Miralem Pjanić zaprezentowany w roli nowego piłkarza Barcelony

Dariusz Maruszczak

15 września 2020, 12:54

31 komentarzy

Fot. Getty Images

Dziś o 13:00 ma rozpocząć się prezentacja Miralema Pjanicia w barwach Barcelony. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego wydarzenia na łamach FCBarca.com.

Zakończyła się konferencja prasowa z udziałem Miralema Pjanicia i Ramona Planesa. Dziękujemy za śledzenie wraz z nami relacji na żywo z tego wydarzenia.

Pjanić: Najważniejsze w tym wyzwaniu jest zdobywanie trofeów i sprawianie radości kibicom poprzez naszą grę. Barça to więcej niż klub i uważam, że drużyna jest zdolna sięgać po tytuły. Mamy wspaniały zespół i możemy wygrać każde trofeum. Są tu młodzi piłkarze i bardziej doświadczeni, a ta mieszanka może być bardzo dobra.

Pjanić: Potrzebuję czasu, żeby się przystosować. Chcę poznać moich kolegów i drużynę. Wiem, że Barça ma określoną filozofię i przystosuję się do niej najszybciej jak się da, tak samo jak zrobiłem to w Serie A. Wymarzony środek pola tworzyli Busquets, Xavi i Iniesta. Powtórzenie tego będzie trudne, ale piłkarze, którzy tu są, również są świetni.

Planes o Vidalu: Chcę skorzystać z okazji, aby podziękować Vidalowi. Ma ogromne serce i jest bardzo oddany. Był ważny dla zespołu przez ostatnie dwa lata i przekazywał wiele energii. Nie mogę jednak jeszcze potwierdzić porozumienia, transfer nie jest zamknięty.

Pjanić: Na temat Suáreza wiem tylko tyle, że jest wspaniałym strzelcem i dużo tu osiągnął. Nie wiem, co chce zrobić. Jeśli by chciał rady, mogę mu ją dać, ale nie sądzę, żeby jej potrzebował.

Planes o Éricu Garcíi: Zamierzamy poszukać piłkarza, który pomoże nam w obronie. Éric jest świetnym zawodnikiem wychowanym u nas, którego rozważamy, ale to zależy od rynku, czy będzie można go sprowadzić. Poszukujemy talentów i graczy, którzy mogą dać wiele klubowi. Eric spełnia te wymagania.

Pjanić: Włożenie tej koszulki to było moje marzenie od dziecka. Wówczas wydawało mi się to nierealne.

Pjanić o Koemanie: Rozmawiałem z nim dwa lub trzy razy. Musimy poczekać, aż dołączę do zespołu i potem zobaczymy, jak będzie chciał grać i jak będzie chciał mnie wykorzystać. Sezon jest długi i wszyscy będziemy mieli okazje do gry. Mogę występować na każdej pozycji w środku pola i dam z siebie wszystko.

Pjanić: Absencja na treningach z drużyną nie jest dla mnie dobra, ale wiemy, że to wyjątkowa sytuacja i trzeba to zaakceptować. Utrzymuję odpowiednie przygotowanie fizyczne, dobrze pracuję sam. Być może w sobotę rozegram kilka minut, ale to zależy od Koemana. Chcę się szybko zaadaptować i dlatego uczę się języka.

Planes: Dyrekcja od miesięcy pracuje nad ulepszeniem składu. Poszukiwania napastnika odbywają się od dawna i nie są uwarunkowane odejściem Suareza. Barça jest wielką maszyną i zawsze szukamy najlepszych.

Pjanić: Messi napisał tu niesamowitą historię. Jest wielkim mistrzem, zwycięzcą. Ma tu swój dom i wyobrażałem go sobie tylko w Barcelonie. Wszyscy są szczęśliwi, że został. Jest najlepszym piłkarzem w historii i to wielkie szczęście, że możemy na niego liczyć.

Pjanić: Doskonale pamiętam gola, którego strzeliłem Realowi, kiedy byłem piłkarzem Lyonu. Wspominam go z wielką sympatią. Teraz jestem skupiony na Barcelonie, ale mam wiele szacunku do Realu, tak jak do Atlético. Będą dla nas trudnymi rywalami.

Planes o Suárezie: Do 5 października wiele może się wydarzyć. Po tym, co wydarzyło się w końcówce sezonu, pracujemy nad zmianami. Musimy mieć szacunek do piłkarzy naszego zespołu, którzy tak wiele dali Barcelonie.

Pjanić: Są takie wieczory, jak ten w meczu z Bayernem, kiedy wszystko idzie źle. Ja też doznałem wielkich porażek. Bez wątpienia był to poważny cios i coś, do czego trudno się przyzwyczaić. Drużyna chce to zostawić za sobą, musimy być zjednoczeni i tworzyć silny zespół. Tylko wtedy możemy powtórzyć sukcesy z przeszłości.

Pjanić: Granie tutaj to spełnienie marzenia. Bycie częścią tego klubu jest czymś nadzwyczajnym. Dziś jestem w najlepszym zespole na świecie. Wchodząc do szatni, widzę historię tego zespołu i to, do czego aspiruje. Mam nadzieję, że pomogę klubowi swoim doświadczeniem i grą. Moi koledzy będą mogli na mnie liczyć, a ja zaadaptuję się do gry w Barcelonie.

Pjanić: Odejście z Juventusu jest trudne, to zespół, który pomógł mi się rozwinąć, ale piłkarz potrzebuje nowych wyzwań. W przeszłości wielokrotnie miałem kontakty z Barceloną. Teraz pozwolili mi zrealizować to marzenie.

Planes: Pjanić jest zawodnikiem, którego Barcelona obserwowała od dawna. Ma wszystkie cechy potrzebne do odniesienia sukcesu. Jest piłkarzem o wielkiej jakości, który dobrze rozumie grę. Może nam wiele dać. Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego przybycia. Witaj w Barcelonie, to twój dom, jestem przekonany, że sprawisz klubowi wiele radości.

Barcelona zaprezentowała krótki filmik z najlepszymi akcjami Pjanicia.

Pjanić: Dziękuję całemu klubowi, prezydentowi, Ericowi, Ramonowi. To dla mnie wielki zaszczyt, że tu jestem, dla mojej rodziny również. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Będę walczył o to, żeby klub był tam, gdzie powinien być i zdobywał trofea.

Zaraz rozpocznie się konferencja prasowa, w której obok Pjanicia udział weźmie Ramon Planes.

Bośniak pozuje do zdjęć.

Pjanić jest już na murawie, gdzie podbija piłkę.

Następnym punktem wydarzenia jest sesja zdjęciowa na murawie Camp Nou.

Do Pjanicia dołączył też jego ojciec.

Pjanić pozuje teraz do zdjęć na trybunach Camp Nou wraz z Bartomeu i dyrektorem sportowym Ramonem Planesem.

Pjanić przejmie "8" po Arthurze.

Teraz Bośniak pozuje do zdjęć w loży prezydenckiej wraz z Bartomeu i koszulką z numerem 8.

Pjanić podpisał plakat ze swoim wizerunkiem.

Pjanić i prezydent Bartomeu podpisują już stosowne dokumenty.

Bośniak dziś również pracował indywidualnie w Ciutat Esportiva. Dlatego też według ASa nie zagra w jutrzejszym meczu z Gironą, podobnie jak kontuzjowany Ansu Fati.

Rozpoczęcie prezentacji jak zwykle się opóźnia.

Pjanić będzie rywalizował o miejsce w składzie Barcelony przede wszystkim z De Jongiem i Busquetsem, choć w kolejce do gry mogą też czekać m.in. Carles Aleñá, Riqui Puig czy Sergi Roberto.

W minionym sezonie Pjanić rozegrał 43 mecze, strzelił trzy gole i zanotował osiem asyst. Otrzymał też jedenaście żółtych kartek.

Kontrakt Pjanicia z Barceloną ma obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku, a klauzula odejścia piłkarza będzie wynosić 400 milionów euro.

Przypomnijmy, że Pjanić został kupiony przez Barcelonę za 60 milionów euro + 5 milionów zmiennych. Bośniak wziął jednak udział w transakcji wiązanej, w ramach której do Juventusu przeniósł się Arthur za 72 miliony + 10 milionów zmiennych. Według klubu z Turynu płatności za oba transfery zostały rozłożone na cztery lata.

Transmisję z wydarzenia można śledzić na kanale Barça TV+.

Plan ceremonii:
13:00 - podpisanie kontraktu w loży prezydenckiej
13:20 - sesja zdjęciowa w szatni
13:35 - sesja zdjęciowa na boisku
14:00 - prezentacja i konferencja prasowa

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

W tym roku przynajmniej przychodzą piłkarze którym piłka w grze nie przeszkadza ???? w ostatnich latach bywało z tym różnie ;)

Nie pasuje mi ta 8 na plecach..
konto usunięte

Mam z nim tylko jeden problem. On jest fanem od dziecka naszych rywali z Madrytu. Nie tylko klubu, ale też Zizu. Mam tylko nadzieję, że w bezpośrednim meczu będzie chciał im udowodnić, że popełnili błąd nie kupując jego.

Wydaje mi się z to z miejsca główny kandydat do gry obok de Jonga w 4231.

Pjanić liczę na Ciebie gościu, odmień ten klub tą atmosferę!

Wygląda na sympatycznego gościa. Techniczka również nienaganna. Powodzenia w naszym klubie!

Wszyscy ci piłkarze powinni mieć prezentacje dopiero po roku gry u nas......o ile się sprawdzą....

Oby po roku-dwóch podawania głównie do Messiego nie trzeba było wypłacać mu pensji za pozostałe lata kontraktu żeby się go pozbyć..

Żeby Ten Pjanic był chociaż w połowie tak przydatny jak Paulinho za czasów przebywania u nas to nikt nie bd psioczył na niego

czy będzie występował, to się okaże ;) póki co ma koszulkę i parę fotek na koncie

"Pjanić: Włożenie tej koszulki to było moje marzenie od dziecka. Wówczas wydawało mi się to nierealne."

Im to chyba płacą za tą gadkę

Uroczo. Pjanić przejmuje #8 po Arthurze. Arthur przejmuje #5 po Pjaniciu. Panowie naprawdę bardzo się starają, by nikt nie zauważył różnicy pomimo wymiany.

Jeszcze brakuje tylko człapania, gry na alibi oraz braku kreatywności w najbliższych meczach :D Wtedy będziemy mieli super wymiankę 1 za 1, bez widocznych zmian :D

15 mln za solidnego grajka po którym widać szczęscie na twarzy że tu będzie grał , to dobry ruch. Trzeba liczyc na to ze amigosi nie sprawia ze bedzie czlapal po boisku. A na to że bedzie walczyl o kazdą piłke.
Pjanic > Busi ( w każdym aspekcie )
PS.
Poza tym jak Koeman ma stawiac na Puiga i De Jonga to obok nich musi być ktoś doswiadczony .

A Bartomeu mógłby już się nie pokazywać...

Bartek zwany królem prezesów nie na darmo kupuje zawodników za miliony a oddaje za darmo.....

Sprowadzili kloca z Juve, a kibice myślą, że to zbawienie.

De Jong, Pjanic, Coutinho tak widzę nasza pomoc w tym sezonie. Do rotacji Busquets, Roberto i ewentualnie jak dojdzie Wijnaldum
konto usunięte

Pijanić XD .