Poranny przegląd prasy FCBarca.com

Zapraszamy do krótkiego przeglądu dzisiejszych wydań hiszpańskiej prasy. O czym piszą Mundo Deportivo, Sport, L'Esportiu, Marca i AS? Przekonacie się poniżej.

„Nie” – Mundo Deportivo pisze, że brak zgody Ousmane’a Dembélé co do odejścia na wypożyczenie do Manchesteru United zniweczył transfer Memphisa Depaya. Do Barcelony nie trafi też Éric García, ponieważ Manchester City odrzucił ostateczną ofertę w wysokości 10 milionów euro + 8 milionów zmiennych. „Tak” - Rafinha został sprzedany do PSG jedynie za zmienne, a Jean-Clair Todibo udał się na dwuletnie wypożyczenie do Benfiki. Rafael Nadal w ćwierćfinale French Open zmierzy się z młodym włoskim talentem Jannikiem Sinnerem. Dziennik donosi, że wjazd na Etnę pogrzebał nadzieje faworytów Simona Yatesa i Gerainta Thomasa w Giro d'Italia. Atlético sprzedało Thomasa Parteya do Arsenalu za 50 milionów i zarejestrowało Lucasa Torreirę. Golfista Sergio García wygrał Sanderson Farms, co jest jego pierwszym trofeum w Stanach Zjednoczonych od turnieju Masters w 2017 roku. Jimmy Butler zdobył 40 punktów i zainspirował Miami, które wygrało ostatni mecz z Los Ángeles Lakers i w serii do czterech zwycięstw przegrywa już tylko 1:2.

„Bez transferów w ostatniej chwili” – Sport podaje, że Ronald Koeman zostanie bez swojego upragnionego napastnika Depaya. Barcelona nie zdołała doprowadzić do odejścia Dembélé do United i to uniemożliwiło transfer holenderskiego piłkarza. Z kolei Éric García musi poczekać do grudnia. Barça zamierzała kupić obrońcę w ostatniej chwili, ale nie była gotowa na zapłacenie 10 milionów euro, których oczekiwało City. Todibo został wypożyczony do Benfiki za 2 miliony euro, a portugalski klub ma opcję kupna Francuza za 20 milionów. Rafinha odchodzi do PSG za 3 miliony zmiennych i określony procent od przyszłego transferu. Na górze okładki: koszykarze Barcelony przeszli ostatnie badania na obecność koronawirusa przed podróżą do Rosji. Dziennik donosi, że Blaugrana zamyka budżet z 97 milionami euro straty, a Espai Barça będzie kosztować 815 milionów euro. W sprawie wniosku o wotum nieufności zatwierdzono już 13 754 podpisy i w ciągu 48 godzin procedura może zostać przyjęta.

„Z ręką w nocniku” - L’Esportiu donosi, że Barcelona nie kupiła żadnego zawodnika w ostatnim dniu okienka transferowego, a Ronald Koeman pozostał bez dwóch pożądanych przez niego wzmocnień: Érica Garcíi w obronie i Memphisa Depaya w ataku. Rafinha został sprzedany do PSG, a Todibo przeniósł się na wypożyczenie do Benfiki. Espanyol sprowadził Álvaro Vadillo, Girona - Nahuela Bustosa i Yoela Barcenasa, a Sabadell - Stoiczkowa. Jordi Moix przedstawił budżet z poprzedniego sezonu, z wielkim wpływem Covid-19 w rachunkach. Barça zanotowała 97 milionów euro straty, a dług netto wzrósł do 488 milionów. Dziennik informuje, że Final Four Ligi Mistrzów w futsalu odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Paula Badosa żegna się z Rolandem Garrosem po porażce z Laurą Siegemund. Wielcy faworyci Giro d’Italia Geraint Thomas i Simon Yates rozstają się z marzeniami o sukcesie po etapie na zboczu Etny.

„Ansu bije rekordy” – Marca donosi, że perła reprezentacji Hiszpanii znalazła się na ścieżce Cristiano. Dziennik wymienia czternaście rzeczy, które zawodnik Blaugrany zrobił przed Ronaldo. Luis José Pinguinha odkrył obu tych zawodników jeszcze w czasach ich dzieciństwa. Portugalia chciała zrekrutować Fatiego, ale RFEF był szybszy. Na górze okładki: Karim Benzema świętuje swoje 250. trafienie dla Realu Madryt. Arsenal zapłacił klauzulę Thomasa Parteya, a poniżej dziennik przedstawia pozostałe transfery ostatniego dnia okienka, w tym Rafinhę, którego Barcelona podarowała PSG, a sama nikogo nie kupiła. Novak Djoković zamierzy się z Pablo Carreno na kortach Rolanda Garrosa. Willy Hernangomez został przyłapany na imprezie w Aravace. Koszykarz przyznał się do błędu i przeprosił. „Zwycięzca w dwóch różnych wiekach” – dziennik podaje, że golfista Sergio García wygrał turniej 21 lat po zdobyciu swojego pierwszego trofeum.

„Real wraca do 1980” – AS informuje, że po raz pierwszy od czterdziestu lat Los Blancos zamykają letnie okienko transferowe bez kupna nawet jednego zawodnika. Królewscy odzyskali tylko wypożyczonych Martína Ødegaarda, Andrija Łunina i Álvaro Odriozolę. Wzmocnienia zostały przełożone na 2021 rok. Dziennik donosi, że inwestycje w piłkarzy z LaLigi spadły o 65%. Arsenal zapłacił klauzulę Thomasa, a Atlético sprowadziło Torreirę. Barcelona została bez Depaya i Érica Garcíi. Carreno w ćwierćfinale French Open zmierzy się z Djokoviciem.