nie został poruszony.

Piątek 10:17 Toni Juanmarti (Relevo): Mecz Barçy z Interem mocno zaważył na decyzji Piqué. Również gwizdy na  Camp Nou w ostatnich tygodniach. Inni izolują się od wszystkiego w gorszych momentach, ale Gerard chciał „zbierać” każdą krytykę otrzymaną w ostatnich miesiącach. Czytał i słuchał więcej, niż zalecało jego środowisko.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Czekam na Busquetsa.

niesmak pozostał... pozegnanie bylo juz wczesniej w akompaniamencie gwizdów. Troche szkoda ze klub tak zegna pilkarzy. Suarez Messi wczesniej teraz Pique. Slabo wyglada to zegnanie legend

Szacun się należy Gerardowi ...mam nadzieję że jutro będzie pożegnanie bez gwizdów bo to było by słabe...za dużo zdrowia i serca zostawił na boisku dla naszych ukochanych barw! Dla mnie legenda

Nie można powiedzieć, że Pique zrzeka się pensji za 1.5 roku umowy, skoro ma zamiar zakończyć karierę w trybie natychmiastowym. Za rozwiązanie umowy za porozumieniem nie należy się rekompensata. Trudno, teraz trzeba mu wypłacić zaległą pensję i pożegnać z wielką ulgą, bo jaką legendą klubu by nie był, to razem z Busquetsem, czy Albą są pasożytami dla budżetu. Szacun dla Gerarda za tą decyzję.
konto usunięte

Dziękujemy Mistrzu

Geri dotrzymuje danego słowa. Odchodzi bowiem w momencie, kiedy nie jest już podstawowym obrońcą drużyny a do tego pomoże klubowi w aspekcie finansowo - kadrowym. Jednocześnie wkracza do panteonu legend Barcelony. Wielkie dzięki za wszystko co zrobiłeś do tej pory i do zobaczenia w przyszłości dla dobra klubu. Visca el Barca y Visca Catalunya!
Komentarz usunięty przez użytkownika
konto usunięte

Najlepsza decyzja z mozliwych, choc wg. mnie zostalo mu jeszcze jakies MLS, Chiny albo granie pol na pol w Dubaju i robienie bizesu ze szejkami. No, ale to jego decyzja.

dobra i tak kazdy wie, ze nie chcial grac w koszulce z Logo Shakiry:)

Jestem ciekaw, czy Xavi w obliczu deficytu stoperow jest zadowolony z tej decyzji? Badz co badz traci bardzo doswiadczonego stopera, ktory moglby zalatac mu dziury w kilku spotkaniach. Mam nadzieje, ze w takiej sytuacji Chadi dostanie kilka minut.

Historia dzieje się na naszych oczach. Odchodzi kolejny z Wielkich tego klubu. Jego kariera będzie punktem odniesienia dla następnych pokoleń, a sposób w jaki zawsze podchodził do tego herbu i barw zasługuje na szacunek i uznanie. Oj, będziemy tęsknić Gerard za Tobą chłopie...

Stracił dużo w moich oczach w ostatnim czasie. Kiedyś bawiły mnie jego barwne wypowiedzi, teraz tylko mnie drażnią. Nie umniejszając jego legendzie, cieszę się, że podjął taką decyzję.
konto usunięte

Weteran, ktory byl arcywaznym ogniwem w Pep teamie i Lucho teamie a treaz ma mentalnosc przegrywa, odchodzi. Jeszcze tylko Busi i Alba, choc ten ostatni wydaje sie najrowniejszy w ostatnich sezonach.

Jak dla mnie decyzja o tym, że najbliższy mecz będzie ostatnim nie do końca mi się podoba. Do mistrzostw pozostały dwa mecze więc o ile już podjął decyzję o zakończeniu kariery to mógł to zrobić po tych dwóch meczach, a na camp nou mogłoby się odbyć uroczyste podziękowanie mu za wszystko co jako piłkarz zrobił dla klubu.

A to drewno Eric nie złożył wypowiedzenia?
Robi masę błędów w obronie.

Trochę żal, że tak się kończy historia wielkiego klubu i piłkarzy, którzy praktycznie zrobili wszystko i wygrali wszystko dla tego klubu. Messi, Pique i następni w kolejce.

Wstyd i hańba. Barcelona była dla nich jak rodzina i wyrzuca się ich z domu jak zużytą zabawkę.

To nie jest ten sam klub, który pokochałem. Nie tylko w osiągnięciach piłkarskich, ale przede wszystkim zanikła tożsamości tego klubu jako zespołu.

mimo wszystko duża strata - masa imbecyli chce, żeby się pozbyć: Pique, Alby i Busiego, tylko nie wiem, czy zdają sobie sprawę, że praktycznie jedynym który pamięta co to znaczy trofeum LM będzie Lewy i Ter Stegen. Jeśli odejdą starsi, to odejdzie najcenniejsze doświadczenie. Oni nie muszą wychodzić w podstawie, ale są meeeeega potrzebni - wystarczy nawet zobaczyć co dało przejscie tagiego casemiro do Man U

Żegnaj legendo!!! Piękna kariera wygrał wszystko co było możliwe. Powodzenia w dalszym etapie swojego życia. No i szybkiego powrotu w innej roli klubowej!

Legenda i Grande Cule!

Nie oszukujmy się, jeżeli chciał jeszcze kiedyś brawa na Camp Nou to była jedyna opcja. Ostatni czas był fatalny dla jego wizerunku. To była decyzja pomiędzy kasą z reszty kontraktu a prezydenturą. Wybrał to drugie aby mieć w ogóle szansę. Nie wiem czy z jego parciem na biznes i kombinowaniem byłbym dobrym prezydentem ale czy gorszym niż pozostali? Dzisiaj polityka to dno. Pierwsze zdanie Laporty: "Już od jakiegoś czasu rozważaliśmy wspólnie koniec kariery Gerarda Piqué." Czyli o Pique decyduje Pique ale jakby co to ja też. Reasumując zaczynasz czytać i myślisz, że koniec kariery Gerarda to zasługa Laporty, moim zdaniem nieładne zachowanie. Dla Gerarda brawa.

Tak więc mamy głośnego newsa! Muszę przyznać, że lekko mnie zamurowało gdy go przeczytałem. Myślę, że na tak odważną decyzję miało wpływ wiele czynników. Zaczynając od słabszej formy piłkarza a kończąc na problemach osobistych.
Trzeba jednak mimo wszystko pochwalić Pique za jego podejście do całej sprawy i pójście na rękę klubowi. W tym momencie dobiegła końca wielka kariera wspaniałego stopera, który powrócił do nas po okresie spędzonym poza Barceloną aby stać się kluczowym stoperem, który pod batutą Puyola wypłynął na szerokie wody o czym sami mogliśmy się przekonać. Jego pozytywny humor oraz swoistego rodzaju arogancja była jego znakiem rozpoznawczym ,które zapamiętam na zawsze. Mam nadzieję, że jeszcze w przyszłości przyjdzie nam go zobaczyć w Barcelonie w innej roli a tymczasem życzę powodzenia na nowym etapie życia!
Vamos Pique!

Abstrahując od kwestii finansowych i tego czy to dobry moment, to należą się wielkie brawa i dozgonny szacunek za to jak grał przez te wszystkie lata. Przez większą część swojej kariery był topowym obrońcą i to fakt nie opinia. Niezależnie co się tam wydarzyło w kuluarach klubowych biur, ja Geriego zapamiętam właśnie tak, najlepszy obrońca jakiego miała Barcelona. Dzięki!

Wiele tutaj napisano o Pique, ale najlepszy wpis przeczytałem na stronie Realu Madryt gdzie jeden z jego kibiców napisał coś pięknego, wartego zacytowania, więc pozwolę sobie go tutaj wpisać:

"GERARD PIQUE jak każdy w Hiszpanii ma dwa nazwiska po ojcu i matce.
Drugie nazwisko to BERNABEU.
Paradoks prawda.
Przyjeżdżał na stadion RM zatem jak do siebie i to wielokrotnie odczuliśmy, niestety.
Lubię Gerarda Piqué Bernabeu i doceniam jako piłkarza.
Jeszcze do niedawna był znakomitym obrońcą.
Wygrał wszystko z klubem i reprezentacją Hiszpanii.
Jest kontrowersyjny, nie przeczę ale to Wielki Piłkarz i nietuzinkowa postać.
Jeszcze o nim usłyszymy i może zostanie w przyszłości Prezesem FCB, a wtedy znowu na klasyk przyjedzie Gerard Piqué Bernabeu i usiądzie obok Prezesa RM na Santiago Bernabe"

Myślę, że ten wpis kibica Realu o Pique pozwala dostrzec, że są jeszcze normalni kibice.

Dziękuję za wszystko!!!
Powtórzę słowa Puyola pod którymi w 100% się podpisuję "Niektóre wydarzenia były dla ciebie bardzo niesprawiedliwe, niewielu broniło koszulki Barçy tak, jak ty."
Szacunek dla Ciebie.
Mam nadzieję, że wrócisz.

Nie wiem czy to dobrze, że kończy karierę teraz, w środku sezonu gdy mamy taki kataklizm z kontuzjami. Nawet w takiej formie jest lepszy niż Eric Garcia. Mam nadzieję, że klub przygotuje mu wspaniałe pożegnanie, bo obok Puyola to najlepszy środkowy obrońca jaki tu grał w ciągu ostatnich 25 lat. Młody Pique był praktycznie nie do przejścia.

ciekawe będzie czy Barca będzie chciała sprzedać jemu firmie część udziału w swoich spółkach? nie chcieli tego robić, bo był piłkarzem, teraz nie będzie i nadal będzie chciał działać na rzecz klubu który kocha!

ciężkie są te pożegnania, tych Legend, tych piłkarzy na których się wychowywałem i których chciałem naśladować...pozostało ich jeszcze 2 (Busi i Jordi) z historycznych sezonów, historycznych zwycięstw i historycznych klęsk, odchodzą wszyscy i klub pozostaje samotny i ciekawe jak to się potoczy. Według mnie nie zasłużyli na takie pożegnanie, zamiast w glorii chwały to w strugach adekwatnej krytyki, która na nich spadła. To wina klubu, że na czas nie zagwarantowali im godnych następców! Żegnaj Geri, dzięki za te wszystkie pozytywne chwile! Legenda odchodzi i jak to często bywa, odchodzi po swojemu, w sposób jemu wygodny, taki był Pique, zawsze inny od reszty, zawsze wyjątkowy na swój własny sposób:)

Busi weź przykład ;)

Mimo wszystko, mimo wiedzy, że tak to musi się skończyć, jest mi cholernie smutno.

Dzięki Geri za te wszystkie lata i serducho oddane za klub.Powodzenia i do zobaczenia VeB!

Dziękujemy za przeszłość. Odpowiedni moment na odejście w dobrym stylu. Wiadomo, że sportowo już tracił i dobrze że nie zaliczy meczów jak z Interem. Szacun za zrzeczenie się kontraktu. No i kiedyś wróci.
konto usunięte

Dziękuję. Za pamiętną ,,piątkę” z Realem. Za wszystkie mecze w duecie z Carlesem lub Mascherano. Za bramki, których tez nie zdobył mało. Za miłość do Tej koszulki. Możemy teraz zacząć mówić o jego biznesach, życiu prywatnym i tak dalej, ale czy warto? Nie, nie warto. Zakończył się piękny związek Gerarda z Barceloną. Obfitował on w wiele triumfów, pięknych, niezapomnianych chwil. Takiego Go zapamiętajmy. Wielu z użytkowników założyło tu konta gdy Pique już bym podstawowym zawodnikiem Barcelony. Jest jakiś koniec epoki. FC Barcelona i La Liga nigdy już nie będzie taka sama. Messi, Ronaldo, Ramos, a teraz Pique. Dziękuję za wspomnienia, za te chwile płaczu i radości w trakcie Klasyków. Elektryczne pojedynki, które oglądał cały świat. A Gerrard był ich częścią, zarazem tworzą historie FC Barcelony i hiszpańskiej piłki. Życie toczy się dalej, a my cieszmy się, że Pique był częścią klubu który kochamy.

I teraz te wszystkie pajace, którzy mówili, że nie zrezygnuje, jak klub nie będzie go potrzebował i że drenuje klub powinno go ładnie przeprosić. To zawsze i od zawsze był cule. A to, że już nie nadążał z formą i miał inne sprawy...No cóż. Pieniądze mu się należały za okres w którym był w formie. Ja osobiście dziękuję mu, to był pokaz futbolu i charakteru. Nigdy nie dał sobie wejść na głowę, zawsze mówił to co myśli, nawet Pepa się nie bał, w sensie wypowiadania jakichś opinii. Dziękuję za charyzmę, wspaniałe lata i pilną naukę od Puyola. Wspaniały zawodnik. Legenda. Cóż więcej dodawać? Życzyć szczęścia w drodze do realizacji marzeń np. o zostaniu prezydentem. Myślę, że dziadek byłby z niego mocno dumny. Będziemy tęsknić!

Ma charakterek , byłem pewny że jeszcze dogra do końca ten sezon ale pewnie ostatnie tygodnie były dla niego cięzkie wiec postanowił odpowiedzieć po swojemu dla mnie pół roku za wcześnie ale cóż widocznie ma inne plany i chce sie za nie wziąć juz teraz

Posypał się chłop ostatnio. Chyba wydarzenia pozaboiskowe zbyt go pochłonęły i sportowo tego wszystkiego nie udźwignął. Niektóre przykłady pokazują, że z jego latami można grać na wysokim poziomie. Ale wtedy trzeba wszystko poświęcić dla sportu. Gerard zrobił wybór dlatego chyba przedwcześnie musiał skończyć karierę. Tak czy inaczej zrobił dużo dla Barcelony. Był świetnym zawodnikiem. Myślę, że cała Barcelona będzie życzyć mu powodzenia w nowych planach i pilnie obserwować efekty.

Wydymali Piqueta. Pewnie Gerard planuje teraz zemstę i start w kolejnych wyborach na prezydenta.
Szkoda tylko, ze ma tyle za uszami, bo politykierem jest przyzwoitym.

Jako postać historyczna dla całego barcelonismo nie zasłużył na pomyje jakie sie na niego wylały w ostatnich tygodniach. Lider defensywy w ostatnich latach, można powiedzieć wiele, ale był oddany Barcy i właśnie to udowodnił. Szkoda bo gdyby nie wynagrodzenie to byłby bardzo cennym przykładem dla młodych. ¡GRACIE GERI!

To Barca będzie musiała sprowadzić ŚO już w styczniu, czyli Martinez.
Teraz Albę sprzedać w styczniu
Busquets do końca sezonu.
Naprawić kontrakty FDJ i MATSa i będzie dobrze.
Swoją drogą odchodzi ten który powinien być kapitanem Barcy po inieście lub nawet po Xavim.


Wypychali go, a on na wyje... On jest ponad to. Śmiało jeden z większych cule w historii..

Nie będę krył, że to jeden z najmniej lubianych przeze mnie graczy Barcelony, ale szanuję go m.in. za planowanie kariery z głową na karku, może być inspiracją dla wielu. Odchodzi trochę jak van der Sarr, czyli "o jeden mecz za późno" mając na myśli występ z Interem. Niedługo jednak nikt nie będzie pamiętam wpadek, lecz tę przebogatą karierę. Jak się widzi te liczby, to można zbierać szczenę z podłogi. Liczę, że kiedy już wstąpi na stanowisko kierownicze, to nie zawiedzie swojego klubu ;) Szacunek!

Ikona i legenda Barcy. Dziękuję Geri!

Ikona Barcy i wiele lat wspaniałej gry, swego czasu jeden z topowych defensorów globu.

Ale bardzo się cieszę z tej decyzji, mecz z Interem pokazał, że Pique nie ma czego szukać w piłce na tym poziomie, a i my tylko będziemy przez niego tracić.

Co by o nim nie powiedzieć i jak by nie patrzeć na jego obecną formę, to jednak ikona Barcy. Zasłużył na godne pożegnanie. Powodzenia Gerard!

Szkoda, że schodzi ze sceny w momencie kiedy jest w największym ogniu krytyki. Nie zasługuje na to, za to co zrobił dla tego klubu. Spodziewałem się tego ale osobiście myślałem, że uda się odejść po zakończonym sezonie wraz z jakimś trofeum.

Zasłużyl sobie na godne porzegnanie

Zawsze był przykładem.
Teraz też dał przykład Roberto, Albie, Busquetsowi. Także Panowie ten... wasza kolej.

Myślę że to odpowiedni moment . Brakuje mu już dynamiki oczywiście oni nigdy szybki nie był jednak nadrabiał to dobrym ustawieniem , koncentracją itp teraz nawet to zatracił . Dziękujemy ci za wszystko jesteś naszą legendą i ostatnie nieudane mecze tego nie zmienią mam nadzieje że wkrótce wróci być może już jako prezydent klubu .

Zasługuje na jedno słowo....Dziękuje !
Jedna z legend klubu, poświęcenie wola walki, chęć zwycięstwa...wszystko. Dał wszystko i zdobył wszystko ! Żegnamy Cię jako piłkarza ale witamy (niedługo) jako prezydenta !
Gerard Pique...Czekamy na ciebie ! Vamos

Z całej tej ekipy amigosów Geri ma u mnie największą sympatię. Przez lata świetny obrońca czy to z Puyolem, czy z Mascherano, w ostatnich latach zdarzały mu się gorsze momenty, ale mimo wszystko trzymał poziom. W zeszłym sezonie był nadspodziewanie pewnym punktem obrony razem z Araujo, szkoda tych wielu kontuzji Pique. Ten sezon jak wiadomo miał być już inny, przyszli nowi, młodsi stoperzy, więc Pique miał mało okazji do wejścia na boisko. To pewnie m.in. odbiło się na tym co stało się z Interem, ale cóż, nie jest teraz odpowiedni moment by to wypominać. Szkoda też, że kończy karierę z końcem tego roku, a nie sezonu. Zdobycie ligi, czy nawet Pucharu Króla byłoby miłym akcentem na zakończenie kariery, a Barca ma spore szanse na taki sukces.
Geri to ambicja i miłość do Barcelony, symbol najlepszych lat rywalizacji z Realem. W zeszłym roku uratował nas przed kompromitacją, którą byłoby niezarejestrowanie Depaya i Garcii, przez obniżenie swojego kontraktu. Teraz zrzekł się 30 baniek - tym większy szacunek. Niech mu się wiedzie i oby kiedyś wrócił do klubu na decyzyjne stanowisko.

Klub szczęśliwy, bo na przeciętnego przeciwnika będą mieli pełny stadion ;). "Niestety" cen biletów nie podniosą.

Również i na koniec udowodnił, że herb Barcy ma głęboko w sercu! Dziękujemy Ci za te wspaniałe lata kariery, nie zapomnimy tych wspaniałych sezonów pod ręka Pepa. Jesteś Wielki i takim pozostaniesz!

Klasa sama w sobie! Niewielu by się zrzekło takich kwot. Wszystkiego dobrego Legendo! Veb na zawsze!

'Trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc...' Dziekujemy ci Pique za lata gry i poswiecenia. Odchodzi jedna z wielkich legend naszego klub z glowa podniesiona do gory i w stylu, mimo ostatnich wpadek. Byl jaki byl, ale barca bez niego to inna barca. Niech go pozegnaja jak na to zasluguje i czekamy na ciebie Pique w innej roli juz niedlugo miejmy nadzieje!

Odchodzi w ostatnim możliwym momencie, ratując się przed blamażem i zachowując ew. możliwość powrotu do klubu w nowej roli.

Dziękujemy legendo!

DZIĘKUJĘ za te lata gry w Barcelonie, on stał się legendą tego klubu, i w sumie może to i dobrze że teraz w tym momencie kończy karierę, skoro forma coraz słabsza

Busi, weź przykład z Geriego, proszę. :)

Ktoś z nim cisnął , ze nie ma honoru i doi klub… dla mnie klasa!

Z drugiej strony to co nawalił z interem i jakąś tam stratę nsdrobi że klub tego nie straci.

Teraz trzymamy kciuki, żeby duet Araujo/Kounde dorównał legendarnemu duetowi Puyol/Pique !!!

Miło, że sam zrezygnował odciążając budżet. Chociaż uważam, bazując na wypowiedzi Laporty że pewnie odroczone pieniądze zostaną mu wypłacone jeśli nie w całości to części. Ale bądźmy szczerzy, Pique to powinien przestać grać jakieś 2-3 sezony temu. To w ile projektów pozaboiskowych był zaangażowany to było niepoważne. A już szczytem dla mnie był jego wywiad że sypia po 4-5 godzin na dobę przez organizację pucharu tenisowego. A my mówimy o profesjonalnym sportowcu. Strasznie drodzy Państwo szafujecie słowem legenda. Porownajcie sposób bycia, a co za tym idzie reprezentowania klubu przez Pique do Puyola.