Zastanawia tylko porażająca pyszałkowatość "supporterów" Bayernu spoglądających na ten dwumecz przez pryzmat wydarzeń sprzed 2 lat i ich nieziemskie samouwielbienie i wieszczenie finału. No litości. Chyba nie trzeba przypominać szeregu okoliczności, jakie towarzyszyły Blaugranie w kwietniu 2013 i w jakiej dyspozycji znajdował się wówczas Bayern. Bądźmy szczerzy - Barca grała przez dłuższy okres futbol na poziomie Sevilli, może Valencii i przechodziła jeden z najgorszych 2-3 tygodni na przestrzeni ostatnich 10 lat. Tak jak ktoś raczył już wspomnieć - dzisiejsza Barcelona powraca na właściwe tory zaś Bayern to drużyna o co najmniej klasa gorsza od tego całego, słynnego "bawarskiego walca". Dziś to co najwyżej dobrej klasy kosiarka... Pomimo wielkiej klasy, jaką prezentuje w tej chwili Barca, staram się szanować przeciwnika, jakim jest zespół niemiecki i drugiej stronie polecam to samo. Więcej pokory drodzy amatorzy Bundesligi i bardziej trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość, która tym razem dla fanów Bayernu może okazać się bardzo brutalna.
Komentarze
2
Zarząd Barcy jest jak PiS, oni żyją w alternatywnej, wykreowanej przez siebie rzeczywistości. Przerażające to jest.
1
sędzina to żona sędziego...
0
tymczasowo nie będzie pretensjonalnego machania łapskami na lewej obronie (y)
3
Świetny tekst Pani Sylwio. Oby w ślad za nim każdy inny na fcbarca.com przejawiał taki stopień lekkości i polotu. Życzę tego wszystkim użytkownikom.
0
jeden z nielicznych, którzy nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu.
36
prawda jest taka, że nieistotne, który z nich w większym wymiarze czasowym powącha murawę, najważniejsze aby drużyna odnosiła korzyść z ich gry
28
pogubili się w wykładni przepisów, jak scenarzyści w fabule LOST-ów xD
22
przy tym tempie łapania kontuzji za 4 msc nie będzie miał już kto dedykować...
18
Zastanawia tylko porażająca pyszałkowatość "supporterów" Bayernu spoglądających na ten dwumecz przez pryzmat wydarzeń sprzed 2 lat i ich nieziemskie samouwielbienie i wieszczenie finału. No litości. Chyba nie trzeba przypominać szeregu okoliczności, jakie towarzyszyły Blaugranie w kwietniu 2013 i w jakiej dyspozycji znajdował się wówczas Bayern. Bądźmy szczerzy - Barca grała przez dłuższy okres futbol na poziomie Sevilli, może Valencii i przechodziła jeden z najgorszych 2-3 tygodni na przestrzeni ostatnich 10 lat. Tak jak ktoś raczył już wspomnieć - dzisiejsza Barcelona powraca na właściwe tory zaś Bayern to drużyna o co najmniej klasa gorsza od tego całego, słynnego "bawarskiego walca". Dziś to co najwyżej dobrej klasy kosiarka... Pomimo wielkiej klasy, jaką prezentuje w tej chwili Barca, staram się szanować przeciwnika, jakim jest zespół niemiecki i drugiej stronie polecam to samo. Więcej pokory drodzy amatorzy Bundesligi i bardziej trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość, która tym razem dla fanów Bayernu może okazać się bardzo brutalna.
9
jak on gasi te przerzuty z jednej połowy boiska na drugą na przestrzeni ostatnich miesięcy... niesamowita technika