Problemy Sergiño Desta w meczu z PSG

• Sergiño Dest nie wypełnił zadania przypilnowania Kyliana Mbappe w pojedynku z PSG
• 20-latek miał spore problemy w ostatnim spotkaniu, choć nie otrzymał też należytego wsparcia od partnerów
• Prawy obrońca musi wrócić do rytmu meczowego

Ronald Koeman bardzo liczył, że Dest będzie mógł wrócić do gry po przedłużających się problemach zdrowotnych, ponieważ uważał, że jego szybkość może pomóc w starciach z piłkarzami PSG. Dlatego też zrezygnował z występującego ostatnio regularnie Oscara Minguezy. Brak rytmu meczowego Desta, który był spowodowany przez urazy, dał jednak o sobie znać. Amerykanin od 9 stycznia był w stanie wystąpić od pierwszej minuty tylko w spotkaniu z Athletikiem w Superpucharze Hiszpanii, a i wtedy już w przerwie musiał opuścić boisko. Ponadto zagrał 63 minuty w starciu z Granadą w Pucharze Króla i 18 minut w konfrontacji z Alavés w LaLidze. Zbyt mało, aby być dobrze przygotowanym na pojedynek z PSG.

Braki Desta wychodziły szczególnie w rywalizacji z Kylianem Mbappe. Prawy obrońca często był zbyt daleko od Francuza, choć Marc-André ter Stegen udzielał mu wskazówek, żeby nie odstępował gwiazdora PSG. Tymczasem gdy Mbappe dostał choć odrobinę miejsca, dzięki swojej dynamice potrafił to wykorzystać. Na obronę Amerykanina trzeba dodać, że również Frenkie de Jong, Sergio Busquets czy Gerard Piqué byli zdecydowanie zbyt daleko od swoich przeciwników. Ostatniemu z wymienionych również brakowało ogrania, co dodatkowo osłabiło prawą stronę defensywy Blaugrany.

Dest zanotował jeden wślizg i trzy razy wybijał piłkę spod nóg rywali, ale nie miał żadnego przechwytu i nie zablokował żadnego strzału, a wygrał tylko jeden z czterech pojedynków. Jego problemem było też często zbyt wysokie ustawienie w początkowej fazie budowy akcji. Piqué niejednokrotnie zwracał mu uwagę, żeby się cofnął i pokazał się do gry. Do 71. minuty 20-latek posłał tylko 21 celnych podań, a jego wkład w ataki był marginalny.

Inna sprawa, że Dest nie otrzymywał należytego wsparcia od partnerów. Ruch w ataku PSG, zejście do środka skrzydłowego i podłączanie się do ataków Layvina Kurzawy powodowały, że Amerykanin często miał problem z odpowiednim ustawieniem się i był stawiany w sytuacji dwóch na jednego. Ousmane Dembélé wspomagał go zdecydowanie zbyt rzadko, a ich współpraca w ofensywie niewiele dała zespołowi.

Jak podaje Sport, Ronald Koeman ma niezachwianą wiarę w Desta i nadal uważa, że obrońca będzie spisywał się coraz lepiej. 20-latek musi poprawić koncentrację i czytanie gry, co powinno wyglądać lepiej w jego przypadku, gdy znów złapie rytm meczowy. Spotkanie z PSG nie było dla Desta udane, ale to samo można powiedzieć o niemal wszystkich zawodnikach Blaugrany.