Xavi podczas dzisiejszej konferencji prasowej przyznał, że Sergio Busquets nie ma zmiennika o podobnym profilu w kadrze pierwszego zespołu, i zasugerował, że Barça powinna się wzmocnić także na tej pozycji. Sprowadzenie takiego zawodnika nie będzie jednak łatwe. Sport donosi, że Duma Katalonii od miesięcy pracuje nad pozyskaniem gracza mogącego zapewnić odpoczynek Busquetsowi i rozwijać się obok niego, w być może ostatnim sezonie weterana w klubie. W gronie kandydatów znaleźli się Martín Zubimendi, Aurelien Tchouaméni i Ruben Neves.
Według dziennika sztabowi szkoleniowemu najbardziej podoba się pierwszy z wymienionych, ponieważ postrzega się go jako zawodnika najbliższego profilowi Busquetsa. 23-latek potrafi bronić, kontrolować piłkę i rozpoczynać akcje. Lubi grać na jeden kontakt. W oczy rzuca się szybkość jego myślenia, ale także sprawność fizyczna. Rywal Zubimendiego w walce o miejsce w składzie doświadczony Asier Illarramendi krótko opisał go w tym drugim aspekcie: „jest jak zwierzę”. Problemem jest to, że kontrakt wychowanka Realu Sociedad obowiązuje do 2025 roku, a jego klauzula odejścia wynosi 60 milionów euro. W tym sezonie rozegrał 44 mecze, strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty. Zubimendi ma już za sobą debiut w reprezentacji Hiszpanii.
Zdaniem Sportu Barcelona jest też zainteresowana Tchouaménim, ale Francuza ma na celowniku wiele mocnych europejskich zespołów, jak Real Madryt, PSG czy Liverpool. 22-latek ma w lecie opuścić Monaco, a jego cena może wynieść około 60 milionów euro. Tchouaméni ma świetne warunki fizyczne (187 cm), a jego cechy mentalne, takie jak chęć nauki, etyka pracy i waleczność, chwalił Cesc Fàbregas. Zazwyczaj utrzymuje pozycję, ale potrafi też minąć rywali z piłką przy nodze. Ma świetne długie podanie i wygrywa dużo pojedynków z rywalami. Tchouaméniego bardzo docenia selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps, u którego wystąpił w ośmiu z ostatnich dziewięciu meczów. Z kolei w barwach Monaco Tchouameni rozegrał 48 spotkań, strzelił pięć goli i zaliczył dwie asysty.
Ostatnio najczęściej łączony z Barceloną był jednak Ruben Neves. Barça pytała o jego sytuację, a 25-latek chce już odejść z Wolverhampton. Cena Nevesa mogłaby oscylować wokół 60 milionów, choć w jej obniżeniu mogą pomóc dobre relacje z Jorge Mendesem. Pomocnik jest bardzo zdyscyplinowany taktycznie i ma świetne długie podanie. Dysponuje też znakomitym uderzeniem z dystansu. W Anglii w większym stopniu odpowiada za dynamizowanie akcji niż uspokajanie gry. Neves jest jednak bardzo regularny w grze. Dyrekcja sportowa oraz sztab szkoleniowy Barcelony są zgodni co do poziomu zawodnika, który w tym sezonie rozegrał 33 mecze, strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty. Neves ma też na koncie 26 występów w reprezentacji Portugalii.
Wszystkie trzy kandydatury wymienione przez Sport mogą bardzo podobać się w klubie, ale ich cena sprawia, że pozyskanie któregokolwiek z nich może być niewykonalne, o ile nie dojdzie do jakiejś spektakularnej wymiany.
Komentarze (27)