Real Madryt zwycięzcą tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Królewscy pokonali Liverpool 1:0 po bramce Viniciusa i tym samym zdobyli 14. Puchar Europy w historii klubu.
W pierwszej połowie dominowali zawodnicy Liverpoolu, którzy aż 10 razy uderzali w kierunku bramki Realu. Brakowało im jednak celności i precyzji. Real starał się kontratakować, lecz bezskutecznie. Mimo widocznej przewagi rywali to Królewscy byli bliżej wyjścia na prowadzenie w tym spotkaniu. Po świetnym kilkudziesięciometrowym podaniu Alaby piłkę przejął Benzema, który w polu karnym trafił w Alissona, lecz po kuriozalnym zamieszaniu otrzymał od losu drugą szansę i tym razem trafił do siatki. Po długiej analizie VAR sędzia anulował jednak tę bramkę. Królewscy mogli się już w pełni cieszyć w bramki w 59. minucie. Fede Valverde mocno wstrzelił piłkę z prawej strony, a Vinicius zamknął akcję dostawiając nogę. Podopieczni Jürgena Kloppa starali się cały czas odpowiedzieć, ale nieoceniony w tym meczu dla Realu okazał się Thibaut Courtois. Ostatecznie Los Blancos mimo ostrzału ich bramki utrzymali minimalne prowadzenie i sięgnęli po swój 14. puchar Ligi Mistrzów, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji triumfatorów tych rozgrywek.
Komentarze (242)