FC Barcelona oficjalnie poinformowała dziś o definitywnej sprzedaży Marca Cucurelli do Getafe.
21-latek przebywał w klubie z Madrytu na zasadzie rocznego wypożyczenia. Azulones mieli możliwość wykupu zawodnika za 6 milionów euro, a Barcelona miała mieć zagwarantowane 40% z przyszłego transferu młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii. Kluby doszły jednak do porozumienia w sprawie zmiany warunków operacji. Ostatecznie Getafe zapłaci za Cucurellę 10 milionów euro, a Barcelona zapewniła sobie 10% z przyszłego transferu lewoskrzydłowego.
Katalończycy woleli zarobić większą kwotę już teraz kosztem przyszłych zysków, choć Cucurella jest uznawany za bardzo perspektywicznego zawodnika, który wzbudza zainteresowanie wielu europejskich klubów.
Cucurella również sezon 2018/2019 spędził na wypożyczeniu. Pierwsze szlify w Primera División zdobywał w barwach Eibaru, w którym rozegrał 33 mecze. Dobra postawa w zespole Los Armeros spowodowała, że Baskowie zdecydowali się go wykupić za 2 miliony euro. Barça zachowała jednak opcję odkupu Cucurelli za 4 miliony, z czego postanowiła skorzystać, widząc możliwość większego zarobku na piłkarzu. Ostatecznie 21-latek trafił na wypożyczenie do Getafe, gdzie wykonał kolejny krok do przodu w swojej karierze. W 39 meczach czołowego zespołu LaLigi strzelił jednego gola i zanotował sześć asyst. W Barcelonie dane mu było rozegrać tylko jedno spotkanie z Realem Murcia we wczesnej rundzie Pucharu Króla w 2017 roku.
Komentarze (66)
Bardzo dobra decyzja. Marc to nie jest zawodnik na miarę Barcelony więc dobrze, że go sprzedano. Tym bardziej, że to lewonożny lewy skrzydłowy lub wahadłowy. Nie ma w Barcelonie żadnej z tych dwóch pozycji.
A marudzenie, że Barca zrezygnowała z klauzuli na rzecz gotówki też uważam, że jest słabym argumentem. Ilu zawodników po odejściu z Barcy zyskało na wartości i poszło za ogromne kwoty? Ilu zawodników Getafe sprzedało za kilkadziesiąt milionów? Szansa, że nagle Marc za jakiś czas zostanie najdroższym odchodzącym transferem w historii Getafe jest raczej iluzoryczna.
Gdy się wydaje, że już osiągnęli maksimum on już następnego dnia potrafi udowodnić, że granice absurdu w wykonaniu tego "nierządu"nie istnieją.
To był naturalny następca Alby, ale po co lepiej kupić za 40 mln Juniora Firpo
A swoją drogą tenże Firpo jeszcze 8 lat temu tak się wypowiadał o Messim:
"ma gdzieś, czy ten szczur Messi doznał kontuzji, oby tak było, niech umrze i już nie strzela więcej goli".
Młodzik z Betisu w tamtym czasie chwalił się również, że "złamie Messiemu nogi", a często opisywał Argentyńczyka za pomocą przekleństw."
Nic dodać nic ująć. Obecny zarząd to V kolumna Barcelony. Wszyscy winni być na taczkach wywiezieni przez socios.
Powyższą wypowiedź Firpo znajdziemy na stronie:
https://sport.tvp.pl/44068179/junior-firpo-obrazal-leo-messiego-a-teraz-z-nim-zagra-chcialem-zwrocic-jego-uwage
Ale im sie dupa palila z tym budzetem w tym roku, tragedia.
A Cucu pojdzie z Getafe pozniej za dziesiatki mln, bo widac, ze mam papiery na granie.
Zapis zapisem, ale takich rzeczy się nie robi. W tej chwili wart co najmniej 20-25 milionów.
A najważniejsze że typ gra na LO,LP i LS!!!!!!!!
Jak by co QS używał na LS albo LP to może by wskoczył na poziom wyżej. A wtedy cena pomocnika czy skrzydłowego to jakieś 50 mln nie 20......
Ale z oczywiście co my wiemy. Ważne że barca pozbywają się arthura i cucurelle dostanie 20mln haha śmieszna kwota.
Niech mu sie wiedzie zobaczymy czy gdzieś wyżej pójdzie
W Barcelonie miejsca dla wahadłowych nie ma ,a to chyba jest jego optymalna pozycja jak nie LS