@kejdzi nie masz racji. Zwróć uwagę, jak na filmiku robią stop-klatkę na zbliżonym kadrze, żeby być max precyzyjnym, a później powiększają kadr i ustawiają siatkę, żeby osadzić na niej akcję. Nic bardziej dokładnego i sprawiedliwego zakładając wyłącznie pracę manualną. Jak zainstalują czujniki w piłce, butach i na ciałach zawodników, to wtedy będzie to analizować komputer, a faule - sztuczna inteligencja, ale to jeszcze trochę wody upłynie w rzekach.
A ja pisałem że znajomym na WhatsApp, że zaraz sędzia nam anuluje, bo Lewy faulował. Ale jak zobaczyłem powtórkę, to on się zatrzymał, a Carvahal się od niego odbił, bo to on chciał Lewego staranować :) Szukanie teraz na siłę wymówek jest po prostu głupie. Zabilsmy ich ich własną bronią, czyli golami w ostatnich 5 min. lub w doliczonym czasie. To v bardzo boli, ale tyle co Real zdobył pucharów i wywalczył punktów w meczach w ten sposób, to całe TOP5 w Europie razem nie wygrało, więc niech cicho siedzą, bo w ostatnich kilku latach szczęścia mieli co nie miara w tej kwestii.
@Bogan oczywiście, że mógł, ale gdyby to zrobił i by wtopił, to by była jego wina. A tak, pomimo kontuzji, wyniki go (na razie) bronią w LL. Żeby teraz tylko nie wtopić ciężko wypracowanej przewagi w CdR.
@Bogan@xavi890 wszystko to racja, ale my nie mamy ławki, więc cisnął ile dało się wycisnąć, żeby wypracować jako taką przewagę (i to się udało). Pewnie liczył, że Pedri jeszcze się nie wysypie z ManU i ich pykniemy, a potem będzie z górki. Ale w tym aspekcie się nie udało, bo Anglicy byli wtedy na fali. Po naszym meczu (poza Betisem) słabiutko im idzie w lidze. W tym aspekcie Real ma farta, że Vini się nie kontuzjuje i ciągnie ich w wielu meczach.
Ja się spodziewałem, że kiedyś usłyszymy o tej "miłości" do klubu naszych zasłużonych bądź co bądź pilkarzy: Messi, Pique, Busi, Alba, ale nie przypuszczałem, że tak szybko. Może mnie za to zhejtujecie, ale to było, moim zdaniem, jak teraz jest w Polsce - spirala płacowo-inflacyjna. Messi dostał setki mln brutto i inne bonusy, to reszta nie mogła zarabiać po 20 mln EUR brutto. Przecież taki sam jest jeszcze kontrakt ter Stegena i de Jonga. Messi na boisku był przez długie lata naszym zbawieniem, ale w kasie klubowej robił taki wir i spowodował lawinę płac, że stał się przekleństwem i odbijać nam się będzie czkawką przez długie lata po swoim odejściu. Klub przy gigantycznych zyskach był na granicy rentowności, w odróżnieniu od Realu, gdzie Florek oszczędzał każdy grosz i teraz ma prawie gotowy stadion, a my nadal projekty (co chwila zmieniane). Dodatkowo, poprzez ciągle przedłużanie kontraktów amigosów i podwyższanie im pensji, przestało im się chcieć grać, bo i tak zarabiali bardzo dużo plus łatwe do osiągnięcia premie.
Real jest zły na decyzję sędziego. No jasne, bo ostatnie 5 sezonów im pomagali, nie było VAR i uchodziło im to na sucho, ile razy ręce, faule Ramosa i Casemiro nie zostały odgwizdane. A odkąd jest VAR, to guzik wygrali, bo chłopaki nie mogą kosić w polu karnym bez konsekwencji. A jak jeszcze wprowadzą challenge VAR, to już w ogóle skończą się faule w polu karnym...
@escarabajo dokładnie. Xavi okazuje się podwójnym strzałem w "10" - nie dość, że drużynę, która ma poukładał i fajnie zaczyna się kręcić, to umie rozmawiać z zawodnikami innych klubów i zachęcić ich do gry. Wydaje się, że jego charyzma jeszcze z czasów gry nadal działa i zawodnicy mają do czynienia z żywą legendą.
Komentarze
0
@kejdzi nie masz racji. Zwróć uwagę, jak na filmiku robią stop-klatkę na zbliżonym kadrze, żeby być max precyzyjnym, a później powiększają kadr i ustawiają siatkę, żeby osadzić na niej akcję. Nic bardziej dokładnego i sprawiedliwego zakładając wyłącznie pracę manualną. Jak zainstalują czujniki w piłce, butach i na ciałach zawodników, to wtedy będzie to analizować komputer, a faule - sztuczna inteligencja, ale to jeszcze trochę wody upłynie w rzekach.
11
A ja pisałem że znajomym na WhatsApp, że zaraz sędzia nam anuluje, bo Lewy faulował. Ale jak zobaczyłem powtórkę, to on się zatrzymał, a Carvahal się od niego odbił, bo to on chciał Lewego staranować :) Szukanie teraz na siłę wymówek jest po prostu głupie. Zabilsmy ich ich własną bronią, czyli golami w ostatnich 5 min. lub w doliczonym czasie. To v bardzo boli, ale tyle co Real zdobył pucharów i wywalczył punktów w meczach w ten sposób, to całe TOP5 w Europie razem nie wygrało, więc niech cicho siedzą, bo w ostatnich kilku latach szczęścia mieli co nie miara w tej kwestii.
0
@Hinczyq to tak, jak ja. Też jestem z 7 marca :)
0
@Bogan oczywiście, że mógł, ale gdyby to zrobił i by wtopił, to by była jego wina. A tak, pomimo kontuzji, wyniki go (na razie) bronią w LL. Żeby teraz tylko nie wtopić ciężko wypracowanej przewagi w CdR.
0
@Bogan @xavi890 wszystko to racja, ale my nie mamy ławki, więc cisnął ile dało się wycisnąć, żeby wypracować jako taką przewagę (i to się udało). Pewnie liczył, że Pedri jeszcze się nie wysypie z ManU i ich pykniemy, a potem będzie z górki. Ale w tym aspekcie się nie udało, bo Anglicy byli wtedy na fali. Po naszym meczu (poza Betisem) słabiutko im idzie w lidze.
W tym aspekcie Real ma farta, że Vini się nie kontuzjuje i ciągnie ich w wielu meczach.
28
Ja się spodziewałem, że kiedyś usłyszymy o tej "miłości" do klubu naszych zasłużonych bądź co bądź pilkarzy: Messi, Pique, Busi, Alba, ale nie przypuszczałem, że tak szybko. Może mnie za to zhejtujecie, ale to było, moim zdaniem, jak teraz jest w Polsce - spirala płacowo-inflacyjna. Messi dostał setki mln brutto i inne bonusy, to reszta nie mogła zarabiać po 20 mln EUR brutto. Przecież taki sam jest jeszcze kontrakt ter Stegena i de Jonga. Messi na boisku był przez długie lata naszym zbawieniem, ale w kasie klubowej robił taki wir i spowodował lawinę płac, że stał się przekleństwem i odbijać nam się będzie czkawką przez długie lata po swoim odejściu. Klub przy gigantycznych zyskach był na granicy rentowności, w odróżnieniu od Realu, gdzie Florek oszczędzał każdy grosz i teraz ma prawie gotowy stadion, a my nadal projekty (co chwila zmieniane). Dodatkowo, poprzez ciągle przedłużanie kontraktów amigosów i podwyższanie im pensji, przestało im się chcieć grać, bo i tak zarabiali bardzo dużo plus łatwe do osiągnięcia premie.
26
Real jest zły na decyzję sędziego. No jasne, bo ostatnie 5 sezonów im pomagali, nie było VAR i uchodziło im to na sucho, ile razy ręce, faule Ramosa i Casemiro nie zostały odgwizdane. A odkąd jest VAR, to guzik wygrali, bo chłopaki nie mogą kosić w polu karnym bez konsekwencji. A jak jeszcze wprowadzą challenge VAR, to już w ogóle skończą się faule w polu karnym...
22
@escarabajo dokładnie. Xavi okazuje się podwójnym strzałem w "10" - nie dość, że drużynę, która ma poukładał i fajnie zaczyna się kręcić, to umie rozmawiać z zawodnikami innych klubów i zachęcić ich do gry. Wydaje się, że jego charyzma jeszcze z czasów gry nadal działa i zawodnicy mają do czynienia z żywą legendą.
20
Chłopie, a że byś ty wiedział, jak mnie wkurzaly na początku sezonu prezenty głównie Lengleta dla przeciwników i strata w sumie ok. 10 pkt!!!
20
Real zremisował z Betisem 0:0!!!