Kampania wyborcza w Barcelonie powoli się rozkręca. Jak podaje Mundo Deportivo, kilku kandydatów chciałoby sprowadzić do klubu Neymara lub Haalanda, co miałoby przynieść im zwycięstwo podczas styczniowego głosowania.
Wszystko zaczęło się od Emiliego Rousauda, który oznajmił, że chce sprowadzić Neymara za darmo w 2022 roku, gdy Brazylijczykowi skończy się kontrakt z PSG. Były dyrektor w zarządzie Josepa Marii Bartomeu rozpoczął kampanię wyborczą od wytoczenia ciężkich dział. Jakby tego było mało, powiedział również, że prowadzi już negocjacje z innym piłkarzem z najwyższej półki, którego nazwisko ma ujawnić w grudniu.
Łakomym kąskiem dla kandydatów na prezydenta Barcelony jest także Erling Haaland. 20-letni napastnik występuje obecnie w Borussii Dortmund i pokazuje się ze znakomitej strony, bijąc kolejne rekordy strzeleckie. Udowodnił, że niemiecki klub zrobił bardzo dobry interes kupując go za 20 milionów euro. Kontrakt Norwerga z BVB kończy się w 2024 roku, a o jego zatrudnienie walczyć będzie także Real Madryt, ponieważ kupno pierwszego zawodnika z listy życzeń Królewskich, a więc Kyliana Mpabbe, będzie skomplikowane.
Mundo Deportivo twierdzi, że kilku kandydatów miało sondować możliwość sprowadzenia Norwega do Barcelony po problemach z kupnem Lautaro Martíneza. Przewagą Haalanda jest fakt, że jego reprezentant Mino Raiola często stara się znajdywać najlepsze oferty dla swoich klientów i nie ma problemów w zaoferowaniu ich innym klubom. 20-latek nie ma do tego zapisanej klauzuli w kontrakcie. Barcelona nie jest obecnie w dobrej kondycji finansowej, jednak dziennik uważa, że gdy kryzys i pandemia się skończą, sytuacja będzie inna.
Komentarze (87)
- stary
- kontuzjogenny
- w marcu urodziny siostry co rok wazniejsze niz klub
- problem z głową
SAM PRZEKREŚLIŁ FC BARCELONE!!!
Inaczej nie ma mowy, bo nie nadaje się na lidera nowego projektu, jedynie na
podniesienie poziomu sportowego drużyny w czasach kiedy jak tlenu brakuje talentu w Barcelonie.
Niech zainwestują w dobrego dyrektora sportowego i gościa który ma zmysł jak w Borusii Dortmund a nie teraz Neymar, Haaland albo Mbappe za krocie
Haaland to zdecydowanie lepsza opcja, jest młody, strzela wiele goli, to piłkarz na lata.
Przebrzmiała gwiazdorzyna, spędzająca więcej czasu przed twitterem niż na treningach
Neymar zdecydowanie nie