Barcelona pokonuje Huescę i goni Atlético

Błażej Gwozdowski

15 marca 2021, 19:44

460 komentarzy

Fot. Getty Images

FC Barcelona

FCB

Herb FC Barcelona

4:1

Herb FC Barcelona

SD Huesca

HUE

  • Lionel Messi 13', 90'
  • Antoine Griezmann 35'
  • Óscar Mingueza 53'
  • 45' (k.) Rafael Mir 
  • Barcelona pokonała Huescę 4:1 i zmniejszyła stratę do Atlético Madryt do czterech punktów
  • Dwie piękne bramki zdobyli w pierwszej połowie Messi i Griezmann, a trzeciego gola po przerwie dołożył Mingueza
  • Goście odpowiedzieli bramką z rzutu karnego Rafy Mira

Mecz z ostatnim zespołem w tabeli dawał okazję na dokonanie rotacji w składzie, jednak w obliczu szansy odrobienia części strat do Atlético, Ronald Koeman zdecydował się na powtórzenie jedenastki z pojedynku z PSG w Lidze Mistrzów. Barça wyszła więc ustawiona bardzo ofensywnie, z szeroko ustawionymi Albą i Destem oraz Dembélé i Griezmannem ustawionym w ataku obok Leo Messiego. De Jong wystąpił natomiast w trójosobowym bloku obronnym wraz z Lengletem i Minguezą. Po raz kolejny zabrakło zatem miejsca w składzie dla Umtitiego, którego kariera w Barcelonie wyraźnie dobiega końca.

Gospodarze szybko przeszli do ofensywy. W siódmej minucie Busquets dośrodkował na głowę Alby, ale Hiszpan nie sięgnął piłki. Niespełna trzy minuty później na bramkę uderzył Dest, jednak golkiper Hueski nie dał się zaskoczyć. W kolejnych akcjach Barcelona próbowała zaskoczyć gości akcjami oskrzydlającymi, ale bezskutecznie. Wreszcie w 13. minucie Leo Messi uderzył zza pola karnego, a piłka po odbiciu od poprzeczki wylądowała w siatce. Już w kolejnej akcji była szansa na 2:0, ale tym razem Messi nie wykończył akcji tak skutecznie. Z kolei w rolę Leo w szeregach Hueski wcielił się Maffeo, który przedryblował kilku obrońców i uderzył na bramkę, na szczęście Ter Stegen pewnie interweniował.

W 33. minucie bliski gola był Alba, ale piłka po jego strzale z ostrego kąta trafiła w obramowanie bramki. Co nie udało się Hiszpanowi, w pięknym stylu zrealizował Griezmann. Francuz uderzył z dystansu jeszcze piękniej niż Leo Messi i nie dał najmniejszych szans Álvaro Fernándezowi. W 42. minucie Alba dośrodkował w pole karne w kierunku De Jonga, a piłka po strzale Holendra wylądowała na poprzeczce. W samej końcówce pierwszej połowy Ter Stegen wyszedł do napastnika i kiedy piłka zmierzała już w kierunku linii końcowej, doszło do drobnego kontaktu. Sędzia podyktował jedenastkę pomimo protestów zawodników Barcelony, a Rafa Mir zdobył bramkę kontaktową. Chwilę później sędzia zarządził przerwę. 

Druga połowa rozpoczęła się dość nerwowo. Huesca miała swoją okazję po faulu na Albie stracie, ale okazji nie wykorzystała. W 54. minucie swoją szansę na gola zamienił za to Mingueza, który wyszedł wysoko w powietrze i strzałem głową pokonał golkipera gości. Odpowiedź Hueski była dość zabawna - podanie głową przy próbie strzału, po którym akcję zakończył niecelny strzał (również głową). Trochę cyrkowo, trochę śmiesznie, ale przy niepokojąco biernej postawie Ter Stegena. Barcelona wciąż próbowała atakować, jednak bezskutecznie. Tymczasem na boisku pojawili się kolejno Araujo, Ilaix Moriba i Trincão.

W 82. minucie Mir uderzył po stracie Trincão, ale piłka minęła bramkę. Wydawało się, że więcej goli już dzisiaj nie obejrzymy, kiedy w samej końcówce meczu Leo Messi po rozegraniu piłki z Portugalczykiem uderzył z dystansu, a piłka po kontakcie z Jorge Pulido wpadła do siatki - 4:1! Doliczone przez sędziego trzy ostatnie minuty nie przyniosły zmiany rezultatu i to gospodarze mogli świętować zdecydowane zwycięstwo. Barcelona traci do Atlético już tylko cztery punkty, ale najtrudniejsze wciąż przed podopiecznymi Ronalda Koemana. Kolejnym rywalem będzie Real Sociedad. 

FC Barcelona: Ter Stegen, Dest (min. 69, Moriba), Mingueza, Lenglet, Jordi Alba, De Jong (min. 63, Araujo), Busquets, Pedri (min. 85, Puig), Griezmann (min. 69, Trincão), Dembélé (min. 85, Braithwaite), Messi.

Huesca: Álvaro Fernández, Maffeo (min. 78, Pedro López), Pulido, Siowas, Insua (min. 78, Denis Vavro), Galan, Ferreiro (min. 78, Ontiveros), Doumbia (min. 60, Seoane), Mikel Rico, Escriche (min. 60, Sergio Gómez), Rafa Mir.

 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Nie no brawo!!!!!!!!Sędziowanie na najwyższym poziomie...
« Powrót do wszystkich komentarzy