Mundo Deportivo: Sadio Mane na celowniku Barcelony

Jak informuje Mundo Deportivo, Barcelona jest zainteresowana pozyskaniem Sadio Mane, którego kontrakt z Liverpoolem dobiega końca już za rok.

Barça chce wzmocnić swój atak topowym zawodnikiem, co nie jest łatwe ze względu na sytuację finansową klubu. Priorytetem był Erling Håland, który ostatecznie trafi do Manchesteru City, a potem klub interesował się sytuacją Mohameda Salaha czy Roberta Lewandowskiego. W przypadku Egipcjanina problemem są jego zbyt duże wymagania finansowe, a pozyskanie Polaka będzie trudne ze względu na niechęć Bayernu do negocjacji. Mundo Deportivo donosi, że Barça ma też na celowniku Sadio Mane.

Kontrakt Senegalczyka wygasa już za rok, a gracz jest uważany jako realna opcja na wzmocnienie ataku. Dziennik uważa, że Mane chciałby przenieść się do LaLigi, ze szczególnym uwzględnieniem Barcelony, ponieważ wierzy, że w katalońskim klubie będzie miał szanse na walkę o Złotą Piłkę. Do tej pory jego najwyższa lokata to czwarte miejsce w 2019 roku. Piłkarz zakłada, że gra na Camp Nou podbije wartość jego osiągnięć indywidualnych. W tym sezonie 30-latek strzelił 21 goli i zaliczył cztery asysty w 47 występach.

Liverpool czekają spore wydatki na pensje, ponieważ w 2023 roku kończy się kontrakt nie tylko Mane, ale też Salaha, Roberto Firmino i Naby’ego Keity. Być może jeden z graczy mógłby odejść, zwłaszcza przy świetnej postawie Luisa Díaza, który jest postrzegany jako idealny następca Senegalczyka. Z kolei Sky Sports donosi, że Bayern też jest zainteresowany Mane, a dyrektor sportowy klubu Hasan Salihamidzić miał spotkać się niedawno z przedstawicielem piłkarza. Pensja Senegalczyka ma opiewać na mniej niż 20 milionów euro, a Liverpool byłby gotów negocjować transfer.